Statystyczny użytkownik przejeżdża 10-20 kkm. To po 10 latach auto ma max 200kkm i tyle ma pewno wytrzyma. Co dalej producenta juz nie obchodzi raczej bo w miedzyczasie juz dwie nowe generacje wypusci.. A czy nie zdarzaja się buble? Zdarzaja.. u niektórym ciezko sie przyznac do wady fabrycznej.. Udanego uzytkowania Skody! PS - moze odcinek o pakownosci kombi ?;)
Mam dokładnie takie same spostrzeżenia jeśli chodzi o dojazd do Chorwacji, kulturę jazdy i jakość dróg. Chorwacja ma jeden wielki minus taki jak my - bramki na autostradzie. To potrafi spowolnić przejazd w sezonie. Bramki wymyślili ludzie, którzy nie mają pojęcia o płynności ruchu drogowego, tylko liczą srebrniki. PS Cypryjskie drogi są super, zwłaszcza w górach Troodos. Warto wynająć jakieś twardo zawieszone auto i cieszyć sie zakrętami. Bezcenne są też wrażenia przy pierwszym wjeżdżaniu na rondo w ruchu lewostronnym ;)
Moi rodzice mieszkają w Szkocji więc jazdy po drugiej stronie uczyłem się od zawsze :) Ale Drogi na Cyprze są niebezpieczne, dla niedoświadczonych kierowców bardziej o to mi chodziło :)
Witam autora filmu, czy mógłbym zadać kilka pytań odnośnie Skody Fabii? Niedawno taką zamówiłem i czekam na odbiór. Mam kilka pytań odnośnie auta, ale nie chcę tak publicznie bo zaraz się zaczną komentarze podpięte do każdego zdania
Spoko luz ten 1.0 TSI 70 kW . Też mam 1.0 ,ale w Skodzie Rapid Spaceback - kupiona w lutym 19' - spoko wystarczający . Olej i filtr wymieniłem w fachowym warsztacie po 1550km. Teraz zamierzam po 15tu i pózniej do Skody na darmówkę przy około 30tys . Czas pokaże jak z tym 1.0 TSI. Teraz na budziku 8tys i dolałem może z ze 100ml oleju bo " może " mi się wydawało ,że troszkę poziom na bagnecie sie obniżył . To co mówisz o renomie - zgadza się . Po wpadce z pierwszymi 1.4 TSI - musieli się poprawić albo zamknąć fabryki VAG ;) . A ten 1.0 TSI opracowali Czesi. Pozdro
Zapraszam oglądania moich programów :) Dzięki za rzeczowy i ciekawy komentarz :) Dokładnie myslę podobnie. Ja teraz po 10 tysiącach wymienię może ciut więcej :)
@@radomsport Jaz zamierzam po 15tysiącach wymieniać (Skoda zaleca co 30 tys ). Umówmy się ,że te 250 zł to żaden koszt a silnikowi jedynie pomoże. Przez pierwsze 5 tys nie przekraczałem 3,5 tys obrotów - to też napewno sprawi ,że silnik dłużej pożyje , generalnie kupując do auto nie miałem na uwadze jazdy "Sport" - to nie focus RS :) . Generalnie nie przekraczam obecnie 4tys obrotów bo i po co ? Silnik dostaje juz kopa koło 2000-2100 . Samochód służy mi do przemieszczania w miare komfortowego i tyle w temacie
W 2017 byłem fabia I 80KM (BUD) z lpg w czwórkę koło splitu (vodice) niestety bez klimy:/ ale dała rady bez żadnej awarii (no spalona żarówka w Słowacji).
Mam taką Fabie tylko w HB i 1.0TSI, 110KM 6MT. Jeżdżę głównie po A4 i powiem, że naprawdę jestem pozytywnie zaskoczony tym silnikiem. Spalanie przy 100-110km/h na tempomacie jest na poziomie diesla, 4,3-5l/100km, jeśli trzeba pojechać szybciej to oczywiście się da, bez problemu i to znacznie szybciej ;). W ramach dbania o motor staram się jeździć w zakresie 2-3tys obrotów i wymieniam olej co 10-15kkm (polecam to każdemu użytkownikowi silników TSI), co powinno przedłużyć jego żywotność do 200-250tys. km. Olej po takim okresie jest wręcz czarny, a interwały wymiany 30kkm są chyba tylko po to żeby zarzynać te silniki. Z minusów silnika, klekocze na zimno i jest wręcz apatyczny w przedziale 1,25-2tys. obrotów.
Święte słowa co do jazdy Polaków, takie zachowanie trzeba tępić i przede wszystkim uświadamiać, że zachowania Polaków na drogach są zarówno niebezpieczne jak i zmniejszają ogólną efektywność przemieszczania się.
