Kochani jak 80% pracuje za najniższa krajowa, i to zazwyczaj jest ciężka praca, wyzysk jak nie masz układów to stąd taki wyraz twarzy. Ja osobiście bardzo szanuje ludzi którzy umieją w takich warunkach zadbać o rodzinę to są naprawdę twardzi ludzie. Szkoda ze tylko nie stoi jeden za drugim, murem żyło by im się na pewno lepiej. Gdy człowiek człowiekowi wilkiem to jest kaszana. Widać to w komentarzach ze naprawdę się czasami ludzie nie zastanawiają co piszą, jak by zwoje mózgowe były uszkodzone.
@KamilBono U mnie podobnie mam UoP gdzie przez ostatnie lata wzrosły moje kompetencje ale od 2 lat żadnej podwyżki, jestem tam dobrym pracownikiem którego chcą zatrzymać, rozmawiałem już z przełożonym jak mi nie da więcej to idę gdzieś indziej.
Przy obecnych cenach jeśli nie masz majątku po rodzicach to nawet w 2 osoby ciężko jest przeżyć, a co dopiero utrzymać rodzinę. Jak zwykle najmądrzejsi Ci pracujący po znajomości i ustawieni majątkowo od samego początku, tymczasem uczciwy szarak to dla nich patus, bo nie lata na wakacje 2 razy do roku i cebuli w biedronce każdą złotówkę. Sporo czytam i oglądam zagranicznych treści, czytam też komentarze i wbrew pozorom w europie przodujemy nienawiścią/ frustracją, to po prostu widać po tym co rodacy wypisują do samych siebie i innych. Widać to też w innych miejscach, po kulturze jazdy, po wzajemnym traktowaniu się za granicami itd.
@@furiatwielki9748 To akurat prawda niestety. Polak, Polakowi wilkiem jak się trochę pojeździ po świecie to finansowo nie jesteśmy wcale do tyłu wręcz przodujemy, nie mówię tu o krajach Europy zachodniej bo tu się nie ma co porównywać, choć i tak zrobiliśmy mega progres. Najgorsza jest ta mentalność ciągłego wywyższania się, cwaniactwo, to że Polak Polaka utopiłby najchętniej w łyżce wody, nie ma wspólnotowości i jak komuś się lepiej powodzi bo miał ustawionych rodziców, czy miał większego farta to musi się wywyższyć i pokazać gdzie innych miejsce. Byłem w takiej Tunezji, tam ludzie zarabiają może 1/4 tego co my, przy podobnych cenach a są uśmiechnięci, życzliwi, spotykają się ciągle jakichś knajpkach, żyją razem, a u nas indywidualizm, każdy sobie rzepkę sam skrobie…
@@lucynaklukowska4132 hej !! Trochę szacunku do czyjejś pracy ! Stół to jest w domu tu jest backyard..oj Polki musicie zawsze szukać dziury w całym ?? To jest zupełny brak kultury.
@@dorotaroberts2848 następna ,kalafior jest w twojej głowie ??musisz (dodać)bo się udusisz ?? Jak podziwiam tych ludzi ,młodzi zaradni nie klną i nie upokarzają innych tak jak ty.
Witajcie, pracowałem w Szwajcarii , Niemczech oraz 24 lata Holandii. Obecnie mieszkam Polsce i faktycznie jest mi bardzo ciężko się przestawić. To nie są ci Polacy których znałam przed emigracją . Pozdrawiam was serdecznie i życzę wytrwałości ponieważ jesteście młodymi ludźmi.
Jest u siebie i moze miec nogi na stole, moze nawet mu kobieta na stole zatanczyc zeby was wszystkich poskrecalo, ja sobie palec do dupy wpycham rozmawiajac z kims 😂
Mieszkam od 10 lat w Szkocji (moje dzieci też ) ale z Polska nigdy się nie rozstałam emocjonalnie. Kocham Polske kocham Polaków i za kilka lat wracam już na wcześniejsza emeryturę do własnego domku . Moja determinacja mój upór i ciężka praca (jestem sprzątaczką ) w dążeniu do spełnienia mojego marzenia opłaciła się . Zbudowałam sobie domek na swoją starość . 😊bez kredytu za gotówkę. A jak ze by inaczej. 😮Tak Emil masz rację wielu Polaków a znam ich tutaj trochę nie wracają bo nie mają do czego . Żyją na council-owskich mieszkaniach za najniższą w uk . Są też tacy którzy nie chcą na razie wracać bo dobrze się im tutaj żyje mają dobre prace , stabilizację i poszanowanie w pracy więc rezygnować z tego nie chcą .No cóż każdy jest kowalem własnego losu. Pozdrawiam was serdecznie. Urlop za dwa tygodnie.. 😊w Polsce . Już doczekać sie nie mogę .
@@Qw-bb9rb A co w tym dziwnego?ja jestem stolarz i co tez myslisz ,ze domu nie mam.Czlowieku sprzataczka z dobrym pomyslem zarobi wiecej niz nie jeden w biurze.
Masz rację Emil , chamstwo jest na każdym kroku. Poszłam do lekarza i pani w recepcji gadała ze mną jak by robiła mi laskę że ze mną gada. Opryskliwość i chamstwo. U lekarza natychmiast zgłosiłam ten incydent. Nieprzyjemne incydenty trzeba zgłaszać,musimy to zmienić.Nastepnym razem ta sama babka w recepcji mnie obsługuje i jaka zmiana .Milutka ,uprzejma i grzecznie ze mną rozmawia.
tak dokładnie tutaj w Anglii jeśli jakieś nieporozumienie jest nie mówię już że problem to jeśli spytasz się o menadżera tą przyjdzie i załatwi wszystko bo wiecie dlaczego bo oni są tak tutaj uczeni taką wiedzę mają przekazywana jeśli ktoś pracuje w customers Serwis to on musi o tym wiedzieć że musi być miłym dla klienta i zawsze sprawę rozwiąże pozytywnie z uśmiechem życzliwością i szacunkiem i dlatego kocham tutaj tą społeczność ❤❤ W uk 🇬🇧
@annaengerer..Zgadzam sie z toba.Ja nie oczekuje jakiegos nadskakiwania ale normalnego zachowania sie w stosunku do pacjentow. Czesto tez tak bywa ze pacjent tez jest zarozumialy,wymgajacy i wiele nie rozumie. Odnosnie polskich gabinetow to panuje taka atmosfera ze te ktore tam pracuje uwazaja sie za lepsze od tych ktore tam przychodza na wizyty. Bylam wiele razy u lukarza Polaka w Stanach i tez panuje okropne chamstwo. Zarozumiale gowniary zadzieraja nosa jakby byly pepkiem swiata. A wrocic uwage z ezrobila cos nie tak i ma to naprawic to sie od razu stawia i nie rozumie ze to jest jej obowiazek. Tez zwrocilam na to uwage i nawet w obecnosci innych Polek.Jednak bez zadnej reakcji z ich strony. Kazdy jakby bal sie narazic.A tu chodzi o zwykla zyczliwosc i okazywanie klijentowi nalezytego szacunku. Nikt nie prosi o Bog wie o co ale o normalny serwise w granicach przyzwoitosci. W koncu sie im za to placi. Podobnie postepuja tez te kobiety ktore pracuja w tych gabinetach po 20 lat. Tu jezeli nawet zwrocisz uwage to i sam lekarz czesto nie zareaguje. Tez zalezy od lekarza.Po prostu panosza sie nad wszystko.W ameryknskich gabinetach jest tez roznie jednak potrafia sie lepiej zachowac i maja to z gory nagadane. U Polakow czy to u lekarza czy w sklepie jest to rzadkoscia.
Piękny domek - gratuluję . Najważniejsze,ze bez KREDYTU! Moi krewni zakredytowani po uszy, bo zachciało się życia na wsi. To była ich najgorsza decyzja w życiu. Maleńki domeczek a kredyt wzrósł jak za pałac. Nie ma odwrotu.Widziałam juz lata temu takie i większe domy Polaków, nowoczesny wystrój - no ''szczęka opada z podziwu''. Pózniej okazywało się, że ciażył na tym kredyt prawie milion złotych . Dla mnie niewypbrażalne, nie mogłabym spać spokojnie.
@@magorzatawieteska7043 Bo w Polsce banki to zlodzieje , w USA kredyt na 30 lat i placisz to samo przez 30 lat . Jedynie co wzrasta to podatek na dom .
