@@MichalK_Photo bzdura. Jak ktos nie rozumie to znaczy, ze tlumaczenie jestzrozumiale glownie dla utora tlumaczenia, a przepisy majace w zamiarze sciagac z ludzi HARACZ (bo tzw.podatki sa zwyklym, nieuzasadnionym zlodzijstwem) sa tak popieprzone i tak przecza sobie wzajemnie, ze nie jest nawet mozliwe ich przestrzegac. Ukladaja je debile...i ZLODZIEJE wlasnie. Polecam zainteresowac sie Najwyzszym Aktem Prawnym w Polsce od 1.06.2015roku, ktorym jest Dekret Zwierzchnika Wladzy zwany Dekretem Cichockiego od nazwiska tworcy a ktory wdraza od kilku lat w zycie garstka ludzi SWIADOMYCH tego w jakim oszustwoe zyjemy, jak jestesmy ze wszystkiego co sie da ograbiani, a teraz Oszusci Globalni szykuja sie do odebrania ludziom gotowki. Kto madry zrobi wszystko, zeby przeciwdzialac temu g...u poniewaz to jeden z ostatnich krokow do wdrozenia swiatowego TOTALITARYZMU. Polecam rowniez kanal Salon Ludzi Wolnych, gdzie dziennikarz i pisarz Marek Chodorowski zwiezle i dokladnie tlumacyzy od starozytnosci po dzis dlaczego jako ludzkosc znalezlismy sie w obecnej podbramkowej sytuacji prowadzacej do zaglady wiekszosci....
Nie rozumiem, jak można kupić bez VAT? Przecież VAT i tak będzie wliczony w cenę, a czy go odpiszę, czy nie to inna sprawa, więc nie ma tego przykładowego zakupu na 10 tys.+vat, bo zawsze muszę ten vat zapłacić.
Nie zawsze podatkowo nam się to opłaca. Jeżeli faktura jest na części do samochodu w leasingu, który kosztuje ok 190k netto i więcej to już branie faktury podatkowo opłacalne nie jest. Odliczamy połowę vatu + 75% dochodowego pomniejszonego dodatkowo stosunek ceny naszego samochodu do kwoty 150k. I zamiast dochodowego 19% zostaje odliczenie 11%, a zamiast vatu 23% odliczamy tylko 11,5%. Oczywiście legalnym zawsze warto być i tutaj faktura zawsze wygrywa. Podatkowo nie zawsze.
3:15 - "prawda zawsze się obroni" też tak myślałem do apelacji przeciwko zus w pierwszej instancji faktycznie się obroniła ale w drugiej nie ma znaczenia sąd szuka tylko pretekstu żeby budżet państwa nie musiał płacić...
Pan minister Ziobro teraz załatwia sporo kasacji nadzwyczajnych - może warto do niego napisać o kasację także twojego wyroku ;). 2 instancja rozstrzygnęła o meritum sprawy - bez zwrotu sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji?
Wszystko to racja zakładając, że firma wykazuje zysk i ma podatki do zapłacenia. Jeśli firma nie wykazuje zysku i nie płaci podatków to nie ma od czego odliczyć kosztów. Może warto o tym powiedzieć:)
@@gryzakamil3599 Moim zdaniem tak. Masz prawo do odliczenia vat z dokumentów celnych. Ale ne jestem specjalistą może wypowie się ktoś kto jet importerem.
Rozumiem.Importując towar płacąc vat z cłem sprzedaje bo dalej klientowi detalicznemu gdzie w cenę końcową jest wliczony vat itd.tzn kupujac towar np 12.3 z VAT narzucam marżę to konsument płaci vat zawarte w cenie końcowej czy tak?
@@gryzakamil3599 importujesz towar. Obliczasz i wykazujesz VAT w zgłoszeniu celnym. Płacisz ten VAT Doliczasz marżę i masz swoją cenę sprzedaży z VAT Po sprzedaży od VAT otrzymanego od klienta odliczasz VAT zapłacony przy imporcie a resztę oddajesz skarbówce To tak w uproszczeniu
Ludzie nie rozumieją tak prostych rzeczy, zabierają się za prowadzenie firmy, firma w ciągu roku upada i płaczą że w tym kraju nie da się prowadzić firmy
Panie Eryku ten przykład to nic. Nie dawno miałem lepszy przykład. Klient wprowadził do ewidencji samochód za 30 000 zł taką mi fv dostarczył. Po 2 latach sprzedał ten samochód za 32 000 zł. ?? Zapytałem jakim cudem? Okazało się że za samochód zapłacił 50 000 zł ale aby sprzedawca nie płacił podatku to fv wystawił na 30 000. No to fajnie powiedziałem mu, zapłaciłeś podatek za niego.
