Ojciec Augustyn to mistyk uratował tysiące ludzi przed potępieniem. Zawsze mówił prawdę jego słowa trafiają do serca bo mówi o tym co doświadczyl sam przeżył. To kapłan formatu jak ojciec Pio czy ojciec Dolindo. Jest prześladowany za prawdę. To Augustyn ratuje kościół. O. Paweł z Jasnej Góry powinien się wstydzić za to co napisał o Ojcu Augustynie. Na jego piersi wychowany. Prawda wyjdzie na jaw kto mason a kto prawdziwy sługa Boży. Wystarczy go posłuchać a od razu czuje się obecność Boga. Tyle dobra co O. Augustyn zrobił dla Kościoła to ci co go przesladują powinni go przeprosić i uderzyć się w piersi. To Święty Kapłan. Nadeszły czasy ostateczne. Żmije na własnej piersi wychodował. No ale cóż taka jest droga do świętości. O. Augustyn Pelanowski to prawdziwy sługa Boży przepełniony miłością Boga.
Cierpienie i cierpienie dla czego nikt nie widzi jak cudownie dla tego człowieka wybranego przez Boga imieniem Hiob się to skończyło , a nawet zaczeło bo zmartchywstał za życia , otrzymał Błogosławieństwo na wszystkich frontach życia , otrzymał nagrodę już na ziemi i wieczną w niebie . Uczmy się na jego osobie jaki naprawdę jest Bóg . dopiero kiedy Hiob zrozumiał ,przestał składać ofiary z czegoś a złożył ją Bogu z samego siebie , poznał swoją niemoc i powiedział Bogu - Do tej pory znałem cię tylko ze słyszenia , teraz dopiero cię prawdziwie poznałem , upad przed Bogiem we własnej słabości Bóg mu się objawił w swej Potędze , albowiem nie ma równej mu Mocy i Chwały . Bóg nagrodził Hioba za wierność i przyjęcie Bożej Prawdy która zawsze Uwalnia . Hiob naj prawdopodobniej był jednym z najszczęśliwszych ludzi na ziemi , poznał Boga , wybrany przez Boga , otrzymał Błogosławieństwo aż do czwartego pokolenia . Jak wiemy nawet Król Dawid nie otrzymał takiego błogosławieństwa bo już pierwsze pokolenie , jego syn Salomon upadł w grzechu . Mądrość pochodzi od Ducha Boga , prośmy o nią a poznamy Boga i jego nie ogarnioną Wszechmoc i Prawdę która zawsze uwalnia ( od czego od nas samych i naszego grzechu- ego ) a cierpienie przeminie bo prześliśmy lekcje nasza Dusza tak chce i otworzymy się na Szczęście . Prawdziwe Boże szczęście . Boże Mądrości Odwieczna Błogosław nam proszę w Imię Twe w Synu i Duchu . ABBA JAHWE . Dziękuje .
Ja tego doswiadczam kocham Cie Panie Jezu moj Ukochany Krolu Polski i Calego Swiata przez Niepokalane Serce Maryji Daj wytrwac do konaca Chon mnie moja rodzine dzieci wierze ufam pragne
Prawda płynąca z głębi serca..budząca nadzieję w sens i opiekę bożą w sytuacjach po ludzku beznadziejnych..i ten śmiech O. Augustyna przeuroczy.. lubię go słuchać.
Za każdym razem można się dowiedzieć kim jestem, przykre ale jak prawdziwe uczucie może kiedyś się pochwalę czymś przed Bogiem teraz próbuję być godnym .....jego łask Bóg zapłać Ojcze Augustynie
Serdeczne Bóg zapłać Ojcu Augustynowi za przepiękne słowa, dzięki Ojcu przepięknych słów moja córka usłyszała głos Boga i zaczęła się nawracać zrozumiała swoje grzechy ❤🙏🤭
Wierni, ktorzy szukaja takich swietych kaplanow, czekaja na ojca i kaplana! Mamy podobne poglady i umilowanie Prawdy i wartosci. Moze ojciec porozumie sie ze swoim Mistrzem i rozwazy nam sluzyc? Sedevacante!
