Yuppie Psycho PL #18 - BONUS! | PO POLSKU | Zakończenie: Z powrotem w domu + 2 sekrety! 

Dziękujemy za wszelkie miłe komentarze oraz uwagi zarówno ze strony Staszka, jak i widzów. Wszystkie błędy poprawione zostaną w nadchodzącej aktualizacji spolszczenia. 💖 Jesteśmy w stałym kontakcie z deweloperami i mamy wielką nadzieję, że otrzymamy możliwość przetłumaczenia także nadchodzącego Catechesis, jeśli tylko gra zdobędzie wystarczająco duże zainteresowanie w Polsce. Dlatego zachęcamy do dodawania gry do listy życzeń. Na ten moment nie jesteśmy w stanie potwierdzić, czy polska wersja pojawi się razem z wydaniem gry. Twórcy na obecnym etapie rozwoju gry nie zajmują się jeszcze tłumaczeniami. Z tego samego powodu język polski nie wyświetla się na stronie Steam gry. Obecne na tej liście języki zostały skopiowane z ich poprzednich projektów, ale nie ma stuprocentowej pewności, czy w grze pojawi się każdy z nich.

35:23 Ropuch każe Brajanowi odciąć Kasi głowę na imprezie (plastikowym nożem)

Żeby polskie koleje były tak punktualne jak te filmy

Mini sekret związany z klubem misterio: Gdybyś spojrzał na kartę VIP-ów klubu misterio to byś na niej znalazł link do kanału Marty Sosy! Yuppie psycho jest według mnie dobrą grą, której rozgrywka była na dobrym poziomie, a wszystkie sekrety i animacje na pewno wymagały od twórcy dużej ilości czasu. Cieszę się że mogłem znów zobaczyć z tej gry serię na twoim kanale!

Może to być zbieg okoliczności, ale corvo to po włosku kruk.

Gra z czasów piksela łupanego. Fabuła tej gry jest świetna. Nie znałem tej gry. Dużo jest dygresji do światka korpo, ale o wiele ciekawsza jest historia dwóch sióstr. Fakt, że twórcy mogliby więcej rozwinąć tę siostrzaną relację, ale najwyraźniej postanowiono żeby gracza zostawić z niedopowiedzianymi wątkami. Co też ma swoje korzyści. Możliwe w ciele fizycznym Rei/Domori zmieniają się wg potrzeby. To Rei musiała usiąść na fotelu szefa, bo to ona jest prawowitą prezeską firmy. A Domori jest w wtedy gdy Rei by nie podołała jakiemuś zadaniu. Historia sióstr jest smutna... Gra stworzona wg starej szkoły. Brak tu listy celu do wykonania, kompasu, mapy, wskazówek co należy zrobić. Gracz musi sam rozkminić co musi zrobić, nie jest prowadzony za rączkę, nie to co duża część gier wskazujące gdzie masz iść. Poza tym multum rzeczy jest dobrze ukrytych, które mogą być w większości pominięte, gdy dobrze nie eksploruje lokalizacji. Podziękowania dla kolektywu Kiełkuni za tłumaczenie. Mi też zdarzało się, gdy sprawdzałem to co napisałem lub ktoś napisał to po kolejnym sprawdzeniu jeszcze zdarzały się błędy i uchybienia. Bystre oko Profesora Staszkosława wychwyciło nieścisłości co ostatecznie każdemu wyszło na dobre. Mam nadzieję że też będziecie tłumaczyć Catechesis 😊.

