Witam Panie Kamilu, To już kolejna wciągająca i ciekawa jednocześnie historia. Nie wiem jak Pan to robi :-) Ważne,że z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki. Pozdrawiam M.D.
Dziękuję za materiał, już teraz wiem więcej o tym zamachu na Chruszczowa i Gomułkę, o którym opowieści powracają często przy okazji tematu tzw. Willi Chruszczowa w Katowicach - Ligocie (Okrąglaku). :-)
Nie miałem pojęcia o niczym, czego dotyczyła ta opowieść. A żeby było ciekawiej, jej bohater wyrastał na osiedlu sąsiadującym z miejscem, w którym się wychowałem. Ciekawe, że w Czerwonym Zagłębiu, które wg wielu było murem za PRL, pojawił się człowiek tak silnie pałający nienawiścią do tegoż PRL, że gotów był zabić, byle osiągnąć swój cel.
Niekoniecznie, na początku materiału jest racjonalna odpowiedź na Twoje pytanie. Po prostu był genialnym samoukiem z dużą smykałką, więc dorabiał sobie na boku i za adekwatne do swoich umiejętności stawki, poza tym miał dostęp do materiałów i sprzętu pracując okazjonalnie w specjalistycznych zakladach. Mógł po prostu coś tam po cichu i nielegalnie wynosić, albo korzystać z nawiązanych tam znajomości. Realia PRLu były specyficzne. Albo to była działalność samotnego strzelca, albo inspiracja służb specjalnych w celu osiągnięcia pewnej korzyści. Prawdy nie poznamy nigdy, bo wszelkie niewygodne aspekty tej sprawy z pewnością zostały wymazane w toku śledztwa
To byłaś obecną przy uruchomieniu Stomila w Olsztynie? Daleko było do zakończenia budowy, ale sukces trzeba było ogłosić. Przywieziono opony że śp.obecmie Stomila w Poznaniu, durny G. Nacisnął dźwignię.. i opona wyleciała. Poklepał ją Gierek.... wszyscy zmarli. Bo wylatują cieple z maszyny PO ZGRZANIU gumy z kortem(materiał wewnątrz). Te opony były przecież zimne. Ale Gierek znał się... na niczym
Dzięki za kolejną historię! Słyszałem mniej-więcej o tej sprawie, nie wiedziałem, że przed właściwą akcją Jaros ćwiczył na mniejszych i nieożywionych obiektach. Wielka szkoda, że ucierpiały osoby postronne. Ciekawe, co by było, gdyby słyszał o ANFO - przy jego zdolnościach, nie miałby żadnego problemu z produkcją materiału na kilogramy. Pozdrawiam!
Wybuch był godzinę wcześniej, ze względu na to, że zmieniono kolejność przejazdu przez miasto. Gość pracował z moim dziadkiem, który niestety miał to samo stanowisko na kopalni więc był jedną z osób zatrzymanych
Takie sprostowanie ,Edwart Gierek nie pochodził z Sosnowca tylko z porąbki do lat 70 to było oddzielne miasteczko ,zostało dzielnicą Sosnowca dopiero bodajże w 1974 roku
Marcel Reich-Ranicki Ciekawa posta" "zasłużona" w czystkach etnicznych na Śląsku. Salomon Morell, obóz w Świętochłowicach Zgodzie. Obóz w Toszku, zbrodnie sowieckie w szpitalu Rybnik, "wyzwolenie" Górnego Śląska" To moje propozycje rozświetlenia ciemnych plam historii. Dzięki za Trud i interesujący materiał. Pozdrowienia.
Morrel zwiał do Israela. PRL o dziwo wystąpił o ekstradycję, ale Israel odpowiedział, że "nie znalazł podstaw". Przecież osobiście zamordował tylko gojów, 2.500 Polaków..
W 1969r Gomółka "bodźce ekonomiczne..bodźce ekonomicznej Kiedy umierał w szpitalu Dolny Śląsk odpowiedział delegacji pracowników "A Wy Towarzysze niebawem postacie się z tymi waszymi Towarzyszami"Od 1968r mieliśmy Pucz Wojskowy obalający Komunę.To było tow.Militantystow.Ale IPN..boi się to opisać
Zgadza się. Lenina też zabiła a przynajmniej zraniła śmiertelnie niż em jego kochanka, chyba gruzińska księżniczka. Lubił torturowac kobiety, być przy obcinaniu im piersi itp.
