Uzbrojenie polskich F-16 (i F-35)  

Sposób przenoszenia różnych typów uzbrojenia: AIM-9X Sidewinder pojedynczo AIM-120C AMRAAM pojedynczo AGM-154C JSOW do 2 przez BRU-57 AGM-158 JASSM pojedynczo AGM-65G2 Maverick pojedynczo MK-82 / BLU-111 do 2 przez TER-9 GBU-12 Paveway / GBU-49 Enhanced Paveway do 2 przez TER-9 GBU-38 JDAM / GBU-54 LaserJDAM do 2 przez BRU-57 MK-84 / BLU-117 pojedynczo GBU-24 Paveway pojedynczo GBU-31 JDAM pojedynczo

Niby wydaje się dużo ale to starczy na góra 3 dni średnio intensywnej wojny z kimś takim jak Rosja, mając w nadziei że ci nie uszkodzą części magazynów uzbrojenia na ziemi. Ilość uzbrojenia do F-16 jest jednak prawdziwym i pilnym problemem do rozwiązania. Wolał bym aby Polskie lotnictwo miało dużo więcej uzbrojenia niż samolotów, tak aby nie musiało się prosić sojuszników w razie "W" by ci potem dozowali nam Polakom uzbrojenie ze swoich szczupłych zapasów tak aby przypadkiem kogoś tam za bardzo nie rozjuszyć albo upokarzać. P.S. takie niewielkie bomby szybujące kierowane laserowo chyba są w zdolnościach Polskich instytutów badawczych i przemysłu. Nie wiem na co tu się czeka, na pozwolenie z USA?

Za malo pociskow Jassm obu typow, nie powinnismy liczyc na bomby, chyba ze szybujace, ale z napedem.

Pomijając możliwość użycia wymienionego uzbrojenia (np. AGM-154) przeciw okrętom, nie. Dla F-16 opcje takiego uzbrojenia to AGM-84 Harpoon (przestarzały), lub AGM-158C LRASM (wersja rozwojowa AGM-158 JASSM - co teoretycznie powinno ułatwić integrację, ale w praktyce niezintegrowane z F-16). F-35 będzie przenosił norweskie Joint Strike Missile (przeznaczone do przenoszenia w komorach uzbrojenia).

@@gdziewojsko Bardzo ładnie. Ale w takich działaniach praktycznych - posłać z F35 w stojący okręt z jednego JASSM puszczonego z komory dało by radę. Czy brak możliwości przenoszenia JASSM w komorze F35 mówi nam jak bardzo nie potrzebujemy w tej chwili FA-50 a dodatkowych F16 jako ich nośników?

Pomysł na film zaczął się od tego, by pokazać, co przenosi F-16. Później dodałem F-35... a później już samo tak jakoś wyszło.

@@gdziewojsko dobrze Ci wyszło nawet ardzo... A weź pod uwagę że ja bardzo rzadko Ci gratuluję...

Myślę, że ogół zakupów z Korei. Im więcej z jednego kraju, tym lepszy deal można wypracować. Oby tak faktycznie było.

1.Wiele częsci FA -50 jest kompatybilnych z F16. 2. Koreańcy są gotowi szybciej dostarczyć produkt. 3. Korea Płd to sojudsznik USA (Szwecja do niedawna bardziej neutralna) 4. Koreańcy są otwarci na transfer technologii i produkcji. 5. Szwecja jest krajem mocno lewicowym. To tak z marszu bym wymienił tylko nie wiem czy to akurat decydowało.

1. A jakie konkretnie części? Silnik inny, radar inny.

@@gdziewojsko Tego dokładnie nie wiem. Słyszałem oipnie od gościa z Ministerstwa że FA-50 to takie odchudzone F16. Czytalem komentarze że chodzi tu raczej jakieś części eksploatacyjne (np łożyska siłowniki złącza) ale jeśli twierdzisz że jest inaczej to nie będę sie kłócił

Integracja uzbrojenia i szkolenia z F-16, niski koszt.

Brimstone to bardzo dobry pomysł, AIM-9X raczej się narzuca by nie kupować starych AIM-9M, AIM-120 dla tej maszyny nie wiem czy jest warty ceny, tym bardziej ze wbrew temu co podają MONowscy w internetach to nie tylko kwestia okablowania ale i np. datalinka odpowiedniego by uaktualniać pociskowi informacje o celu.

