Qrde Panie Majster.Dobry jesteś.Ubolewam bardzo nad tym,że mieszkam na północy Polski i trochę daleko mam do Ciebie żeby postawić swój motocykl do serwisu.Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę.
Fajne odcinki, lubię oglądać. Ale ta virago cholernie mi nie podchodzi. Taki dziwny kształt tego motocykla. Zawsze chciałem wiedzieć jak motocykle są zbudowane od środka i dzięki Tobie mogę sobie pooglądać :)
Tak,mam taki motorek 94 rok. Jezdzi ze mna z tylu przyczepy turystycznej siodlowej 10 ton. Bedac na polnocy kontunentu,po zimie (temperatury okolo 15 - 20 mrozu) nie zapalal. Przez kilka lat placilem za uruchomienie u tak zwanych fachowcow,jak Ty proponujesz okolo 400$. Dosc powiedzialem sobie,z zasranym japonczykiem.( Produkcja kanadyjska na wloskie gory- tak zwany maly Harley dla dziewczat.) Na pustuni w temperaturach 40 stopnii upalu,jest wspaniale I nie przeszkadzaja mu ostere wzniesienia ,zwir (kardan jako napped)Przedni blotnik musialem podniesc,bo kamienie blokowaly kolo. W latch 60ych jezdzilem sokolem,uralem wsk,. Nie bylo problemu zima lato,czy brak akumulatora.To byly motory do jazdy,a nie jak dzisiejsze do drogich zabaw w naprawianie i jazdy na pokaz.. Nie ogladam do konca . Uwaga dla posiadaczy tego ciezkiego zlomu.--- NA ZIME WYKRECAMY DWIE SRUBKI Z GAZNIKOW, ABY WYPUSCIC PALIWO. GDY WIOSNA,ZAKRECAMY JE I ZAPALAMY ZLOM PODLACZAJAC DO PRACUJACEGO SAMOCHODU. ZWIEKSZONE VOLTY URUCHAMIAJAJA SILNIK PO POSTOJU DLUGIM. Sa tez klopoty z pompa paliwowa,zasysa powietrze wskotek szczeliny w polaczeniu dwuch metalowych czesci.. Jezdzi sie tym co sie ma,chociaz jest dzisiaj zlomem,kwestia przyzwyczajenia.. Jest silnym motorem,przeciagalem excorziona forda (4,5 tony) jedna mile po utwardzonej polnej plaskiej drodze . Texas- balem sie dzikow,ktore rozszarpuja opony. Hej.
Nie wiem ile rak trzeba miec.Przemieszczam sie z campu na camp,po drodze zatrzymuje sie w miejscach dzikich z mozliwoscia w miare bezpiecznego wypoczynku,na czas nieokreslony. Znac wszystkie techniczne zakamarki traktoru Frightliner,excorziona forda 4-4,yamahy ,przyczepy ze wszystkimi urzadzeniami (gazowo elektrycznymi ,wysowanymi scianami) jak w normalnym mieszkaniu,ale dodatkowo zabezpieczonym na temperatury extremalne pustuni czy kanadyjskich mrozow.I w dodatku reperowac na drodze czy postoju w lesie? A mechanik,zwykle jest znawca do jednej maszyny z terminem naprawy ,moze z tydzien,a z zamowieniem czesci jesli sie zna ,to nastepne dnie... Dlatego nazywam zlomem niektore unowoczesnione pojazdy blyszczace dla oczu. Sa proste rozwiazania techniczne zdajace egzamin przez 40 lat uzytkowania z odpowiedniego materialu,ale niestety zapomniano o nich unowoczesniajac,oszczedzajac.. A my zyjemy dalej chcac cieszyc sie zyciem.Hej.
Super robota, swoją drogą mam problem z moją hondą shadow vt 700 rocznik 1986, a mianowicie po odpuszczeniu manetki lubi sobie kichnąć a na wolnych obrotach po odpaleniu tak jakby palila na jednym tloku, gdybyś mógł coś pomóc byłbym wdzięczny . Pozdrawiam