Nie zgadzam się z opinią, że postać Hugo jest tragiczna. Jest to postać do szpiku kości zła nie ma w niej nic dobrego, choć ma smutną historię początkową, za co mu współczuję. Jednak nie czyni to z niego postaci tragicznej ani w najmniejszym stopniu dobrej. Po tym, jak został źle potraktowany, otrzymał szansę na normalne życie, o ile można było żyć normalnie po wejściu do tego budynku. Pomimo zdobycia jednego z wyższych stanowisk w firmie (znalazł kartę prawdziwego Hugo na 5 piętrze - przynajmniej tak wyglądała ta toaleta, reszta pięter była raczej ozdobą i biurem prezesa), mógł jakoś normalnie żyć. Utrudniał jednak życie innym ludziom, dopóki wszyscy w firmie się go nie bali. Jego jedynym celem było zdobycie jak największej władzy. Nie przejmował się życiem nikogo, a nawet bez skrupułów był w stanie nasłać wiedźmę na wszystkich ludzi na imprezie urodzinowej, wiedząc, że wszyscy poza nim mogą umrzeć, ponieważ miał sztylet, który go chronił. A wszystko to tylko dlatego, że Brian po lekkim upiciu się wszystko mu wypominał. Hugo jest postacią, która najbardziej zasługiwała na tragiczny koniec. Już ku*** wąż był bardziej dobrą postacią opiekował się wiedźmą, jaki kolwiek miał w tym cel (nawet zły)

Może to zakończenie z zapisem "zero" jest jakimś skrawkiem historii na temat śmierci Rei. Skoro Sintra w Sintranecie została usunięta po wejściu w wodę, to może Rei (np w ciele Domori) została zabita w miejscu zwiazanym z morzem, badź jest to faktycznie jej wymarzone miejsce w którym chciala sie znaleść? A João, krótko po zabiciu córki i po tym jak dowiedzial sie, ze zabili Rei a nie wiedźmę (Domori - naprawdę nie wiedzieli, że wiedźma kryje sie w naszyjniku węża?) powiesił się. Nagranie byłoby wtedy związane z tą całą sytuacją. Taka teoria... Dla mnie szczególna gra, 5 lat temu jaki i teraz...super historia❤

Ta obsesja na punkcie dokładnych danych mnie kiedyś wykończy, ale czasy trwania serii prezentują się następująco: Oryginalna (20 odcinków): 15:26:26 Ta (18 odcinków): 15:43:22 Zatem ta seria, pomimo mniejszej liczby odcinków, zajęła 16 minut i 56 sekund dłużej. Jednakże jeden z odcinków z oryginalnej serii jest stricte z teoretyzowania. Biorąc to pod uwagę, faktyczny gameplay sprzed 5 lat zajął 14:53:05. Po przeliczeniu tych danych, okazuje się, że oryginalna seria jest krótsza o 50 minut i 17 sekund, czyli średnio niecały odcinek tego podejścia.

Staszku, niezbyt według mnie to ważne czy Rei tu jest, czy tylko zostały przywrócone jej wspomnienia. W końcu kim jesteś, jak nie sumą swoich wspomnień? Oczywiście to nie ta sama osoba, można zachowywać się wobec niej inaczej, nie czuć tych samych uczuć, ale dla tego kto posiada wspomnienia, nie ma to znaczenia czy jest, czy nie jest prawdziwym sobą. Liczy się, że tu jest i istnieje. Więc nie wydaje mi się, że jakakolwiek postać się tym przejmuje tak jak ty, więc ty też nie powinieneś.

Już ostatni odcinek :( Była to mega seria! Czekam na serie z Catechesis!

Nie znałem tej gry wcześniej. Jestem wdzięczny że postanowil3s do niej wrócić i zagrać ponowne. Tak jak mówisz kiesamowite jest to, że jest naz tak mocno naszpikowana zawartością k ukrytym przekazem.