Brak szacunku dla ogladajacych, a sam spodziewa sie szacunku w stosunku do siebie. Mysle ze to tacy ludzie jak ty Emil powoduja ze ten kraj jest mniej przyjazny do zycia
To jest Emila luzik...Myśleli,ze wszyscy będą się im kłaniać w pas,no nie na szaccunek trzeba zasłużyć.To co mówicie jest śmieszne,mam firmę budowloaną zatrudniam bardzo dużo ludzi i jakoś wszyscy są zadowoleni,dla mnie jesteście cwaniaczkami i tyle.
@@Eugeniusz-ic8ws To, że Ty masz normalna firmę, przychylną pracownikom, to jest piękne i chwała Ci za to, ale to nie znaczy, ze nie ma firm patologicznych, w których ludzie boją się iść rano do pracy bez zażycia spodków na uspokojenie. Tak też bywa.
Ostatnie 8 mscy spedzialam w Polsce, przyjemnie bo blisko rodziny, jedzenie smaczne, pogoda ladniejsza...wrocilam do UK, poszlam po zakupy spozywcze i nie moglam uwierzyć ze pomimo inflacji w UK jedzenie jest tansze niz w Polsce! Jak sobie przeliczylam ile musi ktos pracowac(majac minimalna krajowa w UK) to mnie szlag trafia... Polak raz ze zapieprza jak dziki osiol, to nawet na polowe przyjemnosci w Polsce go nie stać, w porownaniu z tym na co moze sobie pozwolic człowiek pracujacy za najnizsza w UK...o podatkach nie wspomne I tych zalosnych kontrolach US, ZUS i innych pasozytow, ktorzy za mordy ludzi trzymaja, nie pozwalajac na rozkrecenie wlasnego biznesu
@zbanowanyprzezemiliona owocow też? Granat w Polsce kosztuje 15/20 zł za kg a w UK 99 p za ładną, dużą sztukę, mango ostatnio placilam 0,69 p. Fakty, jedzenie w Polsce jest smaczniejsze, ale jakość pl produktow nie zawsze jest lepsza...ale dzięki za wskazowke, zwroce na to uwagę:)
Dokladnie ja nie odwiedzam pl ale kupic chleb z przeceny za 10 p to normalka .ostanio takie przeceny w asdzie ze szok 300 g szynki polskiej 1,25 funta,mleko te najlepsze po 50.Pamietam co bylo kiedy mieszkalem jeszcze u nas choc i tak bylo 100 razy lepiej niz teraz
Po powrocie z UK uderzyło mnie chamstwo polskiego senioratu - wjeżdżanie koszykiem w dupę, zaglądanie przez ramię gdy płacę przy kasie, wpychanie się w kolejkę bez słowa, taranowanie mnie, itd.
Mieszkamy w Anglii juz 16lat , sasiadow i ludzi przerabialismy juz duzo , ze wszystkimi zylismy bardzo dobrze lub ok. W Polsce wybudowalismy dom do ktorego obecnie jezdzimy tylko na wczasy - sasiedzi z 1 strony od poczatku o wszystko pretensje i obecnie sie nie odzywaja a z drugiej do momentu kiedy sam zagadywałem byli ok ale po czasie zaczeli humorzascie sie zachowywac wiec przestałem sie narzucać to przestali sie odzywac też 😂😂. Co do ludzi na polskim osiedlu sam mowiłem wszystkim dzien dobry wiele razy nawet jak widziałem brak reakcji z 2 strony teraz juz przestałem pierwszy mowic i nikt juz "dobry " praktycznie nie powie. Ludzie sami siebie męczą....
Wieszosc zachowuje sie przed kamerami tragicznie zlopia napoje i chlipia do mikrofonu na przyklad. I to robi wiekszosc jakby nagle w gebie im zaschlo po miucie nagrywania. Nie wiem dlaczego ludzie uwazaja ze przed kamera moga sobie zapomniec o kulturze.
@@mandelish a twoje uwagi są zupełnie nie kulturalne ,piszesz :żlopią chleją i w GĘBIE im zaschlo .Skąd taki słownik kulturalny ??? Nie możesz pisać ładnie ? Po co oglądasz ??
Mieszkam w Kanadzie juz 23 lata. Kocham Kanade i Polske. Polska mi dala zycie ale to wlasnie Kanada we mnie uwierzyla i dala mi prawdziwa przyszlosc. To jest wlasnie zycie na emigracji, chcesz byc i tu i tam. I tu jest dom i tam. Zawsze czujesz sie rozerwany. Moim marzeniem jest byc w Polsce 6 miesiecy i w Kanadzie 6 miesiecy. Nad tym pracuje. Gratulacje powrotu. Piekny dom. Super ze sie odnalezliscie w Polsce tak szybko. Dziekuje za szczerosc. Nie lubie jak ludzie bajki opowiadaja. Zycze powodzenia dla calej rodziny. Jestescie kochani ze potrawicie sie otworzyc na publike. Badzcie szczesliwi zawsze i wszedzie. Pozdrowienia z Kanady.
chciałabym mieć takiego oprawcę, który potrafi wszystko w domu zrobić i zadbać o dobro rodziny! docenisz to jak będziesz sama krany naprawiać albo czekać dwa tyg na fachowca, który ściany zechce pomalować😎no z tymi nogami na stole to słabo😡
@@agakatarzyna2969 To fakt! ale przydało by sie temu chłopu jeszce trochę rozwoju duchowego, bo tam jets PRAWDA! A prawda jest że / NIC NIE MAMY NA WŁASNOŚĆ I NAWET NASZEGO OBECNIE PIĘKNEGO CIALA NIE ZABIERZEMY PO JEGO SMIERCI / I wtedy jedyne co nam pozostaje to ta rozwinieta istota duchowa jeżeli poświęcilismy uwagę PRAWDZIWEMU SOBIE a medytacje uspokoiły by jego niespokojne wnetrze... a i nogi by MU tak nie latały podczas nagrywania
Alez jej to pasuje! Nie zna sie na polityce@ Zadowolona z domu i basen. Co ludziom wiecej potrzebne do realizacji i "szczescia" w zyciu? Dom i basen, i kielbasa. Punktum.
Zbyt pewny siebie jesteś,Ty twierdzisz budowałem ,zrobiłem ,a Twoja kobieta mówi że razem to zrobiliście,twoim sukcesem nie jest Anglia,praca itd,tylko dobra kobietę która masz,tyle.
Pierwszy komentarz to przestańcie powtarzac slogan polski, “Polacy SIEDZĄ” za granicą - tacy co siedzą to siedzą pod mostem i na jałmuznej. W Polsce siedzieli na garnuszku rodziny i teraz siedzą tam pod mostem. Reszta ludzi którzy są za zagranicą to pracują i ciężko i bardzo ambitnie. Nie SIEDZĄ !!! Jak się tak zastanowić to zawsze jest coś za coś. Tęsknota za miejscem gdzie się człowiek wychował (jak się wyjechało w wieku po 18-ce albo starszym) zostaje zawsze, z czasem nawet ten okres życia się idalizuje. Wspomina wszystkie imprezy, obozy szkolne, kolegów i koleżanki. Najbardziej żal tego jedzenia, wypieków mamy czy babci. Nie nawijacie makaronu na uszy. Jak tak było cudownie w tej Anglii to napewno nie mielibyście pomysłu na powrót. W Polsce jest rodzina - lepsza lub gorsza ale jest. Tam możesz się tylko obracać w polaczkowie, a z Anglikami ( największe snoby na świecie bo stale się podpierają Royalty bo mają królową) to możesz tylko być gościem z przymusu. W polaczkowie to tylko przechwalanie, kto kim nie był w Polsce (każdy był dyrektor) i każdy z Warszawy! Do Polski człowiek dzwoni to albo chrzciny, komunie, imieniny, wesela, pogrzeby - teraz nawet grille, ogrodowe przyjęcia etc. Za granicą praca, praca, parę dni w roku państwowych świąt. Jak jest okazja to soboty, niedziele zasuwa się do pracy. Jestem 40 lat nie w UK ale USA. Tu ludzie bardziej życzliwi bo każdy jest skądś ! Mieszkam w swoim domu, 6 min do oceanu (autem), pogoda 340 dni w roku bez deszczu i ze 🌞. Ale wracam bo na stare lata chce żyć bez Ferrari ale normalnie - cieszyć się tym czego tu nie ma i nie było. Ich rozrywką jest grill, piwsko i popcorn !!!🍿 Denerwowało mnie i nadal denerwują mnie te idiotyczne opowieści o tym jak zagranicą jest dobrze. Wysyłanie idiotycznych zdjęć z tego „dobrobytu”i opowieści. Czy ktoś kiedyś powiedział, że sylwester w USA kończy się jednym tańcem po godz 24. Gdzie w Polsce dopiero ludzie zaczynają się cieszyć nowym rokiem. Czy ktoś powiedział, że wesele zaczyna się o godz 18:00, a o 23:00 jest po weselu ? Oczywiście są stroje, kwiaty, 3 poziomowe torty etc Ten cały blichtr wymyślony w Hollywood aby się lepiej film sprzedawał. Tak, że bez przesady. W Polsce trzeba na nowo uczyć się żyć bo się zmieniło za te lata jak nas nie było ale człowiek przez emigrację tyle musiał się nauczyć, że to mu przyjdzie z łatwością. Co do pracy zagranicą - to tu też masz stosunki nie „różowe” - z dnia na dzień możesz dostać check - sprawiedliwie czy nie - i goodbye! Jeszcze najczęściej jak pracujesz 20, 30 lat w jednej firmie i okazuje się, że zadużo ci płacą. Mogą przyjąć kogoś za połowę płacy, który nic nie umie i jeszcze może przynieść poważne szkody dla innych ludzi. Nie bójcie się wracać bo teraz czas aby zająć się waszymi rodzicami, którzy ciężko pracowali by cię wychować i abyś TY mógł wyjechać.
