Usuwanie grzybów i pleśni ze ściany w 30 minut 

To jest usuwanie skutku a nie przyczyny. Powierzchowne usunięcie a pod tynkiem dalej to samo. Sposób dla naiwnych 😁

Proszę pamiętać o dobrej wentylacji w czasie czyszczenia aby nie nawdychać się Domestosu do płuc. Najlepiej robić to przy otwartym oknie oraz maseczce na twarzy bo to także jest szkodliwe.

chyba umarła bo sie nie odzywa...

@@ParoxOfficial Kurcze, nie powinno, ale rozśmieszyło mnie to 😂

Mixedcouple Badr&Aleksandra dzieciaki musicie mieć wentylacje w domu inaczej zawsze będziecie mieć grzyba

Czy widzial pan date ? Czy sie nie interesuje takimi rzeczami? Wentylacja jest a grzyb pojawil sie ponieważ bylismy na bardzo długich walacjach i podczas zimy dom byl pozostawiony bez ogrzewania. Z tego zrobil sie grzyb a nie z braku wentylacji... pozatym to bylo 2 lata temu panie....😂😂😂😂

Zniknęła ale z powierzchchni bo pod tynkiem napewno nie. Sposób usunięcia z powierzchni czyli skutku a przyczyna jest głębiej. Ale jak to życie aż uratowało to pogratulować... Naiwności 😁

@@timi8793 masz rację, ale w moim przypadku to była końcówka wynajmu, więc chciałem to przetrwać i się nie męczyć. W tej sytuacji byłem zadowolony, bo potrzebowałem krótkotrwałego rozwiązania.

Na jak długo?

Działa ale tylko na starych zniszczonych brzydkich ścianach jak ta na filmie, można to stosować kiedy ma się gdzieś jak wygląda potem ściana - BO DOMESTOS JAK I ACE WYBIELAJĄ KOLOR FARB I ŚCIAN I ZOSTAWIAJĄ NA ŚCIANACH ZACIEKI !!!!!!!!!!!!! gENERALNIE PO MYCIU GRZYBA DOMESTOSEM ALBO ACE ŚCIANA DO MALOWANIA.........

@@memfis3858 Chcesz powiedzieć że lepiej wygląda grzyb i pleśń .

@@marik.1944 Jeśli tyle odczytałeś/aś z mojego komentarza to gratuluję mózgu.

No tak, działa ten super sposób ale na powierzchowne usunięcie. Czyli skutku powstania grzyba lub pleśni. Niestety ale problem jest głębiej i żadna chemia i magia nie pomoże. Ale, co ja tam wiem, przecież są super sposoby na RU-vid 😁

Najlepiej to wywietrzyć całkowicie. Może to być godzina a moze być kilka godzin w zależności od tego jaka jest wentylacja. Ogólnie domestos będzie nieprzyjemnie pachnieć i jest szkodliwy na płuca i trzeba go dokładnie wywietrzyć. Pamiętać należy też że to co jest na ścianie trzeba także jak najszybciej usunąć bo może to szkodliwie działać na płuca dzieci. Jedno i drugie jest szkodliwe. Podsumowując. Nie da sie określić czasu po jakim mozna wejść do pomieszczenia. Może być tak że i po kilku godzinach będzie śmierdzieć. Najlepiej nie robić tego też w nocy bo można w tych oparach spać co nie jest zalecane. Co ciekawe osoba która usuwa pleśnie chlorem i innymi podobnym specyfikami po jakimś czasie może nie być świadoma oparów które znajdują sie w pomieszczeniu Przyzwyczajamy się do tego zapachu i przestajemy go odczuwać. Mogą go jednak odczuwać dzieci. A więc na pewno ostrożnie.

Malwina Dzido w apartamentach nie ma grzyba.

Malwina Dzido chyba ze mieszka Pani w Anglii. Tu jest wszystko mozliwe. Ja zmienialam mieszkanie kilkakrotnie zanim trafil na suche.

@@agataszary5853 Plus darmowy zestaw pluskwiaków i karaluchów, co zdarza się częściej niż pleśń.

Tak, dokładnie. Domestos - Moim zdaniem do tego najlepszy i najtańszy środek.