Toczą się jakieś sekretne rozmowy właśnie w tej chwili. Przypuszcza się że ten lepszy radar będzie umozliwiał integracje AMRAAM. Pewnie że zamiast tego lepiej kupić 100 F-16 ale do czasu ogłoszenia i tak się trzeba zadowolić domysłami.

Głupi to może nie sam tylko mają program złodziej wgrany. W Instytucie lotnictwa na Okęciu w 2013 roku powstał dron MTOW 1t. o zasięgu 20 00 0 km... którego kazano zniszczyć

kalka z angielskiego

teoretycznie to jaki problem... opracować wariant termobaryczny tradycyjnej bomby lotniczej, i wsadzić w pakiet JDAM. To nie jest jakiś kosmos takie bomby zrobić. Kaetowe rakiety 122mm też w Polsce były robione. Tyle że tak - bomba termobaryczna to de facto broń niszowa - do wykurzania siły żywej z umocnionych pozycji. Średnio skuteczna jeśli się bronisz. A broń kasetowa jest "niepoprawna politycznie" i większość krajów z wyłączeniem USA, Chin, Indii i Rosji - ją obecnie wycofuje.

@@Beneficiis to prawda, chociaż zastanawiam się, czy wskutek wojny w Ukrainie jednak nie nastąpi powrót do kasetowych.

@@BeneficiisNie większość tylko kraje głównie zachodniej Europy. Polska jak wiele innych krajów jak np USA, Finlandia, Turcja, Indie oczywiście Rosja czy Chiny lub Tajwan czy nawet Korea Południowa nie podpisały traktaktu o nie korzystaniu z niej. Po 2 na stanie armi posiadamy bomby kasetowe dla su jak i dla sytemów rakietowych typu Langusta\Grad itd.

@@ziomalxxz generalnie i tak w przypadku Polski spowodowało to utratę zainteresowania rozwijaniem tego typu broni. Bo te traktaty dają furtkę prawną - kraje sygnotariusze w zasadzie powinny sankcjonwać eksport do zastosowań militarnych w krajach które tę broń rozwijają. Oczywiście jest to zapis de facto martwy bo musieli by sankcjonować eksport do USA. Natomiast obecnie bomb kasetowych nie rozwija na poważnie nikt. Raczej jest skupienie na "inteligentnej" amunicji która wymyka się definicji bomby kasetowej, a w magazynach trzyma się spadek po zimnej wojnie " w razie czego ". Broń kasetowa to akurat fajna broń defensywna, idealna do rażenia kolumn zmechanizowanych i pancernych - może nie zniszczy pojazdu doszczętnie ale uszkodzi poważnie sprzęt w całej kolumnie (co do zasady używa się bomb kasetowych z małymi głowicami kumulacyjnymi oraz płaszem z odłamkami, takie dual-role) znacznie skuteczniej niż pociski termobaryczne które z zasady pancerza nie przebijają wcale (eksplozja jest specjalnie "rozproszona" na większym obszarze, i razi głównie wytworzoną falą uderzeniową oraz poprzez nagłą zmianę ciśnienia atmosferycznego...). Wyjaśnienie nie dla ciebie, bo widzę że obracasz się w temacie ale wrzuciłem moje rozumienie po prostu.

@@Beneficiis "kraje sygnotariusze w zasadzie powinny sankcjonwać eksport do zastosowań militarnych w krajach które tę broń rozwijają. " Pozdrawiamy Francje która nam sankcjonuje paliwo do rakiet Feniks-Z i dlatego aktualnie ich produkcja stoi, a produkowana jest głównie jeżeli juz to Feniks-M-21 FHD (Odłamkowo-burzące z wymuszoną fragmentacją)

też nie bardzo....

Na razie z FMF dostajemy C-130H jako następców naszych starych E, nie wydaje mi się by mon planował je jako nosicieli broni stand off, ale może.

Doceniać poziom materiału OK, ale po co obrażać innych? każdy z nich robi materiały w innym zakresie, nie odpowiada - nie oglądaj.

