Taka była moda w latach sześćdziesiątych a poza tym to początki kariery pani Wioletty więc na tym nagraniu wygląda naturalnie jak swojska dziewczyna bo taka była na początku kariery. Dopiero w Ameryce zdobyła prawdziwe szlify w showbiznesie. Wróciła stamtąd jako prawdziwa gwiazda w rozkwicie talentu i urody co nie ujmuje jej naturalności i świeżości na jej pierwszych nagraniach kiedy była debiutantką. Po prostu w życiu artysty tak jak w życiu każdego człowieka są różne rozdziały w życiu. Jest początek kariery, jej rozkwit a potem pozostaje pamięć w sercach publiczności dlatego zamiast ubolewać że pani Wioletta była w Polsce niedoceniona cieszmy się że chociaż przez chwilę mieliśmy zaszczyt ją słuchać i oglądać a jej talent został utrwalony na tych nagraniach.
W Las Vegas, tam gdzie sa fontany przy hotelu Bellagio kiedys istnial hotel Dunes gdzie w pieknej sukni wystepowala nasza Violetta. Zawsze zatrzymuje sie tam, zeby przez chwile powspominac pania Violette.
Słowa Kazimierz Winkler, muzyka Władysław Szpilman. Świetna piosenka obyczajowa nie tylko wspaniale zaśpiewana, ale też zagrana. Ten dziecinny wyraz buzi pod wielkim kokiem, na zmianę przymilnie i stanowczo. Cudo.
Niestety jej kok był wymuszeniem przez organizatorów festiwalu i prowadzącą Irene Dziedzic,gdyż Violetta chciała wystąpić w rozpuszczonych włosach a jej na to nie pozwolono..
@@evikab1879 ech, tej starości najbardziej mi żal. Starsze osoby mają w Polsce wyjątkowo ciężkie życie, a to powinien być piękny czas na odpoczynek i radość. I pani Violetta też na to zasłużyła, a niestety wiemy, jak się skończyła jej historia.
Boże jaka Pani Villas była piękna. Pamiętam ją jako dostojną damę. Kiedyś byłam zbyt głupia by docenić piękno polskiej muzyki. Dziś gdy kończę 30 lat odkrywam jak wiele straciłam...
No raczej nie doczekasz, ani Ty ani nikt. Mieliśmy brylant, ale jak zwykle rzuciliśmy przed wieprze ;) natomiast tzw europa i świat zrobiła by na niej fortunę, a my ją zniszczyliśmy - i jak się z tym czujemy?
@BalticDive Ocena aparycji to kwestia indywidualna. Ja na przykład, uważam się za niesamowicie zabawną do tego efemeryczną piękność, natomiast znakomita większość ludzkości znajduje we mnie smutnego, samotnego grubasa. I komu wierzyć?
@@martaniewiadomska6291 istotnie, wiele gwiazd śpiewa dziś pięknie, ale jest też cała masa pseudoartystów, których się "produkuje" jak roboty do zarabiania pieniędzy. Od piosenkarza ważniejsi są w takim wypadku producent muzyczny i choreograf. Wokalista staje się wykonawcą sensu stricto, bez prawa i dostatecznych umiejętności do nadawania wykonaniu własnego charakteru i ducha. Kiedyś było takich przypadków znacznie mniej, bo i w show businessie było mniej pieniędzy.
Dwa dni mnie zna dopiero już chce na spacer iść przy swoim się upiera nie jutro lecz dziś a w parku, w cieniu drzew całować chciałby mnie wolnego chłopcze, nie spiesz się Przyjdzie na to czas przyjdzie czas, przyjdzie czas na spacery w letnią noc ale najpierw wstąp do domu o przyszłości ze mną pomów Kwiaty przynieś raz drugi raz, trzeci raz czekoladki czasem też to powinno Ci wystarczyć że spędzamy razem czas Nim przyjdzie zmierzch, ze swą melodią znów chciałbyś mnie, ramieniem obiąć Przyjdzie na to czas przyjdzie czas, przyjdzie czas na uściski w srebrny zmierzch ale przedtem sprawdź kochanie czy podobasz się mej mamie Wpadnij do mnie raz drugi raz, trzeci raz z ojcem pogwarz o czym chcesz nie kręć głową niecierpliwie taka kolei rzeczy jest Bukiety znosi co dzień dla mamy nie ma słów całuje mnie najsłodziej wiec pytam go znów za ile powiedz dni ślub spełni nasze sny a on z uśmiechem odrzekł mi: Przyjdzie na to czas przyjdzie czas, przyjdzie czas żeby wspólnie życie wieść ale najpierw bądź ostrożna twój charakter muszę poznać Muszę sprawdzić raz drugi raz, trzeci raz czy naprawdę kochasz mnie czy gotujesz tak jak lubię czy na wszystko znajdziesz czas więc poddaj się ogniowej próbie i porzuć myśl o bliskim ślubie Przyjdzie na to czas przyjdzie czas, przyjdzie czas na obrączek złotych blask ale mnie przekonaj o tym że dbać o mnie będziesz potem Muszę sprawdzić raz drugi raz, trzeci raz Ilu innych chłopców znasz nie kręć głową niecierpliwie taka kolei rzeczy jest Jak on strasznie dręczy mnie Przecież zna mnie, przecież wie.
