Mariusz przegrałeś bo byłeś słabszy i tyle a takie gadanie że to czy tamto nic nie zmieni. Powinieneś przyznać wyższość rywala w dniu walki i dążyć do rewanżu. Pan Kostyra też widzę że przeżyć nie może że jego ulubieniec Artur wygrał. Jednym słowem żenada!
@@BeamNG.drive2115 słabszy to on nie był, chodzi bardziej o punktacje jednego z sędziów, przegrać to przegrał bo Mariusz czasami sobie przypomni ze ma druga rękę którą może zadać cios, a co do Szpilki wypadł dużo gorzej od Wacha takie moje zdanie, zaczal pajacowac włączył mu sie tryb mistrza świata ręce opuszczał i chronił swego wora,
dobra dobra, jak mówiłem że Szpilka pewnie baty dostanie, to nieźle zawalczył, mimo to wytrzymał ponowny atak Wacha i trzeba mu oddać że na pkt wygrał. Teraz płacz że Wacha skrzywdzili itp, miał 10 rund by go obić, ja uważam że szczęka Szpili jest trochę szklana to jednak w tej walce mnie zaskoczył.
Dla wszystkich którzy zwracają uwage P.Andrzejowi; "Frajersko przegrałeś" jest to cytat powtórzony przez P.Kostyre, nie autorska opinia. Pozdrawiam myślacych
Mariusz Wach ...bardzo inteligentny czlowiek i dobry bokser......Szpila przy nim to chamski konował z woda sodowa w glowie zamiast mozgu.- Z wielka przyjemnioscia mozna go sluchac,posiada duzo samokrytyki i to sie ceni najbardziej.Zycze Wachowi samych wygranych walk, jest WIELKI.- :)
Panowie, nie oszukujmy się, Wachowi wygrana tej walki nie była na rękę. Gdyby Wach wygrał, nikt by nie powiedział "Wach super bokser" tylko "Szpilka cienias". A sam Szpilka zostałby już bezpowrotnie skreślony. I nikt nie zapłaciłby za rewanż. A tak Wach oszczędzając Szpilkę przedłużył trochę zbijanie kasy na Szpilce, no i jeszcze jedną szumną walkę z nim stoczy i zarobi (o ile wcześniej nie zdemaskuje Szpilki ktoś inny)
ps. gdyby przebieg walki był inny, byłaby ona wyrównana, Wach śmiało mógłby sięgnąć po wygraną. Ale niestety, w trakcie walki wyszło na jaw, że Szpilka jest już kompletnie skończony i nie ma czego szukać w boksie, no i dlatego Wach go oszczędził
ale dawno nie czytalem takich kocopołów. Jak to czytam drugi i trzeci raz, to coraz bardziej smiac mi sie chce i dochodze do wniosku ze o boksie nie masz zielonego pojecia, ja tez nie mam duzej wiedzy w porownaniu do innych, ale przynjmniej nie wypisuje bredni w internetach, Kinga wyrzuc komentowanie boksu do smieci,, bardzo prosze.
Mariusz przegrał bo nie pokazał nic ponad swoje standardy. Przegrał bo boksował tak jak zawsze. Pytanie czy wyciągnął wnioski? Ja sądzę że nie i każda kolejna walka będzie wyglądać identycznie. Na tym etapie już niczego się nie nauczy ani nie zmieni.
Śmieszne jest to, że Mariusz dopiero teraz polubił ''mordercze treningi'', kiedy ma 38 lat i 37 walk za sobą, jaki był zatem cel bo chyba nie mistrzostwo świata?
Karol M czy każdy kto zaczyna zawodową karierię, musi mieć na celu zdobycie mistrzostwa świata. Ten sport, to jego zawód i nie ma nic złego w tym, żeby pieniądze, a nie tytuły były na pierwszym miejscu.