@@hodor1322 Na szczęście, póki co jeszcze, mam prawo oglądać to co mi nie odpowiada i wyrazić swoje zdanie. Ponadto nie uważam abym swoim komentarzem uraził kogo kogokolwiek. Pozdrawiam :)

@@marianzacharski5748 Czyli jeżeli ktoś o Tobie napisze, że możesz mu buty czyścić, to uznasz to za stwierdzenie nieobraźliwe dla Ciebie lub komplement? Ciekawe, ale ok. Nie moja sprawa.

Nadal nie wiemy jak będą skonfigurowane FA-50PL, wiemy tylko jak będą skonfigurowane pierwsze FA-50 jakie odbieramy w przyszłym roku, które będą w standardowej wersji block 10, a nie "PL". Autor wprowadza tutaj w błąd.

Ja to widzę bardziej jako tani w lataniu samolot do pilnowania porządku na czas pokoju. Policja nie jeździ czołgami do skrag o naruszenie ciszy nocnej...

Dostajemy najpierw tuzin tych co opisuje tutaj autor, a potem ma być trzy tuziny wersji "pl" no tylko nie do końca wiadomo, jak powiedział sundowner nademną, czym to bedzie. Plotka głosi że "pl" mają być w standardzie 'block 20'- nowej opracowywanej wersji fa-50 z porządniejszym radarem i integracją AMRAAM-ów i nowych sidewinderów- czyli de fact to coś co faktycznie da się nazwać myśliwcem, a nie f piątką z lepszą elektroniką. No właśnie JEŻELI te wersje pl będą w blocku 20 i JEŻELI block 20 będzie tym co obiecują producenci, bo ten model nie jest nawet jeszcze w produkcji.

Myślę, że nie powinniśmy się tu odnosić do F-16, czy F-35, tylko do możlwości SU 22 oraz MiGów 29, wtedy pewnie FA-50 wypadałby znaaaacznie korzystniej. Problemem polskich sił powietrznych nie jest "w czym wybierać?" tylko "dajmy coś, co wesprze nas realnie w powietrzu". Oczywiście to tylko moje subiektywne zdanie, a ekspertem nie jestem.

Nie wiem, czy 'miło' to trafne słowo

@@Emka87 poza tym koreancy są w trakcie programu nowego myśliwca który pewnie za jakiś czas i nas obejmie a nasi piloci po fa50 będą mniej więcej przeszkoleni pod nowy samolot.

@@okuratwarmianski7993 to również duży plus. Jednak moim zdaniem MiG-29 to nadal najpiękniejsza maszyna wszechczasów, szczególnie w ukraińskim malowaniu.

@@Emka87 ale po co nam bieda Su-25? Jedyny plus to unifikacja szkolenia i cena. Można byłoby za to kupić więcej smiglakow. Albo trochę więcej F-16

ci co dostali "w łapkę" twierdzą co innego...

Mi się wydaje że fa50 są bazą treningowa pod nowy koreanski samolot nie pamiętam jak sir wydaje. Pozatym nasze migi i su niby są ale skąd części do nich weźmiesz

Oczywiście, że lepiej byłoby 24 F-16. Nie pamiętam źródła tej informacji, ale ktoś liczył, że w cenie 48 FA-50 można by nawet kupić 16 F-35.

@@johnnyenglish583 Moim zdaniem to by należało zrobić. Dołożyć trochę hajsu (skoro mamy mld na czołgi i artylerię to na kilka samolotów też by się znalazło) i kupić nówka sztuka F16 Block 70/72, które nosem by wciągnęły FA-50. Obecnie kolejka na F16 to jakieś 160 maszyn. Może udałoby się je dostać razem z dostawami F35. Może warto by na nie poczekać zamiast brać "lekki" myśliwiec?

