A znacie jakieś korpo gdzie można postępować wbrew obowiązującym regułom? Wszędzie jest tak samo. To nie jest praca dla przyjemności tylko dla pieniędzy.
@Mikołaj M. bzdura, bo jak komuś nie odpowiada komuś praca w korporacji to może zmienić na mniejszą firmę lub pójść do Urzędu. Nie każdy wszędzie się odnajdzie...
Pawełku, życie mamy jedno i nie marnujmy go pod pręgierzem. Ptak, choćby miał przepiękna złota klatkę ZAWSZE chce być wolny. Dobrze zrobiłeś. Jesteś jeszcze młody więc jak to po Śląsku mówią : Po złotku i do przodku. 👍👍👍👍✈️✈️✈️✈️
Super film! 🤗 Na coś takiego czekało pewnie większość z nas. Nie ubijanie piany i samochwalcze peany jaki to cudowny zawód.😆 Dzięki za prawdziwy film. 🤗🤗🤗
Jak dla mnie cała Azja Południowo-Wschodnia w tym Tajlandia oferuje dobrej jakości i w miarę tanie żarcie europejskie, w Chinach jest dużo drożej i jakość często odbiega od oryginału także nie masz tam tak źle.
Wymagania dotyczące atitiude personelu to bezpieczeństwo kilkuset osob na pokładzie. Nie zapominajmy, że wszyscy zostają zamknięci na kilka (naście) godzin w metalowej puszce bez możliwości jej opuszczenia. Musi być dyscyplina, bo jesteśmy tylko ludźmi i WSZYSTO się może zdarzyć. Oczywiście jest to wada dla buntowników, mnie by wyrzucili po kilku lotach 🤣
Anglicy zawsze dolewaja do herbaty zimne mleko z lodowki, reguluja temperature iloscia dodawanego mleka . W UK tez kreatywnosc w pracy nie jest mile widziana. Jezeli cos wymyslisz, I zostanie to zrealizowane to za kilka miesiecy I jako pomysl Brytyjczyka. W IKEA hot dog meal /1 hot dog,male frytki, napoj -z dolewkami-unlimited to wydatek £ 1.80, Sam hot dog £ 0,80 przecietnie, czasem oferuja dodatki w cenie ok£ 0,20 extra. Reszta dan to srednio £3,50-£4,50. Jezeli ma sie Ikea Family Card pewne rzeczy sa taniej a niektore dodatki za darmo, np kubek do napojow, I mozesz go dopelniac.
A w któtej pracy (nie ważne czy to prywatna firma czy budżetówka) jak nie trafisz na "normalnego" supervisora masz komfort psychiczny? Chyba że własna działalność. Zawsze pracując dla kogoś podejmujesz ryzyko trafienia na szefa, który nie myśli, jest rządny władzy i nie potrafi kierować zespołem
Kiedys moim marzeniem bylo pracowac dla Emirates, pozniej zaczelam podrozowac i zdalam sobie sprawe ze jet-lag to powazna dolegliwosc i jako osoba ktora latwo choruje np. ze wzgledu na jet-lag albo powiedzmy nawet klimatyzacja potrafi mi dac w kosc to ta praca raczej nie jest dla mnie. I do tego jak lecialam raz klasa Economy i zobaczylam jak dziecko zwymiotowalo i stewardessa musiala to sprzatac to zapalila mi sie czerwona lampka. W sumie wiedzialam wczesniej ze tak to wyglada ale tez tak samo nie zdajemy sobie moze sprawy z tego jak jest w praktyce. I tez ogladalam milion vlogow na temat pracy w Emirates i nikt nigdy nie wspomnial o takim traktowaniu przez Supervisor'a wiec to mnie troche tez zaskoczylo teraz. Gdyby byla mozliwosc pracy odrazu w business class lub first to jeszcze mozna sie zdecydowac ale wlasnie ta ekonomia jest troche przerazajaca.
Hej. Zajebisty jestes czlowiek i przepraszam ale naprawde tak uwazam i jestem pelen dobrych emocji. Obejrzalem przypadkiem twoj pierwszy vlog bo zainteresowala mnie kwestja porzuconych aut w Dubaju potem kolejny o sprowadzaniu i tak poszlo. Teraz nie moge sie od nich oderwac i ogladam w wolnej chwili a im wiecej widze to widze samego siebie, ktorego nigdy nie bylo a podobne mam spojrzenie, zainteresowania itd. Pozdrawiam serdecznie Was oboje z dzisiejszej Anglii w ktorej mieszkam. Wszystkiego dobrego !
