Normalne zachowanie gliniarzy…nic nadzwyczajnego. Przypominam “To protect and to serve”. Poza tym szybciej czas mija na milej rozmowie a nie na wypisywaniu mandatow i przypieprzaniu sie do drobnostek. Trzeba byc czlowiekiem. Pozdro Cash!!
W Polsce nie jest to normalne takie zachowanie gliniarzy. Niestety ale pr,ez ostatnie lata polskie gliny mocno straciły na reputacji, spadły w rankingach można powiedzieć na samo dno.
Chyba ze to policjant Texasu podczas masowego morderstwa w szkole latynosow, wtedy "don't risk at all/save your butt at all cost " staje się hasłem przewodnim ;)
Wielki szacun dla ludzi z policji. Super, że napotykacie takich ludzi na swojej trasie. Wydaje mi się, że skoro Ty i Natan jesteście pozytywni to i napotykacie pozytywnych gości 😊. To zawsze działa w dwie strony.
Oglądamy Ciebie z mężem od bardzo dawna. Podczas właśnie takiego oglądania vlogów z tego roku postanowiliśmy wyruszyć w taką samą trasę, wyrwać się z Polski na szaloną przygodę. Ja już sobie organizowałam paszport nowiutki, a tu parę dni temu okazało się, że będziemy rodzicami 😅 No nic, i znowu musimy odłożyć plany na parę lat 😬🥲 Keep it up Cash, nagrywaj mój drogi bez przerwy, bo MUSZĘ mieć co oglądać przez tyle miesięcy 😁😁😁
Normalne zachowanie policji w USA, ja gdy mialem awarie auta policjant wiozl mnie do domu mimo ze bylo to poza jego rewirem (inne miasteczko) to bylo moje pierwsze spotkanie z policja, podziekowalem mu ze zmienil moje opinie o policji (ktora mialem wyrobiona jeszcze z PL) 7 lat pozniej zam zalozylem mundur aby ratowac i pomagac
Porównując obie wyprawy kamperowe, mam takie poczucie jakby ta pierwsza trwała dłużej. Odczuwało się nieprawdopodobną energię i radochę, jaką czerpaliście z faktu, że macie możliwość podróżowania vanem i że możecie odwiedzić parki narodowe w ten sposób. Każdy odcinek był zamkniętą historią, ze swoją fabułą i suuuper zdjęciami. Miałam wrażenie, że zwiedziłam te parki razem z Wami a w dodatku poznałam kilka przeciekawych ludzkich historii. W tej serii czuję pośpiech, zmęczenie, zaliczanie kolejnych, komercyjnych punków i dalej wyścig z czasem. Nie czuję żeby was obu to bawiło. Zawsze będę oglądać, ale może lepiej mniej miejsc a więcej spójnych historii. Dla mnie najlepszy odcinek z plantacji. Najchętniej bym zobaczyła Waszą przygodę chociaż na wycinku Apallachian Trial. Ciepłe pozdrowionka dla Was.
Dokładnie. Teraz wstajemy o 16, jedziemy dwie godziny do miasta, sru wszystko zamknięte, jedziemy szukać kempingu, sorry znowu pilot. Prysznic, starbax, "praca". Już teraz rozumiem dlaczego siedzisz do rana nad materiałem jak nie ma z czego ciąć. A jak cudem nie zajedziecie na pilota, to okazuje się że przypadkiem wjeżdżamy na chatę anitawu i balujemy przez tydzień. Chłopie, wiesz co Cię ratuje? Nejtan. W jego poszarpanych vlogach jest ta spontaniczność z poprzednich Twoich wypraw, której teraz brakuje. Szczerze - lepiej się ogląda jego ciągle uhahaną mordę, widać że potrafi się cieszyć tym co życie mu daje, a nie zalicza kolejnych punktów na trasie.
