Jarek, zamiast z magnesem to trzeba było z pompą strażacką przyjechać, wyssać wodę z Wisły i żelazo samo by się znalazło, gołym okiem byś widział gdzie leży 😂😂👍
@@Pumbelix Sądze że wisła z racji iż jest rzeką nieukierunkowaną sztucznie to to co tam od czasów wojny leży to albo jest głęboko w naniesionych przez wode łachach a jak były na wierzchu to ludzie wybrali i na złom.
Zmień magnes lub dorób boczny uchwyt bo tak na 80% nic nie złapiesz jak targasz go w wodzie do siebie to magnes jest prostopadle do dna ma słabe szanse coś chycić niżeli przemieszczałby się równolegle. To co masz jest teraz dobre jakbyś miał do niego tyczkę i chodził po stawach wbijając go w muł. Druga sprawa to mosty , tereny jakiś walk w 1939 / 44 / 45. Tam gdzie się coś działo Pozdrawiam
ttez kupilem magnes neodymowy i bylem kilka razy, troche wyciagnalem fantow ale trzeba smigac po miejscach wedkarskich, starych kompieliskach itd, mosty,wiadukty. na zadupiu nic nie zlowisz.
Jarek jak chcesz sobie połowić tym magnesem neodymowym do jedź do jakiegoś miasta, ustań na moście i wtedy złowić możesz nawet granat z II wojny światowej. 😉 Ale gwarantuje ci że uzbierasz tych przedmiotów nawet dwie reklamówki. 🙂 Obejrzyj sobie filmiki jak łowią takimi magnesami i zobacz jakie przedmioty łowią. Możesz złowić nawet jakiś stary rower. 😀 Mam nadzieję że pomogłem, pozdrawiam. 😉
Nerek popelniasz błędy w szukaniu z magnesem po pierwsze na rzece ciężko jest coś wyciągnąć jedynie w miastach po drugie musisz po zucie dać mu czas by opadł na dno
Jarek Wisła ma powierzchnię kilku jeśli nie kilkudziesięciu tys. kilometrów kwadratowych. Twój magnes ma powierzchnię 0,00000001km2, dlatego prędzej wygrasz w lotto niż złowisz coś rzucając magnes w losowo wybrane miejsce na dowolnym odcinku Wisły