Co do tego telefonu, to myślę, że to nie była pomoc a to coś/ktoś co to wrzuciło chciało tylko wywabić ich z środka domu(do środka samo to nie weszło) włożyło tylko ręce aby wytargać Jess, bo do wewnątrz raczej nie mogło wejść iż dom był oznaczony znakiem bezpieczeństwa, który był w książce, którą czytał Mike, co może też świadczyć o tym, że ta persona nie była natury ludzkiej i Rock mi się zdaje, że strzelając nie strzeliłby do osoby którą widział, bo przypominała człowieka, a tamto drugie co porwało Jess to chyba potwór, lub inne monstrum(wnioskuje tylko po rękach, i znaku w domu) ale cóż ...
Rock powiem tak byłem ciekawy co znaczy napis po łacinie który znalazłeś na tej tablicy a mianowicie znaczy to "W zdrowym ciele zdrowy duch".a tak w ogóle fajna seria bardzo ciekawa.Pozdrawiam
Bardzo proste do rozszyfrowania jak się oglądało Supernatural. Indiańska ziemia, stwór który zgarnął Jessice to pewnie Wendigo, jeden z tych górników musiał się nim stać jak byli pod ziemią. A zabójca, kto wie, pewnie ten co jest na terapii.
+patryk wasilewski Jak na moje to ojciec dziewczyn który po ich śmierci dostał pierdolca i chce się zemścić . A ten co gonił siostry w lesie to albo on albo przypadkowy leśniczy. Ewentualnie Josh ale ciężko mi wytłumaczyć jak to ma teraz wygląda jak go rozdzieliła na 2. Chyba że to jego wyobraźnia a on sam chodzi do psychologa .
+THE Kaktus powiem tak, widziałam już cały gameplay ale po angielsku... ponad 7 godzin i 30 minut i powiem tyle... rodzice tych zaginionych sióstr nie mają żadnej roli tutaj. Nie będę zdradzała więcej ale wiedz, że po części masz racje, te wizyty u psychologa to sie dzieje w głowie psychopaty w masce. Ale jak poznasz kto naprawdę jest owym psycholem to hmmm mnie osobiście zostawiło to w głębokim szoku. Taki zwrot akcji że aż mózg puchnie :) Osobiście jestem ciekawa reakcji Rocka na to kto jest kolesiem w masce. A ten który usiłował pomóc siostrom, cóż on ich nie gonił, on gonił coś innego. Ale co to jest to się przekonasz :)
Niesamowite jak gra z dość płytką fabułą, przypominającą horror klasy B (grupka nastolatków terroryzowana przez psychola i duchy) potrafi zainteresować i, mimo małej ilości jumpscare'ów, przestraszyć. Dzięki tej grze zacząłem interesować się mitologią rdzennych mieszkańców Ameryki. Rock, robisz genialną robotę. Mnóstwo twórców nagrywa produkcje takie, jak Until Dawn czy Heavy Rain, ale u Ciebie naprawdę można się wczuć. Dzięki tej serii wróciłem do oglądania Twoich materiałów i dołączyłem w końcu do grona subskrybentów. PS. Jeśli uratujemy wilka, to podczas jednego z eventów może się okazać przydatny, choć nie niezbędny (w oku zakręciła mi się łza, gdy to zobaczyłem u zagranicznego YTbera)
Ten dr na poczatku mowil ze wszystko co wybierzesz ma znaczenie na dalsza rozgrywke. I bylo kilka takich rzeczy ktore byly zalezne od wyborow u profesorka. Np kartka \zaproszeniowa dla hannah
"O kurde kościelni, ja pierdziele. Jak są kościelni, to się możemy, rożnych szkaradnych rzeczy spodziewać" - Mistrzowski tekst. U mnie na osiedlu w parafii jest kościelny i również jest dziwny.
Wydaje mi się, że te wybory u psychologa i w grze wpłynęły na rozwój historii. Na przykład wybrałeś, że nie przepadasz za flakami i krwią. Josh umarł przecięty. Były flaki i krew.... Tak pozatym świetna seria Remik!
Polubiłam Mike'a. Podoba mi się jego postawa. Wybiegł za Jess i za wszelką cenę chciał/chce ją uratować. Chociaż czasem mam w głowie _Po co Ty tam idziesz!? Wróć do znajomych. Nie oglądaj tej kopalni i sanatorium, bo tam czekają Cię raczej same kłopoty!_ Ale cóż, tak ma być. Szkoda tylko tych palców, ale z drugiej strony... chyba i tak były ju stracone. Chyba jeszcze tak nie miałam, że serio bałam się oglądać jakiejś gry na RU-vid. Until Dawn nigdy nie oglądam sama, bo się cykam :D Wieczorami jest najgorzej, ale z drugiej strony wtedy jest taki klimacik ;) Grać w taką grę w nocy w samotności w kinie... To mogłoby być ciekawe :D
To jest jak zajebisty serial. Przed każdym odcinkiem robie sobie drina, bo na trzeźwo tego oglądać się nie da. Mega zarąbista seria. Rock, tekst o kościelnych mistrzostwo świata. Czekam na kolejny odcinek. Pozdrawiam.