Na 3000 km podróży do Chorwacji, gdzie czasami przed godziny 140 i wiecej nie schodziło z blatu tylko 1/4 bagnetu, może 1/3 trudno określić. A w cyklu mieszanym nic :)
To żaden wyczyn. Znajomy z forum skoda klub pojechał do Chorwacji 1.0mpi lpg 75km z niewiaDką czyli z campingiem. Trasa no problem może z 2 lub 3 razy przy stromych podjazdach redukcje. Fakt Vprzelotowa kolo 100 120 ale z campingiem i tak szybciej nie pojedziesz.
@@dominojachasurbexowy2687 100 tys żywotność ,ale turbo - regeneracja to tylko 1 tysiak . Silnik po 100tys nie katowany czyli w przedziale 2-4 tys obrotów po 100 tys jak Nowy . ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-z65HyJEMQ8E.html
@@erolo2000 zgadzam się w 100%. Po przejechaniu 130k km miałem szkodę całkowitą, biegły sądowy określił stan silnika jako "bardzo dobry". Myślę, że do 200k km spokojnie bym dociągnął :) teraz mam Aronę 1,0 115km i jest jeszcze lepszy od 90km :)
Od 15 lat jezdzilem do Chorwacji przez Slowenie, budowy drog w Polsce maja tempo ekspresowe w porownaniu do tych w Slowenii, czysty zbieg okolicznosci, ze Panu akurat sie trafilo jechac do Cro po ukonczeniu slowenskiej autostrady, cudze chwalicie, swego nie znacie, przez Czechy ani razu nie jechalem, zeby nie bylo remontu, w Chorwacji, rzeczywiscie autostrady piekne, ale prosze znow az tak bardzo nie psioczyc na Polske, nie ma tak zle w porownaniu do innych krajow:)
Trochę dzięki temu filmikowi zacząłem brać pod uwagę Fabię Kombi. Do tej pory zastanawiałem się nad Fiatem Tipo, a mim faworytem do roli auta rodzinnego było C Elysee. Pomyślę. PS Święta prawda z tym mruganiem na trasie - straszne buractwo.
Kuźwa, ale ludzie w dzisiejszych czasach mają dylematy :) Że nie wygodny, że na mało mocy. Maluchem się setki kilometrów jechało i nikt nie wydziwiał :)
Oczywiacie ze skoda wypuszcza buble, nie tyle silniki bo nic sie z nim nie dzieje ale wspomina y wczesniej przeze mnie wadliwy kompresor, gdzie doskonale o tym wiedzą i dalej montują to dziadostwo. Wystarczy wejsc na fora a najlepiej na czeskie gdzie jest pincet stron o tym kompresorze. A w aso umia tylko powiedziec ze tak ma być. Dochodze do wniosku że oni ich uczą tak mówić. Duzo by pisac o Skodzie. Nie ma sie czym podniecac. Nagraj odcinek jak skoda potraktowala klientow których nowe auta zostaly potrzaskane gradem.
Arku skupiam się bardziej na wrażeniach z fotela kierowcy, niż obsłudze klienta, ale wiem że wiele można powiedzieć o każdej marce. Np Pan Stanowski WŁAŚCICIEL Weszło kupił nową E klasę która miała wadę fabryczną i nic z tym nie chcieli zrobić.
@@pinlock4331 temat kompresorów zgłębilismy dość mocno. Na tyle byl i jest to duży problem że zostały wprowadzone działania naprawcze w sandenie, które nie przyniosly efektów skutkiem tego skoda auto digi lab w prezentacji przygotowanej prze petra slavika dokladnie zostalo to pokazane i jedyne rozwiązanie to wymiana kompresora na inna marke tutaj Denso.
Pracuję w skodzie 100 000 km żywotności nawet są na to papiery i 1.0 tsi jest do du.. a sobie wyobraźcie że śruby są specjanie slabe bo metalowe hartowane by spowolnily produkcję 👍 za duzo zmieniania kluczy ✌
To jakim cudem ludzie w komentarzach piszą, że zrobili już ponad 200 tysięcy i nic się nie dzieje, a są handlwcami i katują te auta ? Tylko, że ja tm autem niewiem czy nawet 60 tysięcy zrobie. Poza tym kto dziś kupuje auto na 100 tysięcy kilometrów. To minium 7 lat a max 10. Niewykonalne
Przejechałem 128k km i gdyby nie szkoda całkowita, do 200 bym spokojnie dojechał bez żadnych usterek ;) grunt to wymieniać olej wcześniej niż producent zaleca :)
Co ma turbina do oleju? Jeżdżę po 180km/h dobrym silnikiem i nic oleju nie bierze. Olej Ci bierze przez pierścienie!!! Będzie się nasilało. Sprzedać ten samochód powodzenia!!!
Pierścienie to zupełnie co innego. Ale nie będę się z Tobą zagłębiał w technologiczne tematy bo się na tym nie znam. Te silniki robią po 200 tysiecy bez awarii a branie oleju na trasie przy dużych prędkościach to norma w małych silnikach z turbo.