Pierwszy raz oglądam twój kanał. Dwa pytanka, co do supervisorów, nie da się pogadać o tym z szefem? co do ekipy na lot, nie można lecieć stałą ekipą, dlaczego was tak rotują/dalej tam pracujesz? i 3. miałbym wywalone na pracę w takiej firmie gdzie nie mogę mieć własnego zdania ;) żadna kasa nie jest tego warta. Pozdrawiam :)
mireille916 widzę że najwięcej mają do powiedzenia osoby oglądające filmiki, a moje pytania skierowane były do autora filmu. Nie oznacza to, że aspiruję do ubiegania się o tę pracę. I znam ludzi, którzy pracują i pracowali w Dubaju na stanowiskach specjalistów w konkretnej dziedzinie, jednego w dość specyficznym zawodzie, więc tak u Arabów Polak jest w stanie dostać pracę managera. Nie wiem czy w Emirates jest to możliwe, bo na razie się tego nie dowiedziałam. Chętnie przeczytam wypowiedź Pawła, bo będzie bardziej miarodajna niż Twoja. Właściwie pytając nie sugerowałam nawet narodowości, raczej zainteresowanie tym, jak wygląda ścieżka takiej kariery, jednak sprowokowałam niektórych do wygłoszenia "mądrości":).
Witaj moj ulubiony Paweku .Jak zawsze bardzo ciekawie i z przyjemnoscia sie Ciebie slucha i oglada.Dobrze ,ze sie zwolniles i widac ,ze jestes szczesliwy i wyluzowany .Serdecznie Cie pozdrawiam xxxxx
Mógłbyś zrobić odcinek ogólnie przedstawiający jak taka praca wygląda... jakimi samolotami się lata (jak dużymi, małymi), ilu pasażerów ma się pod sobą, czy są jakieś z nimi problemy itp
A co jeżeli to mleko było jakimś takim specjalnym, modyfikowanym, które nie nadawałoby się do podgrzewania? Tylko musiało być dodawane do napoju zimne? Stąd taka, a nie inna procedura? :> I np. podgrzewając je do jakiejś tam temperatury, psułbyś jego skład i mógłbyś np. spowodować zatrucie całej załogi. A w związku z tym np. przerwanie lotu. Myślę, że na pewne rzeczy trzeba patrzeć trochę szerzej. Coś z pozoru błahego, może mieć tak naprawdę większe znaczenie
niestety nie tylko w EMIRATES i nie tylko w liniach lotniczych jest taki problem...niestety ale takie jest życie gdzie tak jak mówisz wyższy stopniem zawsze ma racje chociaż w naszej opinii nie ma..tak samo jest w urzędach czy korporacjach
Pamiętam polska stuardesa w Emirate była zamordowana kilka lat temu. To był big news 📰, , leciała Emiraty z Tokyo zatrzymałem się w Dubai ale następnym ✈ z Dubai to była załoga polska. Do Polski. Trudna praca zazdrości czasmi nawet. Goście pasażerowie. Są nachalni lecąc z Tokyo. Była Filipinaka bardzo miła , zawsze wrócisz jak w piosence Powrocisz tu Polska jest piękna ja WIDZALAM 30 CUNTRY ale tęsknię za polska obecnie nie byłam już 3 lata,
@Paweł Gołdych no ziomus wiem ze chciales byc dobry ale czego nie rozumiesz ze jezeli byly zasady to nie mozna ich lamac ":d/ skoro nawet glupie? to sa reguly health & safty ;d
@@abbenz3915 Ja bym zrobiła tak jak Paweł czyli też bym podgrzała mleko do herbaty. Jeśli czegoś nie zapisali jako "normy" to akurat powinni to dopisać na tym przykładzie (jeśli linie lotnicze mają na uwadze komfort pasażerów...)
W Londynie też rzesze Polaków którzy żyją Polską, telewizja, zakupy, znajomi, ogólna mentalność i podstawowy angielski po kilkunastu latach pobytu :) smutne to ale takie są realia - trzeba dodać, że większość takich ludziow oszczędza sporo kasy i zapewnia sobie i innym życie na dobrym poziomie... W Polsce, bo zwykle w UK żyją na dość niskim poziomie. Ale każdy ma wybór i jeśli to jest tym czego pragną to czapki z głów i powodzenia.
Emirates takich malych lokalnych kanalow nawet nie zauwazy. Adrianku, czy masz pojecie jaki jest swiatowy budget marketingowy linii Emirates? (hint: wiecej niz zarobki wszystkich mieszkancow Twojej wioski; tak nawet wliczajac tego zamoznego soltysa!! nie do wiary..)