+Adam Myczkowski czm ja wczoraj odcinek 5 oglądałem o 2:40, jakoś mnie ta gra nie straszy, a jeżeli jej się to uda, to tylko mnie bardziej do siebie "zachęca", w sensie że wciąga ^^
Ja tam totalnie z tyłka strzelam, że ten koleś podpalacz co wyciągnął rękę do dziewczyn na początku, to ten poszukiwacz z wilkami, który szuka tego dziwnego potwora, "Wielkiej Stopy" czy jakiegoś indiańskiego odpowiednika, np. Wendigo. Chodzi z miotaczem ognia bo może tego się ten stwór boi? Do Indiańskiego Wendigo to by akurat pasowało, ponoć boi się tylko ognia bo ma serce z lodu :P Do tego jeszcze historia o kanibalizmie, a Wendigo właśnie powstawał w ten sposób. Lubię pokombinować :P
Rocku na prawdę świetna seria. Wspieram Ciebie od samego początku Twojej działalności. Propsy dla Ciebie. razem z siostrą oglądamy tę serię. Powodzenia
Moja teoria jest taka... że gość który był na klifie z siostrami chciał im pomóc, wnioskuje to po ogniu w lesie kiedy beth przechodziła w lesie, być może gość starał się coś odpędzić. Ogien bucha także jak wiszą na gałęzi a potem typ podaje jej ręke. Myśle, że ktoś mimo wszystko próbował im pomóc ;D
Jeju, jaka ta gra jest drastyczna. Niby można było uniknąć tej pułapki, ale kto wiedział XD Poza tym Mike znalazł rewolwer, ale nie sprawdził, czy jest w nim amunicja :D Faj...znaczy mroczny odcinek :P , pozdrawiam :)
Moim zdaniem ten typek którego śledzi rock jest tym gościem ze ściany w kaplicy " Local man " ;) " Kłamcy " ;) Chodzi tu o to że on tak naprawdę nie zginął ;) i on chyba jest jednak spoko ziomkiem ;) Tak uważam :D
Wooooow widziałam wielu co grało w ta grę, sama tez w nią grałam i z całym moim ulubieniem cię Rock jesteś najgorszy w nią! Popełniasz giga wiele błędów przez to ze w ogóle się nie rozglądasz i nie znajdujesz totemów dzięki którym np. Byś wiedział żeby psu nic nie robić 😓 i tak z innymi sytuacjami 😏 bardzo lubię cię oglądać, ale czasami aż mam ochotę coś rozwalić jak grasz 😜
Spoiler na dole wiadomości! Jessicę można rozebrać do tego stopnia, co w przepowiedni, ale trzeba podejmować odpowiednie decyzje po drodze gdy idą sami do domku. Dobrze jest pochodzić po lokacji dopóki mamy okazję (i nic nas nie goni). Wskazówki z totemów i znalezionych przedmiotów naprawdę się przydają (zwłaszcza totemy). Co do spojlera, to wizyty u psychologa to wspomnienia Josha (prawdopodobnie, nieoficjalna, ale najbardziej logiczna wersja), którego choroba psychiczna sprawiła, że wizyty są coraz straszniejsze (co jest w pomieszczeniu zależy od tego, co wcześniej wybraliśmy w teście). Josh jest zabójcą, uwięził Ash i (jeśli źle rozegramy ucieczkę) Sam oraz upozorował swoją śmierć. Podobno nie zamierzał nikogo zabić, a jedynie zemścić za wydarzenia sprzed roku, zapewniając przyjaciołom horror na żywo.
Moja teoria na temat tej gry jest taka: Profesor nie istnieje, ponieważ jest fikcją wytworzoną przez dziwny umysł zabójcy, a także duchem tych ziem, który zawarł układ z owym psychopatą - podpalaczem. Zakładam, że ten duch chciał tylko, aby żadni ludzie nie przybywali do ziem plemienia, w tym Woshynktonowie(wiem, że źle napisałem...) ale Zabójca ma zapewne inne zamiary :/ ~Moja teoria v. 2.0 xD
Jeżeli boicie się że coś wyskoczy nasłuchujcie muzyki każda muzyka co innego oznacza. Moja rada jest skuteczna jak jest odpowiednia to się przygotowuje i się nie cykam.
Rocku, nie wiem czy wiesz (oglądam cię od 4 odc. z serii) ale gdy znajdziesz jakiś posąg np. śmierci, to znaczy że jak podejmiesz jakiś zły wybór to ta osoba może zginąć, tam pisze (ale sądzę że poza odcinkami sobie to przeczytałeś) :)
Świetna seria Rock ;) Fajnie zachowujesz klimat gry, bardzo przyjemnie się to ogląda. Mam pytanie trochę z innej kategorii. Czy będziesz nagrywał coś z nowego Metal Gear Solida ? Wiem że wiele razy wspominałeś, że nie przepadasz za japońskimi grami, za dużo cutscenek itp, ale może dasz radę to zmieścić w swoim kalendarzu ;) ? Masz może informacje czy ktoś z Ekipy będzie to nagrywał ?