Zwyczajny morderca. Swoimi nieudolnymi ładunkami zabijał niewinnych zamiast po prostu użyć pistoletu. Jego życiorys opisuje go już od młodości jako pirotechnika psychopatę którego nie interesowało że jego "zabawki" mogą zabić niewinnych. Tym zamachem tylko usprawiedliwiał swoje chore zachowanie na które wy (głupi czy naiwni) się nabraliście
Odcinek, jak zwykle super. Tylko wytłumacz gimbazie, że towarzysz Wiesław, to był pseudonim konspiracyjny Władysława Gomułki. Chyba że przeoczyłem i to zrobiłeś. Wówczas mea culpa.
@alicjabednarska - na tamte czasy, mimo że był komunista, nie chciał niszczyć Polski. Nigdy by się nie sprzeciwił ZSRR. Ale Polski nie niszczył specjalnie.
Władysław Gomułka to jeden z najlepszych przywódców. To za jego kadencji powstało 1000 szkół, Centrum Zdrowia Dziecka, Stomil i wiele innych, zakupiliśmy licencję na Fiata 125p. Potrafił trzymać w ryzach kościół i "pewną rasę z Bliskiego Wschodu", domagał się uznania granicy zachodniej przez Niemcy. Kraj zostawił na zero, bez zadłużenia. Było w miarę stabilnie. Każdy miał pracę, był towar w sklepach w tym mięso i słodycze. Polska była potentatem w produkcji jednośladów. WSK, WFM, SHL, SFM, Romet. Powstało wiele osiedli mieszkaniowych - Gierek to później już tylko kontynuował. Powojenna historia Polski to ogólnie: Bierut - zamordyzm, Gomułka - odwilż, stabilizacja, Gierek - rozkwit przy jednoczesnym zadłużeniu, Jaruzelski - kryzys lat 80. AWS, SLD, UW, PO, PiS - ch*j d*pa i kamieni kupa, szczaw i mirabelki. Dorobek wielu pokoleń w tym zakłady działające od XIX wieku, wszystko roztrwonione i wyprzedane. Dominacja klechów otumaniaczy narodu i zagranicznych korporacji.
Poprawka. Za Gomułki była bieda i niewiele w sklepach. Ale Polski nie niszczył. Owszem, pozwalał doszczętnie okradsc przez ZSRR ale raczej niewiele mógł zrobić. Panicznie bał się zadłużenia, sam decydował ile ton kawy sprowadzić, pomarańcze tylko w Wigilię. Za Gierka - mogli się nakrasc przy okazji zaciągania niepotrzebnych długów. Inwestycje nietrafione i straty dla Polski. Ogromne marnotrawstwo. Bierut nienawidził Polski i niszczył ją i ludzi. Jaruzelski to już wiadomo.
@@user-hi1mh5sh5r I bardzo dobrze. *ujowo = skromnie. Jak nie mamy kasy to nie robimy, logiczne. Lepsze to niż popaść w spiralę zadłużenia w jewrejskich bankach. A nie jak teraz jeden z drugim nabierze providentów bo chce sobie kupić większy telewizor czy pojechać na zagraniczną wycieczkę. Później biadoli, jakie on ma długi, zaraz wejdzie komornik. To samo jest w skali makro, zarządzania krajem. To co się wyprawia obecnie to żadna "nieudolność" czy niegospodarność a jawne złodziejstwo.
@@r.wagner5409 Skoro byli "wybitnymi Polakami" to nie mogli być *ydowskiego pochodzenia. To się wzajemnie wyklucza. Bardzo dobrze zrobił. A co byś chciał? Żeby w sejmie obchodził chanukę?????????
Ciekawe, czy to raczej ktoś z kliki lansujacej marionetkę- Gierka nie chciał szybciej usunąć Gomułki? Pod fałszywą flagą np. USA? Hamował im dostęp do przekrętów przy pożyczkach, roztrwonionych bez sensu?