Kontroler Marketów Ja urzywam do toalety jest najlepszy ma chlor który jest bakterjobójczy.

kamil sroka ja też go uRZywam

@@kontroluje Denaturat,umyć zakażone miejsca pleśnią wodną z szarego mydła,potem przemyć denaturstem.

To jest sposób na usunięcie z powierzchni bo przyczyna jest głębiej.

Koniecznie trzeba umyc sciane

Pamiętaj aby dobrze wywietrzyć pomieszczenie i nie spać w oparach. Uważaj także aby nie przebarwić ściany zbyt mocnym środkiem jeśli jest kolorowa.

@@kontroluje oke, ścianę mam żółtą więc będę uważał

teoretycznie można. Trzeba jednak uważać jakie jest podłoże aby nie wyblakło - jednak pytanie co lepsze (wilgoć czy plama). Ściana może wyblaknąć także od rozrobionego roztworu. Proszę uważać na kolor. Ps. jeśli zdecyduje się Pani na zakup innego środku to są one w większości na bazie chloru a więc wyjdzie podobnie tylko że się to kupi.

Jak poszło z sufitem?

@@michaldzekson Zadziałało też na gąbce pod postacią piany. Teraz to miejsce lepiej dogrzane i nic nie wychodzi. :-) Pozdrawiam.

@@jagniwig dzięki za informacje, wczoraj miałem pierwsze podejście, całkiem fajnie się sprawdziło, lecz pozostały zacieki, dziś będę kontynuował walkę ✌️

W sensie nie na suficie zostały zacieki :D

@@michaldzekson Jeśli są zacieki, to trzeba powtarzać, aż zejdą. Może też zeskrobać to? Chyba, że może bardziej jest zapleśniałe w środku ściany? Może to grzyb nie pleśń?

Nawet jak usuniemy może powstać ze względu na dużą wilgotność nowy "grzyb". Jeśli go odpowiednio usuniemy to go nie będzie (nie schowa się) jednak w niektórych miejscach mieszkania wilgoć częściej się gromadzi ze względu na cyrkulacje powietrza. Utworzy się wtedy nowy. Należy więc odpowiednio wietrzyć pomieszczenie i utrzymywać odpowiednią temperaturę.

@@kontroluje Dobrze mówisz 👍👍👍👍👍👍

… do momentu całego wywietrzenia. To jest wszystko zależne ile użyjemy (domestosu lub środka podobnego) i jak dobre mamy możliwości wietrzenia. Czasem wystarczy godzina. Z tym jest jak z czyszczeniem łazienki (zawsze pozostaje nieprzyjemny zapach z domestosu który należy wywietrzyć.

@@izabeladabrowska930 ale z ciebie chamka.

Nie jestem Panu w stanie odpowiedzieć w pełni na to pytanie. I tak i nie. Po pierwsze jeśli jest bardziej rozrośnięty może się okazać że będzie miał Pan problem z odpadającym podłożem (jeśli wilgoć weszła już za głęboko) Nie wiem jaki jest stan podłoża. Ta metoda to tylko usuwanie efektu a nie przyczyny. Jeśli był gdzieś problem z wilgocią i problem został wyeliminowany można tego spróbować. Na pewno lepsza jest próba i zobaczenie czy zadziała niż kosztowny / problematyczny remont. Tak Domestos powinien wystarczyć (proszę lepiej nie próbować mieszać bo ewentualne mieszanie kwasów / zasad, może być nie do końca dobre/bezpieczne). Proszę także sprawdzić jakie ma Pan podłoże. Czasem ludzie mi piszą że ten środek reaguje z farbą. Tak może zareagować z farbą. Jednak to czy mamy ładną farbę obok grzyba czy brzydką pozostaje wysoce kwestią gustu. Podsumowując. Wystarczy Domestos. Proszę wietrzyć pomieszczenie aby tego wszystkiego nie wdychać oraz zabezpieczyć drogi oddechowe oczy itp. Jeśli raz nie wystarczy spryskanie można ponowić. Proszę o informacje zwrotną jak się Panu udało z tym poradzić. Pozdrawiam.