Niemal ze wszystkim sie zgadzam co napisalas/-es oprocz: "Ale wracam bo na stare lata chce żyć bez Ferrari ale normalnie - cieszyć się tym czego tu nie ma i nie było. " Czyli na stare lata spadasz na polski NFZ a moze istnieje inne rozwiazanie. Ja od 40 lat poza Polska (w kraju europejskim) i mocno sie zastanawiam czy wracac do Polski bo od 40 lat podatki i skladki zdrowotnie place w Belgii a na "stare" lata mam korzystac z opieki zdrowotnej w Polsce choc do NFZ nie wplacilam ani grosza? Czy zrownowazy to fakt, ze bede konsumentem polskim i bede emeryture wydawala w Polsce?
Właśnie takim emerytom, którzy na stare lata wracają do kraju rodzinnego, państwa ich dotychczasowego pobytu chcą te pomysły obrzydzić. Emerytury wypracowane tam mają być też tam wydawane, a nie w Polsce czy innym kraju pochodzenia. Ten proces będzie się tylko nasilał. Obserwowałam to zjaeisko w Szwajcarii, gdzie starzy Włosi po przejściu na emeryturę chcieli zabrać swoje manele i wrócić do Italii. Ale Szwajcarom te pomysły były nie w smak i zaczęli robić im trudności. To miało potem bardzo dziwne konsekwencje na rynku najmu mieszkań, gdzie tacy Włosi fikcyjnie wynajmowali mieszkanie, by mieć konto w Szwajcarii, a tak naprawdę mieszkali w Italii. Zresztą w drugą stronę też tskie powroty były utrudniane. Skoro Szwajcarzy w młodości wyemigrowali gdzieś za granicę, to na starość mają problemy z powrotem do kraju z powodów bankowych i dostępu do taniej służby zdrowia. Takie są niestety konsekwencje decyzji emigracyjnych.
@@iwonatreder7731 Kazdy kij ma 2 konce. Nigdy nie widzialam statystyk porownawczych co panstwu sie bardziej "oplaca"... zatrzymac emeryta w kraju osiedlenia by wzmacnial konsumpcje ale seniorzy zwykle czesciej korzystaja z (coraz drozszej) opieki zdrowotnej... wiec lepiej sie go pozbyc...
@@Warmianin17 A niby czego mam mu zazdroscic? Dom mam, ogrod mam a i basen miejski 100 m od domu... a jak pojde w druga strone to mam zalew i dookola parki i nawet ogrod botaniczny (Louvain-la-Neuve, Belgia)
Bardzo ciekawe obserwacje. My mieszkamy w UK od 19 lat i nie mamy zamiaru wracać do Polski właśnie z tych powodów o których powiedziałeś. UK dało nam więcej szans na własny dom, pracę, otwarcie biznesu bez skomplikowanych procedur, życie.
Z waszych wypowiedzi wynika jedno: Nigdy NIE poznaliście dobrze Anglosasów. Nigdy też NIE robiliście dużych interesów w Anglii czy USA. Anglosasi są bardzo przyjemni na pierwszy rzut oka, ale jeżeli mają swój interes, w szczególności opiewający na duże pieniądze, to potrafią ci wbić nóż w plecy. I zrobią to z uśmiechem na twarzy. Polacy to szczerzy ludzie, jak kogoś nie lubią, to jest to widać. Angole czy Amerykanie uśmiechają się i "bratają" z tobą w teatralny sposób. Robią to z każdym... I na tym się ich życzliwość kończy. Jak jednak mają sprzeczny z tobą interes, to podłożą ci bombę w samolocie (vide gen. Sikorski), albo naślą na ciebie wszystkie możliwe kontrole. Wszystko z przyklejonym uśmiechem... Nie mówiąc o tym, że telefony odbierają tylko kiedy im się to opłaca. Jak mają coś zrobić od siebie, to natychmiast przestają je odbierać (Polak odbierze i powie uczciwie, że tego nie może zrobić, a Angol czy Amerykanin będzie grał na zwłokę i udawał że cię nie zna! No bo po co ma się stresować!?) Zrywanie ustnych ustaleń, to normalność. Jak chcesz mieć coś dotrzymane, to musisz mieć kontrakt na PIŚMIE!) Generalnie uważam, że nigdy NIE wtopiliście się w społeczeństwo angielskie i dla tego o tym NIE wiecie. Jedyne co zauważyliście to ich powierzchowna, teatralna uprzejmość... Szkoda tylko, że takie mało warte filmiki pojawiają się na YT. Jakiś małolat w to uwierzy, pojedzie do Anglii/USA/Kanady... A potem kubeł wody na głowę...
@@solusviator2283 większych głupot nie słyszałem ani nie czytałem. To właśnie Poloczek rusek Białorusin itd cię 5x bardziej wydyma aniżeli Amerykanin czy Angol, Niemiec jak ustalisz tak w 90% jest oczywiście podstawa to papier, a polak odwrotnie 10% rzetelni...niestety polska to kraj z kartonu i to przemoknietego.
@krisle... dokładnie tak jest, bo dla Polaków od wieków kombinowanie, oszukiwanie jest normalne. Przy tym będą obrzucać błotem inne narody, szczególnie Amerykanów, a to są ludzie, którzy jak każdy chcą żyć w pokoju, a pomagają bezunteresownie. Są wśród Polaków oczywiście wyjątki.
@@emilkosztybudowy Polacy też pięknie dymają.Polscy politycy obiecują i nie dotrzymują obietnic ,co drugi mechanik samochodowy to psuja i oszust, co drugi pseudo - budowlaniec to partacz i oszust itd .Uczciwi ludzie są dla takich łatwym lupem bo są naiwni bo myślą że są sami uczciwi to inni też tacy są. Dlatego to przysłowie:Polak mądry po szkodzie.
wyjechalem z PL majac 18 lat dzis mam 41 ,jak bylem kilka razy w Polsce bylo fajnie ale jakos nie odnalazl bym sie tam za duzo patologicznej biurokracji, tam nie mial bym tego co mam w USA ,moze na starosc ale nie wiem czy Polska jeszcze bedzie isniec jak mamy takie rzady w Polsce co tylko kleczniki zmieniaja i sprzedaja kraj po troche
@@Qw-bb9rb keczupem??? Ludzie maja chora wyobraznie! Zostal postrzelony w ucho, gdyby sie nie przemiescil pol sekundy wczesniej to juz nie byloby go wsrod zywych.
