Musztra super jestem pewna podziwu dla orkiestry. Dodatkowym atutem są doboszki. Ale jak zawsze jest coś co można poprawić. Nie chce żeby ktoś odczytał to jako, że się wymądrzam, ale przez 7 lat tańczyłam przy orkiestrze, a teraz zaczynam prowadzić własną grupę i wiem o czym mówię. Nie wiem są to pomponistki czy mażoretki, ale układ można było zrobić trudniejszy i bardziej marszowy. A jeżeli chodzi o tamburmajora, to więcej ćwiczeń i będzie super, bo widać że nie jest pewna tego co robi.