A tak Cię lubiłem. Pogrążyłęś się w temacie jazdy ciężarówką. Nie masz pojęcia o tym, a się wypowiadasz... Zabiorę Cię w podróż ciężarówką po Europie i zobaczysz kto wyprzedza. To nie są jednostkowe sytuacje. Holender , Belg wszyscy to robią!!! Nie widzisz tego bo raz trafiła Ci się trasa na Chorwację. Może to w niedzielę było gdzie zakaz dla ciężarówek był.... Nie pozdrawiam... ... a nawet mi przykro.
Sebastianie nie przekonasz mnie, że w innych krajach kierowcy ciężarówek tak łamią przepisy jak u nas. Dla mnie to chore miesiąc temu jechałem do Wiednia A1 4 rano trasa pusta i co TIR tuż przede mną ładuje się na lewy i wyprzedza drugiego co łącznie trwało 1,30 minuty.... Ale jakie tu trzeba mieć pojęcie wyjaśnij mi spokojnie bo chce poznać Twój pogląd.
@@radomsport bardzo chętnie wyjaśnię. Nie mam pojęcia o nagrywanie filmików na yt, wiec wypowiadać się poprostu nie wypada. Ale o powyższej sytuacji Ty jednak się wypowiadasz... Troszeczkę nie ładnie szufladkowac Wszystkich do tej szuflady. Nie widzisz z mojej perspektywy co robią kierowcy samochodów osobowych (W ogóle już nie mówiąc o tym co robią względem ciężarówek). Powiem tak... skoro zakazu nie ma to można... prawda. Nie nasza wina że mamy ogranicznik na 89km/H. Nie zrozumiesz tego dopóki nie pojedziesz ciężarówką w trasę... zrozumialbys jakby w osobowkach zanotowali by ogranicznik.... Ciekaw jestem czy mając odcięcie na 92 nie wyprzedzalbys takiego jadącego 90. Pewnie mi powiesz, że nie bo to nic nie zmienia... Więc pytam co Cię zjawi pojechać 90km/h przez 1.30min. Nic. A o ile łatwiej zhamowac i rozpędzić osobówkę. To wpływa na środowisko i czystość powietrza. Twoja Fabia nie zanieczysci tak powietrza jak zwolnisz ze 140 i ponownie się rozpedzisz jak 10 jadących jeden za drugim "TIRÓW" A jadą na niskich biegach i produkują mnóstwo zanieczyszczeń. Prawda. Jadą tak tylko dlatego że jest np.: zakaz wyprzedzania i na danym odcinku zanieczyszczenie sie zwiększa. Nie wspomnę tu, że Ty jedziesz np. Na wakacje. Nie masz tacho. Dla Ciebie nie zmienia nic czy dojedziesz na 17 czy na 18. A na nas nawet po 27dniach czekam mandat za jazdę dłuższą niż dozwolona. Może zrobisz reportażyk o tym dlaczego są tak dotkliwe kary w transporcie drogowym...
@@sebastianczajka4424 TIR-y i czystość powietrza to grząski temat, bo jego rozwiązaniem jest bardzo nielubiane przez kierowców Tiry na tory. To da się zrobić niektóre kraje nawet robią ale nie ma o czym gadać. Oczywiście błędem jest wrzucanie wszystkich kierowców do jednego worka. Jest tysiące rozsądnych kulturalnych i dobrych kierowców TIR-ów, ale ich się nie widzi, bo wypełniają przymiotniki wyżej. Widzi się na droga przykład podany przeze mnie czyli 4 rano i wyprzedzanie tuż przed osobówką. Ale patrząc z Twojej perspektywy to często jestem jak kierowca Tira bo jadę na ograniczniku prędkości 100 km/h czyli ciut szybciej od Was i nie ładuje się na lewy pas kiedy mi się podoba tylko kiedy w lusterku zobaczę tyle miejsce i czasu, że wyprzedzam Tira jadącego około 90. Co do samej sensowności wyprzedzania ciężarówki jadącej o 2-3 km mniej. Przecież to nie ma sensu licząc na chłopski rozum w godzinę zamiast przejechać powiedz,my 86 kilometrów przejedziesz 88 licząc, że w ciągu tej godziny nie będzie żądnych spowolnien bramek robót wypadków itp. Dlatego dla mnie przepisy powinny być jasne jak słoncze nie wolno na A i S widzę robie filmik telefonem lub pasażer to robi wysyłam na skrzynkę inspekcji lub policji i pyk mandat. Złote rozwiązanie które kierowców wyleczy z nawyku wyprzedania, a osobówki uszczęśliwi. I to samo trzeba robić co do osobówwek, za granicą jest kultura i trzeba ją wprowadzić w Polsce. A wysokość kar inspekcji to akurat proste mamy tyle tirów na drogach że nie da się ich kontrolować, żeby było bezpiecznie więc kary mają odstraszać od naruszania przepisów. Ale to i tak nie działa.... Wiec potrzebne jest inne rozwiązanie. Ciekawi mnie co myślisz o moich pomysłach? A i najważniejsze co sądzisz żeby każdy kierowca c+e przymusowo raz w roku lub raz na dwa lat musiał przejść szkolenie na torze ?