Uwielbiam Panią Irenkę, jest niesamowicie inteligentną i sympatyczną osobą! 💜 I Pani Irenko, ma Pani przepiękne włosy jak zawsze. Ty Julka też! I no no Julka, po takim profesjonalnym szkoleniu będziesz mogła startować na mentorkę w kolejnym Projekt Lady. xD Będziesz taką drugą ręką Pani Ireny.
Zasady tej śmiesznej pani kompletnie nie przystają do realiów XXI wieku. Ludzie, którzy wyznają zasady „bułkę przez bibułkę”, którzy zastanawiają się, który widelec do czego, wcale nie są bardziej „kulturalni”, tylko śmieszni.
Twój szczyt eleganckich restauracji to zahir kebab więc nie dziwi mnie fakt że tego nie rozumiesz. Jakbyś miał kiedykolwiek styczność z taką kulturą to byś rozumiał
Szczerze mówiąc bardzo nie komfortowo oglądało mi się ten odcinek. Nie wiem czemu ale mnie bardzo stresuje samo jedzenie z powodu mojej wcześniejszej choroby, a gdybym miała zjeść posiłek z takim nadzorem to bym źle się czuła. Podziwiam Jule że tak podeszła do tego wszystkiego z takim spokojem. Pozdrawiam Julkę i wszystkich widzów ❤😊
Odcinek super, natomiast trzeba zwrócić uwagę, że ta etykieta była ważna w poprzednim pokoleniu. W obecnych czasach kiedy jemy burgery lub inne fast foods, nie ma to sensu. Co więcej, nikt nie zwraca w naszym pokoleniu uwagi na to (mam 30 lat i obracam się w eleganckim towarzystwie). Oczywiście są zasady jak powinno się jeść lub zachowywać przy stole, ale te reguły są jednak całkiem inne od tych przedstawianych przez cudowną Panią Irenkę :) szanuję te zasady aczkolwiek uważam, że są one niestety zarezerwowane dla starszych pokoleń o bardzo wyskim położeniu w hierarchii
Zdecydowanie lepiej by się oglądało gdyby Pani Irena za każdym razem pokazywała na początku Julce jak ma zjeść. Nie mogłam patrzeć na zakłopotanie Julki jedzącej zupę czy schabowego😅 Ale Pani Irenka top, uwieeeelbiam🫶🏼