no nie potargalo mi jelit z radosci.... parafrazujac kabaret, osmiele sie cos dodac do kazania bo dzis ludziom tak ciezko zatrzymac sie i kontemplowac zycie, mowia mi za kazdym razem ... za duzo myslisz, .... za czesto myslisz... za bardzo ciezkie masz mysli.... albo co najlepsze to to: masz ciezki , trudny charakter, dlatego ludzie cie nie lubia , dlatego jestes sam dlatego nie masz rodziny bo jestes zlym czlowiekiem nikt cie nie kocha.... ja wtedy zastanawiam sie i porownuje swoje zycie do innych.... analizuje... i tak mysle no maja troche racji bo: no nie mam rodziny bo matka mnie zostawila po urodzeniu a ojca nie znam, rodzina mnie adoptowala ale nie zaakceptowala takiego jaki jestem, rodzina sie odwrocila bo jestem od urodzenia chory na genetyczna chorobe i musialem wyjechac zostawilem wszystko za soba wiec niemam niczego, nie zalozylem rodziny bo choroba i dziecinstwo a raczej jego przebieg i brak przykladu stwarzaly we mnie lek ze nie dojrzalem wiec wpierw musialem nabrac przykladow z innych, nie mam domu ani samochodu wiec jestem socjalnie niespelniony bo wg nich odbiegam od warstwy klasy sredniej mieszkam sam i samotnosc sprawia ze mam taki trudny charakter, a w chorobie takze trzeba sobie radzic wiec charakter kuty i hartowany jak stal w zasadzie nie zalezy mi na tym by mnie kochaly setki ludzi ale ci ktorych mialem cale zycie i ci ktorzy rozumieja mnie i moje myslenie, odbiegam od norm spolecznych wiec jestem aspoleczny wg nich ale to wybor moj zamykajac kolo nie biegne jak wiekszosc za kasa i kariera a czesto staje by patrzec co czeka na mnie i wybrac droge zamiast na slepo biec co sil do przodu, tak wiec mam nie wiele a jednak mam zycie, mam malo osiagniec ale mam wiernych przyjaciol , mam moze zycie ubogie ale mam tez Boga i mimo swych slabosci upadkow i wielu porazek doswiadczen mam sily by wstawac i w ufnosci Bogu cieszyc sie tym ze kazdy dzien zbliza mnie do Boga do sadu po smierci. coz wiecej powiedziec, Hiob byl dla mnie przypowiescia-drogowskazem ze mimo zlego zycia na starcie ponizony porzucony bity i opuszczony musialem wstac i isc bez taryfy ulgowej, moze wlasnie szczescie czeka nas po smierci na drugim swiecie a moze pod koniec naszych dni tu na ziemi? ja nie wiem ale wiem ze warto isc wolniej podawac reke kazdemu tonacemu, sluchac placzu i zatrzymac sie by isc razem z tymi ktorzy potrzebuja... tylko Boga nam brakuje, tylko Boga chcemy goscic slowem ale Bog do nas przychodzi w postaci ubogich czy potrzebujacych na ktorych sie zamykamy, a jesli juz nie przysle nam Bog nikogo to znaczy ze my musimy isc do Boga... nie tylko do kosciola ale swym zyciem zblizac sie do niego. na ile mozemy i mamy sily powinnismy zyc poprostu z pokora i dobrocia z Bogiem i miloscia z akceptacja i zrozumieniem, akceptujemy ludzi a nie grzech tak dla sprostowania.
za dużo i ciężko myślenie wyróżnia Cię od masowego, prymitywnego, płytkiego myślenia o pieniądzach, erotyzmie, krótkowzrocznych uciechach i na tym właściwie koniec jakiegokolwiek myślenia tego typu, nie masz czego żałować, choć Twoje myślenie nie jest łatwe także dla Ciebie samego. Polecam homilie i konferencje abp Rysia, odnajdziesz w nich siebie.
Abp . Rys hehehehe taka ciekawostka, kiedy bylem w kraju i pracowalem to jego rodzina tzn brat produkowal meble i mial sklep dobrzy ludzie choc surowi i pracowici ale chyba tacy ludzie przewazali w moim 30letnim zyciu w Polsce, dzis juz 13ty rok mieszkam na wyspach i z jednej strony tesknota ale z drugiej spokoj ze wyjechalem za Bogiem w pustke w nicosc i poznalem swiat pelen plycizny, materializmu i choc nie pasuje do niego to jestem Bogu wdzieczny za to ze pokazal mi moje slabosci w tak trudnym swiecie jakim jest zachod, ciesze sie Bogiem kazda chwila i moje mysli moze ciezkie ale to one daja mie pewna radosc ze nie chce uciekac w latwe zyycie, erotyzm moze nie tylko bo niestety to za lekkie slowo by okreslic co w ludziach zmienia sie na oczyznie, zwiazki rozsypuja sie jak domki z kart, ze fajniejsi sa obcy ze fajniejsze sa inne ale rodziny juz nudza , rodzina za duzo wymaga, ze rodzina to jakas przestarzala instytucja, ze wazne sa wakacje imprezy randki( sex bez zobowiazan) singlowanie jest super, to i inne rzeczy sa wrecz az patologiczne, tacy ludzie mnie uczyc chcieli jak mam zyc, jak myslec, co wybierac, kogo sluchac. bo samotnosc to zbrodnia, to wada, to znak ze jestes chory psychicznie a kiedy mowisz ze tak wybrales ze cierpienie jest nadane z gory a nie zawsze mozna unikac cierpienia chyba ze to sam czlowiek sobie zadaje cierpienie to doklada sobie dodatkowe ciezary, ... tak... dzis ubogi cierpiacy samotny wg nowoczesnych na emigracjie jest psychopatycznym odludkiem, nie, nie przejmuje sie tym , juz nie... od kilku lat kiedy mialem drugie zajscie z cudem przywroconym do zycia wiedzialem ze cos Bog chce ode mnie, ale gdy w 2017 mialem jeszcze wieksze zdarzenie i skutkiem jego sa poniszczone jelita organy po wypadku i prosilem Boga by mnie zabral., Ten dodal krzyza dodal bolu i zabral tych tzw przyjaciol... zostalem sam , to wlasnie dlatego od dziecka Hioba mam za drogowskaz. pewnie upadne nie raz ale zawsze chce wracac do Boga wbrew zmianie wartosci wielkim przemianom spolecznym wbrew temu Bog i krzyze sa moja droga. prosze tylko o sile by kochac i walczyc.
