U nas te odwiedziny Wrocławia, to był spontan. Górskie buty przegnały mnie z gór i po drodze zdecydowaliśmy się odwiedzić właśnie to miasto w sandałach 😉
Ta wizyta we Wrocławiu, to był totalny spontan. Nie mieliśmy zaplanowanego zwiedzania tego miasta. Bardziej nazwałabym to spacerem, niż zwiedzaniem, ale dziękuję za miły komentarz.
Staliście na Niskich Łąkach i od kiedy pamiętam to w ciepłe weekendy były pełne ludzi, a zoo tak właściwie jest za rzeką (w lecie jest wejście tuż obok tej kładki)
My to miejsce znaleźliśmy gdzieś z polecenia na vlogach kamperowych. fantastyczna miejscówka.Bardzo chętnie tam wrócę i polecam ją innym którzy chcą odpocząć, a jednocześnie zwiedzać Wrocław .
Moje miasto. Fajny spacer. Mam te szczęście że tu mieszkam. Mam kilka filmów z tego miasta ale zbieram się na film właśnie „Wrocław w jeden dzień” i mam problem co w ten dzień pokazać 😅
Bardzo chętnie bym taki film obejrzała i odwiedziła miejsca przez ciebie polecone. U nas, to był totalny spontan. bolały mnie nogi od górskich butów 🤬i przez to miałam na jakiś czas dosyć gór. Nie wiedzieliśmy co zrobić z jeszcze jednym dniem wolnym i zdecydowaliśmy się na Wrocław, ale nie byliśmy przygotowani do tego wyjazdu i oczytani. Nie mieliśmy w planach co zwiedzimy po prostu spacerowaliśmy na pełnym spontanie.
Super że odwiedziliście miasto w którym mieszkamy❤ powiem szczerze ciężko w jeden dzień odwiedzić najciekawsze miejsca we Wrocławiu bo jest tego naprawdę dużo, następnym razem zapraszamy na kawkę 😊☕
Bardzo dziękujemy za zaproszenie 🤗 jak tylko będzie taka możliwość, to damy znać i gdzieś wspólnie wyskoczymy. Ta wizyta we Wrocławiu, to był totalny spontan i wjechaliśmy tam dosłownie na spacer 😉 nie mieliśmy zaplanowanego jakiegoś wielkiego zwiedzania. Byliśmy wcześniej ( jak pewnie wiecie) w górach i bolały mnie nogi od górskich butów 🥲ja chciałam już jechać do domu bo na jakiś czas miałam dosyć zwiedzania gór i zdecydowaliśmy się na Wrocław 🥰 żeby miło spędzić niedzielę. W sumie, to fajnie wyszło bo w piątek po pracy jeszcze zaliczyliśmy Szczeliniec w sobotę zwiedziliśmy obydwa skalne miasta w niedzielę wracając już do domu zaliczyliśmy jeszcze Wrocław czyli bardzo udany weekend i trzy odwiedzone fajne miejsca 🥰
Z tego parkingu wszędzie blisko w lewo zoo w prawo hydrpolis kawałeczek danej rynek, ale sama w sobie ta miejscówka jest cicha i spokojna w centrum miasta nad rzeką.
Simka, no ciekawe ciekawe! Moje miasteczko. Z tego co kojarzę, to mówiłaś, że byliście post factum. Jeśli dobrze widzę, to jesteście przy kładce którą się idzie do zoo?
@@cieszsiechwila Jak jechałem tam chyba wcześniej niż nagrywaliście, to było mocno rozkopane, bo budowali Aleję Wielkie wyspy chyba i dlatego. A teraz widzę jest ładnie. Muszę tam podjechać kiedyś.
Króciutko byliście. A tyle jest do zobaczenia jeszcze. Najgorsze jest to, że nigdzie się tak nie krępuję z kamerą biegać jak we własnym mieście. Dziwne to jest.
My byliśmy tam tylko przejazdem. Nie byliśmy nastawieni na jakieś wielkie zwiedzanie. Bardziej nazwałabym to spacer po Wrocławiu. Ktoś kiedyś mnie namawiał żebyśmy zrobili filmik z naszej okolicy, żebyśmy nagrali Szamotuły, ale jakoś sobie tego nawet nie wyobrażam 🫣 żebym miała chodzić z kamerą po Szamotułach i co kawałek spotykać jakąś swoją klientkę 😂😂 i mówić dzień dobry, dzień dobry.
@@cieszsiechwila No właśnie dokładnie o to samo mi chodzi. Na pewno bym kogoś spotkał, a w sumie nie ma moich znajomych na kanale. Ze znajomych wie może kilka najbliższych osób. A reszta do tej pory nie trafiła. I w sumie dobrze. Wolę jak ktoś ogląda, kto faktycznie lubi to co my, a nie dlatego, że mnie zna.
@@przyczepa.rodzinsonada Ale wiesz co 🤔tak sobie teraz myślę czytając twój komentarz, że kiedyś troszeczkę mi to przeszkadzało, jak wiedziałam że ktoś kogo znam oglądam mój film 🫣 bardzo mnie to krępowało i czułam się zawstydzona, a teraz już mi to zupełnie nie przeszkadza. Wręcz nawet swoim klientką wspominam czasami o tym że prowadzimy vlogi i zachęcam je żeby sobie weszły zobaczyć jakiś odcinek. Śmiałam się też jadąc na targi 😊 ktoś mnie pytał czy będę miała tremę wychodząc na scenę gdzie będzie tyle ludzi jak będę miała prowadzić prelekcje, to stwierdziłam, że jak będę miał tremę to wezmę kamerę i wystawię przed sobą to wtedy trema minie. Ja już się do tego przyzwyczaiłam, ale do Szamotu jeszcze nie 😂
Miejscówka jest cudowna jako baza wypadowa do zoo na rynek, a zaraz obok tego „parkingu” jest hydropolis i kolejka i inne atrakcje. Podam ci pinezkę jak wrócę do domu. Dzisiaj pracuje do 19:45
@@cieszsiechwila o kurcze to Ty nie pracujesz tylko harujesz, nie zazdroszczę no ale w sumie za chwilę bedziecie się smażyć na cudnych plażach to można popracować teraz troszkę dłużej ;)
Z dymi krasnalami, to się nie da wszystkich, bo są w biurowcach nawet, bez mapki ani rusz. Ciekawe czy traficie na tych polewających wódeczkę czyli Ogorzałka i Opiłka. Kurcze, muszę was kiedyś oprowadzić. Ale z tym szukaniem krasnali to dobry pomysł na vloga. Na supie by było ciężko, bo jednak tego nie czuć, ale nurt jest i nawet wiry. Kąpiel w Odrze to ryzyko. Kiedyś ludzie wychodzili z chorobami skóry i jak widzicie nikt nie ryzykuje. Koszmarne dno jest.
Do rzeki to mnie siła nie zaciągną. Boję się bardzo. Jak pływaliśmy u nas kajakami na Wełnie i kończyliśmy trasę wpływając do Warty gdzie całe wiosło nie dotykało dna, to dla mnie była to męczarnia, a nie przyjemność. Musimy się kiedyś umówić we Wrocławiu i będziemy wspólnie szukać krasnali razem z dziećmi 😃 nie kojarzę takich krasnali o których wspomniałeś.