Takie przeróbki to można robić pod konkretnego klienta lub pod siebie, bo zaiwestujesz kolejne pieniądze, napracujesz się, a nadal może być tak że nikt go nie będzie chciał . Mówisz 15k na przerobki, czyli cały opryskiwacz 15k w górę i tu może być problem żeby ktoś dał tyle więcej. Chyba najlepiej będzie sprzedać to poniżej kosztów i zapomniec😞.
te pokrętła w głowicach , zluzuj i dokręć , tam są membrany, jeśli są całe wystarczy odpowiednio podokręcać , jak nie leci to zluzuj i dokręć , najlepiej ustaw ciśnienie na belce i wtedy reguluj , mam pneumatykę , opryskiwacz Agrio , ale taka sama zasada , działa bezproblemowo 7 lat , i dużó szybsza niż elektrozawory
Ja bym nic nie ruszał. Spokojnie znajdzie się ktoś. Na tą chwile rynek jest ciężki a czasy niepewne ludzie trzymają pieniądze bo nikt nie wie co będzie dalej z cenami. Pokaż go w pracy zareklamuj towar. Opryskiwacz jest zaje*****. Pamiętaj ze dzwoniący to nie jest ktoś kto jest zainteresowany. Zainteresowany jest ten kto przyjeżdża z konkretem. Ktoś kto przyjeżdża i narzeka ze za duży to niech szuka mniejszego. Są statki, łodzie i kajaki. Nie poddawaj się, znajdzie się amator. Wytrwalosci
Czesc arku ja mam evre na pneumatyce poczatkowo byl problem z powietrzem ale wymienilem wszystkie tekalany elemety laczace i jest git jedyny problem zostaje w sprezarce bo nie radzi sobie w dlugiej pracy a zrobisz jak zechcesz
Jeszcze jedna rada, ja na Twoim miejscu bym tak zrobił - tj. angażował sprzęt który masz na sprzedaż w jak najwięcej prac na kanale RU-vid. Ludzie lubią widzieć co kupują, jak pracuje, a ten opryskiwacz naprawdę dobrze się zapowiada. Masz możliwość teraz kukurydzę, fasolę pryskać warto pokazywać i reklamować swój towar. Ja mam dużo mniejsze gospodarstwo i dużo tańsze maszyny sprzedaje i mam jedną zasade. Ktoś chce coś kupić to sprzedaje, mogę zostać bez ciągnika ale klienta teraz trzeba szanować a kupić zawsze coś idzie bo tych gratów pełno. Więc nie ma rzeczy na podwórku której bym nie sprzedał 😂 Traktora kiedyś nie kupili ale wzięli psa, biznes to biznes nie ma sentymentów
Trzeba też policzyć swój czas bo trzeba dużo go poświecić na przeróbkę tego, ja osobiście wolał bym zejść z ceny żeby nawet ze stratą i wypchnąć to i zapomnieć
Ten opryskiwacz to naprawdę fajna baza. Sam bym się skupił gdybym nie posiadał. Absolutnie nie skracaj belki. Nie wiem jak ta pneumatyka działa, ale jakby ją naprawić i zrobić więcej sekcji, do tego kontrola sekcji, to już byłby konkretny opryskiwacz. Szczególnie że budowa jest fajna bo można rozłożyć na 15m.
Niestety,czasy tanich maszyn na zachodzie się skończyły. Unia spowodowała takie chore ceny nowych sprzętów że teraz tanio można kupić tylko dojechana na maxa sprzęty których już nie opłaca się robić tam. Generalnie rolnik to ciężki klient a biedny rolnik to bardzo ciężki klient. Opryskiwacz z takimi przeróbkami to chyba jedynie pod siebie... Jak jest problem to wystaw po kosztach byle się pozbyć problemu i zapomnieć i tyle. W tym czasie jak będziesz się z nim bawił mógłbyś już znaleźć inne tematy.
Jeśli jest zasada jak w berthoud pneumatycznym to odpinasz i na stałe pryszcze więc wstawiasz zawory araga i wszystko działa. Ja mam pneumatykę 12 lat w samojezdnym i jakieś pierdoły się trafiają. Zaworki pneumatyczne 50 zł na allegro w roku jeden dwa wymienię. Membrany pneumatyczne 25 zł Ori ja wycinam z pasa zbrojonego gumy za grosze.
Też jestem zdania że znajdzie swojego kienta Wasze tak jest ale to kwestia czasu a pneumatyka nie jest zła Jak ucieka tlen to jeszcze mozna jechać a jak ucieka hydraulika to zaraz dolewanie i dolewanie bo nie popracujesz a tam popracujesz i odporniejsze na wyższe temperatury.... Możliwie najmniej udoskonaleń chyba że pod klienta albo sobie....
@@perqins657 wiesz jak to jest jakbyś powiedział za 20000 brutto to pewnie i szerokość by nie przeszkadzała a tak to mają okazję po marudzić ja nie złośliwie nie potrzebuję tak tylko wolna gadka pozdro z okolic Fajsławic
Takie pieprzsenie o szerokości, to ściema negocjacyjna ludzi którym nie przeszkadza jeszcze jeden przejazd. Nawet jak do miedzy braknie 1.5 metra. Zawsze można pryskać na szerokość 8 metrów. Nie potrzeba jaskółek, hydrauliki, światełek i wszelkich pierdół które miał mój ojciec w Termicie, kupionym na złomie w SKR. I to tylko dlatego, że dyrektorem był znajomy kuzyn. Zbiornik tego Termita miał dziury, smołą i pasem transmisyjnym zalepione, zardzewiałe w środku, "mokre" lance. Ojciec miał lepsze wzięcie na usługi sąsiedzkie jak SKR, bo tamci 60ami, pryskali. A mieli już 12metrowy. To był hit, szerokości
Cześć Panie Arku ja tam bym nic nie robił jak ktoś będzie chciał to tak jak mówiłeś zaliczka i tniemy zaliczka i wywalimy pneumatykę zrobisz będzie płacz ze drogo
Jeśli to głowice jak w cebeco (a to ta sama firma) to wystarczy założyć zwykle nakrętki na niekapki demontując dojście powietrza. Ale dziwię się że ktoś się boi. Wężyki kosztują grosze a tam nie ma żadnej filozofii.