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie nigdy dzięki nim". Pana od cytatu chyba przedstawiac nie trzeba, a tak idealnie pasuje do końcówki odcinka. Pozdro Panowie, mega odcinek 💪🏻👌🏻
Nawet ze złych doświadczeń potrafią wyniknąć dobre rzeczy. Brawo dla tamtejszej Policji, z taką Policją można się czuć bezpiecznie. Powodzenia w dalszej drodze.
Dobrze ze nic wam chłopaki nie jest, mega materiały, super że policja w taki sposób pomaga, oby wszędzie tak było. Taki format vlogow też mega zresztą oglądam wszystkie odcinki przy kawie i czasami tych kaw jest kilka bo lubię "cofać się w czasie" i oglądać starsze Twoje produkcję 💪
@@andrzejxd4031 Oczywiście to samo pomyślałem, już na start mandat za brak trójkąta i kamizelki, a może jeszcze by się znalazła przy okazji przepalona żarówka np. tablicy rejestracyjnej, a na koniec grożenie że jeśli nie załatwisz sobie lawety to zaraz sami wezmą i odholują na policyjny parking hehe
Jestem w pozytywnym szoku patrząc na to jak policja was "potraktowała" !!!! No widać że dobre anioły wam pomagają !!! Życzę szerokości. ps...myśle że jest to filmik instruktażowy dla naszych służb od straży miejskiej po policje i pozostałe służby mundurowe, jak wspierać a nie tylko karać obywateli, powodzenia !!!
Widać, że negatywnie o Policji wypowiada się patola typy łobuz kocha najbardziej, szlachta nie pracuje, itp.podgatunki człowieka żyjący z MOPR-u bo do pracy nie warto chodzić bo z 500+ wystarczy a i stary w nocy katalizator zajebie. Policja traktuje drugą osobę tak jak na to zasłużyła.
Też podczas mojej kilkumiesięcznej podróży po Stanach codziennie zaskakiwała uprzejmość, życzliwość i chęć pomocy, którą doświadczyliśmy od każdego amerykana. Raz nam się rozładował akumulator w kamperze, to od razu znalazło się kilku kierowców chętnych do podpięcia kabelków pod nasz akumulator i to jeszcze w thanksgiving.
To było piękne policja i pomoc drogowa superancko, dobrze was zabezpieczyli i przed ewentualnym dodatkowym zagrożeniem ze stron ruchu drogowego ale przed niedźwiedziami. Ja miałem nie dobre doświadczenie na autostradzie w Niemczech ani policji ani pomocy od ubezpieczyciela a jechałem z niepełnosprawną matką , ta sama opona wybuchła ale że była nisko profilowa to w ogóle nie odczułem wybuchu. Ponieważ nie znam dobrze niemieckiego przyjaciółka z Niemiec ściągnęła mi w nocy pomoc drogowa zabrali nad z samochodem i odstawili do hotelu. W następstwie tego doświadczenia kupiłem nowe felgi i opony znów nisko profilowa run flat by dojechać z 50 km do najbliższej miejscowości. U mnie w UK policja natychmiast jest przy samochodzie na poboczu tak jak w USA. Pozdrawiam serdecznie
Najważniejsze, że Wam się nic nie stało....fajnie zobaczyć dom Presleya...pozdrawiam Ciebie Cash i Natana..szkoda ze Wasza podróż dobiega końca..dobrze się bawilam😀❤👌👌👌
Bardzo mi się podobał film , dzięki za wizytę w muzeum Elvisa , fajnie było zobaczyć. Najważniejsze, że Wam się nic nie stało, a Panowie policjanci naprawdę pomocni i sympatyczni , tak jak powinno być. 👍🥰❤
Dzięki za oprowadzanie po muzeum Elvisa ,camper złapał gumę no po tylu przejechanych kilometrach po piachach,drogach itd.kolo może miało dość 😎. Ważne że żyjecie i jaka patrol spisali się.👍
Dobrze, że Wam nic się nie stało! Już nie pierwszy raz oglądam tak miłych policjantów z USA i pomyśleć, że jsk sam wspominasz wcale nie mają różowo w pracy, niebezpieczeństwo z każdej strony a mimo tego przede wszystkim, życzliwość a nie podejrzliwość. Ogromny szacun.
