O poczuciu zagubienia we wczesnej dorosłości. Co robić, kiedy nie wiemy, kim chcemy być, co robić ani gdzie właściwie zmierzać? Czy istnieje moment, w którym poczujemy się dorośli? Mój Instagram: / chociazby
Cześć dziewczyno! Uwielbiam Twoje podkasty. Mam 45 lat a Twoje treści bardzo dużo wnoszą w moje życie. Dzięki Tobie zwracam większą uwagę na zadowolenie z codzienności, uważność, odpowiednie wybory. Mając 45 lat, prawie 20 lat pracy w zawodzie, dwóch synów, których wychowuję samodzielnie łapię się na tym, że Twoje przemyślenia są dojrzalsze niż moje obecnie. Podziwiam to co robisz i jak bardzo motywujesz. Obecny podcast niekoniecznie jest dla mnie bo od zawsze chciałam być lekarką i spełniam się w zawodzie jednak bardzo mi pomógł w zrozumieniu mojego syna. Ma dopiero 15 lat a ja trochę się martwię, że nie wie co chce robić w życiu. Na szczęście nieśmiało zauważa czego nie chce. Uspokajasz mnie i w mądry sposób nakreślasz inny sposób myślenia. Bardzo Ci dziękuję za wszystko co robisz. Czasami jest mi przykro, że w Twoim wieku nie miałam tak dużej samoświadomości i dojrzałości. Ściskam mocno
O kurcze, a jestem od Ciebie o 10 lat starsza i nadal tak mam🙃 Czasem chyba warto nie rozkminiać, tylko cieszyć się każdą chwilą i nie porównywać się z innymi 😉
Ja byłam tą osobą która zawsze wiedziała, przynajmniej tak mi się wydawało a życie wszystko zweryfikowało i teraz moja odpowiedzią jest właśnie to proste stwierdzenie że chce być szczęśliwa nieważne czym będę się zajmować. Teraz moim marzeniem nie jest wysokie stanowisko w korporacji tylko coś co pozwala mi na kreatywne zajęcia i spełnianie zainteresowań
Tego potrzebowałam ❤ mam prawie 25 lat, skonczylam studia. Boje sie, że po kilku latach pracy w zawodzie nie będę sie spełniać, a na terapii pracuję nad tym ŻE JESTEM DOROSŁĄ KOBIETĄ!
Ja poszłam na studia bo koleżanka tam szła. Tematyka trochę mnie interesowala ale nie czułam się zbyt pewnie. Ale co do wyboru liceum to jakiś dramat. Kiedy wychowawczyni kazała nam napisać gdzie chcemy iść to napisałam liceum fryzjerskie bo nie wiedziałam co. Ściągnęłam od innej koleżanki. I tak. Miałam to poczucie że każdy napisał coś rozsądnego a ja tak nie za bardzo :(