Moim zdaniem Artur z Wasilewskim nie dadzą mu rewanżu, trzeba spojrzeć na to biznesowo, przegrana kończy karierę Szpilki, ta walka już pokazała, że z czołówką nie ma co szukać. Będzie obijał słabych by robić rekord i Wasilewski sprzeda go. Wach w końcu poszedł po rozum do głowy i może w końcu będzie walczył częściej, 39 lat może jeszcze 2-3 lata powalczyć.
Zgadzam się pomimo że kibicowałem Szpilce w tej walce , jak i we wcześniejszych to niestey z walki na walkę widać że coś się w jego głowie zablokowało.Don Wasyl to łebski gość i nie zmarnuje okazji żeby coś jeszcze z niego wycisnąć.
No dajcie spokój, teraz gdyba co by było a facet nawet pogubił się w rundach. "Jedna runda mi uciekła i przespałem", mógłby chociaż tego nie mówić, bo to jest żenujące. Każdy bokser jest mądry po fakcie, i każdy chce drugą szansę bo "wtedy to już napewno"... To nieprofesjonalne. Obaj mieli taką samą szanse, jeden ją wykorzystał, drugi nie.
Fajnie, że wykazuje taką pokorę i jest szczery z tym co się stało. Mega kibicuje, ładna walka, zero frajerstwa Panie Wach :) Powodzenia i oby do rewanżu!
a od kiedy to wygrany dazy do rewanzu pierwsze slysze,na ringu ruszal sie jak mucha w smole i raptem po 30 minutach walki sobie przypomnial ze moze jednak przegrac dopiero zaczal boksowac.Tu nie ma punktacji za wrazenia artystyczne czy kto ma bardziej obita morde tylko punktuje sie rundy ktore zes w wiekszosci przespal i jeden zryw tu niewiele daje chociaz moze co niektorym rozjasnil umysl ze wystarczy ruszyc na Szpilke i jest po nim.
Uwielbiam Mariusza, jak dla mnie sama walka na remis, ale dobrze że jest świadomy że mógł dać z siebie więcej :) Czekam na rewanż Wach - Szpilka! Do tego bardzo dobrze słyszeć w głosie Mariusza, że chce się dalej rozwijać i złapał zajawkę bokserską ;) Pozdrawiam również Pana Andrzeja! :)
Każdy miał szanse tak? Szpilka miał możliwość i Ty Mariusz. Nie Wygrałeś,Nie Znokautowałeś co to za gadanie? Jakiś żal do siebie od kogo chcesz litości za to że Ty sobie nie poradziłeś? Szpilka wygrał na punkty i nie da mu się tego zabrać Ty swoją okazje zmarnowałeś. To tak jakby Ortiz prosił o rewanż z Wilderem bo go naruszył.. Szacunek za to co robicie,jesteście sportowcami a nie ludźmi,którzy użalają się nad sobą i gdybają co by było gdyby...
Kochany Panie Kostyra ,przede wszystkim no cisne beke z pana tego usmiechu po zadaniu pytania ale pragne zlozyc wyrazy szacunku ode mnie i mej sp. Mamy ,dlaczego pisze... Mama zmarla miesiac temu na raka ,walczyla 2 lata i byla zmuszona ogladac razem ze mna wszystkie najwazniejsze walki bokserskie ktore Pan zazwyczaj komentowal.... w czasie gdy zostawilem wszystkoi i wrocilem na te ostatnie dni... Przejde do meritum ,Mama wspominala ze u Pana wystepuja symptomy choroby Parkinsona ,prosze sie zbadac. Pozdrawiam z Hamburga ♥ Prosze pozdrowic Pana Darka M i naszego przyszlego mistrza swiata IZU ♥ Nie znam nikogo wsrod polonii w de a mieszkam tu juz 20 lat ,ze ten duet musi sie udac i ze IZU stanie do walki o mistrzostwo swiata . MOJE SERCE JEST Z WAMI ♥
Panie Andrzeju co pan mysli o zestawieniu Kownacki vs Washington??? Uwazam ze to calkiem dobry wybor. majac kilku przeciwnikow do wyboru mysle ze byla to sluszna decyzja. czekamy na filmik na ten temat. pozdrawiam