Cash, Ty musisz te Stany powtorzyc ale innym campervanem (moze kupisz cos uzywanego) i z nieograniczonym czasem. Za krotko i za duzo chciales zobaczyc. USA jest ogromne wiec dobrze byloby jakbys dawkowal sobie stan po stanie. BTW akcja na autostradzie mega. Mieszkam od kilkunastu lat za granica i wiem, ze policja jest dla ludzi i tak powinno byc. Pozdrawiam z Yorkshire, z malym smuteczkiem i z duzym niedosytem..
Miałem podobną „przygode” w Karolinie północnej jak wrscałem z Florydy do Filadelfii. Też mi pękła opona - przednia. Wynija to z faktu że asfalt w USA jest bardzo hropowaty i ostry. Za lawete kupno dwóch opon i obsługe policji zapłaciłem ponad 130 $. Akcja trwała 2 godziny. Policja jak to w stanach do rany przyłóż. Ten Van robi się pechowy. pzdr
Lepiej tylna niż przednia, bo szybko i stabilnie staneliście. Przy przedniej problemy ze sterownością i różnie mogło by być. Cieszę się że nic wam się nie stało. A policja i mechanik też super chłopaki.
Siemanko. Miałem podobną przygodę z oponą w Czechach i problem z odkręcaniem uszkodzonego koła. Cała akcja zakończyła się podobnie z tą różnicą że policja wezwała służbę autostradową, która szybko nam pomogła. Najlepsze jest to że nie chcieli żadnych pieniędzy, a nawet podobno nie mogli ich przyjąć. Europa - USA 1:0
A dla mnie w Stanach ktoś zadzwonił (kierowca przejeżdżający, obcy), po pomoc drogową, która za darmo mi pomogła. Także jest podobnie. A różnica jest taka, że Polacy doszukują się wad Stanów za wszelką cenę, a przecież wiadomo, że żadne państwo nie jest idealne, nigdy nie było i nie będzie.
Dobrze, że nic sie wam nie stało przy takiej prędkości. Policja naprawdę super się zachowała oraz ziomek od zmiany koła. Spodziewałam się holowania auta po tytule filmu.
I właśnie to jest mega super w waszych podróżach, że nigdy nie wiesz co się za chwilę wydarzy. Dla mnie jeden z najlepszych odcinków. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki. :)
To działa w dwie strony. Ja wiem, że jak pan policjant powiedział, że 'to jego praca', ale jakbyście Wy nie byli mili, tylko np. roszczeniowi, albo po prostu zachowywalibyście się podejrzane to tak by przyjemnie nie bylo. Fajne ujęcia z domu Elvisa. Odcinek mi się podobał, dzięki!
Super odcinek, działo się dużo dobrze że skończyło się to happy end 👍. Pomoc ze strony policji na najwyższym poziomie, życzę szczęśliwej podróży i pozdrawiam 🙂
gość który przyjechał w środku nocy aby wam naprawić koło i bierze za to 50 dolarów ma ode mnie dożywotni szacunek haha. Zajebisty vlog mordeczko, nie zmieniaj się
1:59, moje ulubione jedzonko na kolacje gdy byłem jeszcze dzieciakiem. W domu zwykliśmy na to mówić "chleb w jajku" oraz jedzone to było w wersji na słono :D
Być może na coś najechaliscie przednim kołem, które podbiło element i przez to tylne zostało przebite. Miałem taki przypadek u siebie, że najechałem na kawałek noża leżącego na drodze, które pozbiej wbiło się pionowo w tylna oponę ;). Pozdro
Kiedyś miałem sytuację na autostradzie w Niemczech. Polizei chcieli mnie nawet holować ale odpaliliśmy auto i eskortowali mnie do stacji z warsztatem, gdzie kazali nam czekać do rana, aż warsztat się otworzy i zrobią nam auto. Także takie akcje jak najbardziej są, z tego co słyszałem nawet w Polsce.