Emil jak zwykle taki madro głupi 😂😂😂😂 Jak to Polaki dom musi być min 200metrow a do przestrzeni życiowej wystarcza 80m dymają Polaki za granicą żeby tylko dom postowiec piękna kostka ogrodzenie najlepiej z marmuru a potem dymają na 7 rano do roboty żeby to utrzymać !! Świadomość finansowa jest na bardzo słabym.poziomie nie stety!!! Ja najpierw inwestycje w nieruchomości dochód pasywny a na końcu mały domek ...
a nie Polak, Polakowi nie wilkiem? 😂 prawda jest taka, że zagranicą nigdy nie będziemy swoi. Tak było z naszymi żołnierzami po II WS i tak będzie z emigracjami. Polska wymiera, potrzeba aby dzieci wróciły na ziemie pradziadów 😢
@onomatopejaB mieszkam za granicą każdego dnia czuję się bardziej Polakiem aż do śmierći . Dzięki RU-vid że nawet możemy sobie pogadać jak ludzie , jak się należy do Polskiej wspólnoty , parafi to zawsze jest raźniej 🇵🇱
Czlowieku, co chcesz nam przekazac. Zostaw polityke, wez sie za robote. Rozwaliles sie i popisujesz osiagnieciami, jednoczesnie krytykujesz. Takiego Polaka to ja sie wstydze.
@@pauledwardson2571 oj tak to prawda. W firmach popularny jest tzw gashliting a teraz jak jest kryzys to już w ogóle trzeba na wszystkich uważać co się mówi. Cieszę się że z domu pracuje ale to powoduje, że ludzie jeszcze bardziej się izolują od siebie.
Takie narzekania jak są w Polsce to chyba nigdzie nie ma, ciągle nie ma pieniędzy a plaże na świecie pełne Polaków więc pytam się za co skoro jest taka bieda.
Skoro nie wiesz za co to w jakim celu zadajesz pytanie retoryczne? Plaże pełne gdzie? W polaczkowym standardzie wypoczynku w hoteliku ddla polaczka i ukraińca i rosjanina? 90% Twoich turystów to kaleki systemowe nie potrafiące wydukać słowa po angielsku, ale ... zdjęcie przy piramidzie ze zorganizowaną wycieczką siedząca cały pobyt w ogrodzonym hoteliku 3 km od morza jest! Co tam - busik nas podwoził ale nad Bałtykiem ponarzekamy na 500 m i 300 do najbliższej Żabki. 🙂Oto standardy Polandii!!!
Super podsumowanie. Sam mieszkam w UK i zastanawiam się nad powrotem. Trochę przywołał mnie do porządku wasz filmik. Po komentarzach widać jacy polacy są zawistni i zazdrosni. 20 lat w UE ale ciagle mentalnosc ta sama. Ogladajac was, rozumiem wasze podejscie bo mieszkam w UK. Zapewne wielu polakow w PL irytujecie. Pozdrawiam i wytrwałości.
Też wyjechałem za Rudego, ale nie wróciłem do PL. Nie myślę o powrocie, bo już nie chce zaczynać wszystkiego od początku. Wychodzę z założenia, że wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma.
e tam, zaczynanie „od początku” to dajna sprawa - poczujesz się kilka lat młodszy ;) zapraszamy, malkontentów jest dużo, a nie jest tak źle jak tu się mówi.
@@w.k.5974 Tak to prawda pracowali nawet nad tym jak okradać świat, ale po za tym potrafią współpracować i jeżeli my tego się nie nauczymy to przed nami kolejne rozbiory.
@@w.k.5974 A my się łatwo dajemy zmanipulować i skłócić , kto to widział żeby w takim położeniu nie produkować żadnych samochodów konkretnych maszyn, za PRL manipulowała nami Rosja teraz Zachód, a my tylko kłócić nie szanować pogardzać sobą potrafimy, czy to jest normalne?
@@marcinjanowski7777 Tyle że za "Rosji" produkowaliśmy swoje samochody, wielkie statki oceaniczne i samoloty, też odrzutowe, polskie i przez polaków projektowane.
Emil jak zwykle pełna szczerość. Fajnie, że podkreśliłeś kto jest ustawiony, załatwiona robota, majątek ten nigdy nie będzie widział problemu. Takie osoby nigdy nie zrozumieją, bo nawet nie docierają myślami w rejony, w których żyją biedni ludzie. Jeśli zarabiasz medianę i 80% wypłaty kładziesz na najem to niestety ciężko jest opisywać ten kraj w superlatywach. Wiele też zależy od wychowania, widzę tutaj ogromną różnicę w pojmowaniu świata osób wychowanych lekko, bezstresowo, a tych którzy od początku walczyli o swoje
Nie rewelacyjnie bo nie jeździ ferarri 😂😂😂 ludzie im więcej maja i kasy tym bardziej im sie w dupach przewraca 😂😂 ty sie ciesz człowieku ze masz swój dom , rodzinę i przede wszystkim, zdrowie 😂 a nie pierdolisz o ferrari 😂.
Mieszkam w Niemczech od prawie 26 lat i od 2 lat tam pracuję. Najpierw w szpitalu teraz w przedszkolu. Niemcy mają przyklejony uśmiech ale jak mogą to Ci nogę podstawią. W szpitalu miałam pół godzinną przerwę ( oczywiście nie płatną ) ale przerwę miałam tylko na papierze gdyż często się podczas niej pracowało . Jak wychodziłam do pracy o 5 rano tak często się zdarzało że jadłam śniadanie o 14:30 w samochodzie zanim wróciłam do domu. Jednym słowem wyzysk .Skarżyć się też nie było po co . Ani jako pacjent ani jako pracownik. ( jak grochem o ścianę) Zaś w pierwszym przedszkolu w którym pracowałam . Człowiek jeszcze się dobrze nie obrucił a przyklejony uśmiech co niektórych koleżanek znikam i zaczynało się obgadywanie, dzieci, rodziców, koleżanek . Nie wspomną o tym że człowiek był eksploatowany na maksa .Teraz od miesiąca pracuje w innym przedszkolu i jak narazie jest super. Tak więc trzeba szukać i uciekać jak nam nie dobrze . Nie ma co siedzieć w pracy która nas unieszczęśliwia .
To nie wina kasjerek... sama jestem kasjerką Jest nacisk od przełożonego i z góry...masz kasować jak najszybciej i jak najwięcej klientów Liczą, przeliczają.i pretensje że za wolno kasujesz i inne jeszcze cyrki Do tego oprócz kasowania klientów trzeba robić milion innych dodatkowych rzeczy...a na koniec opierdziel od klientów na dokładkę bo ludzie nie rozumieją bo i skąd Ja siadłam psychicznie niestety... Gdybym była młodsza w tym chorym kraju nie zabawiła bym tu 5 minut
Takiego domu w angli byś nie miał. Nie narzekaj jak masz dobry zawód to dasz radę. Masz piękną pogodę i mówisz w języku który znasz na 100 procent. Anglia się kończy tj jest syf bo mieszkam s angli.
Dzięki za filmik. Ja chciałabym w polsce na wsi mieszkać, ale mentalności ludzi się boję. Nie żebym nie miała cech Polaka bo mam. Tutaj dzisiaj rano na stacji benzynowej wszyscy dla siebie uprzejmi i mili. Nie słyczać przeklinania, mało ludzi pali papierosy, nie muszę bać się kierownika itp itd. To jest prawda, że ludzie powracający do Polski z zagranicy muszą się zmienić i dopasować do środowiska w Polsce, żeby wytrwać. Już pal licho te pieniàdze, ale dlaczego człowiek ma rezygnować z bycia uśmiechniętym i wesołym? Dla kogo są te ceny domów? Szkoda, że tak piękna Polska ma tak złą atmosferę i o niczym innym się nie myśli tylko o pieniądzach, polityce i religii. Powodzenia Wam życzę. Dom piękny.
@@renepszczoa8410 Niepotrzebnie dopisujesz kolejny post, bo wystarczy z edytować poprzedni naciskając 3 kropki przy swoim poście i wybrać opcję edycja, a ten drugi tą samą drogą usunąć. Rozumiem twoje obawy, bo trudno zakwalifikować inaczej ten uk - ro - polin niż jako chory kraj niemądrych ludzi o mentalności niewolniczej. Z biegiem lat zastanawiam się czy te wszystkie żarty i dowcipy opowiadane za granicą o Polakach nie są bliżej prawdy niż te para patriotyczne uniesienia. Pozdro!
@@TheAlphadent 100% racji Reakcja inych na nas zalezy od w duzej mierze od naszego zachowania. Ja bym zaczela z rana od powiedzenia "dzien dobry" na stacji benzynowej...
@@OnOn-lx6iz Reakcja inych na nas zalezy od w duzej mierze od naszego zachowania. Ja bym zaczela z rana od powiedzenia "dzien dobry" na stacji benzynowej...