Odpalilem odcinek szybciej niż mój ojciec sięga po pas

7:25 wąż nie jest wiedźmą Staszek... Tłumacze to od 3 odcinków... Wąż jest chowańcem wiedźmy jednym z bardziej przebiegłych jeśli nie najbardziej... To on jest symbolem zła i stoi za całym złem... Wiedźmą jest Domori i tylko ona... Wąż nie jest wiedźmą a wiedźma nie musi być zawsze zła... Tak na przyszłość ci to mówię wiedźma nie musi być zła zawsze. 8:46 właśnie i czy tu nie widzisz sprzeczności w tym że wąż to wiedźma???? Staszek wiedźma miała zapewnić i zapewniała dobrobyt rodzinie i firmie... A wąż aktywuje się dopiero gdy ta uroniła łzę... Czyli wiedźma to Domori a zło jakie doświadczyła rodzina to ten wąż będący defakto klątwą każdej wiedźmy 9:57 i to jest ciekawe spostrzeżenie według tego co było w oryginale i na co pasternak zwracał uwagę (tak mi się wydaje) to to że dusza Rei została spalona wraz z ciałem Domori... Jednak wąż mówił że zna sposób aby zawsze panienka była z Rei... I tutaj już od oryginału myślałem że zamieniły się ciałami to samo mówią gracze na forum ale... Co jeśli ich duszę się zespoliły a nie zamieniły? Dwie dusze zmienione w jedną i znów podzielone na dwa ciała... To defakto mówi wąż ale może chodziło o to że będą zawsze razem bo właśnie zamieni ich duszę więc ciało jednej będzie z duszą drugiej i tak będą na zawsze... Te zespolenie tłumaczyłoby czemu Rei Sintra w końcówce była Rei Sintra że system ją rozpoznał że miała zielone oczy, bo Domori i Rei stworzyły wspólną duszę w ten sposób ich wkręcił wąż... Ale to tylko przemyślenie na szybko moim zdaniem dusza Rei po spaleniu była wolna a nie zniszczona i potrzebowała naczynia którym stał się sintranet i później Rei robot 12:29 no właśnie i przez to że była w tle zastanawiającym lekko staje się dla mnie fakt słów węża "będziecie zawsze razem" i to co pisałem wyżej... 12:53 to jest prawdziwa Rei nie zrzut pamięci Rei. Potwierdza to system rozpoznania. Inaczej android mógłby tam zasiąść i też by się aktywował. Tutaj się zastanawiam co jeśli te dusze byłyby zespolone czy system wykrył by to? Zespolenie dusz to nie byłoby tak głupie, przecież istnieje zniewolenie duszy i opętanie wydaje mi się że o zespoleniu kiedyś też słyszałem więc może to jest jednak tutaj grane?? Najczęściej zespolenie dusz teraz to wielka miłość ale może kiedyś było inaczej? Istniały tak zwani bracia krwii i podpisywanie kontraktów demonicznych własną krwią z osobą której przysięgało się mocną przyjaźń i że nigdy nie stanie się przeciwko niej widać to w wielu historiach fantasy więc tutaj też może być jakaś interpretacja tego zjawiska 13:56 i tutaj też masz potwierdzenie wprost... Rei: "Mylisz się nie jestem wiedźmą, za to MOJA SIOSTRA już tak" no naprawdę gra sama to mówi że to nie wąż jest wiedźmą 15:26 on będzie z niego skakał tak ja to pamiętam 17:37 tak kruk to corvo z łaciny jeśli dobrze pamiętam i to chyba pisałem już wcześniej... 