Harmonia jednak zawsze bardziej chwyta za ❤ niz techniczne napier...alanie a tekst juz wgl dodaje pieprzu do całości... Wielogłos jednak łapie za duszę lepiej. Być może dlatego że tam gdzie dążymy i skąd pochodzimy to taka muzyka jest naturalizmem i normalnością. Mowi się o chórach anielskich... Może właśnie tak to brzmi... Wspaniałe.