Coś pięknego - najbardziej spodobała mi się scena - spotkanie wilka z niedźwiedziem - wielkie dzięki za wytrwałość w nagrywaniu przyrody - panie Mariuszu - tak trzymać - pozdrawiam.
Drogi Panie Mariuszu ! ❤🌲❤ Bardzo dziękuję za ten PIĘKNY film pokazujący bez żadnej ściemy prawdziwych mieszkańców BIESZCZAD... Żubr....wilki....misiek....BRAWO !BRAWO ! BRAWO ! GRATULACJE za wiedzę i spostrzegawczość !👍👍👍👍👍 Pozdrawiam serdecznie !😘😘😘😘
Podziwiam Pana, za tą cierpliwość i znajomość zwyczajów zwierząt. Takie ujęcie to naprawdę rzadkość, gratuluję Panu, życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam razem z rodziną😁
Początkowo wyglądało to tak, jakby wilk był psem "udomowionym" przez niedźwiedzia. Ogon w górze jakby się ucieszył, że zobaczył pana, który przed nim nie wiedzieć czemu się schował a potem uciekał.... Cudo ujęcia! Dzięki!
Witam PANIE MARIUSZU i pięknie dziękuję za Las kt dziś hojnie obdarzył szczęściem i to jakim! ŻUBRY witają i Gratulacje ujęcia ~ WILK w akcji podgonił za MIŚKIEM. Ptaszyny koncertują. Dumny kwartet WILKÓW maszeruje obok składu drzewa i poniosło ich w las a po czasie tym samym duktem Miś, czyżby piękny młody Wawrzyniec, już elegancik, wypasiony ale łapy dalej okazałej długości i,, zatańczył,, obrót przed Reżyserem a Kruki górą nad lasem serwis pocztowy krakaniem nadają i Wiosennie pozdrawiam i zdr{wka i darz bór
P. S. PANIE MARIUSZU określiłam,, Wilk podgonił za Misiem,, bo był trochę kontuzjowany p. tylna łapa a Miśiek to piękniś młodzik z ostoji Bieszczadzkich i węchem i słuchem napewno szybciej Wilka namierzył i ucieczka przed Wilkiem to tylko trening w b. szybkim biegu bo w galopie Miś biega 50 km/godz i Wilki mają nosa na Misia Miś ma nosa na Wilki Pan Panie Mariuszu jeszcze lepszego nosa na ich obu i super szczęściarz cudo ujęć i pięknie dziękuję i pozdrawiam
Co za intuicja , ale taką może mieć tylko rasowy człowiek Bieszczad no chyba, że niedźwiedź został "skorumpowany",bo coś za szybko przestraszył się tego wilka.Świetny filmik gratulacje!!!
To ten sam misiek co na początku klipu? Wydaje się mniejszy... To niesamowite jak bogate z zwierzęta są Bieszczady. A może jeszcze bardziej niesamowite, jak Pan, Panie Mariuszu doskonale poznał ich ścieżki. Dzięki, że się Pan tym z nami dzieli!
Normalnie jak w markecie na zakupach, wszytko w jednym miejscu. Niezwykły człowiek, skoro tak rzadkie zwierzęta prezentują się przed Nim, jak modelki na wybiegu.
Operator tej kamery miał szczęście spotkać te piękne zwierzaki. No ale też nieszczęście bo jak by się wilk i niedźwiedź byli w zmowie to by go na obiad z chęcią schrupali.
Ciekawe co się stało w lesie. Na początku filmu niedźwiedź zdawał się uciekać przed wilkiem. A z drugiej strony najpierw wyszła cała wilcza wataha (cztery sztuki?), a za nimi niedźwiadek.... I jeszcze taki wypłoszony.... Może jednak nic strasznego się nie wydarzyło i ani wilki, ani niedźwiadek po drodze nie ucierpieli.
Bardzo się cieszę że zobaczyłam mordkę Aresa. Mogłby Pan zrobić o nim film. Przecież to bardzo ważny Gość.Nie wiem jak znależć Pana konto.Podejrzewam , że to nie tylko mój problem.
