Wyjechał z Polski ponad dwadzieścia lat temu. Zaczynał od pracy fizycznej, teraz jest psychoterapeutą i pisarzem. Poznając historię Grzegorza Dziedzica miałem z tyłu głowy Macieja Zarembę Bielawskiego, który najpierw był robotnikiem na budowie, a finalnie został jednym z najbardziej szanowanych publicystów w Szwecji. Z Grzegorzem Dziedzicem, autorem książek „Żadnych bogów, żadnych panów” oraz „Gangway” rozmawiam w Valparaiso - mieście, które stało się dla niego przystanią, a może i portem docelowym.
Uzależnienia, również własne, pisanie kryminałów, planowana powieść drogi z miłością w tle, Polacy w Chicago i inteligencja, która jest problemem w wychodzeniu z nałogów, tęsknota emigranta. To niektóre tematy, które pojawiają się w naszej rozmowie, którą nazwaliśmy świąteczną, bo jest dość przekrojowa.
Spokojnego świątecznego czasu dla Państwa!
5 окт 2024