Volkswagen Passat B6 był wielokrotnie krytykowanym za usterkowość samochodem. Nawet napisałem artykuł, że to najgorszy passat w historii. Czy wciąż tak należy go postrzegać? autokult.pl/uzywany-volkswage...
Ja jestem szczęśliwym posiadaczem passata b6 od 2016 roku. Bardzo udany samochód, po majówce idzie do mechanika 😂 aktualnie świeci się tylko kontrolka z ręcznego, nie działa klima i spryskiwacz, a do tego czasu drobne naprawy takie jak wymiana skrzyni biegów, wymiana maglownicy, no i oczywiście elementy eksploatacyjne. Spytacie "czemu nie sprzedaż tego auta?", odpowiem "bo jest gówno warte, a wpakowałem w nie tyle kasy, że już nim chyba będę jeździł do emerytury" 😊 na szczęście to tylko ponad 30 lat. Na plus pakowność i to chyba tyle 😅
Z tym autem jest trochę jak z Mondeo mk3 - niby był tragiczny a ja miałem z 2.0 TDDI i to jeździło - bardzo wygodny, pancerny samochód, 312 000 gdy poszedł na złom. Kupiłbym chętnie z 2.5 V6. Mondeo mk3 - podobnie jak Laguna II i inne z tamtego okresu nadal jeżdżą i całkiem sporo tego widać na drogach. Czas weryfikuje - ceny napraw tanieją więc i Passat B6 ma drugie życie. Osobiście bardziej mi się podoba Passat B6 niż B7 - szkoda że w tym drugim brak pancernej benzyny. Dziękuję za fajny materiał Marcinie, bardzo ciekawie opowiadasz - to się ceni :)
Mondeo mk3 to porządny wóz. Jeden Diesel nie był udany, ale dobili go głównie mechanicy, wspólnie z klientami, których nie było stać na utrzymanie auta.
Fajne auto nawet niedrogie ale jak kupisz za 15k to musisz od razu piątkę włożyć i wymieniac system ręcznego na nowy bo to nie ma co ryzykować że się zatnie a dwumasę to najlepiej wymienić od razu żeby nie mieć problemów później
Nie zapominaj ze autko gdy jest bliski 20 lat widać wszystkie oszczędności tego Volkswagena od Korozji aż do kompletnego rozkładu a matowe lampy przednie to już standard Niemieckich marek aut
I juz pierwsza wtopa. Na oryginalnym zabieraku pompy oleju z oryginalnym przebiegiem passaty z silnikami cr wytrzymywaly spokojnie 300-350k km. Silniki z wersji 170-konnej z dluzszym zabierakiem, spokojnie 400k km. Jezeli mial 300k skrecili na 200k to tak, byl problem. Sam osobiscie wymianialem ten zabierak przy 270k w wersji cr 140 koni i byly tylko slady zuzycia. Auto z ori przebiegiem jezdzil tym 1 wlasciciel od nowosci w Polsce.
A ja śmigam tym czymś od 2017 roku 1.8 + LPG mam już 320 tys nalotu i czuję że jak dobrze pójdzie to mu będzie u mnie dobrze do końca jego dni Śmiga jak wariat od czasu do czasu coś się naprawi i tyle ale kupiłem to auto w 2017 roku z przebiegiem 140 tys za 19 tys i na LPG już więcej mam oszczędności niż za nie zapłaciłem Jak trafi się zadbany egz to polecam
Mnóstwo błędów prowadzącego, Alfa 159 z każdym silnikiem JTD biła na głowę passata b6, a Citroen c5 2.0 HDI, oraz laguna II po liftingu 2.0 DCI to o dwie głowy, ponadto b6 rdzewiał tak samo jak mazda 6 mk1. Dopiero poliftowy passat był lepszy.
@@user-lu6vi3yt4p mialem b3 b4 b5 b5fl teraz b6 b5fl byla najlepsza b6 jest ok ale gnije jak polonez albo gorzej. Mechanicznie ok ale blaha to tragedia właściwości jezdne b5 fl mial lepsze od b6
no właśnie przymierzam się do zakupu takowego passata B6. Mam na oku 2.0 FSI w wersji Comfortline, sprzedawca twierdzi, że przez 5 lat ten model nigdy go nie zawiódł, więc może jest to ten szczęśliwy model, a może najgorsze będzie czekało mnie po zakupie 😂 co myślicie?
Kto ci powiedział że 1.4 TSI pali olej ?? Człowieku doszkol się w silnikach benzynowych. Sam mam 1.4Tsi jedynie co bierze to benzye do jazdy. Przebieg ma 220000 i dalej rośnie jest dobrze.
5.5litra na 100 km ? Najmniejsze spalanie w tym aucie to 6.5 litra 2.0 tdi 170 koni dsg. Na 5.5 litra nie udalo mi sie nigdy zejsc. Chyba ze mowa o 2.0 cr to sie zgodze natomiast w pd nie ma takiej mozliwosci.