@@Pioter969 NIe da się kupić dzisiaj F-16 block 70/72 bo fabryki stoją(były przeniesione i niezbyt chcą ruszyć) ! Być może ruszą w przyszłym roku ale o tym zaczynają krążyć legendy na poziomie tego że tak tak dotrzymamy terminów dostaw. Gdzie juz są kilkuletnie opóźnienia. Kupowanie dzisiaj F-16 niestety nie ma sensu bo byłyby za zbyt odległy czas. Jedyną maszyną sensowną dla na z USA jest dzisiaj F-35A. F-15E z wielu powodów jest totalnei głupimy pomysłem, F-22 są do wycofania ale nas na ich utrzymanie nie stać. NGAD prawdopodobnie nie do kupienia o ile wg byłoby nas na niego stać. Eurofigter to min 10+ to już powoduje że nie ma sensu bo jak już to czekać na jego następcę. Mirage ? teoretycznie dostępne ale to dużo innego uzbrojenia raczej niezbyt to dla nas. Pozostaje KF-21 fajny ale to też conajmniej 5lat. By coś sensownego wg podpisywać. Pozostaje Fa-50 i tego typu maszyny z czego FA-50 block 20 i ew opcje rozwoju i integracji totalnie deklasują inne tego typu maszyny nie tylko ubzbrojeniem ale i osiągami. Wg mnie opcja ok jak tymczasowo do szkolenia i ew czasu pokoju a docelowo trzeba kupić coś jeszcze pewnie kolejne F-35A o który się mówi lub (ew oraz) poczekać na KF-21 co może też być ciekawa opcją. CO prawda trochę jak z Mirage inne uzbrojenie itd. No ale to dopiero za parę lat więc można się przyjrzeć i pomyśleć. Ew używane F-16 ale nikt nam ich politycznie nie da bo one będą lądować pod naciskiem USA tam gdzie mają być docelowo F-16V które będą opóźnione. Jakieś inne są opcje? Coś pominołem ? (Gripen jest fajny ale ta opcja nie ma sensu po zakupie F-16)

AIM-9X w wersji PL też mają mieć zintegrowane.

Zacząć należy od określenia, ile f-16 oderwie się od ziemi w razie wojny. Słyszałem plotki, że zdatnych do lotu mamy ledwie kilka sztuk...

@@Mr7700mayday Nie powielaj bzdur.

@@Mr7700mayday nie powielaj PLOTEK. Gdybyś ty wiedział co ja o tobie słyszałem...

Tych "ciekawostek" Koreańczycy mają zamiar sprzedać 1000 sztuk.

da

Bo ludzie się nie znają. To tak, jakby ktoś powiedział, że na dojazdy do pracy lepszy od skody octavii jest bolid formuły 1, bo Octavia ma niższą prędkość maksymalną i gorsze przyspieszenie :)

@@johnnyenglish583 Lepsze prowonanie to tak jak by narzekac ze w terenie Ferrari mu sie zakopalo i nie dalo rady a Jeep juz sobie dal rade swietnie... Swoja droga f35 nie jest taki wolny roznie podaja ze max speed jeat od 1.6 do 1.9 gdzie np taki Rafale Francuski tak chwalony ma max speed do 1.9. Pomijajac fakt ze w realnym konflikcie rzadkością jest zeby myśliwce lataly na top speedzie zapytasz pilota ile razy w zyciu lecial np na f16 na top speedzie to ci policzy na palcach jednej ręki teraz w tych czasach walka w zwarciu i top speed odchodzi do lamusa powoli..

Nie ma żadnego wprowadzania widzów w błąd! Parametry płatowca się nie zmienią. A więc udźwig również nie w związku z tym te uzbrojenie które jest dla niego wykluczone teraz będzie wykluczone również w block 20. Koreańczycy planują nowy radar + kilka innych nowych pierdół i tyle... Nie ma u nich mowy o integracji jakiegoś turbo nowego uzbrojenia. A to, że u nas ktoś propagandowo snuje jakieś bajki z mchu i paproci... No cóż jakoś trzeba uzasadnić zakup samolotu szkolnego mającego udawać bojowy! Facet żeby zintegrować z maszyną nowe uzbrojenie musi ona mieć możliwość jego integracji, musi chcieć tego jej producent i (w tym wypadku najważniejsze) musi chcieć tego producent uzbrojenia! I jest w tym wszystkim jeszcze jeden istotny haczyk - jeżeli wszyscy się zgodzą, zapłacić za to wszystko musi zamawiający. Człowieku FA-50 nie ma i nie będzie miał opancerzenia, środków walki radioelektronicznej, środków samoobrony, udźwigu, prędkości (w tym dostatecznej prędkości wznoszenia) i kilku innych rzeczy. Dlaczego? Bo był projektowany jako samolot szkolny więc ma i dalej będzie miał parametry samolotu szkolnego! A to, że konstruktorzy zintegrowali z nim kilka podstawowych i co ważne dość przestarzałych systemów uzbrojenia tego nie zmieni. Oni chcieli sprzedawać go do krajów trzeciego świata żeby te miały czym ścigać partyzantów po dżungli aż tu nagle Polska jako jedyny kraj NATO kupiła konstrukcje szkolna z opcją podwieszenia kilku sztuk uzbrojenia i oświadczyła, że oto mamy samolot bojowy... Wyć się po prostu chce...