Wydaje się, że półmetrowa rura ceramiczna musiała być drenarska, ewentualnie kanalizacyjna, nie zaś wodociągowa, jak zostało podane. Lata 60. cechował duży rozwój melioracji (w pobliskim Krakowie istniało nawet Technikum Melioracyjne kształcące przyszłe kadry kierownicze dla całego kraju), stąd obecność takich rur, używanych do układania sączków drenarskich, była dość powszechna. Audycje tego kanału odznaczają się wyjątkową dbałością o szczegóły, toteż pozwoliłem sobie na taki komentarz. Pozdrawiam.
3:29 wyrok w zawieszeniu 3:37 za kratami??? 5:23 do butli włożył lont??? 7:27 PRZED sklepami a nie POD 10:06 PRZED ogrodzeniem 13:24 po opuszczeniu KOSZAR! a nie koszrów 13:44 jakie szkolenie???? po prostu odbył 2 letnią słuźbę wojskową 29:39 jeśli jej mąż NIE zostanie zwloniony to wyjawi nazwisko?????
Ktoś tu napisał, że Jaros to człowiek, który bezmyślnie narażając życie i zdrowie postronnych całkowicie zasłużył na karę śmierci i nie ma co go żałować.. Według mnie to bardzo niesprawiedliwe i krzywdzące uproszczenie tej całej arcyciekawej postaci i sytuacji.. Zamachy na nazistowskich SSmanów w okupowanej podczas II WŚ Polsce również bardzo często wiązały się z narażeniem zdrowia i życia osób postronnych. To po prostu jest nieuniknione ryzyko. Oczywiście trzeba je minimalizować, ale nigdy nie da się całkowicie wyeliminować. Nawet jeśli Jaros miał pewne odchylenia od normy jeśli chodzi o fascynację konstruowaniem i detonacją ładunków, to byłbym daleki od jego jednoznacznego potępienia. Znam dobrze sprawę i jednak dostrzegam w postępowaniu Jarosa pewną antykomunistyczną motywację. Z pewnością nie chciał skrzywdzić nikogo z postronnych. Jest na to wiele dowodów. Nawet w tym nagraniu. Wystarczy dokladnie wsłuchać się w szczegóły. A tak na marginesie ilu tam było postronnych? 3/4 partyjnych aparatczyków lub entuzjastów. Oczywiście wielka szkoda dziewczynki i górnika, ale tak jak już mówiłem ryzyka uniknąć się nie da.. To był prosty człowiek. Prosty, ale niezwykle sprytny i utalentowany. Przede wszystkim odważny. I to w czasach, kiedy tak wielu biernie milczało sparaliżowanych strachem lub wyznając oportunistyczne postawy. To, że wybuchy nastąpiły wcześniej to zwykły pech połączony z pewnymi błędami technicznymi. Stanisław Jaros zdecydowanie zasługuje na mniej surowa ocenę. Był postacią tragiczną a nie złą.
Był z Gomułki Polak prawy co za polskie cierpiał sprawy chętnie Polskę by wyzwolił lecz mu chruszczow nie pozwolił więc narzekał lud na władka chociaż był on jak matka wyzwolili nam człowieka gierek tylko na to czekał
Wielki bohater co zabija niewinnych? zamiast palnąc w łeb z pistoletu to bawił się w pirotechnika. z resztą na internecie wyraźnie wskazuje że polityka średnio go interesowała.
@@zdzislaw7101 ooo, komuch wyje. 😂 Widać, że ustawa dezubekizacyjna, dała Zdzisiowi po dupie. ✌️👌👍
Год назад
Dzień dobry. W tym artykule znajdzie Pan odpowiedź na poruszoną przez Pana zagwozdkę. www.poradniajezykowa.ujd.edu.pl/post/czy-przyslowiowy-jest-pleonazmem W dużym skrócie, słowo "przysłowiowy" ma kilka znaczeń: 1. `przypominający swą formą przysłowie` (np. przysłowiowy zwrot, przysłowiowe zdanie) 2. `używane dla wskazania wyrazu, który wchodzi w skład jakiegoś przysłowia` 3. `taki, że wszyscy wiedzą, że obiekt, o którym mowa, ma cechę, która jest wskazywana` (np. uchodzi za przysłowiowy wzór uczciwości ) 4. `używane w celu zasygnalizowania, że wyraz lub wyrażenie nadrzędne jest składnikiem jakiegoś związku frazeologicznego lub metafory (np. przysłowiowy gwóźdź do trumny) Z pozdrowieniami.