VANLIFE EKWADOR | Wracamy do Polski? 

Dziękujemy❤

Wszystko jest jak najbardziej w porządku🙂

Czas pokaże, na razie nie mamy konkretnych planów na następny rok🙂

Z Kolumbii pojawi się kilka vlogów, to co najważniejsze zobaczymy;)

Na razie chcemy wrócić do Polski i trochę odpocząć od życia w Busie. Poza tym do USA nie dostaliśmy Wizy i nie możemy tam wjechać.

@@minimalsi-travel No to wyśłij busa do mnie, ja go odbiorę w LA/SF/SD przejadę na drugą stronę, na wschodnie wybrzeże, pomontuję filmy z waszym udziałęm. taki AI na jutubie ... i wyślę busika frachtem z NYC/Baltimore/Bostonu :))).. Do Chicago nie zajeżdżaj... tu nic poza kukurydzą nie ma, zaś po mieście latają "niezrównoważeni" posyłając kule ze swoich giwer, to umoliwia zarejestrowanie około 800-900 trupa każdego roku kalendarzowego :)

@@esski-1plan jedyny w swoim rodzaju😁 Loty kupione, zaliczka na fracht zapłacona. Nie ma innej możliwości, wracamy do Polski 😉

@@minimalsi-travel A ja już swoim dzieciom, licznej grupce na zasiłku rządowo-lokalnym zdążyłęm posłąć wiadomość, iż mamy wypasionego, oklejonego polskiego busika na podróż w poprzek kraju trawą:) i prochem pachnącym. No nic.. ze skulonym ogonem muszę te wiadomości odwołać i liczyć na kolejną opcję zgarnięcia busika,. od innych podróżujących w tą czy tamtą stronę... Tak czy siak.. Jesteście w tych samych rejonach co ja, ale to było w roku 1995-1996, Podróżówałem 9 miesięcy, od Chicago po Ziiemię Ognistą, wszystko autostopem/busem/girami..To były inne czasy, choćby dlatego, że nie miałem tysięcy rolek filmu do aparatu ze sobą, nie było aparatów cyfrowych, nie było jeszcze internetu a tym bardziej ju tuba, Było po prostu inaczej. Teraz , nie od dziś , wybrałbym się ponownie, od Prudhoe Bay po Ziemię Ognistą, ale poczekam.. z lat kilka.. emerytura nadchodzi...Jedno co pewne, nigdy w życiu samochodem do Meksyku, camperem od Meksyku po Panamę. Frachty z zachodniego/wschodniego wybrzeża do Barranquilla czy Kartageny czy też od razu do Guayaquil są do wykonania.. Jeśłi nie uda się, to się nie uda.. nie wszystko w życiu musi się udać. Powodzenia !!! BTW.. w Ekwadorze oglądam jankeską parę w moim wieku, siedzą tam od lat, żyją, mieszkają i spędzają emeryturę, www.youtube.com/@AmeliaAndJP/videos ... No to NA ZDROWIE~!!

Zimę spędzimy w Polsce. Jak wrócimy do kraju, to podsumujemy wyprawę i powiemy co dalej. Puki co cieszymy się ostatnim miesiącem w Ameryce Południowej:)

Powoli zaczyna docierać🙂Fajnie będzie zobaczyć rodzinę po tak długim czasie. Łezka w oku pewnie się zakręci na lotnisku, ale tak jak mówiliśmy czujemy się spełnieni jeśli chodzi o Amerykę Południową i powrót nas cieszy😊

@@minimalsi-travel nie dziwie się, oglądając wcześniejszego vloga mialam niezrozumiałe wrażenie że chyba chcielibyscie byc juz w Polsce😅 ale moze to mylne wrażenie 😅

Prom z Kolumbii do Panamy to koszt 4000$ dodając do tego taki sam koszt transportu do Europy robi się 8k 😬Raczej się to nie opłaca😅

@@minimalsi-travel Szok. Ale czy to koszt bez przepływania kanału panamskiego? Bo ten to wiem że jest drogi. Czy dokądkolwiek fracht będzie tak drogi? USA, Meksyk?

@@dariuszbochowiak5161Ogólnie taniej wychodzi kontener, ale nasz bus jest do niego za wysoki, natomiast RORO z tego co się dowiedziałam od znajomej, która z chłopakiem rozważała dalszą podróż przez Am. Środkowa do USA to wychodzi to cenowo właśnie tyle. Najśmieszniejsze jest to, że statek płynie tylko jeden dzień i sam transport nie jest drogi, ale cenę podbijają różne opłaty portowe. Oni też zrezygnowali z tego pomysłu, bo taka cena to gruba przesada.

@@minimalsi-travel Brakuje legendarnej trasy Panamericana łączącej dwie ameryki. Tak czy inaczej Nikaragui nie polecają. Pozostaje wam możliwość wstąpić do Wenezueli, ale nie mogę też do tego namawiać.

Niezbadane są wyroki algorytmu😉 Na pewno nie chodzi o regularność🙂

Korzystaliśmy z usług tej samej firmy co za pierwszym razem. Jest film na temat wysyłki i tam jest to podane. I tak chodzi o RORO ;)

Pewnie to prawda... Dla nas Wenezuela i tak miała być tylko krajem tranzytowym. Nie planowaliśmy zwiedzać za wiele, w tym wybrzeża.

Zauważ, że patrzysz na owoce ponad 30 lat pracy. Nie wiesz czy właściciel był bogaty z racji pochodzenia, czy po prostu przedsiębiorczy.

@@minimalsi-travel A no tak fakt

Nie bardzo rozumiem komentarz. Raczej większość krajów Am. Płd do bogatych nie należy.

​​@@minimalsi-travelto podpowiem moją interpretację. Osoba ta uważa, że gardzicie biednymi krajami. Ta, to macie jechać, by Was obrabowano. Przecież nie o to chodzi w podróży - to nie wyprawa - misja pokażemy ,,bogatym rodakom jak żyje biedota w Ameryce południowej"