Super, że pojawiają się recenzje komiksów z innych wydawnictw niż Marvel i DC. Zawsze to jakaś odtrutka na superhero oraz są to historie, które można czytać od początku do końca bez bagażu 70-letnich uniwersów.
Paper girls przeczytałem i gorąco polecam a zabij albo zgin mialem na oku ale jakos nie bylem pewien czy sie za to zabrac. Po tej recenzji na pewno nadrobie zaległości! Moim zdaniem powinieneś robic recenzje tego typu komiksów bo nie ma tego za duzo na naszym yt. Jezeli komus pasuja takie opowieści polecam Hrabstwo Harrow czy Outcast, ciekawe i nietypowe.
Od non stop (i image siłą rzeczy) polecam monssterse (nie pamietam jak się zapisywało) to historia fantasy rodem ze studia gibli (czuć trochę mononuke hime wibe) ale duużo mroczniejsza, no i head loppera który jest świetny
Bardzo lubie Brubakera, ale ta akurat pozycja mi nie podeszla. Do Sleeper, Criminal, Fatale czy Fade out nie ma startu. Irytowaly mnie bardzo postacie, zarowno glowny bohater, jego przyjaciel i dziewczyna. Genialna policjantka na przekor wszystkim- sztampa i nuda. Rosyjska mafia ktora nigdy nie wybacza i bedzie cie scigac po kres czasow- kolejna klisza. Jak dla mnie slabo.