Dzięki 😉🙂W sumie to mogłabym tak siedzieć w tym lesie i cały dzień zbierać.Bardzo to lubię.Wtedy odpoczywam.Takze jeszcze napewno się wybiorę.A gdy widzę jak moje dzieci je pałaszują jak przywiozę z lasu to radość jeszcze większa.Mój Tato jak go bolą plecy to zabiera taki stołeczek rozkładany.Fajnie to wygląda z boku ale daje na nim radę.😉😊😊🤝👍
@@warmiamazurysercenatury6838 Ja też bardzo lubie , plecy trochę pobolewają ale i 5l potrafię nazbierać ☺ 👍 , Ty napewno więcej skoro cały dzień byś dała rade , zależy też czy duże i od wprawy wynik , przeważnie ci co maszynkami jadą to na handel , dla nas to bardziej przyjemność 💚 .
Nie prawdą jest to że maszynki niszczą krzaki ja zbieram 13 lat maszynka i to w tych samych miejscach co roku . Niszczone są przez zrywke drewna i ciągniki. Pozdr
Tak jak powiedziałam nie chce nikomu "jechać" po majtach że zbiera tak czy inaczej 🤝👍 ale widziałam już w tym sezonie sporo krzaczków które są wyrwane i tylko sterczą suche na rosnących jagodzinach a żadnej zrywki drzew tam nie zauważyłam.Pozdrawiam 🤝👋
Powiem Pani że nie boje się.Chodzę sama juz od dawna na grzyby,zrzuty jeleni,jagody czy tak się powłóczyć i odpukać jeszcze nie zdarzyło mi się nic przykrego ani takiego co by mnie przestraszyło.W sumie w lesie czuję się jak w domu,jak u siebie,odpoczywam i miejski zgiełk o wiele bardziej mnie przeraża.Pozdrawiam serdecznie 🤝🙂👍