Mmo

@@kontroluje przepraszam za długie nieodpisywanie postanowiłem zrobić tak: - najgorszego grzyba zeskrobać z farbą nożem - resztę spryskałem chemią - po wyschnięciu odmalowałem cały pokój na nowo - miejsce grzyba spryskałem olejem z drzewa herbacianego jako środek zapobiegawczy - niestety problem wilgoci na szybach dalej występuje i nie jestem w stanie temu zaradzić czytałem że winą jest różnica temperatur w zimie więc albo wywalę kompletnie okna i zamuruje albo wywiercę dziurę w oknie żeby zrobić przewiew i wpuszczę więcej zimna do pokoju który staram się ogrzać już drogim gazem, wywaliłem wszystkie kwiaty ale nie da się kompletnie wysuszyć pokoju z wody, będzie parować z napojów, ale też nawet z własnego ciała jako pot chyba najbardziej oszczędną metodą na dzisiejsze drogie czasy faktycznie było by po prostu nie mieć okien, miałem też głupi pomysł obłożenia dolnych okien mchem bo zbierają się tam całe krople wody ale nie próbowałem na razie 2 lata po malowaniu i jest ok ale to tylko kwestia czasu bo woda na szybach cały czas jest szczególnie w mroźne dni

to zależy od podłoża - jeśli jest kiepska farba, stara farba jest na niej kilka warstwa lub wilgoć czy odparzenia to zrobią się plamy. Czy widzisz na załączonym filmiku jakieś problemy po użyciu Domestosu ( Ace - nie wiem nie testowałem) Jeśli stosujemy to tak jak na filmiku to w większości przypadku nie ma po grzybie śladu a ściana nie jest uszkodzona. W konsekwencji Twoich obaw powstaje pytanie... co zrobić, zostawić grzyba na ścianie z obawy przed tym że powstaną plamy czy spróbować go usunąć.. ? Jeśli ściana jest w kiepskim stanie to czegokolwiek byśmy nie użyli nie uchroni nas przed skrobaniem do cegły, suszeniem itd. czyli gruntownym remontem. Sama decydujesz więc...

@@kontroluje Sposób który proponujesz nie rozwiązuje problemu tylko go "wybiela", co w rezultacie daje optyczne złudzenie pozbycia się problemu.

@@ljlj5067 Dlaczego tak sądzisz ? Trzymajmy się jednak mojej wersji a nie wybielacza którego nie ja zaproponowałem ?

@@kontroluje Ponieważ pamiętam czasy kiedy nie było np vanisha do wybielania i jeśli gospodyni chciała mieć np śnieżnobiałe firanki to używała bielinki. Bielinka to nic innego jak domestos (lub inne tego typu środki). Oto sposób na wybielanie firanek domestosem : Chyba najbardziej znany ze wszystkich wybielacz do firanek jest domestos. Firanki przed praniem należy zamoczyć w domestosie rozrobionym w wodzie (proporcje na opakowaniu domestosa). Do walki z grzybem proponuję środki grzybobójcze i potraktowanie problemu kompleksowo. Wietrzenie pomieszczenia, osuszanie ścian, zadbanie o elewacje zewnątrz budynku, używanie farb grzybobójczych, zamontowanie wywietrzników i rezygnacja z tapet .W przeciwnym razie problem będzie powracał.

