Obawiam się że współczesne samochody nie wytrzymają takiego okresu eksploatacji. Jakość wykonania to jest równia pochyła przez ostatnie parę lat. Producenci oszczędzają na wszystkim aby utrzymać rentowność, zbić wagę, spalanie i w konsekwencji emisję CO2. Osobiście uważam, że założenie jest następujące: auto ma wytrzymać kilka lat kiedy jest w rękach pierwszego właściciela bez większych awarii i być jeszcze w na tyle dobrym stanie żeby znalazł się chętny na takie auto używane. Pierwszy właściciel pozbędzie się problemu i wróci do salonu po nowe. Co się dzieje potem z tym autem to już nikogo nie obchodzi. Celowe komplikowanie i integrowanie elementów ze sobą tak aby były nierozbieralne/nienaprawialne żeby sztucznie podbić koszty naprawy. "Nieprzemyślane" projekty tylko pod kątem łatwości montażu w fabryce. Później się okazuje że wyciągnięcie podzespołu wymaga rozebrania połowy auta, a roboczogodziny lecą. Stąd wiele aut szczególnie premium jest mocno zaniedbanych lub naprawianych po taniości, bo rzetelny serwis kosztuje majątek. A większa usterka oznacza koszty stanowiące znaczną część wartości auta. Oczekiwania co do wyposażenia i osiągów stale rosną więc już teraz auta klasy ekonomicznej są naszpikowane elektroniką i skomplikowanymi rozwiązaniami. Za kilka lat będzie widać tego efekt. Starsze samochody i tak w większości trafiają do warsztatów niezależnych, a do ich serwisowania używane są części nieoryginalne więc z taki właściciel 10+ letniego auta to żaden rarytas dla producenta. Stąd pomysły na obieg zamknięty np. wynajem długoterminowy po którym auto wraca do producenta i jest tam odświeżane a następnie ponownie wpuszczane na rynek. Albo rozbierane na części.
Nie wiem skąd podejście że takie samochody są na budowie obsługiwane przez budowlańców ....... Prawie zawsze jedzie nim szef/właściciel który przyjechał pooglądać i pogadać, czasami coś przywieźć z hurtowni co jest zawsze czyste i ma czyściutkie dłonie które co najwyżej opłuka z kurzu wodą bo coś dotknął brudnego. Robotnicy to tylko sobie mogą popatrzeć czym szef jeździ ....😝😝 Budowlańcy to jeżdżą najczęściej Iveco, Transit, Transporter, Berlingo itp.
Niby nowy samochód A MA ROK :) A co do cen. To wspomniany przez ciebie Bronco kosztuje w Polsce ponad 400tys. W stanach taka sama wersja kosztuje 200tys mniej. Nawet doliczając cło, akcyzę i vat wychodzi na to że dystrybutor zgarnia około 100tys za przywiezienie samochodu do Polski. Tragedia.
Całkiem fajny ten nowy Amarok, choć jakbym miał wybierać, to wybrałbym Forda 😉. Mam wrażenie, że pickupy to już coraz rzadziej samochody na budowę, czy do jakiejś tam pracy albo holowania. Ludzie kupują pickupy bo je lubią i jeżdżą nimi na codzień po mieście i w trasy.
A czemu Forda Amarok wyposażeniem zjasa Forda a dobrego wersja raptor jest strasznie paliwożerna wiec przy dużych ilościach km portfel bardzo to odczuje. Do tego cena raptora jest przegięciem bo to ford a nie VW
@@mariuszprowancki8195 amarok ma słabsze wyposażenie niż ford , poza tym ten amarok to w 100% ford tylko z zewnątrz delikatnie jest przemodelowany , w środku wszystkie systemy są z forda, i cała mechanika , w fordzie masz większą paletę silników itp.
Czyli jest jedna wersja wyposażeniowa dla poprawnego użytkowania pick-upa. A pozostałe to typowe do odwożenia dzieci do przedszkola ponad 5-metrowym klocem. ;)
Przy okazji tego odcinka wpadła mi taka myśl, że fajnie byłoby jakbyś przy ocenie systemu multimedialnego pokazywał jak wygląda Android Auto i Apple Carplay. Moim zdaniem to istotna sprawa, bo wiele osob korzysta obecnie z tych opcji w aucie, a niekoniecznie cena=jakosc. W Jeep’ie przy obu systemach operacyjnych telefonow AA/Carplay wyglada o wiele lepiej i bardziej naturalnie niż w Mercedesach. Co ty na to, aby dodać o tym kilka słow w nastepnych odcinkach? Pozdrawiam i dzieki za ten odcinek😃
@@barturban z mojego doświadczenia nie. Niektorzy producenci staraja sie, zeby te opcje wypelnialy caly ekran +/- interpoluja rozdzielosc generowana przez telefon, zeby wygladalo to ladniej +/- integruja asystenta glosowego telefonu z przyciskami w aucie. Pomiedzy tymi markami co Ci powiedzialem, jest ogromna roznica. W Jeep’ie wyglada to naturalnie, z kolei w mercedesie (tym znanym mi) jakbys na te piekne duze ekrany przykleil smieszna naklejke. Edit: niektorzy maja to po kablu, inni juz wireless, to tez istotne dla mnie np.
