Czasem jak czuję się zmęczona i przebodźcowana, a jednocześnie paradoksalnie potrzebuję towarzystwa, to jedyne co może pomóc to " Rozmawiam bo lubię" i ciepły, kojący głos Pani Weroniki:) Piękna rozmowa, piękny portret:)
Cudowna Rozmowa, Cudowna Gościni. Pani Weronika to normalna i jednocześnie magiczna osoba. Piękna wewnętrznie i zewnętrznie. Naturalna, mądra i wyjątkowa dziennikarka.
Trudno w kilku slowach napisac cokolwiek, co nadalo by sie jako komentarz - rownie autentyczny jak ta Wasza rozmowa. Jestesmy z mezem bardzo wdzieczni za emocje, jakie stworzyliscie "Panstwo" (o jak to dziwnie brzmi wobec tak mlodych duchem ludzi) w tej rozmowie, i jakie dotarly do nas, zza ekranu - choc daleko a jednoczesnie blisko - do chyba rownie wrazliwych i egzaltowanych "czlowiekow" ;). Nijedna lezka wzruszenia zakrecila sie nam w oku. Pani Weroniko - podazajac za Pania poprzez "Sobotni brzask"" i "Wrzenie Nowego Swiata" dotarlismy przyapdkiem do "Portretow Autentycznych" - i ciesze sie ze w tej sprawie internet "robi dobra robote" ;). Serdecznosci - Dorota i Radek
Piękne dwie wrażliwe dusze. Ja mam jeszcze jedną teorię odnośnie braku macierzyństwa. Często osoby, które mają dużo ciepła i empatii dla innych (nie związanych krwią), otwartości - są dla całego świata. Gdyby zostali rodzicami może nie mieli już tyle sił i czasu, by dzielić się tym na zewnątrz. A tak, są darem dla wielu. Czasem dziecko też jest głównie nauczycielem - bodźcem dla rodziców, do przerobienia pewnych rzeczy.. Niektórzy nie potrzebują tego bodźca ;) - są tak otwarci na pracę nad samym sobą, samokryczni - że poznanie przychodzi i tak 😊 Oczywiście różnie bywa.. ale co do Weroniki nie mam wątpliwości, że jest darem ;) A prawdę i szczerość czuć id razu. W czasie kilku lat mojej choroby - jej głos i wrażliwość codziennie rano mobilizował mnie do życia (jeszcze w radiu chillizet). Oboje z partnerem lubiliśmy te poranki. Nawet jak juz wydawało mi się, że nie mam żadnych sił do życia, to Weronika w kilka chwil była w stanie zainspirować i zmotywować do sięgniecia np. po książkę. Uruchamiała taką ciekawość i sprawiało że się chciało mimo wszystkich bóli i słabości. Teraz jestem zdrowsza ale dalej w ciemno idę, gdy sie znajdzie chwila za jej poleceniami - i tak oto nowy ciekawy kanał na youtube odkryty😊