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Każda praca ma swoje zalety i wady. Wierzę, że mimo bardzo dobrych zarobków praca w licencjonowanych liniach lotniczych na stanowisku obsługi pasażerów jest bardzo ciężka. A jak to wygląda w przypadku pilotów. Wiesz coś na temat pracy pilota w Emirates?
Paweł, w wielu korporacjach jest tak, jak opisujesz! W Agata Meble - niby polska firma, a wygląda to tam podobnie. Siedź, nie odzywaj się, nie myśl i nie zastanawiaj się, nie zadawaj pytań, nie daj boże zakwestionuj coś - bo wylecisz. Praca dla ludzi, którzy za plecami między sobą obgadują kierowników, ale w twarz im nie powiedzą nic. Praca dla ludzi, którzy potrafią wlać sobie w głowę korporacyjny slang i procedurki i postępować jak roboty. Dusi się w nich kreatywność, to co mówisz - nawet jak masz pomysł, żeby coś usprawnić, to kierownik ma to gdzieś. Do tego warunki pracy - kiepskie. Masz się pojawiać przed, wychodzisz później - nie płacą za to. Zupełnie nieadekwatne wymogi do zarobków. Jedni się duszą i odchodzą, inni dają się stłamsić i są tłamszeni szczególnie pod koniec miesiąca, kiedy muszą wyrobić target. Zdarzały się sytuacje, że kierownik sprzedaży przychodził do sprzedawcy i mówił, żeby zadzwonili do klienta, żeby ten przyszedł zapłacić jeszcze dziś lub jutro za towar, bo wiadomo - kierownikowi pieniądze za sprzedaż muszą się zgadzać. Ale jak ktoś nie wie, to zazdrości nawet tak słabej pracy. Nie polecam!
W sumie to dobre z tym mlekiem, każdy lot ma być tak samo obsługiwany, jeśli w jednym samolocie dadzą ciepłe mleko a w drugim zimne to będą mieli pasażerowie pretensje że tam lepiej a tam gorzej a powinno być wszędzie tak samo, dlatego wytyczne.
Ja jestem tą mentalną "trójką" (: Wszędzie to samo, na rekrutacji wybierają najbardziej kreatywnych, żeby później ich móc.. "oswoić". Pozdrawiam z Kuwejtu!
Musicie zrozumiec ze firmy placa duze odszkodowania za rozne wypadki i dlatego firma ma procedury ktore sa zarejestrowane i przedstawione ubezpieczalni i kazde odstepstwo powoduje ze wrazie wypadku firma traci ubezpieczenie Mam nadzieje ze to wyjasnia cala sytuacje
Lubie Bangkok mieszkałam u swojej koleżanki Tajlandki gdzie kiedyś mieszkała u mnie w TOKYO bardzo dobrze stosowana rodziła duży dom 4 służące to inne życie jej brat posiadam firmę farmaceutyczna na china Town w Banków bardzo miła rodzina miałam swój pokój i wspaniali byli, dla mnie b Tom Yan ku bardzo lubię, ciężka praca moja siostra w LOT Marriott 30 lat ale po pierwszych latach w ofice w Marriott,
Personnel kabiny może by leczony poprzez antydepresanty ? I może pracować bez żadnych zastrzeżeń ? Tobtroche niebezpieczne bo jakby nie było ciagle jestvpowtarzane ze jesteście dla naszego bezpieczeństwa
Nie do konca sie z toba zgodze ze wyjezdzajac z Polski powinno sie o niej myslec jak najmniej. Ja wyjechalem przeszlo 35 lat temu ale interesuje sie tym co sie w Polsce dzieje i jak zyja moi znajomi. Nie przeszkodzilo mi to zwiedzac swiat bo mimo tego ze nie pracowalem jako steward ani pilot zwiedzilem juz 80 krajow. Uwazam ze mozna polaczyc kontakty z Polska z zyciem i praca za granica a przy okazji zwiedzac swiat.
Skoro zrobiłeś ten odcinek to może zrób filmik jak wgl tam sie znalazłeś i sam etap rekrutacji ,wyjazdu oraz biurokracji(jeśli takowa była) a filmik zajebisty jak zawsze.Pozdrawiam :)
Żurawina też jest Polska. A hot-dog kosztuje 1.5 lub 2zł. Co do pracy. Z tego co widzę, to bardzo mi ta firma przypomina wojsko. Procedury, procedury i jeszcze raz procedury. Może to dziwne, ale znam ludzi, którzy idealnie się odnajdują w takiej sytuacji. Ja do nich nie należę, ale szanuję takie podejście.