Wynika z tego, że dla normalnych szarych ludzi w Polsce jest gorzej - nadal - pomimo wejścia do Wspólnoty EU, bo i ceny i warunki są cięższe. Przez te wszystkie lata nic się nie poprawiło, prysła nadzieja na lepsze jutro. Stad frustracje Polaków. Rządzący Polską nie tylko wysysają pieniądze od przedsiębiorczych Polaków ale dążą do likwidacji średniej klasy ciągle ograniczając możliwości i warunki. Dziwię sie, że tak łatwo o pracę dla ludzi pod czterdziestkę i to umysłową a nie fizyczną.
Cieszymy sie , ze wam sie wPolsce dobrze uklada, piekny dom, bez dlugow- ogromny sukces- Borysek daje sobie rade, Magda zadowolona z pracy, rodzina blisko -Dalszego powodzenia.
Gostek mówi prawdę, ale poziom transmisji jest prostacki i beznadziejny., brak kultury dla widzów, czy te lata w UK go tak sprostaczyły , czy poprostu taki już jest był od zawsze.
Tak, to nie sa ci sami ludzie, ktorych opuscilam przed emigracja. Kiedy poszlam odebrac dowod, pani zazadala ode mnie dowodu, ktory wczesniej mi przecieli lub paszport inaczej mi nie wyda nowego dowodu. Powiedzialam spokojnie, ze nie mam ze soba. Nerwowo mi odpowidziala ze na jakiej podstawie ma mi wydac dowod ? No nie wierze, taka technologia i cos takiego. A na co wzieliscie skaner palca? Prosze mi wydac na skaner palca. Myslalam, ze mnie wzrokiem zabije, ale poszla po niego, zrobila skan palca i mi wydala. Ale to byla bardzo nie przyjemne.
@@neon.a.h Czego mam mu zazdroscic. Mam zdrowa Rodzine (4 dzieci), dom z ogrodem, polozony ok 100 m od jeziorka i 5 min drogi od basenu publicznego, a ok 20 min drogi od basenu olimpijskiego (Ottignies Louvain-la-Neuve, Belgia) Pozdr
@@teresawozniak8024 Pozdrawiam również z Zakopanego.Może akurat Ty nie ,ale większość ludzi,którzy się czepiają byle czego to tacy są.Myśle że dobrze o tym wiesz.Jak i u nas w Polsce a za granicą tym bardziej. Polacy są bardzo zazdrośni na kogoś jakikolwiek sukces.Bardziej się cieszą jak komuś coś nie wyjdzie.Naturalnie nie wszyscy !
Wyjechalam za Rudego i po wielu latach mysle nad powrotem ale mam dylemat bo przerazaja mnie w PL ceny wszystkiego a mam porownanie bo zwiedzam swiat. Ceny noclegow/ wynajecie auta to istne zlodziejstwo. Ceny w sklepach/ restauracjach sa wyzsze jak na zachodzie. Skubia ludzi na potege. Moja sugestia nie wstydzic sie wybierac tansze rozwiazania. Zyc na wlasnym poziomie nie ponad stan, tonac w dlugach czlowiek sie frustruje. Zycze pomyslnosci kazdemu i zdrowego rozsadku❤
kwestia ostatnich kilku lat niestety był skok inflacyjny, ale tez bym nie przesadzał. Jeśli ma się choć trochę łeb na karku to w Polsce żyje się przyzwoicie. Za granicą nigdy nie będziesz swój, a w Polsce gbury ale przynajmniej swoje :) zobaczymy co jeszcze EU i „arbuzy” wymyślą w najbliższych latach bo może być padają EU ws reszta świata. Ja jestem jednak dobrej myśli :) czas wracać i napić się zimnego browarka
ale zobacz sobie w statystyki mily kolego. w tym chowie klatkowym w UK przypada srednio wiecej m2 na osobe niz w Polsce. poza tym, ceny nieruchomosci juz tak w Polsce polecialy w kosmos, ze zaczynaja sie mikro dzialeczki i szeregowce jak w UK. moj brat wlasnie niedlugo wprowadza sie do segmentu 120m w Bydgoszczy kupionego jakos lekko ponad rok temu. wyjdzie go to okolo 1.3m na gotowo. mikro dzialka, ledwie dwa samochody zmiesci (juz mial spine z nowym sasiadem, ktory mu blokuje swoim samochodem podjazd). podobny standard widzialem u kolegi jakies 3 lata temu w nowym osiedlu szeregowcow w Piasecznie. miejsce na jedno auto, 5 metrow trawy za domem i ciasne uliczki. kolega w Piastowie 10 lat temu kupil segment i bylo dokladnie to samo. skonczcie z tym mitem chowu klatkowego w UK. tak, tez sie wychowalem w domu wolnostojacym z dzialka 30 arow w Polsce, ale co z tego skoro bylo to na lubelskim zadupiu bez jakichkolwiek perspektyw. nawet z samego Lublina wiekszosc znajomych powyjezdzala bo tam dekade temu byla tylko stagnacja zawodowa. w Polsce standardem sa blokowiska nawet w miastach powiatowych. w UK wiekszosc ludzi jednak mieszka wlasnie w szeregowcach. to jednak mimo wszystko lepszy standard niz mieszkanie w bloku. pamietam za dzieciaka, w moim miasteczku 20k mieszkancow wiekszosc ludzi mieszkala albo w wielkiej plycie albo w miedzywojennych blokach. standardem bylo to, ze rodzice spali w pokojach dziennych bo malo kto mial na tyle duze mieszkanie, zeby mieli osobna sypialnie. w UK czegos takiego raczej nie ma. pokoje moze sa i mniejsze, ale pokoj dzienny to pokoj dzienny.
No wszystko wspaniale, ale jak widziałem standard budownictwa, wykończenia i instalacji w UK to jakaś żenada 🙄 w Polsce co by nie mówić jednak idzie za tym jakość, choć niechlubne wyjątki się zdarzają oczywoście
@@onomatopejaB no, no. super jakosc idzie. moj brat w Polsce doswiadczal tej jakosci przy wykanczaniu mieszkania kilka lat temu i obecnie prz wykanczaniu domu. z ostatnich ciekawostek, kanal w garazu nie trzyma katow i wyglada jak romb, majstry katowniki zamiast osadzic w krawedzi kanalu to wesolo przykrecili na sruby do plytek w kanale xD jak brat zadzwonil do ich kierownika zapytac czy widzial co odwalili, to powiedzial ze tak, o co chodzi? nogi pompy ciepla opierdzielili plytkami tak, ze gdyby przyszla koniecznosc jej demontazu, to razem z plytkami xD ale tak, legendarna polska jakosc.
18 lat w UK i nie mam najmniejszego zamiaru wracać na stałe do Polski. Na szczęście w dzisiejszych czasach nie trzeba się ograniczać do jednego miejsca zamieszkania, a plan jest taki: 6 miesięcy w UK, a drugie 6 gdzie indziej.
Cyt:"Nie pracuje 4 lata i zyje mi sie dobrze".... Koniowale TWOJA ZONA ZAAAAPIERDALA OD POWROTU DO POLSKI! EMIL czy Tobie nie wstyd jest,ze zona pracuje a ty KENA strugasz????!
Ja w Polsce zauwazylam ze kobieta pracuje zawsze jak wol,tak bylo i jest. Dlatego wiele kobiet woli byc same a Facet Polak jeszcze ma obsesje ze dziewczyny na kase leca.
@@przemok8572 Troche przesadziles, pod niektorymi filmami to tak jest, jednak w wiekszosci to okolo 10k. Co Tez jest swietnym wynikiem. Moze specjalnie gra buraka I Dobrze na tym wychodzi. Reklamy z budownictwa SA Dobrze oplacane
Może za duże słowo..!!! Dlaczego Cham.? Może nikt temu Panu nie wytłumaczył PODSTAWOWYCH. zasad KULTURY. POPROSIMY Pana o zdjęcie nóg ze stołu.. Państwu przeszkadza brak uśmiechu ..! A Nam za dużo Luzu.....