Ta wersja, AVENTURA to nie jest auto do roboty. Nie jest to też auto do jazdy w teren 🤦 To jest wersja dla ludzi co chcą mieć koniecznie pickupa ale śmigaja po szosie. Stąd taka duża felga i opona. Chrom na klamkach itp itd. A Ty na siłę go w teren 🤦 Jak tak się uparłeś to trzeba było poprosi o wersję PanAmericana. Na szosie ostatnie trzy minuty i z ładunkiem. To auto jest na piórach i testować trzeba było bez ładunku. Wtedy można stwierdzić czy się dobrze prowadzi. Czy nie skacze na ten przyklad? Ci co kupią to auto w tej wersji nie będą za często ładunku wozić 🤷
To będzie hit sprzedaży. Raz że wygląda extra, dwa że w przeciwieństwie do Mercedesa X i jego mariażu z Nissanem, tu braterstwo z Fotelem dodaje splendoru, trzy....wygląda/jeździ bardzo dobrze.
Myślę że globalnie, mając takie podstawy, spokojnie przebije poprzednika. W Austrii, czy Bawarii, wybiorą VW zamiast Forda. W PL wielu szefów też wybierze Amatorka by z jednej strony podbudować własne ego, a z drugiej nadal jeździć "autem dla ludu"😉
Te współczesne pickup'y są absurdalne. To już nie są woły robocze jakimi dawniej były pickup'y. Szkoda by cos takiego zabrac na plac budowy czy w pole, zbyt łatwo się uszkodzi. Także to wygląda mi bardziej na takie auto, żeby "pokazać że mnie stać".
Nie jestem wielbicielem aut typu pick up i dlatego proponuje zeby na takiej bazie koncerny produkowaly wersje kombi tak jak to robi Mitsubishi z L200 a kombi to Pajero Sport
Gdyby nie to, że nie ma wolnossącej benzyny to byłby całkiem całkiem... ale ile to pali? Moje wolnossące benzynowe 2.7 z ładunkiem 500km po samym mieście spalił 16,5 litra. Na trasie też pali 10 a nie mam aerodynamicznego "orurowania" czy pokrywy paki. Gdyby tylko pickupy na nasz rynek miały solidne wolnossące benzyny, to ludzie inaczej by na nie patrzyli zamiast tylko wół roboczy czy przyrząd do podbijania ego.
@@tuxede bo kultura pracy takiego silnika jest dużo lepsza od diesla i jeżeli jest dobrze zaprojektowana, to turbo jest zbędne. Jeszcze wolnossąca benzyna nie ma osprzętu typu turbo które nie są tak odporne na temperatury pomimo posiadania płaszcza wodnego do jej chłodzenia. W lato uturbiona benzyna która jest mocno wysilona ma najczęściej problemy z pękającą częścią ciepłą. Jeździłem sporo dieslami i turbo benzynami. Turbo w benzynie rozumiem gdy jest w mocnym samochodzie o aspiracjach sportowych, a nie pojeździe do pracy czy codziennej jeździe
Trochę samochód dla wieśniaka auto, ale takie też muszą być
Год назад
Chciałem kupić wersję PanAmericana ale cena niestety skutecznie mnie odstraszyła. Raczej pójdę w Rangera Wildtrack bo jest 2.0 benzyna (500niuta) za 100 tys mniej.
@@barturban jasne i konfigurator na stornie forda. Tylko ford podaje netto a vw brutto więc jednak cena bardziej zbliżona. Wildtruck 2.0 biturbo 258 tys zł z vat Amarok PanAmericana 306 tys z vat. Co nie zmienia faktu, że nieco ich VW poniosło.
No patrz, montowalem test w piatek i nie widzialem tego :(
Год назад
@@barturban luz. Swoją drogą wszyscy testują raptora w terenie, a ze względu na możliwości ładunkowe ja potrzebuję wildtrucka a jego raczej mało osób testuje w terenie.