Zapraszamy na szkolenie pt. " Tajemnice spółek" już 16.03.2021. Więcej info na naszym FB: facebook.com/sklodowscypl/ lub stronie sklodowscy.pl/aktualnosci/najnowsze-informacje/bezplatne-szkolenie-tajemnice-spolek
a jak wygląda sprawa na dzialnosci nierejestrowanej? chcemy spróbować jej i sprawdzić czy biznes wypali. Ale do rzeczy kupiłem na fv ale bez VAT certyfikowane matki pszczele celem ich dalszego rozmnażania. prywatnie posiadam mała pasiekę ale nie mam żadnego dokumentu zakupu Uli czy też pszczół. pytanie czy mogę łączyć takie coś że będę sprzedawać matki pszczele które rozmnożę ale muszę do tego wykorzystać pszczoły które już mam..? czy tak można?
OK, ale co się dzieje, jeżeli przykładowo, po roku cz dwóch zamykamy działalność? w sensie co z tym vatem i dochodowym który odliczyliśmy za telefon? trzeba go potem zwrócić do US przy zamykaniu działalności czy jak?
Wszystko dobrze. Tylko jak bierzemy fakturę to cena usługi jest przeważnie o podatki + obsługa wyższa. Dla przykładu: Bez faktury 10tys zł Z fakturą 12,5tys zł netto Temat się opłaca gdy nasz dostawca jest na ryczałcie i do ceny usługi dolicza nam 8,5% podatku a my odpisujemy 19% jako koszty :)
Jak bym wiedział gdzie i kiedy takie zajścia mają miejsce musiałbym taką szarą strefę zgłosić do US. Nigdy nie zgłosiłwm, więc nigdy na oczy nie widziałwm 🤔
@@ktkat123pl mając przychód bez dochodu, to masz ciągła stratę. A faktury są po to aby mieć koszy, tym samym płacić mniejszy podatek. Zresztą co tu debatować. Przecież film wszystko wyjaśnia. Prościej się chyba nie da tego wytłumaczyć.
zapomniał Pan wspomnieć że jako firma tracę prawa konsumenta/gwarancje i inne tego typu mecyje. np teraz jestem w tego typu sytuacji. zamówiłem nawilżacz na fakturę. kurier paczki nie przywiózł. faktura już wystawiona. 2tyg mijają. i co teraz? sklep ma dupie jak na razie. a ja mam zmartwienie o niezapłaconą fakturę.
Ok ale co z sytuacją kiedy, z różnych powodów, odliczyliśmy już max VAT i podatku (w sensie tyle ile w danym okresie udało nam się "wyprodukować")? Czy to można rozliczyć w kolejnym okresie?
To jeszcze proszę wytłumaczyć jakim niby sposobem ten klient wyobrażał sobie że jak weźmie telefon bez faktury to zaoszczędzi VAT? Przecież jeżeli netto coś kosztuje 1000zl a ja nie wezmę faktury to i tak zapłacę 1230.
uprościłem na podatek liniowy 19%. Ale są jeszcze oczywiście ryczałty, gdzie koszty się nie liczą, są spółki opodatkowane 9 lub 19% i tak dalej. Ale co najważniejsze, warto być legalnym!
Proszę to jeszcze przeliczyć w przypadku faktury za naprawę samochodu osobowego. Warsztaty bardzo często na pytanie o fakturę odpowiadają ok. ale doliczymy do ceny VAT. W tym przypadku odliczamy tylko 50% VAT i 75% wchodzi w koszty, według moich obliczeń korzystniej jest nie brać faktury.
O, widzę że wpadliśmy na ten sam przykład. Jeżeli samochód nie jest wart więcej niż 190k to nadal mamy pewna korzyść podatkowa. Powyżej bardziej opłaca się bez faktury.
@@rafaem9462 Próg 190 tys. dotyczy zakupu samochodu, natomiast mi chodzi o zwykłą naprawę używanego auta. Na przykładzie naprawy np. za 1000zł bez faktury i tej samej naprawy z fakturą na 1230zł, gdzie odliczamy tylko 50% VAT i w koszty wrzucamy tylko 75%. Kiedyś to przeliczałem i mi wychodziło, że minimalnie korzystniej jest bez faktury, inna sprawa, że płacąc cenę z VAT „mrozimy” te pieniądze i odzyskujemy je dopiero w momencie zapłaty podatków.