Ciekawa rozkmina. Sam mieszkam od 40 lat w Kanadzie. Bylem w zeszlym roku w Polsce po raz pierwszy od 2000 roku. Bardzo mi sie podobalo. Tak tez zauwazylem inna mentalnosc ludzi i to o czym mowicie...ale mi to zwisało. Po prostu nie zwracałem na nic uwagi. O cenach nic nie wiem bo tam nie zarabiam wiec nie mam porownania ale widziałem wiele cen zblizonych do kanadyjskich a przeciez zarobki w Polsce sa nizsze. Za rok czy dwa ide na emeryturę i tez przez moment myslalem czy nie wrocic. Przez te 40 lat cos tu robilem wiec jakbym uplynnil wszystko łącznie z "zabawkami" to by bylo tego 2.5-3 mln pln. Plus moja emertura ok 200K pln na rok. Mysle ze w Polsce by mi wystarczylo. Tym bardziej ze juz na pewno nie chcialbym domu. Od lat zajmuje sie dwoma i mam dosc ( ten w ktorym mieszkamy i drugi nad jeziorem)....No ale szybko mi to zona z glowy wybiła...i nie, nie ze wzgledow ekonomicznych czy ze sie czegos obawia. Po prostu, dzieci i wnuki. Dzieci tutaj urodzone i wyksztalcone. Maja swoje domy i rodziny ( wspolmalzonkowie tutejsi wiec po polsku nie mowia) i tutaj jest ich zycie. No coz, jest jak jest... ale Polska jest piekna. "Troche" inna jak wyjezdzalem w '84. Pozdro
@@jaroslawl8574 23 ale nie istotne. Ja wiem? Zawsze byl jakis powod zeby nie jechac...zona jezdzila czesciej bo miala rodzine jeszcze w pl. Moi wszyscy najblizsi sa tutaj...i wiekszosc dalszej rodziny też, to nie mialo mnie co ciagnac do pl to raz. Dwa ze nie mieszkam w uk i nie wskocze w ryan'a zeby za 1.5 hr wyskoczyc w pl. Dla nas taka podroz to ok 24 hr wiec na mniej Jak 4 tygodnie nie ma co jechac. A urlopu jest ile jest...przez kilka ladnych lat kazdy wolny dzien spedzalem na budowie domu nad jeziorem, potem trzeba bylo pozwiedzac cos wiec bujalismy sie po karaibach troche. Na pl jakos zawsze brakowało i motywacji i czasu. W koncu w tamtym roku zona mnie namowila....i nie zaluje, fajnie bylo. Polska sie bardzo na plus zmienila.
@@jaroslawl8574 23 lata ale mniejsza o większość. Po pierwsze to brak motywacji - moja cala blizsza rodzina jest tu...jak i wiekszosc dalszej. Moja zona jezdzila czesciej bo miala w pl bliskich. Po drugie, kanada to nie uk. Nie wskocze w ryan'a i za 1.5 hr wyskocze w pl. Od nas do pl podroz trwa ok 24 hr wiec na mniej jak 4 tygodnie nie ma co jechac...a urlopu jest ile jest. Przez kilka ladnych lat budowalismy dom nad jeziorem to tez tam spedzalem kazdy wolny dzien. Po trzecie, jak juz mialem wolny urlop to chcialem pozwiedzac miejsca w ktorych jeszcze nie bylem tak jak usa czy karaiby. W zwszlym roku zona mnie namowila i nie zaluje. Polska piekny kraj aczkolwiek tutaj czuje sie jak w domu, niestety.
Hej , nie bylam na kanale u Ciebie Emil juz chyba z rok, ale sledzielam Was wczesniej od pierwszego Waszego dnia w Polsce, budowe, Wasze zycie i problemy i radości. To co mnie zasmucilo dzisiaj ogladajac Was to fakt, ze jestescie o wiele bardziej przygaszeni i po prostu smutni. Calkiem inni ludzie niz wcześniej.Wiadomo, zycie sie zdarzylo i tyle.Gratluje wybudowania domu i zycze Wam wszystkiego najlepszego. Ja chyba jednak wole pozostac na razie w UK i do Polski przyjezdzac na wakacje i do lekarzy.")
Slucham was i szczerze ja nie wracam.Taka wlasnie Polske pamietam.Jestem 20lat w UK .Faktycznie mam sentyment do PL ale szybko by m to przeszlo po powrocie.
Emil, nie pierdol o zmuszaniu kogokolwiek do czegokolwiek. Aborcja to morderstwo, a jak trzeba to lekarz ma obowiązek ratować życie kobiety. Ogolnie, to miałbyś pałę z ekonomii i logicznego myślenia. Pierdolisz bez sensu, naprawdę 😂
hej mieszkam w uk od 15 lat a mam 37 i wiem jakie jest zycie tu i tam wiec nie poruwnania dwa wszystkie kraje robia to samo nie ma ze nas sie pozbyc ale co do aborjci to morderstwo to tak jak bys poszedl z nozem i zabil kogokolwiek tak samo jak zielony lad itp
@@arkenaverum7792 A wiesz co to antykoncepcja? A czy zmusza ktoś kobiety do seksu? A jakby Ciebie odstrzelić, to byłoby to morderstwo czy przysługa dla ludzkości? Aborcja przerywa życie, więc jak to nazwać cymbale?
Nie obrażaj, to nie ładnie. Aborcja to jest morderstwo. Lekarz ma obowiązek ratować każdego człowieka, a nie mordować bezbronne dziecko, bo kobieta nie chce mieć dziecka.
Niestety w Polsce jest nadal sporo ludzi bez kultury i zasad i to widać. Zazwyczaj takie osoby są głośne, rozczeniowe a jak pracodawcy wykorzystują i obrażają pracowników. Też jest wielu życzliwych Polaków, tylko nie widać tego na codzień, dopóki z taką osobą nie zamienisz kilka zdań, lub pomożesz w czymś.
Witam, mieszkam w niemczech38 lat,zgadzam sie z wami ,polak nie pomoze wrecz zaszkodzi ,nie moznadzis nikomu wierzyc ,wiecej mam przyjacieli z innej narodowosci ,byle nie z polski ,zazdrosc i niewdziecznosc,pozdrawiam
Z kazdej strony w necie atakuje bufon Rutkowski, a tu prosze ... nastepny buc Po co ta runda pokazowa, po co te nożyska na stole ? Moze bedziesz gadal z sensem, ale nie chce mi sie Ciebie ogladac.
Kuźwa w jakim zwodzie pracowałeś ze tak sie dorobiłeś? Ludzie mogliby jednym pierdnięciem obalić polityków. Ty też jesteś naiwny skoro nie wiesz że podziały w polityce to tylko teatr dla gojów. Myślisz że taka konfederacja nie jest umoczona? Mam wymieniać ile razy głosowała na niekorzyść Polaków wespół z innymi partiami? Tutaj trzeba wywalić 100% polityków i brać zupełnie nowych ludzi którzy nigdy w polityce nie byli. Naprawdę Polacy są aż tak zli? Bo ja mieszkałam z Niemczech to na rodaków mogłam liczyć za to Niemcy byli okropni. Pracodawcy okradali swoich pracowników. Wyzysk Polaków i innych w Niemczech okropny.
Nie piepieprz o konfederacji !! Nieuku mogłeś słuchać co mówili!! Wyraźnie powiedzieli jeśli będą dobre konkretne postulaty - to będą głosować za!!! - obojętnie z jakiej opcji!! Więc jak nie rozumiesz to się nie wypowiadaj!!! I nie śej propagandy!!!
Ludzie,Emil jest na luzie. Co za problem,że położył nogi na stoliczku. To nie oznacza brak szacunku. W Kanadzie jest to całkiem normalne. Mi to wcale nie przeszkadza.
Oglądam was od początku ale nie regularnie Mam bardzo dużo innych rzeczy na głowie Szanuję was za to że dzielicie się swoimi problemami i doświadczeniami Ja cały czas mieszkam w Londynie z moją rodziną i jest 👍 Każdy z nas jest inny i inaczej podchodzimy do życia codziennego? Możliwości są takie same wszędzie (prawie)ale to od nas zależy czy chcemy je wykorzystać Prawda jest taka że nie ma znaczenia gdzie mieszkamy ważne czy potrafimy sięgnąć po te szanse od życia 👍🙂❤️
@@fiodorstan705 ja nie lubię drzew na działce… tylko ludzie na emeryturze maja czas zajmować się ogrodem …i to ciagle sprzątanie liści …jak ma sie basen to jest to dodatkowy czynnik brudzący wodę.
