W markecie mleko o zawartści tłuszczu 2% kosztuje ok. 4zł, a w sklepie osiedlowym 5-6zł. Teraz rolnikowi mleczarnie płacą po ok 1.5zł przy tłuszczu 4,5% w styczniu płacili nawet 3zł. Jak i z czego ma żyć rolnik jak tak mało otrzymuje za swoją ciężką prace? np. Górnicy wiedzą jak walczyć o swoje, bo u nich jest jedność a rolnik w pojedynkę nic nie może i jest z góry skazany na porażkę.
Szanujcie wszystkich rolników bo jak ich braknie to pójdziecie się paść na zieloną łąkę To nie jest praca że pójdziesz na 8:00 i wrócisz o 16:00 trzeba być alfą i omegą żeby prowadzić gospodarstwo rolne przez 24 godziny na dobę szanujcie ich
zaczynałem 20 szt !! miałem max 200 dojnych!! 3 lata temu skończyłem!!! spłaciłem kredyty i patrze jak inni upadają!!! lepeij samemu zakonczyc niz KOMORNIK!! chyba ze jestes zakredytowy pod korek to musisz zapierd..........!!
Piękne Pana Pawła Gospodarstwo obsada stad robi wrażenie ,teraz to są trudne czasy, dla nas Rolników koszta produkcji stale rosną, życzę powodzenia i dalszych SUKCESÓW rozwoju Gospodarstwa .
Koszty rosną, trzeba inwestować by sie rozwijać bo inaczej się zwijasz. W końcu by sie to pospinało to trzeba finalnie produkt drogo sprzedać. Tylko kto kupi drpgo wyprodukowane bo przecież klijent też ma ograniczony budżet i szuka najtańszego. Nie można bez końca pompować tych baniek bo w końcu tylko rak rośnie bez końca.
Pucować traktory i dołączać do rolników na zachodzie bo za niedługo ceny na poziomie lat 90tych to będzie norma tam władza próbuje zakazać protestów to organizują rajdy i parady traktorów można! można
@@bluecage2024 Ale niektórzy przesadzają, mają 30 ha i 3 ciągniki po 150km. A później lament że serwis drogi itd. A i robią po 200mth na rok. He, ha, hi.
@@bluecage2024 Doskonale rozumiem. Teraz za mleko płacą 1.5 a jeszcze w styczniu byłpo po ok.3zl. A w sklepie cena nie spadła. Żyto jest po 500 a było po 1200zł itd, itd. Mi chodzi o to że dużo rolników żyje ponad stan, nie oszczędzają, nie payrzą w przyszłość. Jak ma trochę kasy to ciągnik musi być taki żeby sąsiada wkurzyć a później lament że serwis drogi. Znam takich co ciągnik o mocy 150koni czepiają do małej przewracarki żeby się pokazać a później mówią że diesel drogi. A wcześniej ciągali przewracarkę c330. Pojął o co codzi?
Ha, ha,ha, mleczarnie mają straty a samochody po 1mln zł to kupują hurtowo. Kiedyś pytałem się prezesa mleczarni, kiedy podwyżka cen mleka. Odpowiedział: mleczarnia inwestuje i nie ma pieniędzy na podwyżki.
W Warszawie człowiek przywozi mleko spod N Sącza. Sprzedaje 10zl/0,75l. Schodzi równo. Tylko ma Jerseye karmione sianem i zielonkami, a nie sianokiszonkami. Jak produkujesz mleko przemysłowe, to się nie dziwię, że Ci płacą jak za przemysłówkę.
Według Ciebie czym się różni siano od sianokiszonki to po pierwsze a po drugie wszyscy nie zaczną wozić do Warszawy mam 30ha gosp. I co drugi dzień odbierane jest odemnie 1400l nierealne wozić i sprzedawać takich ilości a pamiętaj że ja jestem drobnicowcem
Mleko na sianie i ziołach z łąk ekologicznych to super pyszne mleko... radzę się doszkolić sianokiszonki są smzdrowsze w mleku niż te z siana.. poza tym nie zdziwię się jak ten człowiek jeździ 20km za Warszawę i bierze od rolnika takiego jak ten Pan.
@@pietruk1916no większości nie ma pojęcia o żywieniu zwierząt a sami eksperci no właśnie dobra jakość kieszonki to podstawa szczególnie w żywieniu przeżuwaczy.
@@pawi914 zastanawiałem się kto jest mniej dowartościowany... czy ja czy Ty pisząc ten komentarz... to, że zwróciłem na to uwagę to akurat fakt, że sam miałem o to problem na gospodarstwie i raczej to potępiam...
Kto ma paliwo po 3 złote? Na pewno nie rolnik. Rolnikowi przysługuje jedynie zwrot akcyzy i jest limit od ilu litrów na hektar gruntu może tę akcyzę odzyskać. Ostatnio hurtowe dostawy paliw do gospodarstw wyceniane były o złotówkę drożej za litr niż na stacjach benzynowych. Myślisz że rolnik będzie z kanisterkiem na stację jeździł. Duże gospodarstwa zamawiają jednorazowo minimum tysiąc litrów. Dopłaty dla rolników są po to żeby ludzi, w tym ciebie było stać na jedzenie w sklepie. Gdyby krajowe rolnictwo padło i trzeba by większość produktów importować to zapewniam, że ceny w sklepach były by znacznie wyższe.