Dlatego że materiały wybuchowe nie utrzymają takiej formy w temperaturze otoczenia. U nas większe prawdopodobieństwo "łatwopalnych" ludzi ze względu na położenie.
@@Murloc017Taaa ten zakaz wnoszenia picia jest bo sie boicie ze ktos was wysadzi nałęczowianką nie bo chcecie ludzi przymusić do kupowania w strefie bezcłowej
@@mappq4912 Taki zakaz wprowadzili amerykanie po straceniu dwóch wieżowców. Być może w naszych regionach zrobili to z innych powodów, ale taki jest oficjalny powód i ma sporo sensu. Koszt samolotu i kilkudziesięciu żyć jest odrobinę wyższy niż koszt butelki wody w strefie bezcłowej.
Nie siej dezinformacji! Żadne 10 zł tylko 9.90 (cena sprzed 2 dni - byłem - widziałem). Trochę taniej jest w automacie sprzedającym (jak dobrze pamiętam to 7.90)
Tu chodzi o zaawansowane skanery z którymi spotkałem się w Amsterdamie i tam nawet można swój własny napój z domu więc wystarczy kupić nowe skanery które testować mają lotniska w Polsce
jeśli się wzorujemy na kraju gdzie przeprowadzane są ataki terrorystyczne to takie zabezpieczenia mamy jak w tych krajach. Teraz nie wiadomo kto się do nas dostaje patrząc na politykę.... Napój można zakupić po przejściu kontroli więc nic się nie dzieje...
Amsterdam Shiphol rowniez nie widzi problemu, z wchodzeniem ze swoja woda czy napojem przez kontrole. Wymogiem jest butelka plastikowa nie wieksza niz 500ml.
W Europie i w Ameryce nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o to żeby na terenie każdego lotniska było niemożliwe do ominięcia centrum handlowe. A picie wyrzucają ci po to żebyś kupił picie w niemożliwym do ominięcia centrum handlowym
Witam wszystkich chciałbym powiedzieć że podczas mojego wypadu wakacyjnego jedną z greckich wysp zdarzyło mi się że podczas powrotu do domu na lotnisku nie musiałem wrzucać butelki. Otóż obsługa lotniska po prostu wzięła ode mnie butelkę i wsadzimy ją do specjalnej maszyny która zaczęła ją filtrować w poszukiwaniu niebezpiecznych substancji myślę że w Polsce nie mogłoby to być wprowadzony gdyż w większości są to duże lotniska.
W Helsinkach można ile się chce płynów przewozić ponieważ mają tam specjalny system sprawdzania tych płynów Wiem że w niektórych krajach też coś takiego jest
Nie wiem jak w tym momencie ale 5 lat temu w Izraelu też można było przywieźć wodę, kupioną wczesniej i to w dużej butelce. Może dlatego, że to są wymysły USA i UE?
Gdybyśmy mieszkali w USA lub jakimś Iraku czy Turcji to jeszcze bym rozumiał obawy że ktoś w napoju może przemycać dragi lub materiały łatwopalne Ale Polska jak zwykle 100 lat za murzynami i nie chodzi o bezpieczeństwo a o to żeby biznesy na lotnisku mogłoby dalej doić podróżnych za mocno przepłacone towary które poza lotniskiskiem są sporo tańsze a nie tam bezpieczeństwo chuja a nie bezpieczeństwo
Zostałby wyrzucony ponieważ ludzie którzy są w kontrakt bezpieczeństwa boją się że zostaną obsrany czymś i będą się kleić lub coś innego a ktoś inny sobie przejdzie i🎉😂😂😂😂
Tak wodę czystą w butelce powinni puszczać... a jak chcą sprawdzić czy to alkohol czy coś to jakieś szybkie testy i niech sprawdza 5ml wody do potwierdzenia i każdy by był zadowolony.
Bo wezedzie jest BEZPRAWIE I KAZDY DYKTATOR I REŻIM pisze takie PRZEPISY jakie chce, nie wiedziec czemu , ludzie te przepisy uznają za PRAWO, oewnie dlatego , ze nie są świadomi cech prawdziwego prawa.
Powinno być tak jak w Korei ostatnio wracałem z wakacji i w Warszawie na lotnisku Chopina Fryderyka i chcieli mi wyrzucić moją własną zakupioną butelkę
Nie chcialo ci sie nawet 5 minut poswiecic na sprawdzenie dlaczego na niektorych lotniskach mozna a na niektorych nie mozna brac plynow... nie chodzi o kraj a o skanery ktore lotnisko ma
