d'arsonvalizację można wykonywać codziennie a nawet 2 razy dziennie. argument że "zabiegów nie robimy codziennie w gabinecie więc tego też nie robimy" jest wprowadzający w błąd. oczywiście, mało kto ma czas i pieniądze żeby codziennie pozwalać sobie na taki zabieg w gabinecie lecz sam zabieg wykazuje najwieksza skuteczność właśnie stosowany codziennie. wiec jeśli już kupiliśmy urządzenie za cenę 1 zabiegu to korzystajmy z niego. studiuję kosmetologię a taką wiedzę przekazała mi mgr kosmetologii :)
Zakupilan produkt w walce z łysieniem plackowatym Poleciła mi kochana Pani doktor moja Trycholog ❤co 2 dni zaczynając po 5 minut i co tydzień minute więcej aż do 10 min.Czekam na efekty.Pozdrawiam
Aga, niesamowity research, używam tego urzadzenie od lat a nie mialam kompletnie pojecia, że można zniwelowac to charakterystyczne trzaskanie. Zresztą myslalam, że im mocniej trzaska tym bardziej działa 😅.
Nie miałam pojęcia o takim urządzeniu ... A borykam się z trądzikiem hormonalnym natomiast moja córka z trądzikiem młodzieńczym bardzo dziękuję Agnieszko za prezentacji przedstawienie tego urządzenia pozdrawiam serdecznie
Witaj Agnieszko. Podziwiam za cierpliwość. Mnie by się nie chciało. Nie lubię nawet maseczek do twarzy. Kiedyś miałam jakieś tam podobne urządzenie ( chyba właśnie mikrodermobrazja i leży w szafie wiele lat 😊
tak niestety koncza tego typu urzadzenia, najpierw jest jakis zapał o potem sie nie chce. Doskonale rozumiem. Zobaczymy jak bedzie ze mną. Pozdrawiam serdecznie, cieszę się że tak czy inaczej obejrzałas :)
A propos tego masażera w kształcie litery T, to u mnie leży jako kolejna rzecz. Częściej używam takich mini baniek silikonowych do masażu. A najczęściej walka galwanicznego lyapko, on mnie najbardziej przekonuje ze wszystkich gadżetów, a mam i te różne dziwne urządzenia elektro z milionem funkcji (gadzeciara jestem, co poradzę)
@@GreenTeaSkincare syn ma duże nasilenie trądziku, leków nie bierze bo jest za mlody, 12l, są możliwe skutki uboczne, nawet na psyche się może odbić.. Używaliśmy na razie 3 razy.. Ale dopiero przy 3 nieco dłużej, bo syn jest b wrażliwy i nie możemy od razu długo robić, Ale już do meritum, pomaga, wysusza i wycisza, będziemy używać co 2 dzień. Ja też używam, widzę poprawe, mam cerę z niedoskonaloscismi..
Wow, super film! Bardzo Ci dziękuje ❣️🫶 proszę, daj znać - przy grzebyku również nie odrywamy go od skory głowy, chyba ze przyłożymy paluszek do końcówki?
tak, powinno się wciąż operować palcem, jednak tam skóra jest jakby mniej wrażliwa i nie czuć tego kopnięcia. Nie mniej jednak nie warto skóry podrazniać, więc zasada palca obowiązuje wszędzie :) przepraszam za tak późną odpowiedź, gdzieś mi umkneło.... pozdrawiam serdecznie :)
Urządzenie wydaje się być ciekawe, będę cię obserwować 🤣.. ja osobiście zakupiłam maskę led i jajko xiomi do masek w płachcie. Używam od 2 mieś, czekam na efekty 🤣👍
U mnie jajko leży w szufladzie, leży i leży.... A maskę Led oddałam koleżance, bo też leżała 🙈 Daj znać jak maska, bo jestem ciekawa, czy jej się chociaż przyda
@@GreenTeaSkincare myślę że ciekawe jest to że ona wibruje, a przylega tylko w okolicach oczu. Po użyciu ten rejon jest zaczerwieniony. Mam też lekki wysyp na tearzy (ponoć to normalne). Używam od 2 mieś
Nie mogę powiedzieć że widzę jakieś konkretne zmiany na skórze, jest po prostu utrzymana w dobrej kondycji. Urządzenia używam częściej wiosną i latem. Cay zabieg jest dla mnie dość mocno przesuszający, więc nie stosuje zimą. Urządzenie nie jest drogie więc warto przetestować, dla raczej dla osób z cerą przetłuszczającą się. Pozdrawiam serdecznie
Moje urzadzenie ma regulator na końcu. W instrukcji miałam by włączać i zwiekszac moc dopiero jak przylozy sie do skory i zmniejszać jak się odklada od skóry. No właśnie też mam problem że pelota średnio sunie po skórze.
@@GreenTeaSkincare Od kiedy używa się do prądu stałego galwanicznego olejków ?W zasadzie uruchamiamy na skórze chyba ,że koniecznie chcemy wcześniej to przykładamy palca i dopiero przykładamy do skóry by zrobić obieg. Zabieg wykonujemy od 5-10 min by nie pojawił nam się rumień galwaniczny . Zabieg wykonujemy na sucho bo jest to prąd stały . Unikać wody i preparatów na bazie wody bo pelota szczeli. Skóra powinna się złuszczać bo, tak działają prądy D'arsonvala dzięki czemu lepiej wchłaniają się produkty po zabiegu . Prądy te stymulują włókna kolagenowe i elastynowe do produkcji kolagenu i elastyny co powoduje dodatkowo zapobieganie starzeniu się. Prądów nie należy stosować z metalowymi urządzeniami , wypełnieniami metalowymi zębów , można z aparatem Tytanowym, nie należy pracować na tarczycy urządzeniem . Nie odrywamy urządzenia tego się nie zaleca chyba,że w szczególnych przypadkach w celu wytworzenia pola ozonowego na daną zmianę ropną, bliznę czy głęboką zmarszczkę. Nie wykonujemy zabiegów przy padaczce , chorobach psychicznych, czy ciąży itp przy obrzękach można po wcześniejszym drenażu limfatycznym i otwarte zranienia też można bo, Prady te używa się najczęściej po zabiegu manualnego oczyszczania i dobrze zamykają pory , odkażają oraz wysuszają zmianę wydaje mi się jednak ,iż chodziło o otwarte rany producentom. Miesiączka jest również przeciwskazaniem do wszystkich zabiegów , ale większość kobiet ma wtedy największy wysyp zmian skórnych. Prady te również wspaniale działają na opryszkę bo, rozgrzewają zmianę i powoduje zbieranie się treści zarówno wirusa jak i bakterii ze zmiany ropnej i nie używamy jakiejś szmatki do owijania peloty to nie mikroprądy by przewodzenie było lepsze . Pozdrawiam z zawodu jestem Kosmetologiem .
@@afirmacjeimedytacje863 szmatka używana jest nie dla lepszego przewodzenia, tylko dla lepszego poślizgu na skórze, po to samo jest olejek, no ale ciekawa jestem w takim razie porady od kosmetologa jak jechać taką pelotą po gołej skórze bez szmatki albo olejku, żeby nie tarła, tylko sunęła gładko, nie hamowała i nie odrywała się niechcący od skóry
@@maciejkamaciejewska8451 podobno uczono 2-3 lata temu że na być kilka milimetrów nad skóra a nie strikte na niej, z drugiej strony inna szkoła mówi , że powinna być na skórze i przesuwana bokiem tak zwanym pelotą grzybkiem .
