Zagrożenia duchowe (cz. 1) - Grzegorz Bacik (3/21) 

Panie Grzegorzu , Bog zaplac za piekny wyklad. Tu nie ma wiecej co mowic tylko wprowadzic w nasze zycie i z pomoca Boza zmienic to co nie jest Boze.Tzn. nasze zle postepowanie zamienic w Boze postepowanie , nasladowac pokornie Maryje by dojsc do Chrystusa ,do tej Bozej Milosci.

Panu BOGU ❤️❤️❤️ niech będą Dzięki Wielkie i Wieczne Dzięki 😇 😇 ❤️ 🙏🏻

„Idź Twoja wiara Cię uzdrowiła”.” I wiara jest poręką tych dóbr, których nie widzimy, ale się spodziewamy” , „ przeszłość należy do Boga, przyszłość jeśli Bóg pozwoli, wszystko co macie jest tu i teraz” Ew. Wiara to nie myślenie, snucie optymistycznych fantazji o przyszłości. Wiara to widzenie przyszłości tu i teraz jakby się już wydarzyła. Widzenie w wyobraźni. Oparcie tego widzenia o Moc Boga, o całkowite przekonanie ze to się wydarzy oraz odczucie miłości i radości ze spełnienia. To wynika ze słów Jezusa i to potwierdza współczesna nauka. Jeśli w wyobrażeniu pod spodem jest lęk ze przecież się nie uda, to nie ma wiary jest lęk. Jezus powiedział 365 razy nie lękajcie się i prawie tyle samo radujcie się.

JEZU DZIĘKI ZA ODDALENIE MARŻORETEK CHEARELDERK ZŁEJ WOLI UROKÓW MATEUSZ Z MAMĄ JADWIGĄ

Bóg zapłać Panie Grzegorzu za wykład. Otwiera on długo zamknięte oczy które były ślepe. Módlmy się za biednych grzeszników.

Bóg Zapłać ❣️

JEZU O ŚWIATŁO DUCHA ŚW DLA PEWNEJ OSOBY MATEUSZ Z MAMA JADWIGĄ

Bogowie Anunnaki osoby fizyczne. Bóg Anu i jego synowie Enki nasz kreator i Enlil który chciał naszej zagłady.

Czy posiadanie w domu kamieni kupionych w sklepach ezoterycznych i kiedyś w jakiś sposób wykorzystywanych może przynosić zło. Obecne tyko leżą. Proszę o odpowiedź

Tak oczywiście każdy ateistami chcę iść na wieczne męki wez się puknij

Dodaję Bacika do mego/ "Zbioru Bzdur". Zaslużył sobie na to solennie.

Czy ten Pan to ksiadz?

Pytania do p. Grzegorza( w związku z tym, że pod wywiadem Smutne kulisy działalności o. Józefa - komentarz usunął): dlaczego wypowiada sie Pan w tak ważnych kwestiach duchowych, z tak dużym przekonaniem o swoich racjach? Nie jest Pan przedstawiany w wywiadzie jako teolog czy demonolog, nie mówi tez Pan, o tym, która diecezja udzieliła Panu misji kanonicznej do głoszenia. Dlaczego publicznie oskarża Pan biskupów i przełożonych zakonu o przemilczanie tych zagrożeń. Nie bierze Pan zupełnie pod uwagę tego, że to Pan może być w błędzie i siać zamęt wśród ludzi. Dlaczego straszy Pan książkami autorów protestanckich, skoro mają imprimatur (powołując się na opinie osoby zniewolonej)? Dlaczego dokonuje Pan mylnej interpretacji modlitwy o. Józefa o uzdrowienie, sprowadzając ją tylko do uzdrowienia fizycznego, sprawiając wrażenie u słuchacza, że do o. Józefa idzie się jak do bioenergoterapeuty? Dobrze Pan wie, że podczas tych spotkań jest Eucharystia, adoracja, są spowiedzi i ludzie nawracają się, zbliżają do Boga - to nie jest protestanckie. Panie Grzegorzu, sieje Pan zamęt, wydając tak radykalne, i subiektywne zarazem, opinie bez mandatu Kościoła. Powołuje się Pan tylko na jakieś rozmowy z egzorcystami… Najsmutniejsze jest to, że wypowiada się Pan za/w imieniu osoby zmarłej… Nie przyszłoby mi do głowy iść z reklamacja do o. Józefa…, z powodu powrotu choroby… Jeżeli ktoś przyszedł tylko po uzdrowienie fizyczne, nie dziwie się, że zgłasza reklamacje… O. Józef nie ma władzy nad wolną wolą człowieka szukającego tylko uzdrowienia fizycznego. Dobrze Pan wie, że Bóg chce uzdrawiać przede wszystkim duszę… To smutne, że w dzisiejszych czasach, tak wiele świeckich osób, bez wykształcenia teologicznego i misji kanonicznej, sieje zamęt w kościele poprzez głoszenie w mediach… Czy oprócz zagrożeń coś Pan jeszcze dostrzega w Kościele? Niech mi Pan wierzy, w nim jest wiele dobra, którego doświadczyłam, także przez posługę o. Józefa

Czyli Dominik Chmuelewski jest opetany przez demona Karate