Pływanie po rzece i w rzece to najlepszy sposób, żeby dobrze ją poznać. Tym razem zapraszam Was na długi spływ Sanem - jakoś tak wyszło, że z jednego dnia nagrałem więcej materiału niż z tygodnia nad innymi rzekami.
Poza samym płynięciem i obserwowaniem przyrody udało mi się także wyciągnąć z rzeki... lodówkę i posprzątać z wszelkich śmieci łachę u ujścia Sanu. Lodówka ma zostać odebrana z brzegu w środę przez stalowowolski Miejski Zakład Komunalny.
Z góry przepraszam za jakość dźwięku - tym razem wszystko nagrałem tzw. małpką, małym podwodnym aparatem do którego nie da się podłączyć mikrofonu, który dodatkowo wydaje nieprzyjemny dźwięk przy ustawianiu ostrości. Mój normalny, duży aparat niestety jest za duży do spakowania na 2,5 metrowy kajak ;)
Zachęcam do wsparcia kanału przez Patronite, umożliwi mi ono np. zakup innej sportowej kamery i nagrywanie filmów z lepszą jakością: patronite.pl/piotrbednarek
Zapraszam także do obejrzenia wcześniejszych produkcji, subskrybowania kanału i obserwowania Wolnych Rzek w innych mediach społecznościowych:
/ wolnerzeki
/ wolnerzeki
10 авг 2020