Magda Ty ...I jak asumpcja Twojego wieku ma się do mojego myślenia? Wyjątkowo zabawne jest w dodatku "spróbuj czasem" dorzucone na końcu XD Spasuj, bo znacznie wyżej srasz niż masz dupę.
@@JanKowalski-qv1oe jakiej choroby psychicznej??? Kobieta pochodziła chyba z biednej rodziny. Nie wiadomo czy miała maturę, a do szkoły wyższej i żeby można było śpiewać w operze potrzebna była matura.
@@JanKowalski-qv1oe chłopie co ty mówisz jaka choroba psychiczna Skąd te wiadomości czerpiesz Ta pani nie była psychiczną tylko zrobili z niej psychiczną Wiolettę nie mógł złamać komunizm i dlatego nie pozwolono jej się rozwijać Była Polką i nigdy się nie poddała komunie
@Mike Smith Wiem o tym, dlatego nigdy się tak nie zachowam na starość, bo to jest satyryczne. A co do sznura to daruj sobie, śmierć przyjdzie sama, więc nie madruj.
@Mike Smith Zajmij się sobą i swoją starości, wara ci ode mnie moja starość i moja sprawa co ze mną będzie. Widać stary sam jesteś i masz już nie po kolei w głowie, to się przyczepiles, bo cię prawda boli. To tyle i aż tyle.
@Mike Smith Nikogo nie obrażam ani nic podobnego pisze prawdę, i to boli ciebie. Mnie nie bo mnie to nie dotyczy, biorę życie jakie jest i sprawa prosta.
@@ElvisPe777 Staram się pamiętać, że ludzie tęsknią za wyidealizowaną przeszłością, wspominają z nostalgią młodość, więc wciąż bezkrytycznie zachwycają się jej śpiewem; wydaje im się, że obecność pani Villas pomogłaby im tam wrócić :-) Tak naprawdę byłaby dziś schorowaną starszą panią, być może z poważnymi problemami psychicznymi, której ludzie podrzucają niechciane zwierzęta, a ona sobie nie radzi z opieką nad nimi. Warunki, w jakich żyła przed śmiercią były szokujące, choć miała dobrą emeryturę i duży poniemiecki dom. Smutny koniec.
Zrobili z niej stara babe! A przeciez byla mloda dziewczyna!! Zreszta tez sama mowila o tym fakcie!!niech spoczywa w spokoju! Jedna jedyna w swym rodzaju ludzkim!!
