Powiem tak jak wymieniasz na nie oryginalne albo tylko jedno szybko następuje ponowna wymian. Zasada. łozyska brać z serwsu i dwie sztuki (lewe i prawe, pomimo że któreś nie będzie hałasować)
zawsze wymieniam oba Ale jak szybko strzelilo to albo tani zamiennik albo uszkodzony wałek w miejscu pracy uszczelniacze i wtedy trzeba rozebrać zbiornik i wymienić czop. jeśli mechanik tego nie zrobił to oddalił fuszerke albo nie zauważył. do niektórych tych modeli od góry ldowanych te zestawy da się regenerowac. tzn wpasować Nowe łożyska do starych obsad. wtedy jest sporo taniej
@@74tombzd hej a jakie to sa oryginalne? Czy jesli założe skf czy inne dobrej marki to bedzie mocno odbiegac od oryginału? Moj problem dotyczy akurat indesita, ale chodzi mi o temat lozysk akurat.
Witam. Na moim filmie pokazałem jaki klucz dorobiłem do odkręcenia- bo i tak to trudne zadanie. Stoczyłem rant obudowy łożyska, zrobiłem kanałek na pierścień zabezpieczający łożysko. Teraz wymieniam tylko łożysko, bez obudowy plastikowej. Nie kosztuje to 100zł. tylko zobaczcie na końcu mego filmu paragon. Pozdrawiam.
Ja za chiny ludowe nie mogę ruszyć tego pierścienia. Jak stukam z włożonym śrubokrętem to te otwory się deformują a pierścień jak stał w miejscu tak stoi
Bzdury piszesz ja właśnie specjalnie dorabiany klucz powyginałem a łożysko ani rusz. Otworki rozkalibrowane i nie wiem co dalej. Młotem i śrubokrętem na koniec też nic nie pomaga.
@@wojtasek548 Wymieniałem łożyska w wielu różnych pralkach , tokarkach czy silnikach , ale takie walenie młotkiem po plastiku to nie najlepsze rozwiązanie , odpowiednio długi kątownik żeby była dobra dźwignia i dwie dopasowane śruby na 100% dało by radę , no ale wiadomo każdy bierze co ma pod ręką i wali aż puści .
Witam mam roczną pralkę Electrolux ew6s426bpi. Mam silnik inwerterowy ale niestety praca pompy która odsysa wodę jest bardzo głośna czy to tak musi buczeć?? Miała być cicha pralka silnika nie słychać to fakt jestem z niej zadowolony tylko pompę chyba wymienię na firmę bosch
Tez mam elektroluxa z silnikiem inwentorowym ,pompa strasznie głośna jak by coś miało się rozsypać, w dodatku po 5 latach chodzi jak odrzutowiec a zeby wymienić łozysko,okazuje się trzeba rozcinać bęben ..porażka .😐
Powiększając jeden z otworów w starym łożysku (aby było go lepiej odkręcić) nieopatrznie przewierciłem biały plastik pod nim. Zasilikinowałem powstały otwór. Teraz trzymam kciuki aby to wystarczyło
Mam pytanie czy na moim filmiku odglos gdy ruszam bębnem jest prawidłowy czy coś jest uszkodzone . Pralka nowa serwis był twierdzi ze wszystko Ok mnie się akurat nie wydaje... ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-amkOidplAPM.html
To uszczelnienie powinno stać względem wałka pralki i poruszać się wargą po blaszce na obudowie łożyska. Jak smarujesz jak na filmie wszystko w środku jak leci to obróci Ci się na wałku i zniszczy uszczelnienie, zwłaszcza taki jak tam zardzewiały. Wg mnie wazelina jest tylko do posmarowania powierzchni ciernych czyli tylko blaszki, ewentualnie frontu uszczelnienia. Wałka nie powinno się smarować przed włożeniem uszczelniacza pod żadnym pozorem żeby uniemożliwić jego obrót. Możliwe że zaraz historia się powtórzy po raz 3, uszczelnienie się zetrze i padnie kolejne łożysko
@@patrycjaflisikowska5824 witam, Przepraszam, faktycznie...odkrecanie tego elementu po ''tzw.stronie czynnej'' jest w prawo i zakręzanie nowej części w lewo. Natomiast wymiana łożyska po stronie tzw. ''biernej'' odbywa się klasycznie, odkręcanie w lewo i przykręcanie nowego elementu w prawo. przekonalem się o tym w zeszłym tygodniu ponieważ te łożyska wymienialem w mojej pralce elektrolux.