Dobór zegarka do tego testu w sam raz - Mudman G-9000-3VER, pomimo już konstrukcyjnie prawie 20 lat sprawdzi się w warunkach offroadowych idealnie. 💪 A test Amaroka bardzo przyjemnie się oglądało. 😎👌
Hmm... nie bardzo rozumiem. DMC samochodu to 3.35t a DMC przyczepy z hamulcem to 3.5t, z tego co się orientuje to przyczepa nie może być cięższa od holownika ?
Robocze auto hymmm???? A co można nim przewieźć oprucz własnej dupy plus ewentualne drugiej ładniejszej dupy 😁 vw crafter z 4x4 to jest auto robocze!!! Np oczywiście 😉
Bawi mnie to że "kompaktowe" pickupy są tak wielkie jak normalne SUV'y a mają śmieszne silniki jak na rozmiar nadwozia, co najmniej 4.0 V8 tu się powinno znaleźć no ale cóż, możemy tylko podziękować przykrym normom emisji spalin...
Turbodiesel V6 3.0 w Amaroku i bliźniaczym Rangerze to konstrukcja serii "Lion", zapoczątkowana przez współpracę Peugeot-Citroen z Fordem. Zło okrutne, pękające korpusy pomp olejowych, problemy ze smarowaniem łożysk wału korbowego spotęgowane przez horreondalnie długie interwały serwisowe rekomendowane przez producenta. Festiwal ukręcania wału. Ford na rynek amerykański wprowadził wersję 3.0 Powestroke w Fordzie F-150, która podobno wychodziła z kutym wałem korbowym. Ciekawe czy Ranger/Amarok też ma „poprawiony” silnik.
na takie imprezy często dystrybutor organizuje wielu YT i wszyscy jadą razem gęsiego plus mają do obejrzenia prezentacje itp itd. więc Bartek mógł nagrywać kogoś innego który jechał przed nim
@@migi1114 było ich wiele, prosty przykład audi a4 b8 2.0 Tfsi quattro. Oznaczenie dsg do silników poprzecznie montowanych ma przedrostek dq a do silników montowanych wzdłużnie przedrostek dl
@@barturban nie wiem kiedy nagrywałeś film dlatego tu mogę się czepiać😅 cennnik „zwykłych” Rangerów wisi na stronie Forda od kilku tygodni. Cena za najtańsze V6 diesel to 248800 netto. Z kolei bardziej zabolało mnie stwierdzenie że Hilux jest najpopularniejszym pickupem w Europie, od kilku lat to właśnie Ranger sprzedaje się najlepiej w EU
Naprawde Ranger jest popularniejszy? Kurcze to moze popattzylem tylko na ranking w Polsce, bo chyba tu lepiej sie sprzedaje... a co do cennika to montowalem w zeszlym tygodniu i nie znalazlem cen :(
A może jakieś zestawienie tym razem? Coś w stylu zwinne i oszczędne auta do miasta, które nadają się do pracy i na zakupy 🤔 (bagażnik w tygodniu załadowany narzędziami a na weekend zakupami lub psem i szybki wyjazd poza miasto)? 🤔 ciężko o takie konkretne zestawienie na polskim YT😢
@@barturban o super, muszę popatrzeć. Najlepiej by było zrobić ranking samochodów typu berlingo, caddy czy townstar pod kątem profesjonalistów. Wiesz, możliwości konfiguracji zabudowy paki, dostępne udogodnienia i multimedia kierowcy, spalanie po mieście. Od kilku dni przeglądam YT szukając takich zestawień i trafiam ba mało profesjonalne recenzje. A mając już przekonanie do Twoich umiejętności prezentowania pojazdów moglibyśmy jako społeczność YT liczyć w końcu na taką wisienkę na jaką zasłużyliśmy. 😅 Piona! 👊🏼
Na PL rynek cena ciut za duza - jak ktos chce wydac ponad 300 tys na auto to kupie suva, ktory ma wiecej miejsca w srodku, jest wygodniejszy, a jak ktos chce kupic pick up do roboty kupi hiluxa, lub musso… Sam jestem ciekaw ile tego po drogach bedzie jezdzic.
Amarok miał dwie wersje napędu - "drogowy", czyli stały z centralnym torsenem - tam nie było reduktora oraz "terenowy", gdzie przednia oś była sztywno dopinana - i tam był reduktor. Różniły się kolorami logo 4Motion.
@@barturban od 10:04 Pan wyjaśnia o co chodzi. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-gEcROvtKDE8.html Wam nie dają prostych wersji i myślicie że inny świat nie istnieje.