Moim zdaniem Na swieczniki trafiaja czesto ludzie z problemami. Dlatego np. ze potrzebują byc zauwazani. Oczywiscie nie wszyscy sławni, koncza na dnie. To zależy jak ta osoba radzi sobie ze stresem, zalezy jakie ma problemy, jak sobie z nimi probuje radzić. Jesli pojdzie w uzależnienia, to bywa ciężko. U Pani Wioletty bylo to widać z czym sie zmaga w rozwoju kariery. Zmiana imienia i nazwiska, opuszczenie syna, nieudane małżeństwa. To jak sie wyrażała na różne tematy, klamstewka, ktore wychodzily na jaw z czasem. Ciężko na tym oprzeć silna, stabilną karierę
Dwa dni mnie zna dopiero Już chce na spacer iść Przy swoim się upiera, Nie jutro, lecz dziś. A w parku, w cieniu drzew Całować chciałby mnie, Wolnego chłopcze, nie spiesz się. Przyjdzie na to czas Przyjdzie czas, przyjdzie czas. Na spacery w letnią noc, Ale najpierw wstąp do domu O przyszłości ze mną pomów. Kwiaty przynieś raz, Drugi raz, trzeci raz, Czekoladki czasem też. To powinno Ci wystarczyć, Że spędzamy razem czas. Nim przyjdzie zmierzch, Ze swą melodią Znów chciałbyś mnie, Ramieniem objąć. Przyjdzie na to czas, Przyjdzie czas, przyjdzie czas Na uściski w srebrny zmierzch, Ale przedtem sprawdź kochanie, Czy podobasz się mej mamie. Wpadnij do mnie raz, Drugi raz, trzeci raz, Z ojcem pogwarz, o czym chcesz. Nie kręć głową niecierpliwie, Taka kolei rzeczy jest. Bukiety znosi, co dzień Dla mamy nie ma słów. Całuje mnie najsłodziej, Więc pytam go znów: Za ile powiedz dni? Ślub spełni nasze sny A on z uśmiechem odrzekł mi: Przyjdzie na to czas, Przyjdzie czas, przyjdzie czas, Żeby wspólnie życie wieść, Ale najpierw bądź ostrożna, Twój charakter muszę poznać. Muszę sprawdzić raz, Drugi raz, trzeci raz, Czy naprawdę kochasz mnie? Czy gotujesz tak jak lubię? Czy na wszystko znajdziesz czas? Więc poddaj się Ogniowej próbie I porzuć myśl, O bliskim ślubie. Przyjdzie na to czas, Przyjdzie czas, przyjdzie czas, Na obrączek złotych blaski, Ale mnie przekonaj o tym, Że dbać o mnie będziesz potem. Muszę sprawdzić raz, Drugi raz, trzeci raz, Ilu innych chłopców znasz? Nie kręć głową niecierpliwie, Taka kolei rzeczy jest. Jak on strasznie dręczy mnie, Przecież zna mnie, przecież wie...
Kto ją zniszczył? Występowała w polskiej telewizji.. Miała własne recitale, ale w PRL-owskiej , bo po 1989 roku to już nie. Czy myślisz, że Solidaruchy, które rządziły po 1989 roku interesowały się Violetta Villas?
Taka wspaniala Kobieta Piosenkarka a tak zanidbalo ja zycie pazernosc chciwosc ludzka ktos wypchnal ja ze sceny znalazla przyjaciol w zwierzetach tylko te zwierzeta plakaly widzac Swoja Pania jak cierpi z nimi chyba rozmawiala niech spiewa Bogu w Niebie a ci co ja krzywdzili niech Bog im przebaczy bo nic z soba nie zabiora
We met two days ago, now for a walk he’s asking me And he’s so insistent, tonight it must be In the shadow of trees, he wishes to kiss me Steady on, boy, don’t rush things! Time will come for it, time will come, time will come For walks in warm summer nights At my home first visit me About future talk with me Bring flowers once, then twice, then thrice Sometimes also bring some sweets And so you should be satisfied That together we spend time When twilight comes over again You’d like to hug me tight as you can Time will come for it, time will come, time will come For hugs in starry nights But first please make sure, honey That you’re liked by dear mummy Pay a visit once, then twice, then thrice With my daddy have a word Don’t say no, don’t be impatient That’s the way it’s gotta be Each day he brings me flowers, holds mum in high esteem He kisses me so sweet, so I inquire him Do tell me when our wedding will be Smiling nicely he answers me Time will come for it, time will come, time will come For our pleasant wedding day So let’s spend time together Gonna get to know you better Gotta check it once, then twice, then thrice If you really love me so If you cook the way I like it, if you’ll make me a good wife So please wait till we’re both ready Don’t think too much about the wedding Time will come for it, time will come, time will come For the glow of wedding rings But first make a promise to me That when we're wed you’ll care for me Gotta check it once, then twice, then thrice How many other boys you meet Don’t say no, don’t be impatient That’s the way it’s gotta be How terribly he torments me Though pretty well does he know me Though pretty well does he know me !
Co by nie mówić operacja plastyczna uczyniła Wiolettę piękniejszą kobietą. Uważam że poprawianie urody to nie jest samo zło. Oczywiście skala głosu była najważniejsza. Szkoda że artystka nie wykorzystała w pełni swojego talentu.
W operacjach plastycznych, jak we wszystkich dziedzinach życia, chodzi o rozsądek i umiar. Pani Violetta poprawiła to, z czym czuła się źle i dzięki temu rozkwitła. A dziś dziewczyny poprawiają to, co nie wymaga poprawy i wpadają w pułapkę.