Gratuluję Wam pomysłu na życie, wspaniałego dom i pogodniego usposobienia. P.S. Emil dbaj o swoją partnerkę, rzadko się zdarza by kobieta stała tak mocno za swoim mężczyzną. Musisz się teraz czymś nowym zająć, bo jesteś stworzony do działania. Mam nadzieję, że również będziesz to publikował. Wszystkiego dobrego
Miło posłuchać wasze opinie z powrotu. Ja podjęłam próbę w 2023 r. i po 6 m-cach wróciłam do Niemiec bo moje dziecko (8. klasa), od 3-go r.ż. na emigracji nie zaakceptowało polskiej rzeczywistości. Dostrzegło nawet, że mamy totalnie różne poczucie humoru, inaczej reagujemy na pewne sytuacje, jesteśmy otwarci. Jeśli chodzi o pracę to u mnie akurat odwrotnie - w Polsce miałam przyjemność pracy w rewelacyjnej firmie o bardzo wysokiej kulturze pracy, z czym jak dotąd nie spotkałam się w Niemczech. I mogłabym tu pracować do emerytury tak było fajnie ale ze względu na dziecko postanowiłam wracać. Dla mnie PL to zupełnie co innego niż dla dzieci, które wychowały się poza krajem. Na pewno często będę odwiedzać moją ukochaną Bydgoszcz. Pozdrawiam i życzę szczęścia w tym pięknym domu 😘
@@bizonss to jest RU-vid …siedzi u siebie…to my zaglądamy w jego życie….kazdy z nas może w każdym momencie ( czując się urażony ) wyłączyć i obejrzeć coś innego:) Polecam skupić się na treści a nie na wyszukiwaniu negatywów nie mających najmniejszego wpływu na nasze życie:) Pozdrawiam.
@@pl0102dlto co napisałeś jest po prostu obrzydliwe!!!! Zawiścisz człowiekowi który pracował 20 lat na ten dom prawdopodobnie... To jest choroba narodowa w dużej mierze Polaków ... Tak naprawdę żal mi o człowieku jesteś po prostu żenujący!!; a państwo właścicielom życzę spokojnego życia i dużo zdrowia ❤️
To jest specjalne działanie w biedronkach ! Na kasie zostawiają 1 kasjerkę by przechodzić na bezgotówkowe zakupy ! Ale jak się zrobi larum to podeślą następne 2 kasjerki !
@@danielkowalski7527 Bo ludzie się na to zgadzają, to po co płacić więcej. Skoro robisz ogłoszenie o pracę, ludzie przychodzą na rozmowę i podpisują umowę to jaki jest sens proponować więcej? Sam prowadziłem małą JDG i gdy szukałem pierwszego pracownika byłem zdziwiony, bo ludzie podchodzili do tego tak jakby pieniądze nie miały dla nich żadnego znaczenia. Co oczywiście po czasie okazywało się nieprawdą, zgodzili się na jedno, a wymagali czegoś zupełnie innego. Umowa to dla nich tylko papier. Później sam znalazłem się w takiej sytuacji i szukałem pracy to mimo niskich jak mi się wtedy wydawało wymagań zderzałem się ze ścianą. Sam płaciłem kiedyś więcej, niż chciałem wtedy dostać, a oferowano mi tyle, że nie mam pojęcia jak te firmy funkcjonowały. Kilka razy się zderzyłem, dwa razy dostałem sensowną ofertę i jedną, która przewyższała moje oczekiwania. Po za tym pieniądze to nie wszystko. Jeśli już idziesz na etat i jesteś młody, to musisz szukać pracy, która pozwoli ci się rozwijać. Rozwój jest cenniejszy niż pieniądze. Prawdziwe pieniądze przyjdą tylko wtedy, kiedy będziesz stale się rozwijać.
Ja wybudowałem dom 12 lat temu niby mnie stać ale budowa w tych czasach to utopia ,teraz jest wszystko cholernie drogie ,nawet drzwi o których wczesniej pisałem 12 tysi ile czasu trzeba odkładać ,dom to albo praca za granicą albo kredyt , ale tego ostatniego odradzam .
Co Ty czlowieku opowiadasz? Dom w stanie deweloperskim 8 lat temu okolo 400tys a obecnie okolo 800tys. Wtedy zarobki byly 11 zl na godzine obecnie za 26 zl nie ma chetnych. Ludzie zacznijcie myslec a nie soekac ze bieda
W mniejszych miastach niestety, ale wiekszosc osób pracuje za minimalną. W dużych mało kto, ale za to koszta życia większe. Być może stąd to wyolbrzymienie
A mi jest dobrze bo to Tu mam fajnych znajomych a na emigracji ciężko o bliższe znajomości. Otoczenie też ma wpływ na samopoczucie. Teraz wracam do Edynburga gdzie już zapowiedziano strajki smieciarzy. Będzie brudno i śmierdząco jak co roku w sierpniu. Oby też jakieś zamieszki nie wybuchły bo chyba już Belfast dołączył do zamieszek.
@@davidschannel8125 uwierz mi ta atmosfera ciężka jest wszędzie. Firmy zwalniają na maksa teraz czy to Francja, Niemcy. Wszędzie zwolnienia, cięcia kosztów a do Polski też to dojdzie albo już dojdzie bo wiele firm ma swoje oddziały w całej Europie.
Nie wiem jak jest teraz bo od kilku lat poprostu nie jeżdżę, ale domyślam się że jeszcze gorzej. Lata wstecz mi wystarczyły aby poczuć się jak z innej planety 😢
Mieszkam 30 lat USA Ameryce 1994 wyemigrowałem z rodzicami Bywam Polsce tylko krótko miesiąc co roku nie chwalę się akurat byłem Paru miastach Polsce mentalność cały czas jest ta sama Polska ma wszystko normalnie kopia zachodu tylko mieć kasę dam przykład swój dwa różne pierwszy musiałem iść do lekarza w Polsce rok temu pierwszy prywatnie przez to chorowałem Odwodniłem się był upał a wieczorem temperatura spadła następnego dnia źle się poczułem z rana nie wiedziałem co się dzieje dał mi się umówić z doktora przepisała mi leki pierwszy raz od lat w Polsce byłem u lekarza prywatnie ze wszystkim zapłaciłem 375 zł wizyta leki dała W większości to nie były polskie leki francuskie pochodzenia niemieckiego lub angielskiego już nie pamiętam w ogóle w aptece nie umieli wytłumaczyć dawała tego wszystkiego na raz nawadniałem się przez parę dni wspominam to chcę się podzielić jeśli nie masz ubezpieczenia to musisz mieć pieniądze nigdy nie wiesz nażresz się czegoś może zaszkodzić tak jak nie przejdźmy do innego tematu mojego pobytu w 2023 roku Ciężko się pracuje po to żeby sobie zrobić jakieś dobre wakacje czy jakiś dobry wypas przed wylotem do Polski z Ameryki sprawdziłem gdzie można jeszcze spędzić czas i się okazało że były promocyjne bilety wybrałem się do Szwajcarii na cztery dni każdy był zdziwiony że mnie stać sobie nie żałowałem cały rok odkładałem nadal Polacy są zazdrosnym narodem poleciałem te cztery dni urlopu z Polski do Zurich opłaciłem hotel i inne tam pierdoły pierwszy raz się wybrałem do Szwajcarii żeby tak zobaczyć potem pojechałem po Polsce w paru miejscach się zatrzymałem cały miesiąc spędzony spoko było ale polska mentalność nadal jest daleko bardziej zazdrości ktoś kto musi ciężko pracować na niską stawkę że nigdy nie mu się nie uda dziś wyjechać na wczasy dobre zwiedzić lub poznać inną kulturę czym tu się chwalić nie ma czym prosta historia pracujesz to masz na co zapracowałeś najgorsze jest jak rozmowa o polityce z kimkolwiek chore ludzie chciałbyś coś powiedzieć zarzucą od razu z góry każdy polityk to złodziej nie ma wyjątków Moja kuzynka prowadziła firmę przez wiele lat ale się okazało że koszty rosły musiała o upadłość wtedy wyemigrowali do Anglii harowali ile dało się po pięciu latach żeby mogła spłacić długi ledwie co dom podstawili pod żeby nie mieć długów i tak komornik licytował dom pieniądze które zebrali udało się w ostatecznym momencie w Polsce by nie zarobili tych pieniędzy kiedy opowiadała mi dwie prace ciągnęła w Anglii bo długi przez banki podatki w Polsce wykończyły ich mieli firmę transportową zawsze coś to trzeba było dopłacać aż jednego dnia wyślij na minusie jak słucham tego filmu co jest dla ciebie będziesz ciężko musiał harować w Polsce z badań wynika że 28% około ma oszczędności w Polsce większość nie posiada żadnych zabezpieczeń nie odkłada pieniędzy na stare lata polska traci kupę kasy na tych uchodźców z Ukrainy płaci kolosalne pieniądze z poradników pieniędzy rudy wie co robi mówi chory człowiek widać po nim że ze złości robi żeby tylko niszczyć drugą partię obiecywanki cacanki tak jak wspominałeś z prądem gorzej nie może być sprzedawać im taniej twoim drożej mieszkania wywindowały przez deweloperów w Polsce od paru lat ciotka chciała kupić mieszkanie i to zrobiła rok temu w tym roku odbiera mieszkanie kupowała było tańsze za metr kwadratowy to samo mieszkanie urosło za metr kwadratowy chore jak nie wiem co ceny ludzie nie rozumieją tej polityki wszystko robią żeby zlikwidować ludzi Tusk likwiduje Polskie i Polaków myślę że już jak tych dziadków nie będzie przy korycie dopiero wrócę na emeryturę do Polski jeśli człowiek dożyje tych czasów i żadnych wojen nie będzie ja każdemu bym życzył żebym mógł się dorobić sobie jeździć na dobre wczasy I nie narzekać u nas już sąsiadów mają większą krajową nawet w Czechach Republiki więcej zarabiają czy w Estonii ze statystyków pokazuje że my jeszcze daleko jako kraj tak jak Francuzi pokazali olimpiadę klapa upadli normalnie nie tylko z przekazem nie radzą sobie ze mnie grantami wywożąc ich poza miasto hotele nie są pełne samoloty latają w pół niewypełnione dla sportowców kartonowe łóżka zanim kosztem nawet Polski sportowiec powiedział że kierowca włącza klimę a tutaj się włącza ogrzewanie a na zewnątrz 37 stopni to chore że nawet w autobusach nie jest nic sprawne rudy doprowadzi tak jak Francuzi swój kraj do nędzy przykładem jest Paryż żeby nie było tak w Warszawie że ludzie będą pod mostami mieszkać w namiotach politycy w Polsce będą się bogacić jeśli ci dał Bóg zdrowie i siłę masz chęci zarabiania to odkładaj na przyszłość niewielką sumę bo nie wiadomo z tym polskim rządem czy emerytura będzie czy będą pieniądze w ogóle czy w ogóle będziesz musiał prywatnie chodzić po szpitalach lekarzach bo służba zdrowia może upaść liczę że kiedyś te władze się pozmieniają każdemu powodzenia nara
Masz w 100% rację!!! Apeluję do wszystkich Polaków bo istnieje coś takiego jak dług publiczny, oni nas zadłużają coraz bardziej, żyjąc z naszych pieniędzy!!! Zacznijmy wymagać wreszcie. Obudźcie się!!!