@@agraagraborn9937 Plany integracji są różnych opcji. Błąd był w tym że albo opowiadamy o wersji PL albo block 10. PL / block 20 ma już zintegrowane pociski aim-9X i potwierdzają to opcje oferowane innym krajom , to co mamy powierdzone w umowie na PL i sami koreańczyczy o tym mówią. AIM-120 to nasz wybór nie ma tego w umowie bo to dopiero ma zapaść bo czekamy na testy pewnego nowego radaru z USA który chyba jest mocno rozważany w sumie bardzo prawidłowo. Bo ja można integrować aim-120 jak nie ma decyzji co do radaru i tego co ma być "podpięte". O radarze dla PL dowiemy się prawdopodobnie latem lub jesienią przyszłego roku.

to jak porownac koze z koniem

www.dsca.mil/press-media/major-arms-sales/poland-aim-120c-7-advanced-medium-range-air-air-missiles-amraam 150 AIM-120C-7 za szacowane 250 mln USD (to zgoda na sprzedaż, nie umowa, cena może być trochę niższa) www.dsca.mil/press-media/major-arms-sales/poland-jassm-er-support 70 AGM-158B + dodatki za 200 mln USD www.dsca.mil/press-media/major-arms-sales/poland-f-16-follow-support-and-additional-munitions 93 AIM-9X-2, 65 AIM-120C-7, 42 GBU-49 Enhanced Paveway II (dla MK-82, wstępne naprowadzanie INS/GPS, terminalne laser), 200 GBU-54 LaserJDAM (dla MK-82, wstępnie naprowadzane INS/GPS, terminalne laser), 642 BLU-111 (zamiennik MK 82), 127 MK-82, 80 BLU-117 (zamiennik MK-84), 4 MK-84, 9 rdzeni silnika F-100PW-229, 28 zestawów noktowizji, 12 zasobników rejestracji parametrów lotu i inne 447 mln USD www.dsca.mil/press-media/major-arms-sales/poland-joint-air-surface-standoff-missiles-and-f-16-operational-flight 40 AGM-158A i dodatki, modernizacja komputerów misji F-16 do wersji M6.5 500 mln USD (większość tego to modernizacja samolotów)

i jak taki dron o nośności 60 kg przeniesie 900-kilogramową bombę, albo nawet 300-kilogramowego Mavericka? :-) MQ-9 Reaper jest w stanie przenieść 4 Hellfire'y, ale to są malutkie i lekkie pociski, a więc i głowicę mają małą. Może też przenieść 200-kg bomby. Problem w tym, że Reaper jest bardzo drogi, a przy tym łatwy do zniszczenia dla przeciwnika takiego jak Rosja (skuteczny był w Afganistanie, gdzie przeciwnik nie miał radarów i pocisków opl).

był był, ktoś komuś coś...

@@KS-ModelismoAviacionHobby Masz dowody? To przestań powtarzać.

Będziemy wiedzieć, jak będziemy znali finalną konfigurację modelu "PL". Na tę chwilę wiemy tylko co prezentuje ten tuzin FA-50 Block 10, jakie odbieramy w pierwszej kolejności by zacząć szkolić pilotów na ten typ. Autor wprowadza tutaj w błąd mówiąc co "PL" będzie, lub nie będzie mógł robić - tego jeszcze nikt nie wie, bo jeszcze nie zostały takie ustalenia podjęte.

Chyba żart! 🙈🤣 !