19:58 tak ja też to zapamiętałem... 25:10 ooo ciekawe. Widzisz moim zdaniem moment powieszenia Joao bo stracił dwie córki i firmę oraz duszę Rei błąkającą się po spaleniu na stosie (znika jak duch to naprawdę jest dosłowna interpretacja) co ciekawe posiada czerwone oczy więc co jeśli zespolenie dusz nie jest takie szalone i złe jak myślałem na początku? 26:22 o kurde no Rei lubiła morze nawet w sintranecie znika w morzu gdy się z nami żegna a tutaj pan czart spotyka jakby jej duszę? Bo jak inaczej interpretować sinusoidę czerwoną latająca po środku niczego?? Powiem tak kiedyś myślałem jak ty teraz że wąż to wiedźma pamiętam o tym symbol zła wąż wiedźma zła więc wąż to wiedźma ale teraz... Mam większą wiedzę o świecie i patrzę inaczej na tą grę... Słuchaj jesteś okultystą, szukasz mocy, po co ci Domori skoro jej moc jest w naszyjniku? Nie mógłbyś oddzielić naszyjnik o niej i jej się pozbyć? Spowodować że klątwa przejdzie na ciebie i póki będziesz szczęśliwy wszystko będzie cacy? Wgl znalazłem całe słowa piosenki voice po angielsku i brzmią trochę inaczej The white witch dwelled in the mountain Watching a lost soul take from her fountain She swore by fang and skin, tooth and nail, wicked spell That all would hide and wail and share the tale of blood and hell I saw the sun rise with stars that burned bright into a red sky I heard a voice cry in search of a new light, maybe an old lie La la la la la, la la, la la La la la la la, la la, la la I saw the sun rise jakby nie było opowiada o białej wiedźmie mieszkającej w górach (a nie jak w spolszczeniu w kamieniu) która spogląda na zagubioną duszę która pije z jej fontanny i przysięgła na pazur (taki bardziej chyba szpon więc trochę do sowy/kruka, skórę więc na węża, ząb i paznokieć i tu nie wiem za bardzo na co... ząb dalej może być do węża ale istnieje inne słowo fang na określenie kła węża...) (przysięgła że) wszyscy schowają się i będą wyć z przerażenia i będą dzielić pieśń/historie krwi i piekła Widziałam jak słońce wstaje z milionem innych gwiazd, jak płonie jasno w czerwonym niebie i słyszałam głos krzyczący w błaganiu o (znalezienie?) nowe światło, choć może to było kłamstwo... Widziałam jak te słońce wschodzi... Te ostatnie linie mówią o ciekawym rodzaju klątwy... klątwy zaćmienia słońca tak zwany blood moon, nie wydaje mi się że zobaczyliśmy ten rodzaj klątwy w tej grze... Chociaż może była jakaś scena która to pokazywała? Może opowiada jakimś cudem o historii Kasi i ona też nie jest zwykłą osobą? W końcu widzimy jej głowę odciętą.. Dodatkowe spostrzeżenie jest takie że Domori została spalona na stosie (chodzi mi o sam fakt intencji Joana) Czemu nie wybrał innych metod zabicia wiedzmy? HexenHammer miał kilka sposób na zabicie wiedźmy (ten oryginalny że tak powiem nie z gry) i była tam np dekapitacja której w sekretach doświadczyła Kasia czemu nie spróbował tego?