mamy tecnome laser z tym układem pneumatycznym, nie sprawia to żadnych problemów, czasami wężyk wyskoczy ale to wystarczy wyjść i wpiąć, a mamy już ją 10lat
Nie kazda maszyna sie sprzeda z lawety lub po paru dniach. Rozumiem ze kasa lepiej w obrot niz w maszynie na placu. Moze troche cierpliwosci i napewno nie skracać belkę to by była głupota
Dokładnie, a żeby to zrobić to wystarczy zapewne nie używać dwóch skrajnych końcówek bez cięcia i grubych przeróbek... A pneumatyki też bym nie przerabiał, skoro ktoś to dopuścił jako nowe do sprzedaży to musi to działać, kwestia dopracowania.
Ja mam inne pytanie, czy ktoś w ogóle inwestuje bądź chce inwestować przy takiej perspektywie i cenach zbóż? (oczywiście żyjąc tylko z roli,a nie mieć w ciul kabzy żeby lokować pieniądz).
Daj w ogłoszeniu możliwość wyboru klientom...15k doplaty za przerobienie go, albo cena podstawowa i ewentualnie na własną rękę ktoś sobie to zmodernizuje.
Slabo widac na filmie ale w tecnomie lance sa lekko pochylone do przodu? W sensie dysze nie pryskaja pionowo w dol tylko tak jakby lekko w tyl pod kątem?
W sensie, że oprawy nie pryskają pionowo? Bo lance mają pochył do przodu, tylko wizualnie. By chronić oprawy od wleczenia po chwaście czy krzakach @@kravter80
Zostań przy oryginale władujesz kasę i czas w przeróbki a na koniec wyjdzie ulep i jeszcze większą wtopa finansowa. Lepiej ogarnąć to co jest na opryskiwaczy i z pryskania kuku i fasoli zrobić porządny filmik od zaczepienia płukania zalewania rozrabiania pryskania zeby potencjalny klient był przygotowany.
Dobra ty wywalisz tą całą pneumatyke wszystko fajnie a kto potem od ciebie to wszystko kupi będzie leżało latami i skończy się na tym że i tak wyjdziesz do tyłu bo zapewne za tyle po przeróbkach to pewnie nie pójdzie znając życie a jeszcze zostaniesz z pneumatyką Tak jak pisali używaj go pryskaj nim to kupiec się wtedy znajdzie bo tak przyjdzie pojedzie z tobą na oprysk zobaczy że to jednak nie jest takie złe i go weźmie a tak jak stoi to też nie wiadomo czy działa dobrze a panie on działa testował pan jezdził nim bo ja chce sprawdzony działający a nie żeby się jeszcze z nim męczyć
ludzka głupota zmniejszać szerokość ja z 24 przeszedłem na 36m teraz i w życiu nie wrócę myślałem ze może być problem bo mam wiele słupów a jest wiele lepiej je mijać teraz, nie zmniejszaj zostaw oryginał trafi się ktoś to kupi
Ja liczyłem dużo razy to też by mi pasowały 33 bo mniej to ścieżek jak na 24 na polach a prowadzi się lepiej lance jak te 24 m stare, konkretny klient się musi trafić na dany sprzęt, widoczne nowy właściciele nie szuka jeszcze, cierpliwości maszyna jest w ładnym stanie, co do pneumatyki to taki urok po paru latach podłubać przy tym co jest wskrzesić bo nowi właściciele nie uwzględnia twoich kosztów, tylko cenę rynkową
Ja bym tego nie ruszał, oryginał to oryginał zresztą dużo opryskiwaczy teraz wychodzi na pneumatyce. Opryskiwacze napędzane od koła się sprzedają więc i ten się sprzeda. Teraz taki rynek jest po prostu ciężko bo kryzys. A ja śledzę Cię na olx i widze że slaby jesteś w te klocki niestety. Regularność, dodawanie w odpowiednich godzinach, reklama. I ogłoszenia muszą iść a nie dodajesz zdejmujesz albo przerwy miesiąc i znów dodajesz. Ceną też warto ruszać. Ile razy coś próbowałem sprzedac taniej, podniosłem cenę i nagle zainteresowanie
P/S wgl to handlujesz bardzo ciężkim towarem... Najlepiej to idą przyczepy i każdy handlarz o tym wie :> od kombajnów, opryskiwaczy i maszyn bardzo specjalistycznych takich jak np sadownik lepiej trzymać się z daleka przy tak małej skali interesu. Najlepiej brać bardzo tanie złomy w dużej ilości i opylac na fakture innym handlarzom którzy poprawiają i pchają dalej
Może jestem słaby, ale gospodarstwo jest dla mnie najważniejsze. Działalność to taki dodatkowy dorobek. Lepiej gorzej ale jakoś idzie. A na systematyczność nie mam czasu. Przywozić graty to trzeba by było hurtem, szkoda czasu. Wolę mniej ale coś bardziej konkretnego. Pneumatyka jest dobra jak jest nowa.