Uzbrojenie polskich F-16 (i F-35) - tytuł chyba lepszy by był '' Co może przenieść polskie (F-16) (i F-35) ''. To jest cytat z 2013 roku z gazety Dziennik.PL - '' W praktyce oznacza to, że nasze F-16 łatwo uziemić. I nie będziemy mieć w Polsce na to żadnego wpływu. Z dzisiejszym standardem kodowym „swój-obcy” mogą stać się niezdolne do działań bojowych, bo kody są zmieniane automatycznie, a dzieje się to poza granicami Polski - ujawnia "DGP" oficer armii. '' - czy ktoś wie czy coś się zmieniło prze 9 lat??? Ktoś słyszał i może udowodnić że nasze F-16 coś ćwiczyły z tą bronią?? bo ja staram się być w temacie od 20 lat i nic nie słyszałem. F-35.... samolot zbliżony parametrami lotu do samolotów 3 generacji czyli: Dassault Mirage F1 Dassault Super Étendard Dassault Mirage III General Dynamics F-111 McDonnell Douglas F-4 Phantom II Northrop F-5 Freedom Fighter MiG-23 MiG-25 Su-15 Su-17 Jedyny jego plus to niewykrywalność i zintegrowanie z innymi elementami pola walki.

@@michuq6699 nie powiedzial bym ze Dziennik PL to jest jakies szczegolnie wiarygodne zrodlo... jakies weryfikowalne niezalezne dowody na te tezy to sa?

@@michajastrzebski4383 tylko przytoczyłem to z tego miejsca. Najbardziej mnie ciekawi czy ktoś wie czy nasi umieją strzelać i czy coś ćwiczyli z tą bronią.

Jeśli pamięć mnie nie myli to 30G

Jednak mi się jebło i to aż o połowę. Aim-9x może wytrzymać aż 60G

Przeciążenia to mniejszy problem niż utrzymanie śledzenia celu

Oj widać, że zupełnie nie kumasz czaczy i pytasz nie wiedząc tak naprawdę o co pytasz... Siła niszcząca pocisku ani jego skuteczność NIE JEST wprost definiowana ilością ładunku wybuchowego. Zwłaszcza w obecnych czasach! Pociski mają różne zadania, różne sposoby ataku, różne prędkości, różne sposoby aktywowania ładunku (nad celem, po uderzeniu w cel, z opóźnieniem itp). Co więcej są pociski zupełnie pozbawione ładunku wybuchowego i rażące czystą energią kinetyczną. To co napisałem to raptem tylko kilka podstawowych kwestii. Przeliczanie na trotyl ma delikatnie mówiąc średni sens...

@@agraagraborn9937 no właśnie wydaje mi się,że robisz taki film dla laików, a nie dla profesjonalistów, i skróty , symbole nic laikom nie mówią, wiec tak nie kumam czaczy, jak wielu,a chcialbym trochę kumac, wiec się postaraj!

Raczej Polska opracowała technologię ich użycia na Mig-29.

MON był nimi zainteresowany i były promowane w tzw. "prasie branżowej", ale ostatecznie zakupu nie było. Choć może przegapiłem, to mnie popraw. Chyba czekają na AGM-88G.

Na Ukrainie się pojawiły, bo zostały przekazane przez USA. My takich rakiet nie mamy i nigdy nie mieliśmy. Dopiero zastanawiamy się nad ich zakupem. Nikt nie zabrania Polsce posiadania samolotów przewagi powietrznej - po prostu ich nie kupiliśmy choć były nam wielokrotnie oferowane. Turcja i Izrael to mocarstwa? Weź nie kpij!

@@gdziewojsko Dobrze pamiętam było kupionych po10 kompletów uzbrojenia na każdy samolot F16 dlatego cena 3, 4 miliarda dolarów była tak wysoka Ucieszyłem się że Polska ma takie rakietyprzeciw radarowe bo Izrael tymi rakietami uzyskał przewagę w pierwszym dniu wojny z Syrią tak że Kuby syryjskie były bezużyteczne rodzajów rakiet było o wiele więcej były naprowadzane precyzyjnie cel. ,,co było a nie jest nie pisze się w rejestr,,

@@agraagraborn9937 nie znalazłem ich na liście sprzętu przekazanego przez USA . ,,Mocarstwa lokalne , jak Izrael i Turcja przy podobnym budrzecie jak Polska mają po trzykrotnie a nawet czterokrotnie większy potencjał bojowy od Polski

Chyba we wszystkim. Wszystko fajnie wygląda na papierze . Dane techniczne broni wojny nie wygrywają. Liczy się logistyka przede wszystkim, no i gospodarka,bo podczas działań wojennych sprzęt zostaje niszczony i trzeba zastąpić go nowym. Amunicja też się zużywa dość szybko ,więc trzeba ją zakupić u Amerykanów za ciężkie dolary, bo u nas jej nie produkujemy.

