Witajcie, uwielbiam Irenę Małysę, kocham W cieniu Babiej Góry i kocham tę część drugą, mimo, że bez gór... Niesamowicie pisze, wciągnęłam się, wzruszyłam się, nie przeczuwałam końca, super wymyślna fabuła, przejrzyste, jasne logiczne wytłumaczenia, dramatyczne tło powieści, nie da się oderwać po prostu... Serdecznie polecam, dla mnie kolejne odkrycie pisarskie tego roku. A następny filmik będzie już relacją z maratonu chudzinków, ja się szykuję, a Wy ? :) pozdrawiam serdecznie wszystkich oglądających ! I dziękuję za każdą subskrybcję !
17 сен 2024