Sprawozdanie z pierwszego dnia wyprawy na dziko do Walii.
Tego dnia pogoda była bardzo zmienna - od wiatru, deszczu i mgły po piękne słońce...
Udało mi się wspiąć na najwyższą górę Walii - Snowdon a następnie praktycznie z marszu na nieco niższy, ale bardzo wymagający szczyt Crib Goch.
Nocleg nad jeziorem był ukoronowaniem wspaniałego dnia :)
18 сен 2024