Wiązanie kieszonka oferuje ogrom bardzo ciekawych modyfikacji. Dzisiaj nagranie o wykończeniu Poppins, które genialnie nadaje się do wzmocnienia wiązania dla starszego niemowlaka (samodzielnie siadającego).
UWAGI:
- pilnuj aby krawędź główka była wysoko pod twoją pachą i przechodząc przez twoje plecy, nie wytrać napięcia
- zbyt silne trzymanie poły chusty między kolanami, wpłynie na mega napięcie chusty po boku ciała dziecka, skutkuje dyskomfortem
Ja na koniec rozłożyłam chustę w postaci skrzydełka na moim ramieniu, po to by bardziej równomiernie na całej powierzchni ramienia rozłożyć ciężar dziecka.
Moje odczucia z noszenia: mocna stabilizacja odcinka piersiowego noszącego, wręcz jeśli chusta jest mocno napięta, może być odczucie, że jest za ciasno. Klatka piersiowa może się blokować = powodować duszności. Trzeba przećwiczyć kilka razy, żeby wyłapać jakie stopień naprężenia chusty jest dla nas wygodny. Przy rozłożonym ramieniu, serio nie czuć ciężaru dziecka spoczywającym wyłącznie na jednym ramieniu. Mega robotę robi "gorset chustowy".
Spróbuj i daj mi znać jak wam się to rozwiązanie spisuje.
21 янв 2024