@@jareckc zwykła naprawa dalej wychodzi korzystniej. Płacisz 1230 potracasz połowę VAT więc podstawa opodatkowania to 1115 od tego 75% z podatku dochodowego czyli 1115x0,19x0,75 = 158,88. 1115 - 158,88 = 956,12. Impreza zaczyna się dopiero od dodatkowego zmniejszania możliwości ujęcia w koszty samochodu wartości powyżej 150k.
@@rafaem9462 też jeździłem do takich chłopaczków co to bez VATu taniej zrobią. Wszystko fajnie, dopóki nie przyszło do gwarancji. Co z tego, że faktury były, jak taki lowlife zacznie ściemniać i kombinować jak tu nie brać odpowiedzialności na siebie.
A jak jeszcze ktoś jest na ryczałcie i ma auto na 50% VAT, to nowy wał jest wpychaniem ludzi w szarą strefę. Tyle, że mechanik musi mieć pewny, bo jak coś pierdzieli, to się potem może wyprzeć.
Jeśli koleś kombinuje i wystawia bez VAT to może być zamieszany w karuzele vat itp.. bo widać ze się zbytnio nie przejmuje, nie biorąc f.vat w razie gdy koleś w końcu wpadnie nie jesteśmy na widelcu kontroli a tak mogą nam zabronić odliczania tego vatu wstecz odsetki/ kary użeranie się itd... Oczywiście jeśli płacimy gotówką a nie kartą/przelewem.... Po kilku sprawach gdzie uczciwi musieli płacić za przekrętasów przestałem handlować jak są potrzebne części/materiały to daję listę klijentowi i niech on sobie kupuje w hurtowni dla 10-20% marży nie będę się zastanawiał czy zachowałem staranność itd.. szczególnie jak trzeba kupić płaskowniki miedziane, kable.... Lepiej z takimi nie współpracować ale jak nie ma wyjścia to chyba lepiej odżałować ten podatek i nie być w papierach takiej firmy...
No nie wiem przy takiej fakturze od pana Zenka który robi takie rzeczy to nie wiem czy warto. Może się okazać że gdzieś lewe koszty załatwi skarbówka przy łapie i przyjdą do na i będą sprawdzać czy f.vat nie lewa gitarę zawracać itd.. Ja takich kolesi szerokim łukiem omijam a jak nie mam wyjścia to bez f.vat bo nic mnie z kombinatorem nie łączy i można spać spokojnie...
Nie masz obowiązku. Ale jeśli na FV jest Twój numer NIP (używany w JDG), to będziesz miał problemy jeśli chciałbyś potem taki towar reklamować w ramach rękojmi (trochę się tu poprawiło w pewnych przypadkach, ale problemy mogą być). Oczywiście są wyjątki: jeśli to jest faktura wykupu samochodu z leasingu po 1.1.2022, to nawet jak jej nie wliczysz, to i tak sprzedając auto będziesz musiał je odpowiednio rozliczyć VAT/PIT (wcześniej była dziura w przepisach, przy której przy wykupie można było zignorować iż wcześniej rozliczaliśmy leasing samochodu w firmie - ale tylko w JDG).
A co jeśli przedsiębiorca w ogóle nie używa pieniędzy, tylko wymienia się z kontrahentami i pracownikami towarami i usługami? Do tego nie ma zarejestrowanej działalności, ani konta w banku ani adresu, tylko mieszka w przyczepie kempingowej, podróżując po Europie i nie spędzając w żadnym państwie więcej niż 3 miesiące w ciągu roku?
Czy nie jest tak że te 4000zł z telefonu generuje w całości wartość która odejmujemy od przyszłego (miesięcznego) podatku dochodowego??Jeżeli za np.Luty miałbym do zapłaty podatku dochodowego 4000zł to biorac taki telefon podatek zeruje się gdyż koszt uzyskania przychodu zrównoważył się z tym planowym podatkiem.Pozdrawiam
nie, podatek a przychód to dwie różne kwestie, podatek dochodowy płacisz % od dochodu - przychód - koszty = dochód i od 19% to podatek dochodowy, od którego jeszcze można odliczyć składkę na Ubezpieczenie zdrowotne tzn jej część
Tylko dodam to od siebie, że jest wiele producentów, którzy sobie zastrzegają nie raz brak gwarancji, tak jak np. przy dużym AGD... W sklepie nie raz przychodzą rozruszeni "Przedsiębiorcy", że jakby wiedział to by nie brał na fakturę. Więc są i plusy i minusy :)
zweryfikuj aktualny stan prawny, bo od stycznia 2021 sie troche zmienilo - jest nowe pojecie - konsument jako przedsiebiorca - wiec jezeli zakup nie jest zwiazany z Twoja glowna dzialalnoscia to nawet pomimo zakupu na fakture bedziesz traktowany jako konsument.