Zamiast Hello Charlotte fajnie byłoby zobaczyć World of Horror polskiego twórcy, albo może kolejny Zero Escape, możesz też nagrać Distraint 2 (jedynkę kiedyś ograłeś i dwójkę miałeś nagrać), ciekawa byłaby też VNka Powrót na Wyspę Shironagasu (ma język PL). Jest też kilka tytułów z bardzo wysokimi ocenami jak The Bunny Graveyard, Firework czy Detention. Jest też kilka mniej znanych ale interesujących tytułów Night Loops, The Night is Grey, Tales from Candleforth, Iwaihime (gra autora innej znanej VNki horrorowej i jeśli będzie się tu odwalało to co tam to gwałt na mózgu gwarantowany).

Ja bym chętnie zobaczył Lisa The Painful w Twoim Wykonaniu

Jedyna duża tajemnica jaka została tak naprawdę to... z którego momentu pochodzi pamięć Rei wrzucona do Sintranetu? Jak przepraszała Domori to wydawało się, jakby pamiętała tamtą chwilę, gdzie poszła bawić się z kimś innym, więc musiało to być niedługo przed jej spaleniem... Tylko co, w tak krótkim czasie zdążyliby wrzucić jej pamięć do tych botów? Jeszcze w dodatku wspominali, że było ich 7 i jakiś czas działały normalnie w firmie, ale jak spalili Rei w ciele Domori to wszystkie Sintraboty zniszczyli...To wszystko miesza mi w głowie, jakim cudem to tak szybko zrobili, aż się sprawa teatralna z RainCode'a przypomina 😵‍💫 A co do scenki z zapisu 0, to ja wywnioskowałem z niej, że tak naprawdę mimo bogactwa firmy, a tym samym rodziców, Rei nigdy nie widziała morza/oceanu. Możliwe, że podczas gdy jej rodzice się kłócili, to dawali jej szumu oceanu do słuchania, by to zagłuszyć, i stworzyli w niej pociąg do morza w ten sposób. A po prostu po tym jak spalili Rei w ciele Domori, Joao tego nie wytrzymał, powiesił się, i dla uspokojenia mama Rei założyła właśnie te same słuchawki, z których korzystała ich córka, a teraz były nieużywane. I słuchała, słuchała, słuchała... Strasznie smutne :(

Hej Staszek dzięki za fajną serię do oglądania😊 Może byś ograł kiedyś pathologic 2? Gra się wydaje ciekawa.

17:34 sprawdź Staszek jak po łacinie jest kruk. 😉

Ja bym chetnie zobaczyla The Strange Men series Są to 4 gry z tego co pamiętam, pierwszą jest The Crooked Man Chętnie bym rowniez zobaczyla Purgatory (ostatnio wyszła druga część) oraz Sayu no uta (the song of saya)

Ja lecę oglądać the count lucanor

pozdrawiam

Dreczy mnie to od kilku odcinków, czy jak gramy Domori - można coś tam zrobić prócz zostać spalonym? Pamietam że Staszek coś upatrzył, ale nie zdążył bo zginął Domori..... I to ciagle mnie ciekawi...

Grałam w hello charlotte i bardzo polecam!

Jak byłeś z kasetą archiwum miałeś sztylet można by iść do tego kokona w bibliotece

9:00 czy ja wiem, czy to taka ściema tego węża? Ostatecznie nieśmiertelna Domori przetrwała w ciele Rei, a świadomość Rei jest nieśmiertelna w mechanicznym ciele, a obie się do siebie zbliżyły, więc koniec końców wąż spełnił obietnicę i ich przyjaźń ma szansę przetrwać na zawsze.

19:39 mi się wydaje że był hugo na dachu i jeśli tam pójdziesz to może go uratujesz

1.Kasia śpiewa, a nie milczy 2. Ma odciętą głowę, bo to zrobiłeś? plastikowym nożem, na imprezie 3. Prawdopodobnie osoba na imprezie, bez głowy, którą lata w każdą stronę, to ona (nwm, czy można na imprezie wejść z nią w interakcję, bo tego nie zrobiłeś, ale była jedyną osobą której nie potrafiłeś zlokalizować)

Hugo to postać która strasznie źle kończy, nie zasługuje na śmierć pomimo tego że próbowała nas zabić wiele razy, to jej motyw jest wystarczający by zrozumieć dlaczego tak robi, ostatecznie najlepszy endig to ten główny, gdzie rodzeństwo się pogadza, co jest nie spotykane, bo zwykle najlepszy to ten sekretny, ja bym dał sekretne zakończenie z pójściem na dach kiedy się wszystkich uratowało, by Hugo nie skakał, oraz został mu zabrany sztylet i dla niego to się o wiele lepiej skończyło, i coś dodał z tym jak on miał tym informatykiem jak on biegnie na 10 piętro, mini scenka co tam zastanie, a co do tej Kasi z odciętą głową, pragnął bym zwrócić uwagę na jej otoczenie, to pokazuje że już zdążyła stracić zmysły dla pracy

Może teraz remaster Corpse Party?

Speedrun

komentarz sponsorowany