Cieszę się, że wyszliście cało bo widząc tą poszarpaną oponę to mogło dojść do przykrego wypadku. To świadczy również o opanowanym kierowcy 😍 Nigdy nie widziałam jak mieszkał Presley naprawdę gdy to oglądałam to chciało się płakać. Dlaczego wielcy ludzie żyją tak krótko... Bardzo dziękuje za kolejny vlog. Pozdrawiam serdecznie 😘
Odcinek super 👍👍👍dużo się działo ważne że Wy cali i zdrowi było niebezpieczne tak powinna wyglądać pomoc 👍👍👍muzeum Elwisa fajnie że pokazałeś jego muzyka zachwyca wszystkich dziękuję Pozdrawiam szerokiej i bezpiecznej podróży 💕💕
Kurde Cash, oglądam w międzyczasie Twoje starsze vlogi i nie pojmuję dlaczego po tylu latach masz tak mało subów, mimo, że coś tam ostatnio skoczyło z tego co mówiłeś, to jak widzę ile w to wszystko pracy, starań no i serca wkładałeś i nie odpuszczałeś mimo różnych zniechęceń i trudnych sytuacji... i jak fajną, ciekawą, wartościową i dobrą osobą jesteś - to uważam że tych subów powinieneś mieć już z 3 razy tyle. I tak mi przyszło do głowy, że może miałeś kanał ustawiony na USA (w sensie lokalizację) i przez to algorytmy nie polecały zbytnio Twoich vlogów w PL? Z tego co kojarzę to Anita chyba tak miała i też na początku słabo jej się kanał przez to rozkręcał, więc jej najlepiej dopytaj co i jak :) Bo może u Ciebie też przydałoby się to zmienić i Twój kanał byłby częściej polecany w tych podróżniczych "labiryntach algorytmów" na polskim YT. :)
Van się Wam rozsypuje po tych w wcześniejszych trasach :) dlatego inne firmy nie chciały wypożyczać. Dobra robota szeryfa, fajne podejście gościa od naprawy. Powodzenia dalej 💪
Chłopaki, macie 99% szczęścia w tym wcieleniu. Gdyby wam poszła przy 130kph przednia opona to wasze wozidło na 99% miało by dachowanie z uwagi na wysokie położenie środka ciężkości. Z drugiej strony weźcie i załatwcie sobie trójkąt bo 2 metry na autostradzie to bardzo mały dystans.
Duży fart że to tylna poszła - mi kiedyś to samo się przydarzyło przy 130 km/h nawet nie poczułem a jakiś mijający mnie kierowca zrównał się i pokazał, że coś z tyłu nie tak - dopiero jak zwolniłem poniżej 80 to zaczęło się drżenie i stukanie :) pozdrowienia i obyście wyczerpali limit peszków do końca tripa :)
No jasna cholera. Nieźle ta opona wygląda, też nam kiedyś w vanie i też tył i ta sama strona i też na autostradzie wystrzeliła przy prawie 180km/h. Wrażenie jakby nas zaatakował śmigłowiec, jakieś strzały, a potem dźwięk przelatującej nad nami maszyny. Nawet przez moment z kumplem zaczęliśmy się rozglądać czy rzeczywiście coś nad nami nie leci. A gdy lekko zawinęło dupą, to już wiedzieliśmy co jest grane. Ważne, żeście żywi i zdrowi! Jak tu nie być miłym, kiedy do ciebie nie prują po raz któryś w tym miesiącu? Taki żart ;) Fajni ci ludzie.