Nie prowadzę jeszcze działalności. Jak to jest w końcu. Dajmy na to, że zleciłem wykonać komuś stronę internetową za 10000zł. To jest oczywiście mój koszt, więc odliczam sobie tylko 19% od podatku(1900zł), a nie 100%(10000zł)? Przecież np. jeśli chodzi o raty leasingowe to odlicza się 100%.
Odliczasz 100%, wykazujesz że zmniejszyło ci to przychód o tą kwotę, więc zapłacisz 19% (lub tyle w jakim progu/rodzaju opodatkowania jesteś) mniej od takiej kwoty. Czyli jak zarobiłeś 20tys, to podatek zapłacisz tylko od 10tys.
Jedno zastrzeżenie, zakup dotyczy działalności, która nie jest zw. Jeśli działalność ma zw a VAT na zakup to 23% to opłaca mu się bez faktury, ale jest to nielegalne. Normalnie odliczy 19% od 123 zł, czyli 23,37, zapłaci księgowemu ze 3,5 zł za księgowanie czyli koszt ok 103 zł, jak weźmie bez fv to koszt po prostu 100 zł. 🤔
Jak jesteś zwolniony z vatu to nie możesz wnioskować o zwrot nadpłaty kolego. Wtedy nie doliczasz 23 procent do swoich usług ale też nie odliczasz vatu z faktur kosztowych.
No właśnie, jak masz działalność zw to nie możesz występować o zwrot vatu bo w ogóle tego vatu nie rozliczam. Jestem przykładowo lekarzem i każda moja usługa jest zw i tego dotyczy ta sytuacja.
@@kubastachu9860 Przeczytaj uważnie. Jak prowadzisz działalność na zw nie możesz vatu odliczać: "Jedno zastrzeżenie, zakup dotyczy działalności, która nie jest zw."
ymm... nie. bo VAT będzie dla niego kosztem czyli jak kupi coś za 12300zł i odliczy od tego 19% podatku to zaoszczędzi (w stosunku do usługi nielegalnie wykonanej bez VAT) 37zł.
Co to znaczy "nie brać faktury"? Czy to znaczy, że kupimy prywatnie? Jeśli tak, to zapłacimy brutto, a nie netto. Dlaczego niby pod kątem vat ma być wszystko jedno czy weźmiemy fakturę czy nie?
A co jeśli ten telefon potem chce sprzedać? Muszę doliczyć vat i odliczyć podatek dochodowy. Czyli odwrotna sytuacja jak przy zakupie. Nie jest to takie fajne jak się wszystkim wydaje. To nie Twoja własność tylko firmy. Przedsiębiorca oprócz tego że odlicza podatki to także je płaci
Telefony dosyć szybko tracą na wartości. Gorzej z samochodami, które wartość powoli tanieją (albo nawet i drożeją, jak to w patologicznych czasach wysokiej inflacji). Sprzedając auto za 60% wartości zakupu (jak go kupowałem odliczenie VAT w moim przypadku wynosiło do 60% lub 6000 PLN), musiałem oddać skarbówce pełen VAT - czyli oddałem więcej VATu niż odliczyłem.
@@MultiKomentator No zwykle nie wystawiając faktury dochodowy jest "dla usługodawcy", a vat "dla klienta". Więc w tych 10kPLN netto PIT ("zaoszczędzony" przez sprzedawcę) już jest wliczony. Bo inaczej jedyną korzyścią dla usługodawcy byłby brak gwarancji i rękojmi za wykonaną usługę: nie ma faktury, nie ma dowodu.
przy małych wartościach nie warto brać faktury bo są koszty księgowania takiej faktury. Generalnie biorę fakturę tylko przy zakupach powyżej 30 - 50 zł w zależności czy jestem w bazie czy muszę podawac dane firmy). Ksiegowy i tak chce 4 - 8 zł od zaksięgowania faktury
3 года назад
Przez portal klienta z OCR jest zdecydowaniem taniej. Dodatkowo, można sobie wysłać przelew do banku, czy zapisać dane.
