Hej jak byś miał cheder zdjęty to byś se gardziel założył na spokojnie jelonkiem na turze ale oki dobra robota przy awarii i kamienie powybierane posprzątane pozdro.
Super film Darku. I ja cię bardzo cenię z twoje podejście ze się bierzesz ze naprawę kombajnu zaraz po żniwach już a nie jak nie którzy dzień przed żniwami albo jada i liczą ze może jeszcze wytrzyma. Jak tam już wszystko pokosiłeś czy jeszcze masz coś do koszenia.
Ale się naprawi i będzie😁 najważniejsze że człowiek sam umie sobie zrobić to kilka złotówek i znowu hula... Przydał by Ci się nieraz jakiś pomagier, jak brak kosić to pewnie brat wpada a jak brak szykować to nie widzi😁😁
@@bester_wszystkoinic coś o tym wiem o ujebanym gardzieli. W zeszłym roku robiliśmy u sąsiada. Pękło mocowanie w trakcie koszenia. Dobre 3 godziny w plecy. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i całą rodzinkę 😊.
@Wojtek _K1993 możesz nam wszystkim oglądającym powiedzieć co to penkło? Według słownika ortograficznego pisze się pękło. Od wchodzenia na heder żeby szyby wytrzeć to nie nic wspólnego. Zmęczenie materiału, waga hederu i tereny koszenia swoje zrobiły.
Nie wiem jakie rodzaje są akumulatorów hydraulicznych, ale gdyby założyć od razu z nowym jakis manometr przy nim to czy w razie uszkodzenia akumulatora wskazania manometru mogły by to sygnalizować? Raz dziennie można wtedy zerknąć na manometr i uchroniłoby to od takich awarii? Luźny pomysł;) pozdro
Nigdy przez 35lat eksploatacji bizona nam to nie pękło tylko łożyska zębatki łańcuchy nowe w gardzielu przechylym a jedną oprawę wymienić trzeba było bo od klina przetarta duży ubytki materiału były. Owszem widziałem że ta wkładka do klina pękła ale obudowa może być do wymiany jak łożysko się obróci w obudowie
Robiłem to w tym roku przed sezonem w claas mercator, tyle że tam jest troszke innaczej bo łożyska są wachliwe w obudowie jest podfrezowane na pół okrągło i łożysko jest zabezpieczane tulejkami
Kup sobie bizona mówili będzie fajnie mówili, a teraz siedzę i naprawiam bizona :P Tak na poważnie to te mocowanie gardzieli to newralgiczny punkt dlatego chłopaki z TraviGarage zrobili je od nowa po swojemu.
4 sezon było dobrze dopiero pod koniec się zjeb.. bo ja to po takich dziurach i to jeszcze szybko..i tak wychodzi.. tera myślę że ze 2 sezony napewno wytrzymama i jeszcze ten aku hydr muszę wymienić bo nie amortyzuje po dziurach 🙂
Jak na bizona to całkiem nie żle całe rżniwa bez awari a taka awaria przy koszenie łubin i możliwościach naprawczych majstra to drobnostka wiadomo jakieś koszty były ale bizon ma już swój pesel
Rozumiem czas się liczy no ale po ciemku to huj nie robota za dnia to byś nawet żonę zawołał żeby spojrzała czy coś a jakbyś po ciemku się przewrócił głowę rozwalił zemdlał to wiesz trochę niebezpieczne .