Przeciez tlum napierdolonych fifarafa zaczal po nim cisnac przy jego bliskich co bys ty mądralo zrobił? Plecami miał sie Szpilka odwrócic? Troche obiektywizmu. Tak samo przed walką Szpilka nie pajacowal a ludziska pisza ze tylko pajacował do kamer. Widzisz co chcesz widziec jeden z drugim
@@robertdlugi6208 tak powinien się odwrócić i mieć w pompie. Lepiej przerywać wywiad i drzec ryja.. Nie pajacowal a ta konferencja z psami? Na chuj te psy proszę cię... Jeszcze po walce wywiad z Wachem a w tle cymbal prawie żonę swoją czy dziewczynę przewraca.. Totalnie nie panuje nad emocjami
Super że Mario wreszcie polubił boks, lepiej późno niż wcale. A po walce idzie na miasto na kebaba niczym po robocie . Luźny gość, zero napinki. Przy dobrych wiatrach może polubi myśl, że jednak fajnie by było zdobyć pas mistrza ;)
Wach był tak zaskoczony, że wygrywa dlatego odopuścił jedna z rund. Mógł Szpilka dwa razy dobić. Miał przegrać to przegrał bo na punkty to wygrał Szpilka. I dlatego boks już przestał mnie interesować.
Wach przedłużył zycie Artka w boksie...przegraną dali mu sedziowie wg mnie Mariusz wygrał dwa razy miał go na deskach bynajmniej raz na pewno...Napewno w pamięci miałby Mariusz gdyby przegrał przez KO to byłoby bardziej bolesne dla niego....Potrzeba koniecznie tego rewanżu chyba ze Szpilka gdzies po drodze dostanie łomot i definitywnie da sobie spokój
Po 1 Zapoznaj się z tym słowem *bynajmniej* kiedy go uzywac a po drugie się zgodzę. Przechodzi przez myśl że walka ustawiona była od początku tak aby szpilka wygrywał na punkty ale żeby nie było że ustawione to musiało dojść do liczenia... No i sędziowie możliwe że kupieni
@@pawe1909 Czy my jesteśmy na lekcij no chyba nie... prawda?Raczej temat jest o walce jaka sie odbyła i kto tak naprawde wygrał .....Szpilka był liczony po ciosach i wierzysz w to ze dał sie trafic specjalnie?Jak on przecież pływał po tych bombach Wacha ze nie wiedział gdzie jego narożnik
Dobre przygotowanie fizyczne = mniejsze prawdopodobieństwo kontuzji, brawa dla Karola Da Costy! :) No i przede wszystkim szacunek dla Mariusza, bo nie szuka winnych, tylko mówi otwarcie, że sam sobie zawalił, a szkoda.
Panie Andrzeju! Czy kojarzy Pan kanał Trzynasta Runda? Prowadzi go Tomek Delimat, zapalony miłośnik boksu. Jego filmy oraz wiedza na temat boksu zwalają z nóg. Może zaprosiłby Pan go do siebie, może jakiś wspólny materiał? Jest to chłopak warty uwagi, byłoby by miło gdyby zwróciłby Pan na niego uwagę. Pozdrawiam
*Wach byłby kimś w boksie, jednak jest jakiś taki anemiczny, mało zadaje ciosów, dużo z nich to cepy szczególnie jak ma przeciwnika przy sobie, dziwnie "wypycha ciosy" i układa ręce. Zaletą jego boksu to siła ciosu i mocna szczęka. Kiedy był w formie David Haye i miał sparingi z Wachem, to powiedział że go nie da rady znokautować, nawet kijem bejsbolowym. Niestety to za mało.*
tak jak mowil za pozno ruszyl runda wczesniej i zaakcentowanie kazdych poprednich rund to by naspokojnie wygral . Rewanz uwazal za konieczny bo to co zrobili sedziowie to zart i KRYMINAL a zostanie bez reperkusji dla nich
