Witam Panie Edwardzie. Mało któremu fachowcowi przechodzi przez gardło, że ktoś też może być dobry w danym fachu. Z całą pewnością zna Pan się na swojej robocie, ale takie wypowiedzi dobrze świadczą o klasie fachowca, nie zżera Pana typowy ból d..y. Bardzo miło oglądało się inny kanał, gdzie użyczył Pan agregatu prądotwórczego też sympatycznym budowlańcom. Pozdrawiam.
Cześć, pytanko, po wylaniu stropu, prawdopodobnie z powodu wysokich temperatur i zbyt rzadkiego polewania wylewki wodą, pojawiły się w kilku miejscach pęknięcia (średnica mniejsza niż 0.5mm) , czy takie pęknięcia potrzeba naprawiać i w jaki sposób przed kolejnymi pracami? Dzięki :)