Super film gratuluję. Bardzo przypomina mi moją sytuację sprzed lat, gdzie z dużej owczarni ( murowanej, ze stropem użytkowym 200 m2 (chujowy projekt PRL )) wywoziłem udeptany mocno obornik owczy, a wyrywało się go kęsami ! Miałem korytarz przejazdowy na poziomie 0, oraz warstwę gnoju na poziomie - minus 0'6 m - a gnój wystawał na wysokość nad korytarzem ok 0,6 - do 0,9 m. - I niestety, duże widły cyklopa, ze zwisającą kępą gnoju, z biedą mieściły się pod sufitem ( 4,4 m ) i ledwo mieściły się nad burtami rozrzutnika. Ponadto miałem dodatkowe przeszkody - słupy podporowe co 6 m i belki stalowe ( 20 cm ) nad nimi - po obu stronach korytarza przejazdowego. Następnego roku próbowałem wybierać obornik lżejszym cyklopem czeskim ale utrudnienia były podobne. Po tych doświadczeniach zrobiłem wyrywacz do obornika, z tyłu traktora C-360, z wideł z innego większego czeskiego ładowacza. Odtąd wyrywałem obornik i wyjeżdżałem z nim na pryzmę na wybiegu dla owiec przed owczarnią. Potem traktor C-330 łatwo Turem ładował go na dwie 60-ki z rozrzutnikami na zmianę ( jak 1-wszy rozrzucał na polu, to 2-gi był ładowany gnojem ). Od tego czasu wszystko było już OK. To był początek lat 80-tych, a owce zlikwidowałem 1989 roku, wiedząc że przychodzi krach na wełnę i baraninę. ( Głównym powodem było otwarcie granic na import tanich produktów z Dalekiego Wschodu, a zwłaszcza szczególnie z przyczyn politycznych z Nowej Zelandii, która zabroniła pływania amerykańskich okrętów z ładunkami nuklearnymi. Po przystąpieniu do EU - ceny wełny były niższe od kosztu strzyży. ) Od 35 lat Owczarnia służy jako garaż i magazyn na zboże na stropie użytkowym. zboże jest transportowane z przyczep do góry dużą dmuchawą do ziarna. Oglądając Wasz film - Widzę że też posiadacie budynki z czasów PRL i na pewno myślicie o ich adaptacji o lekkiej przebudowie, aby łatwiej było operować maszynami. Obecnie widać że macie tam pewne ciasnoty i utrudnienia które na pewno zlikwidujecie. Życzę wam ułatwień w obsłudze tych obór na waszym gospodarstwie. Na pewno macie stale jakieś plany rozwojowe - bo jesteś Wszyscy jeszcze młodzi - macie 'głowy otwarte'. Serdecznie Wszystkich pozdrawiam.
Witam i dziękuję 😉 Ciekawa historia, ale tak kiedyś wyglądała nasz polska piękna wieś, fajnie się to czyta co Pan pisze 😀 Rozwój cały czas, ale powolutku bo czasy w rolnictwie teraz średnie. Pozdrawiam
Witaj, fajny jest ten oborniczek, że palce lizać. Szkoda, że nie przenoszą się zapachy to dopiero by była radocha. Ja spędziłem tydzień w świńskiej perfumerii to jest niezapomniane przeżycie - darmowa inhalacja. A jutro uprawa pod kuku ? No to powdychamy. Ten niebieski jest boski i widzę, że cieszycie jak dzieci i im dłużej tym większa radość. Tak trzymaj i nie daj się pseudo znawcą i ciesz się jak dziecko w lunaparku na samochodziku. Pozdrawiam Jarek
A witaj, domyślam się, że blondynki nozdrza wyczyściły :D Kuku udało się zasiać ? Jutro będzie uprawa i siew 😀 Niebieski japończyk cieszy cały czas, to masz rację :D Pozdrawiam Hej
@@FiflakFarmer Qq rośnie jak szalona, wszystko posiane 53 ha, bez awarii i bez strat w ludziach. No udało się. "Teraz leżę i kwiczę a ocy świcą jak znice" i czekam na następną akcję (chyba za tydzień góra dwa). A ty lubisz kwaśnicę? Jeszcze raz gorąco pozdrawiam Jarek
Witej Filipie .Wiadomo , w rolnictwie trzeba sie rozwijać i modernizować żeby nie trza było już tak widłami zapier-pracować .Ale skoro już tak chcesz być na piedestale to wypadało by obore od czasu do czasu WYBIELIĆ 😂.Pozdrawiom i fajowego dnia .hej
Siema zajebisty ten maly sprzet , musisz przejazd poszezyc bo taka obija sciane 😂 dzisiaj zbieramy trawe a pogoda cos taka na deszcz obysmy zdazyli pozdrawiam
Jaka wysoko masz posadze od stolu paszowego ? Planuje przebudowac obore na gleboka sciolke i drabina paszowa obstawiona na murku przymocowana kotwami do betonu wystarczy na bycki? Czy trzeba lac slupy w ziemi
@@FiflakFarmer jak dawka na full i jeszcze mało to wymienić pompe na taką samą z większym tłokorozdzielaczem. a jak wali na czarno to większe turbo i intercooler :P