Szczerze mówiąc w PL są podobne warunki pracy o jakich mówisz. Masz robić co Ci każe przełożony i tyle. Tylko w Polsce zarabiasz między 2-4 tys zł. Praca może i nie jest lekka, ale w porównaniu do pracy na budowie czy w fabryce po 10-12 godzin 6 dni w tyg za 3000 zł raczej nie jest tam tak źle :)
Filmik ten (po wcześniejszym obejrzeniu plusów) tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że jest to praca dla osób wolnych, żądnych podróży i zwiedzania. Niestety nawet wynagrodzenie, które moim zdaniem jest nieadekwatne do zmęczenia, to nie wszystko, aby tak żyć.
Tak no pewnie, niech kazdy steward przyzadza sobie kawe jak chce wedlug wlasnej receptury. Linje lotnicze wydaja miliony dolarow zeby wymyslic i zastosowac standardyzowane produkty w kabinie a kazdy szary steward bedzie sobie na to kichal i moze nawet ryzykowal zdrowie pasazerow podgrzewajac sobie mleko (czy nie) bo tak mu sie podoba. Rola stewarda jest przyzadzac wedlug receptur i procedur i podawac... w MacDonaldzie pracownicy nie "udoskonalaja" receptur.
Omg... co za praca🙄 Współczuję i naprawdę podziwiam ze odważyłes sie odejść z tej pracy. Niestety w życiu jest tak ze nawet pieniadze nas nie uratują. Wady są ogromne... wiec nie wiem czy warto przeplacac zdrowiem ...a praca jest naprawdę ciężka i psychiczne i fizycznie. Pozdro 😊
Wady. Podstawową są klienci. Jak w każdej pracy z takowymi.W Polsce chyba 2 zł z cebulką, zyt bez. U mnie w Budapeszcie 150 forintów. Czyli drożej. Co do supervisorów itp. To zwykle dawało mi się każdego chuja owinąć sobie wokół palca.
Też mam tak w firmie, ciągle się wyklocam o swoje...na początku zawsze mówię kulturalnie ale teraz to już rzucam kur...i szlag mnie trafia bo mam kierownika idiote,który jednego słowa nie zna w języku obcym,nawet nie wiem czy skończył podstawówkę....i myśli że można ludźmi pomiatac?Ale nie że mną te numery.....teraz szuka haka na mnie żeby mnie zwolnić.....szukaj szukaj😃
Powiem szczerze z tego co mówisz, to kiepsko jak na te zarobki (ile tam było, 13tys miesięcznie?). Nie myślałeś nad powrotem na ziemię? Tyle to Ty zarobisz w Lidlu w UK i codziennie będziesz w domu.
Co Wy za głupoty opowiadacie ludzie? Myślicie, że rzucicie jakąś kwotę i lud ciemny w to uwierzy bo się nie zna na realiach? W jakim lidlu 13 koła na miesiąc? Pokaz mi jakikolwiek dowód na to, ogłoszenie o pracę, jakiś kontrakt, cokolwiek z takimi sumami.
A może jest inaczej Pawle :) Może dlatego istnieją procedury, że ktoś wcześniej coś tam uwzględnił, przetestował. Wybacz mi " lubię Twoje filmy " ale tak wygląda jak "typowy Polak na obczyźnie " :) są procedury i należy ich przestrzegać!:) Może z tym mlekiem chodzi o to by nie namnażać żywych kultur bakterii? W takim samolocie jak się kilka osób choćby źle poczuje to już sama autosugestia wywoła fale paniki :( Samolot się nie zatrzyma, ludzie nie wysiądą itd. Chodzi mi o to, że to ty po wy problem z mentalnością " Polak improwizator " On zrobi lepiej, to jest głupie, ci ludzie zachowują się jak zaprogramowane roboty" A to może być jak z niższą temperaturą na pokładzie by ludzie nie mdleli ( niektórzy:) ) Jednak wszyscy odczuwają niższą temperature :( Jednak filmy Masz fajne, i ciekawie się je ogląda!:)
Podstawą takich firm są jednakowe standardy. Nie może być tak, że to co klient dostaje zależy od widzimisię obsługi. Nie może być tak, że na jednym locie mleko jest podgrzewane, na innym nie, to dopiero byłby burdel
Pewnie wielu, ale to raczej nastawieni tylko na to że dobry zarobek i nic więcej. Ja na swoim przykładzie mogę powiedzieć że już jako mała dziewczynka marzyłam o pracy jako stewardessa, i mnie nie przeraziły te wady. Bo skoro się o czymś marzy to warto chociaż spróbować