@@ljlj5067 masz rację. Problem będzie powracał. Jeśli pomieszczenie nie będzie ogrzewane lub z zewnątrz budynku będzie ciekła woda.. owszem pojawi się znowu. Pytanie jednak co ma zrobić teraz osoba która ma grzyba na ścianie i nie ma pieniędzy na remont. Jest zima. Czy ma wydać kilka tyś zł. na remont, ocieplanie z zewnątrz, skuwanie tynku, kładzenie gładzi, malowanie itp ? czy wybrać np doraźny efekt. Pamiętaj proszę że grzyb mógł się przecież pojawić także po nie do końca dogrzanym pomieszczeniu albo w takim w którym była wilgoć - suszone pranie. Jeśli ktoś zacznie ogrzewać pomieszczenie / przestanie suszyć pranie zacznie wietrzyć.. być może grzyb już nigdy się nie pojawi ! Nie trzeba remontu a wystarczy to co jest tutaj na filmiku podane. Pamiętaj też proszę o sile Domestosu - jeśli firanki nie są białe to odbarwi je. Ma siłę "żrącą" i dezynfekującą która tak jak tutaj jest na filmiku zaprezentowana - po prostu wystarcza aby usunąć grzyb ze ściany. Środki grzybobójcze to często właśnie takie same proporcje jak podane tutaj - rozcieńczony Domestos lub płyn z chlorem. Po co więc przepłacać jak mamy takie coś w domu. Podsumowując albo wybieramy drogę 1) Nie usuwamy grzyba za pomocą zaprezentowanych na filmie przykładu i decydujemy się na kompleksowy remont (osuszanie na wiosnę, skuwanie tynku, tynkowanie, kładzenie gładzi malowanie - kosz ok kilku tysięcy złotych) 2) Decydujemy się na usunięcie grzyba za pomocą zaprezentowanych na filmie czynności i na wiosnę robimy generalny remont (jeśli jest potrzebny) 3) Próbujemy usunąć grzyba za pomocą niemal darmowego domowego sposobu i decydujemy się na ogrzewanie tego pomieszczenie i częstsze wietrzenie aby już nigdy nie powstał. To jest kwestia indywidualnego wyboru oraz konkretnego przypadku :)

Ale to z 1000 stopni to chyba już przesada, grzyb to organizm żywy nie ma opcji żeby przeżył temperaturę 1000 stopni.

Panie Leszku. W filmie jest podana informacja że należy zwrócić uwagę na powierzchnie. Jeśli pojawia się grzyb na ścianie niestety "często" jest to sposób doraźny na jego usunięcie, w wielu przypadkach należy usunąć mechanicznie powierzchnie na której się pojawił, wysuszyć itp. A więc często należy zedrzeć daną powłokę. Czy w Pana przypadku to nie wiem bo jej nie widziałem. Najlepiej usuwa się z lamperii a także z farb akrylowych. Nie miałem problemów nawet z usuwaniem ze ścian pomalowanych zwykłymi farbami akrylowymi czy także ścieralnymi a także płytami gipsowymi które bardziej przyczyniają się do powstania pleśni! Proszę zwrócić uwagę na proporcję mieszania a także na to czy podłoże nie jest zbyt wilgotne ( w tym przypadku farba reaguje z wilgotnym podłożem). Często też takie rzeczy mogą pojawić się gdy są dwa rodzaje farb lub reagujące podłoże. Jeśli pleśń jest zbyt głęboko dla bezpieczeństwa swojego zdrowia najlepiej zedrzeć wszystko.

To prawda rynek środków chemicznych mamy tak szeroki że środki do usuwania grzyba ze ścian są powszechnie dostępne i jest ich bardzo duży wybór. Po krótce odpowiadając na Pana pytanie. 1) ten sposób usuwania grzyba jest niemal darmowy (ponieważ odbywa się za pośrednictwem rzeczy które mamy w domu) tj zaoszczędzamy pieniądze. 2) Zastosowana metoda jest sprawdzona wielokrotnie i jest jedną z moim zdaniem najbezpieczniejszych. 3) Niektóre środki (kupione w sklepie) poprzez ich skład zostawiają zacieki !!! 4) Stężenie według określonego gruntu i farby możemy regulować sami poprzez ilość środka z chlorem. 5) Robimy coś sami …. jest jeszcze pewna grupa ludzi która lubi zrobić coś samemu i jest z tego dumna.

Domestos koszt ok. 6 zł - odbarwione farby, zacieki, nieznany wpływ reakcji środka z farbami i tynkiem - nie wiemy co wdychamy. Środek grzybobójczy - koszt ok 11 zł - bezpieczny dla zwierząt i dzieci, specjalnie do grzybów, ale po co, przecież 5 zeta drożej i przecież domestosem jest prawie za darmo i "robimy coś sami i jesteśmy bohaterami w naszym domu"...

Wystarczy zrobić nawiert wiertłem 10/12mm pod kontem 30/45stopni

Na farbie Beckers nie ma śladu. Jest droga ale polecam.