Projekt Skorpion? Przecież to była tylko rzeźba w sensie makieta i nic więcej!

@@agraagraborn9937 Tą makietę "przejęli" amerykanie.

ogólnie ciekawostka historyczna ale maszyna w momencie powstawania jako koncept już była mocno przestarzała.

Bo "se" wymagać możemy... Od początku - to jest samolot szkolny i choćby ktoś tupał, turlał się i krzyczał to tego nie zmieni. Ta maszyna nie ma odpowiednich rozmiarów, siły ciągu, wytrzymałości na przeciążenia ani udźwigu żeby w ogóle móc część z tego uzbrojenia przenosić! Po drugie nawet gdyby producent chciał zintegrować te uzbrojenie, które ten płatowiec jest w stanie udźwignąć to jeszcze musiałby zgodę wyrazić producent uzbrojenia. W tym wypadku USA. I teraz zastanów się po co oni mają wyrażać zgodę na integrację swojego uzbrojenia na nieperspektywicznym samolocie do tego produkowanym w kraju, który nawet nie należy do NATO? Hallo! Dlatego FA-50 ma zintegrowane tylko już dość przestarzałe amerykańskie uzbrojenie, bo te USA ma już w d...

@@agraagraborn9937 Szkolnym to jest pierwotna wersja ta ma niby byc |rozwojowa" i "bojowa", a USA z chęcią zintegruja nam uzbrojenie z nową platformą tak jak to robią z Gripenen czy Rafelle bo bo im za to zwyczajnie zapłacimy. Koreańskie F-15 o dziwo lataja uzbrojone w KEPD 350 z Europy.

Air Intercept Missile

@@gdziewojsko Dzieki. 'I' nie moglem rozszyfrowac

No ale FA-50 mają robić to, od czego są A-10

@@gdziewojsko Czyli jednak? Ciekawe..

@@gdziewojsko Sorry ale potraktuję to jako ponury żart... FA-50 wykonujący zadania A-10? Samolot bez opancerzenia, bez udźwigu, bez sensownego uzbrojenia? W zasadzie atrapa samolotu bojowego... Przecież to w takiej akcji spadnie szybciej niż się wzniosło. Mówmy o realiach, a nie nieudolnych próbach MON w celu znalezienia uzasadnienia zakupu tego czegoś...

@@coldtm nie ma żadnego "czyli jednak"! Oczywiście, że nie ma sensu kupować A-10 tyle, że nie ma to nic wspólnego z dronami! Po pierwsze ten samolot od lat nie jest produkowany. Po drugie nie będzie już produkowany. Po trzecie nigdy nie był na sprzedaż. Po czwarte jego zadania (wg koncepcji USA) ma przejmować na polu walki F-35. A co do dronów przejmujących zadania samolotów szturmowych... facet nie rób sobie jaj z rzeczy poważnych! Gdzie i kiedy drony przejmują zadania samolotów szturmowych? Bo czasami któryś z nich coś trafi (nie mylić że zniszczy) swoją turbo wypasioną głowicą bojową o masie 1,5 kg? Robienie dronom oijaru szturmowców jest ostatnio modne, bo to fajnie wypada w propagandowych przekazach tyle tylko, że drony w dalszym ciągu służą głównie do zwiadu i rozpoznania. Do realnych działań bojowych mają najzwyczajniej w świecie zbyt mały udźwig.

@@agraagraborn9937 Bayraktar kosztuje milion, działa w tym samym środowisku (małe nasycenie opl) i nie naraża pilota. Przenosi pociski zdolne do zniszczenia każdego pojazdu. Może unosić się nad polem walki przez długi czas.