Od wypadku na rowerze siedzę jedynie i oglądam filmy... ale takie relacje jak Twoja dodają mi siły, że nie ulegnę traumie i nie będę bał się roweru... Dzięki
Super relacja. Skarbnica wiedzy dla przyszłych zawodników. Widzę, że w tym roku kolejny start. Widzimy się na starcie ;D Daję suba i czekam na kolejną relację.
Co do navigacji to ja smartfona na nic nie zamienię Używam naviki,komunikaty głosowe,na wyświetlaczu wszystko widoczne jak wgrasz ślad to i googlemaps pokaże wszystko idealnie Kupiłem tani smartfon xiaomi readmi 6a Służy tylko do nawigacji,radia internetowego,muzyki i jakiś apek gdy startuję w rywalizacji typu Rowerowa stolica Polski
Nie neguję zawodników, którzy używają telefonu do nawigacji, ponieważ sam rozważałem jazdę z telefonem. Ktoś chce przejechać ultra bez inwestowania góry pieniędzy, to jedzie z tym co ma. Chodzi mi tylko i wyłącznie o praktyczność takiego rozwiązania. Raz - żywotność baterii i w zasadzie ciągła jazda na kablu, dwa - wielkość takiego ekranu, trzy - szkody przy ewentualnej wywrotce.
@@Dawiduuu I dlatego kupiłem taniego smartfona za 200zł A koziołkował już po asfalcie i na szczęście nic się nie stało A co do baterii to 8h z włączoną nawigacją,radiem internetowym i jakąś apką rywalizacyjną Ale jak kto co lubi
@dybek7apt Czepiasz się niepotrzebnie. Miejsca było wystarczająco, nie spychałem jej ani ona mi łaski nie robiła robiąc krok w bok. Gdyby szła wprost na mnie to zjechałbym na kostkę.
@@Dawiduuu oj nie było wystarczająco miejsca... nie wyglądało to jakbys miał zjechać i kobieta słusznie ustąpiła Ci drogi ze strachu, że uderzysz ją kierownicą wbrzuch... Ciesz sie, że nie dostałeś w ryj od faceta...