Ciesze sie ze wam sie uklada w Polsce po powrocie z zagranicy...wiem jak to jest bo sama to przeżyłam i wiem jak jest ciężko zaczynać znowu...trwało to b. dlugo zanim wszystko sie ułożyło....życzę dobrego życia ...bo zycie tu jest okropne ..ale bez Polski zyc nie można...powodzenia...
nieprawda trzeba tylko zerwac wszystkie wiezi ja chcialem wracac po 2 tygodniach teraz mieszkam 16 lat pamietam jaki to byl awans przynajmniej dla mnie kiedy zamieszkalem na wyspach niejeden by chcial tutaj ale brexit
Słuchaj sebixie , pierwsze to nogi ze stołu po drugie gdbyś był przedsiebiorcą w Polsce to byś wiedział jak cieżko obecnie tu prowadzić firmę . Skoro tak radzisz cyt że jeżeli przedsiebiorce nie stać na podnoszenie pensji to niech się zamyka BINGO ! własnie się zamykają i ja też a ludzie stracą pracę i Ci podziękują , no i to jest lepsze wyjście ? Przy obecnych cenach prądu lokali , podatkach jhako Polska nie będziemy konkurencyjni co sam zauważyłeś , rozdawnictwo , darmoszki dla ukrów . Tylko u nich roboty nie znajdziesz . Lepiej sprzedaj dom i wracaj
Bardzo interesujące. Jest ciężko ale bym nigdy nie wrocila. Z tego co widzę to w Polsce jest potwornie drogo i ceny są lalszywie wywindowanie.Wszystkiego dobrego życzę❤❤❤❤❤
Mieszkam w USA od 20 lat i tutaj Polacy w większości to bardzo zawistny naród w stosunku do swoich. Zazdrość i zawiść żeby przypadkiem więcej nie zarobić i nie mieć lepiej w życiu. Dlatego od Polonii się odcięłam i nie żałuję. Polak zarobić ci nie da a jedynie wykorzystać może. Większość tutaj żyje bardzo przeciętnie od czeku do czeku ale bogaczy z siebie robią. Na emeryturę wracają do Polski bo tutejsze emerytury nie pozwalają na dobre życie. Trzeba pracować cały czas. Jeżdżą do Polski do lekarza bo nie stać na leczenie tutaj które jest koszmarnie drogie bo ubezpieczenie są bardzo drogie i nie każdy je posiada.
Wyjechalem z Polski z rodzicami jak mialem 10 lat, dzisiaj mam prawie 34. Jezeli chodzi o mentalnosc w Polsce to nie wiem czy bylbym przygotowany na ta zmiane :) Dobrze widziec ze sie radujecie zyciem. Pozdrawiam
@@klue906 Oje ciezko by bylo.Moj Syn 38 powiedzial : z mentalnoscia polakow nie dam rady .Urodzil sie w Monachium ,ale Polskie nawyki sa w nim .Polski jezyk ,Polska mentalnosc ,ale ludzie w Polsce sa okropni.
Pierwszy raz przypadkowo trafiłam na wasz kanał i wreszcie ktoś mówi cała prawdę. Mieszkam w Kanadzie od ponad 35 lat. To nie jest Kanada do której przyjechaliśmy ale Polska mentalność jest przykra. Dokładnie to co mówicie nawet dzieci a od nich się zaczyna. Życzę wam powodzenia i dużo uśmiechu który nam zawsze towarzyszy poza granicami i pozdrawiam z Vancouver.
Za jakiś czas i my wracamy ,ale tak jak mówisz...zero kredytów.Nigdy nic nie braliśmy na kredyt.Z daleka od banków ,a w Polsce tym bardziej. Wiem jakie w Polsce są ceny..ludzie..życie...i to wszystko razem mnie przeraża.
Teraz kredyt to może i słaby pomysł ale ostatnie 10 lat kredyty były mega tanie i kto wziął kredyt z 10 lat temu i kupił dom za 400-500tysiecy to wygrał życie. Bo ma dziś dom warty 2-3x tyle a płacił pewnie z 1500zl raty miesięcznie. Chyba lepiej bylo płacić parę zł miesięcznie niż wydać naraz oszczędności życia w postaci ponad miliona w gotówce?
@@navroth316 Kto był/jest zmuszony do wzięcia kredytu to będzie pewnie brał. Ja na banki robić nie mam zamiaru. Wolę czegoś nie mieć niż się zadłużyć byle by mieć.Zresztą to nie mój dylemat. Zarabiam i kupuję za gotówkę.Tak robię ja . Żadnych zadłużeń.U nikogo. Nawet na najlepszych warunkach.
Jako naród polski to jest bardzo bardzo zawistny Czasami się zastanawiam czego ten jeden człowiek drugiemu tak zazdrości stosunek podejścia nauczycieli lekarzy to jest do dzieci to jest katastrofalne Nie wiem oni tego nigdy nie ogarną także musi pani się przyzwyczaić do tej rzeczywistości
Mieszkam w australii 45lat , znacznie dłużej niż mieszkałem w Polsce. Nie było łatwo a wręcz bardzo ale to bardzo trudno. Jednak ułożyłem się . Problem był z naucaniem się języka angielskiego bo za pieprzonej komuny nie było praktycznie możliwe znaleźć kursy j. angielskiego a mieszkałem we Wrocławiu. Nie mniej zdobyłem co chciałem pracując po 10 godzin dziennie + 6 godzin w soboty. Po pracy chodziłem do szkół i mam tutejsze uprawnienia, kontraktora elekrtryka i uprawnienia projektowania i instalowania PV na całą Australię. Do polski nie wrócę mowy nie ma, szczególnie teraz. Dzieci tutaj wyrosły pokończyły studia i mają swoje rodziny. Najstarsze wnuczki ukończyły uniwerki i też sobie radzą. Za dużo kosztowało mnie wysiłku aby osiągnąć to co mam aby polecieć pomiędzy polaków do polski. Czuję się bardziej australijczykiem niż polakiem.