wach dal pupy po calosci i tyle a jesli chodzi o pokazywanie harakteru przez kondonika to on juz pokazal go tyle w tej walce ze wiecej nie musi. Teraz musi sie wykazac konski leb ba jak narazei to przestal 8 rund dumajac za podwojna garda co tu zrobic bo nie trafiam tymi capemi co zawsze :(
Ja pierdole co tu sie dzieje???Jeden pisze, że Wach od początku walki wyglądał tak jakby chciał ją przegrać, inni piszą, że Wach został oszukany i wygrał.Wielcy kurwa znawcy boksu.Naucz sie jeden z drugim punktować rundy w boksie, obejrzyj walke i wypunktuj te jebane rundy i wtedy sie wypowiadaj.Wiem, że wszyscy co pierdolicie, że Waszka wygrał widzieliście pewnie ostatnią runde i na tej podstawie oceniacie.Soryy ale każdą runde punktuje się oddzielnie.Ja sam kibicowałem Mariuszowi, liczyłem na to, że znokautuje Szpile ale niestety zabrakło wykończenia.Każdy kto ma pojęcie o boksie powinien wiedzieć, że Szpilka wygrał minimalnie na punkty tą walke.95-94 to odpowiednia punktacja.Punktował prawym prostym, wyprowadzał ciekawe kombinacje, oczywiście popełnił w chuj błędów i wg mnie już nic wielkiego w boksie nie osiągnie i to głównie przez te swoje nawyki takie jak opuszczanie rąk gdy rywal na niego naciska.Ale co by nie mówić wytrwał w tej ostatniej rundzie i wygrał uczciwie tą walke
@@slysly1706 Ktoś kiedyś wymyślił zasady boksu.I według tych zasad za takie pykanie to też są punkty.Wach mógł tą walke wygrać, w niektórych rundach przysypiał i nie skończył Szpilki w ostatniej rundzie.Dał sie Szpilce ,,wypykać".Walka była bardzo bliska jeśli chodzi o jej ostateczny wynik ale to Szpila walczył na swoim terenie więc można było się domyśleć, że przy bliskiej walce to na niego wskażą sędziowie.Wach mógł wygrać tylko przez nokaut ale niestety tego nie zrobił.Powinien być zorganizowany rewanż.Pozdro:)
remis według mnie byłby sprawiedliwy, dodajmy ,ze artur zadawał wiecej ciosów z tyle ,ze one nie robiły wrazenia na wachu a ciosy wacha wyrywały szpilke z butów i to tez sie inaczej punktuje ciosy lekkie i mocne, nie mówie ,ze powinien wygrac ,ale remis byłby sprawiedliwy i łatwiej było by o rewanz, amen :)
Szpilka nie bedzie chcial rewanżu, on sie spali i nic więcej nie pokaże a Mariusz wyciągnie odpowiednie wnioski i skończy ten pojedynek na swoją korzyść przed czasem
Ludzie Szpilka walczył lepiej w większości rund, był szybki i energiczny a Wach czekał, i osobiście kibicowałem Mariuszowi, szczególnie jak zobaczyłem że Artur był bity i odezwały się w nim stare demony i zaczął opuszczać ręce, ale wygrał i nic mu tego nie zabierze. Wygranych się nie sądzi tyle.
jak tak wygląda człowiek pokonany przez Szpilkę to .... będzie trzeba szybko oglądać jak Szpilka dostanie dobrego rywala :) Artur pobije rekord Gołoty w nakryciu się nogami :)
swietna walka jak by chcial wach walczyc jak ze szpilka to wygralby z kliczka..a zreszta i tak by wygral jakby z kliczka byly jeszcze ze 2 rundy, wach jest spoko :)
Na możliwości Wacha to wstyd by tak Szpilkę głaskał. Myślę że do połowy II rundy Szpilka powinien leżeć na deskach i nie mieć siły się podnieś i w taki oto sposób powinna zakończyć się walka. Jedyne miejsce gdzie szpilka może jeszcze coś zdobyć to taniec z gwiazdami.