@@arturhajduk6064 Spoko, tylko z reguły jak ktoś używa Domestosu na ścianie to raczej grzyb mu wylazł na tej starej farbie co już ma i próbuje odratować to co ma ;) Ale jak mówię, po jego użyciu potrzebne będzie malowanie więc może wtedy Beckers.... ;D

Pani Agnieszko na większości farb nie występują przebarwienia. O tym że może rzeczywiście wejść w reakcje napisałem wcześniej że ze "słabymi" farbami tak może być. Taka ścianę jak obleje Pani np. herbatą to pozostaną przebarwienia których nie będzie dało się usunąć. Przerabiałem takich przypadków wiele i często zależy to od farby ewentualnie podłoża. Zawsze jest niestety wybór pozostawić grzyby na ścianie które się będzie wdychało lub ewentualne przebarwienia. Kupując farbę warto jest wybrać jednak te lepsze jeśli chodzi o skład.

@@kontroluje Nie, nie jest to prawda, ze farby są "słabe". I chcę zobaczyć na której farbie producent podaje "odporna na domestos i chlor".... Farba była droga i bardzo dobra jakościowo, Fluggera. Zwyczajnie domestos podobnie jak Ace i chlor jest WYBIELACZEM dlatego reaguje tak z farbami. Jak się wyleje to na ciuchy czy dywan robi dokładnie tak samo więc jak ktoś sobie mieszanką spryskał przypadkowo za dużo to pewnie ma też odbarwioną wykładzinę i dywan i kanapę ;) Poza tym nie ma nigdzie badań jak domestos reaguje z farbami i tynkiem i co się wtedy wydziela i co wdychamy. Nie, wyborem nie jest grzyb czy domestos, tylko grzyb czy pryskanie ŚRODKAMI GRZYBOBÓJCZYMI do tego przeznaczonymi. Pryskanie ścian domestosem jest ok na białych ścianach lub w pomieszczeniach gdzie nikt nie śpi i nie przebywa zbyt długo a wygląd ściany nas nie obchodzi. Łazienka na wsi - domestos, Ace, super. W mieszkaniu w mieście - radzę kupić preparat na grzyby a nie pryskać domestosem. To co jest an filmiku to nie ściana tylko jakaś ruina, a jakość filmu nie pozwala zobaczyć zacieków i przebarwień..... l tak każdy zrobi co zechce, ale filmikowi po prostu BRAKUJE WYRAŹNEJ ADNOTACJI ŻE PRYSKAJĄC GRZYB WODĄ Z DOMESTOSEM ZNISZCZYMY SOBIE RAZEM Z GRZYBEM KOLOROWĄ ŚCIANĘ.

@@memfis3858 Pani Agnieszko. Na dole pod filmikiem ma Pani informacje "Nie wdychać oparów a także sprawdzić czy ściana nie zareaguje ze środkami chemicznymi tj czy nie zostanie uszkodzona. Wszystkie czynności wykonujesz na własne ryzyko i na własną odpowiedzialność." Czy Pani zdaniem środki do usuwania grzyba nie mają w swoim składzie chloru? Czy Pani zdaniem specjalne środki usuną z każdej ściany tylko grzyba ?

To prawda. Jeśli jest wilgoć w mieszkaniu to może wyjść ponownie po 2/3 miesiącach jeśli warunki się nie zmienią. Może też wyjść za rok. Proszę jedna zauważyć że film pokazuje jak usunąć a nie jak ogrzać pomieszczenie aby temperatura była odpowiednia aby grzyby nie występowały. Jeśli Pani zrobi remont i nie zmieni warunków w pomieszczeniu tj. wentylacja i odpowiednia temperatura to i na nowej ścianie to wystąpi.

też musiałem włączyć prędkość 2x, bo się nie da wytrzymać :D

Powinny być otwarte całkowicie. Zapewne ma Pan zwykle wywietrzniki gdzie przy całkowitym otwarciu wychladza się mieszkanie. Trzeba wymienić na wywietrznik higrosterowany, różnica kolosalna.

@@timi8793 czy wtedy jak zmienię te wywietrzniki to ples zniknie z tej ściany balkonowej?