Piękna sprawa :-) Wędkowałem parę lat w Norwegii , spinning i obok martwa rybka (szczupaki) lub vertical jigging zamiast spiningu. Zbrojenie na dwa haki dzięki czemu zacinałem odrazu po braniu. Rybki zdrowe wracały do wody. U nas dalej komuna w PZW :(
Doskonały filmik brawo...ten co został w wodzie był piękny ale dobrze ze nie próbowałeś za wszelką cenę go podebrać,kotwica była tylko oparta o tarkę i to po środku pyska a stworzonko było w pełni gotowe do walki po króciutkim holu. Szacun za rozsadek,nawet nie chcę mysleć co by było gdybyś się z nim połączył.Łapa w górę.
Piękna Francja i jej beau poisson ! Jeden z najlepszych filmów na YT....oglądam chyba z 50-ty raz. Masz Ty chłopie anielską cierpliwość.....haaaa :))) Chyba poznaję okolice ? Odcinek między Rosny-sur-Seine a Bonnières-sur-Seine......tak mi to wygląda :) Pozdrawiam !
piękne ryby gratuluję. Może mi napisać czy przy verticalu ty dryfujesz czy masz z przodu silnik elektryczny na pilota? czy to bylo od podnośnika kotwicy? Zastanawia mnie jak wy się przemieszczacie podczas łowienia bo chyba nie rzucanie co rusz kotwicę? I ostatnie clonk traser nie liczy się jako spining można łowić na dwie wędki ? Myślałem że to jak dropshot. Pozdrawiam
Marcin Szymański to co widzisz na filmie to dryf, ponieważ była piękna pogoda i nie wiało prędkość jest równa prędkości nurtu. Mam silnik dziobowy na pilota którym koryguje położenie łódki. Mogę łowić na dwie wędki bo nie łowie teaserem tylko na rosówki i zwykły ołów.
Super filmik, sam przymierzam się do verticala i chciałbym zapytać, na jakiej głębokości mniej więcej łowiłeś na tym filmiku? i czy vertical sprawdziłby się na wodzie o głębokości 1,5-2,0 m?
Ten film jest z Francji. Teaser może być zinterpretowany jako spining więc nie możesz łapać w tym samym czasie na drugą wędkę. Ja nie używam teaserów bo łowię na zwykłą kulkę ołowiu więc nie można tego podciągnąć pod sztuczną przynętę.
hej brawo fajne podejście ładne ryby.. "szpece" wypowiadający się o błędach to zwykłe kapeluchy wiec nie ma się czym przejmować :) Proszę podaj mi nazwę i wymiary łodzi którą pływasz. dzięki
Super film! :) Leci łapka w górę oraz sub! :) Mam takie 2 pytania sam bardzo chcę złowić duże go suma i na jaką metodę złowiłeś tego największego i na co? A i jak się nazywa to czym uderzasz w wodę od czasu do czasu! :) Pozdrawiam
Piro Boat DH po kolei😉to czym uderzam w wodę to kwok i służy do pobudzenia odpoczywającej na dnie ryby, jestem producentem takich pukadeł a opisy znajdziesz na FB Kwoki.pl Metoda to klasyczny dryf z pionowo prowadzoną przynętą tak jak na filmie. Największy mój okaz miał 246 cm i był złowiony w Loarze metodą stacjonarną na tzw. podwiązkę a przynętą był kleń. Dziękuje za łapkę i suba. Pozdrawiam
@@zywcemnasuma2476 A jeszcze tak spytam na tej łódce to trzeba być wtedy całkiem cicho czy można się tłuc i czy koniecznie trzeba mieć echosondę np. na stawie? :)
@@zywcemnasuma2476 Dziękuję za szybką odpowiedż ,jestem na etapie kupna kołowrotka do verticala i nie wiem co wybrać na oku mam uni cat v-shot 4000 i WFT pro salt 2 6000 może pan by coś doradził tak do 400 zł .Dziękuję.
10:42 wszytko pięknie cacy ale musisz popracować nad wyciąganiem takich ryb a najelpeiej nie kłaść wędki do łodzi i łapać za przepon bo nie wiemy ile ryba ma mocy może nawet rozciąć ręke i jak wyje**ć, może i wędke zabrać...
Wojtek S więc przeprowadź selekcję w swoim kole wprowadź wymiary ochronne górne na wszystkie gatunki i wyeliminuj siatkarzy co wybierają z wody każdego dnia kilka kilo ryby i niczemu nie przepuszczą.
@@zywcemnasuma2476 100% racji i się zgadzam. Co nie zmienia mojej opinii odnośnie dużych sumów. Działania ochronne powinniśmy prowadzić na wielu płaszczyznach. To dotyczy działań patologicznych i niezgodnych z prawem, ale także selekcji.
@@zywcemnasuma2476 Prawdo o Silurus glanis jest tylko jedna......wystarczy jeden duży osobnik w zamkniętym akwenie i po paru latach jedyną ryba będzie on sam. Zarybianie ta rybą to samobójstwo dla małych akwenów.
gadda33 więc nie zarybiaj zamkniętych akwenów sumem on sam tam nie przejdzie. Nie obwiniaj drapieżnika za to że go człowiek wpuścił do zamkniętego zbiornika.
Trochę to wyglądało jakbyś pierwszy raz suma wyciągał na łódkę. Po pierwsze to otwieramy kabłąk w kołowrotku, po drugie pewnie go chwytamy, on nie gryzie. Niepotrzebnie rozerwałeś mu ryja kotwicą :(