Jak ksiądz coś przeskrobie z ministrantem, to przeniosą go na inną parafię, aby tam budował Słowo Boże od maleńkości. A czy to kara, czy nagroda, to już będzie zależało od decyzji kurii biskupiej.
@@janekb2256 Nie umiem grać w *bambuko.* Jestem pewien, że ty też nie umiesz grać w *bambuko.* Skąd wiem? *Bambuko* to nie jest gra. Według praktycznie wszystkich słowników *zrobić kogoś w bambuko* znaczy nabić kogoś w butelkę, oszukać kogoś; jeśli ktoś robi kogoś w *bambuko,* to oszukuje go, wykorzystując jego naiwność, a na dodatek ośmiesza.
ten film, to jakieś pomieszanie zmysłów. pieniądze dostaje ten kto nie zasługuje na nich, człowiek dobry w kończy wszystko straci, a ten cwaniak Jan wszystko pomnoży. no naturalna Polska którą lubię)))