Nie zgodzę się z butami. Jeżeli sa mi nie zbędne np żeby dobrze wygladac na stoisku targowym co bezpośrednio może przyczynic się do uzyskania przychodu to nie widzę problemu. Ale materiał jak najbardziej dobrze obrazuje temat, tez dziwi mnie że ktoś 10 lat ma działalność i takie pomysły chyba że ma ciągle stratę to nigdy nie odzyska tego ani vatu ani dochodu, no ale..... Nie wolno kupowac bez vatu, bo się Mateusz denerwuje. 😀
@@erykskodowski2005 witam, ale jesli robię zakup butów do pracy a pracuje np. fizycznie w własnej firmie to już mogę ? ( np dopiska na fakturze ze obuwie robocze )
Buty do pracy w takim miejscu jak produkcja cukiernia/ piekarnia to chyba można wliczyć? w końcu nikt nie będzie niszczył butów w których chodzi na codzień?
Zgadzać lub nie to my się możemy między sobą. Podstawą obliczenia podatku są interpretacje urzędu skarbowego, który robi wszystko, żeby jak najmniej wydatków kwalifikowało się jako koszt.
@@siioma dzięki za wspaniałą radę, ale na błędnych przykładach wolałbym się nie uczyć matematyki, jednak każdy może mieć swoje zdanie 😆 Tym samym kończę tę niezbyt ciekawą dla mnie wymianę zdań, miłego dnia.
@@MichalK_Photo Chyba, że jest też na ryczałcie. Albo jest VATowcem na ryczałcie i faktura dotyczy tego auta. Oczywiście jest to nielegalne, no ale w tym przypadku opłacalne.
@@michalkopec1981 15 lat temu tak .Ale tu piszę o butach .Żaden urzędnik nie zabroni ci w butach sportowych pracować .Więc znam.Na boso ma lud pracować ?
@@arkadiuskiller7069 Pytanie jest proste: czy gdybyś nie miał firmy, to kupiłbyś te buty? Jeśli tak, to znaczy, że to wydatek prywatny. Na tej samej zasadzie kupując SOBIE okulary korekcyjne, nie mogę ich wliczyć w koszty (ale jeśli to okulary dla pracownika, to i owszem). Wszystko zależy od dociekliwości kontrolerów: co znajdą i jaką nałożą karę (plus odsetki).
Gwarancja czy rękojmia? Bo z gwarancją jest (zwykle: poza pewnymi wyjątkami w samej gwarancji, bo to umowa dobrowolna) tak samo, a rękojmia ma pewne ograniczenia.
Czyli jak mam firmę i chcę zrobic sobie remont łazienki w domu i kupię plytki na firmę za 5000zł to tak naprawdę kupię je taniej o vat i podatek dochodowy niż gdybym nie miał firmy i bylbym tylko zwyklym pracownikiem zatrudnionym na umowe o pracę lub emerytem.???
@@rafalsob8074 Chyba sobie żartujesz. Jasne że tak. Jeszcze może wpadniesz na pomysł, by w miesiącu bez przychody, złożyć wniosek o zwrot vat na konto?
Prowadząc działalność nie korzysta się z toalety w miejscu prowadzenia działalności, pytanie czy zakup toi toi-a można wrzucić w koszta wówczas? Tylko jak to wygląda przyjmując klientów
Panie Eryku...40% powiadasz Pan...a jak żeś Pan to wyliczył przy liniowym mi nijak nie wychodzi wiecej niz 33% :D no chyba że stosuje Pan matematyke 23+19 :D
@@erykskodowski2005Oj próbując liczyć "do gory" brnie Pan tylko w to zeby nie przyznać się do błędu.... Już lepiej chyba uciec w 4% danine solidarnościową i zbliżyć się do tych rzuconych 40% osiągając poziom 38%.
W każdym odcinku pan Eryk Skłodowski zaprasza do kontaktu, a gdy dzwonię do kancelarii, to się dowiaduję, że odpowiedź na najprostsze pytanie, to koszt 500,00 PLN. To takie trochę naciągane. Nikt w tej kancelarii nie potrafi odpowiedzieć na absolutnie żadne pytanie, jeśli wcześniej nie przeleje się im co najmniej pięćset złotych. Wstyd.
:-) Witam Ponownie Panie Marku. Widzę, że niestrudzenie trwoni Pan czas na wklejanie komentarzy pod każdym moim filmem. Cieszę się że są takie same, nie muszę ich znów czytać :-) No i mam fana!