W ten weekend byłem w Trójmiascie i czas oczekiwania na taxi w piątek to było 75 minut a na ubera 40 minut. Ceny bardzo podobne. Jak dla mnie to dobry ruch z tą taxi. Pozdrawiam i szerokości życzę.
Obracam się w transporcie i ciężarówkami uwielbiam jeździć ale na Taxi za Chiny bym nie wsiadł wiem jacy są ludzie i za żadne pieniądze bym się w to nie bawił ale szanuje to że ty masz chęci sobie dorobić spoko pozdrawiam 💪💪💪💪💪 brakuje odcinków że Scanioo 😎
Ale ten transport to jest lipa chłopak obraca setkami tysięcy a na taxi musi dorabiać. Szanuje twoja decyzję i wytrwałości życzę , ja sobie już dałem spokój.
@@Szoferzapuszkowany111 masz wyjazdy z pierwszej ręki ,ale powrotów pewnie nie masz. Skoro jesteś taki gites to super. Dookoła mnie jest lipa. Ja maiłem wyjazdy z pierwszej ręki i nie podołałem.
W jakim języku chcesz porozmawiać? Angielski? Niemiecki? Wypowiadac sie na temat o którym nic nie wiesz-patrz ja-potrafi każdy. Jesteś wielkim przewoźnikiem z nikiem Szofer z Pruszkowa?
W filmie o "ślubie" wspomniałeś, że podoba Ci się Challenger ale kupił byś Chargera bo praktyczniejszy, ale na razie nie bo jeździsz na taxi. U mnie w mieście gościu jeździ Chryslerem 300C (5,7 w gazie) na taxi. To jest te samo auto co Charger (te same silniki) ale taki jakby bardziej prestiżowy. Kręci się po mieście ale ma też dużo klientów VIP i często jeździ na lotnisko ( trasa pozamiejska Wałbrzych - Wrocław).
A Ja znowu zadam te same pytanie co było pewnie 100 razy zadawane. DAF CZY SCANIA 🙂 albo jeszcze jedne Nowy czy używany ? masz już duze doswiadczenie z obydwoma, jestem ciekaw czy zmieniles zdanie. Z tego co pamiętam to zdecydowałes że lepszy jest nowy
@@matisilodriver big bagi zazwyczaj mają ta sama wagę,a ztymi 11tonami do połowy to było przy starych zestawach,dziś jak zestaw waży 15 ton jest inaczej
Nie wiem jaki dochód przynosi taxi ale bym się grubo zastanowił żeby sprzedać zestaw (nie wiem czy masz dwa czy sprzedałeś) i pierdolnalbym to wszystko w pizdu. Kasa słaba, łeb opuchnięty 24/h i moim zdaniem szkoda czasu. Jest jeszcze jakies życie prywatne a nie kręcenie kilometrów spanie po parkingach. Jeszcze jakby z tego była gruba kasa...
@@user-mx1vs3eg8eja będę niedługo pracował u Karola to będę wiedział co i jak. Ale na dziś pomogę powiedzieć, że spedytor nie zna się na robocie . Pozdrawiam
Coś mi się nie chce wierzyć w to co piszesz ale czym prędzej sam zacznie szukać ładunków to lepiej dla Karola,Auta zarabią, kierowcy będą mieli prace i sam na siebie tez zarobi będąc w domu i szukając zleceń ;)
Karol nie wymięka i się nie poddaje. Jest problem więc stara się podołać. Z samej taxy nie da się wyżyć ale dodatek jest spoko. Z 2 ciężarówek + taksy już z całą pewnością jakiś pieniądz sensowny do przeżycia w Bydgoszczy zostaje. A jak spłaci leasingi na kamiony to odetchnie i jestem pewien że właśnie dlatego tak kombinuje.