@@zawadek1125 RYS TO HERETYK I BLUZNIERCA ! W jego kosciele SWIECCY ZONACI FACECI MOGA DAWAC SLUBY I POGRZEBY ! Z naszego KRK POWSZECHNEGO uczynil sobie na swoj obraz i podobienstwo KOSCIOL SYNODALNY I RZADZI SIE W NIM JAK SZARA GES ZA CO ODPOWIE PRZED BOGIEM !
slucham i slucham i nie moge sie nasluchac tych tresci. Jedno mam pytanie, jesli dobrze zrozumialam, zeby wyszedl z tego cierpienia, doswiadczenia nowy czlowiek musi przyjsc do niego aniol - 37:40, czyli o wlasnych silach czy tylko pragnieniach tak sie nie stanie. A jesli on nie przyjdzie? Czy jest mozliwe aby nie przyszedl? Czy tkwic bedziemy w swojej gnusnosci? Prosze o odpowiedz. Z gory Bog zaplac! Niech Pan Bog blogoslawi!
Ojciec Augustyn to mistyk uratował tysiące ludzi przed potępieniem. Zawsze mówił prawdę jego słowa trafiają do serca bo mówi o tym co doświadczyl sam przeżył. To kapłan formatu jak ojciec Pio czy ojciec Dolindo. Jest prześladowany za prawdę. To Augustyn ratuje kościół. O. Paweł z Jasnej Góry powinien się wstydzić za to co napisał o Ojcu Augustynie. Na jego piersi wychowany. Prawda wyjdzie na jaw kto mason a kto prawdziwy sługa Boży. Wystarczy go posłuchać a od razu czuje się obecność Boga. Tyle dobra co O. Augustyn zrobił dla Kościoła to ci co go przesladują powinni go przeprosić i uderzyć się w piersi. To Święty Kapłan. Nadeszły czasy ostateczne. Żmije na własnej piersi wychodował. No ale cóż taka jest droga do świętości. O. Augustyn Pelanowski to prawdziwy sługa Boży przepełniony miłością Boga.
Autor tego kanału mógłby podać czy jest 2 część tych rekolekcji czy mam szukać na innych kanałach? Czy nie ma w ogóle? Bo trochę osób o to pyta, jak i ja i fajnie by było usłyszeć odpowiedź
Taka mała uwaga, Hiob żył przed Chrystusem... Przed i po Chrystusie to dwa różne światy... Ludzie nie umieją słuchać dlatego nie wiedzą jak żyć. Szczyt zazwyczaj kończy się na cytowaniu błyskotliwych myśli, Biblii, popularnych idei, a ten prawdziwy głos Boga jest niezauważalny.
Panie Ogniu Słowa po co to miganie?Jaki cel i sens tego?To może wrzuć jeden obrazek nieruchomy i będziemy tylko słuchać a skoro zmieniasz obrazy,na których w dodatku jest tekst to chyba po to żebyśmy tez patrzyli. A spróbuj sam poczytać sobie ten migający tekst bez bólu oczu i głowy😉Powodzenia.Może masz jeszcze zbyt zdrowe oczy.
o Augustyn na chaos przerzucił się... powiem dla ojca jedno, wiem kogo i co pokazywał mi Bóg i za tym idę... żadne uczone gadki nie kręcą mnie ... Obecnie mam taką sytuację, idioci mieszają żeby uniknąć odpowiedzialności, zawsze jest wtedy pytanie kto to jest jak mąci...? Szczęść Boże.
Może pan Jacek nie chce żadnych odniesień😉Często gdy szybko się pisze na smartfonie np. i nie sprawdzi, to wujek Gugle albo telefoniczny słownik poprzekręca wyrazy tak,że tekst jest bez sensu.A nieraz pisze się coś,żeby wyrzucić z serca a niekoniecznie chce się czyichś komentarzy.Tym bardziej,ze inne osoby nie znają sytuacji piszącego.
