Zamienniki kawy - kawa ZBOŻOWA. Czajnikowy.pl 

W starej Warszawie kawa zbożowa była obecna w każdej kamienicowej bramie u dozorcy. Stał wielki gar z chochlą, kubeczki metalowe i kto był spragniony mógł się poczęstować. Tak opowiadała mi babcia. Mojemu dziadkowi owa kawa uratowała życie w czasie wojny. Gdy podstawiono na Starym Mieście "zdobyczny" czołg, wszyscy chcieli go zobaczyć. Dziadek ze swoim bratem również tam biegli tylko dziadkowi chciało się bardzo pić i podbiegł do pobliskiej bramy, na wspomnianą kawę, zostawiając brata przy czołgu. W tym momencie czołg - pułapka wybuchł... Brat dziadka zginął, a dziadka osłoniły drzwi bramy... Tak więc dzięki tej rodzinnej historii czuję szczególny sentyment do kawy zbożowej.

Rodzaje kaw zbożowych: - rozpuszczalne (np. Inka, Caro, Grande, Celinka) - granulowane (np. Poranna) - ekspresowe (w torebkach) (np. Anatol) - sypane (np. Kujawianka, Żołędziówka). Z jakich zbóż są produkowane? Tu znów wielka różnorodność: - Anatol (skład: cykoria, żyto) - Breakfast (skład: jęczmień, żyto) - Caro (skład: jęczmień, słód jęczmienny, cykoria, żyto) - Celinka (skład: jęczmień, żyto, pszenica) - Cykoria (skład: prażona cykoria, żyto, buraki cukrowe) - Inka (skład: jęczmień, żyto, cykoria, buraki cukrowe) - Kujawianka (skład: jęczmień, żyto, cykoria, buraki cukrowe) - Poranna (skład: ekstrakt z jęczmienia i żyta) - Żołędziówka (skład: prażone żołędzie (98%), kardamon, imbir, cynamon, goździki)

super temat 👍 a mając 49 wiosen każdy dzień zaczynam od inki lub herbaty z mlekiem ☕ i cukrem a kawke oczywiście z ciasteczkiem ☕ 🍩 to oznaka podwieczorku... Taka klasyka - pozdrawiam

Piłam zbożową w dzieciństwie. Ponownie odkryłam ją po trzydziestce :) Z rana kawa, przez cały dzień herbatki, a od czasu do czasu na wieczór Inka, ale nasypana w solidnej ilości. To coś pomiędzy kawą, a czekoladą, tylko lepsze na wieczór i mniej kaloryczne.

kawa zbożowa rozpuszczalna ale zalana mlekiem , mój smak dzieciństwa :)

Dla mnie kawa zbożowa to jedyna kawa. :)

Ja pamiętam kawę zbożową z przedszkola i do dziś chętnie ją piję :)

Cenię sobie w zbożówce to, że nie ma kofeiny. Jak się ją pije na codzień to zwykła kawa lepiej kopie w razie potrzeby :D

Kawę zbożową chętnie pijam do tej pory, do śniadania np chlebka z serkiem albo chałki z masłem pasuję idealnie!

świetni jesteście! cieszę się że trafilam na czajnikowy.pl :)

Chciałabym mieć tak niesamowitą wiedzę na temat herbaty czy kawy jak Ty i opowiadać o tym w taki ciekawy i nietuzinkowy sposób 😊🍀

Witam! Dobry wybór , topinambur jest dobry na dobrą pracę jelit i kawa też pewnie spełnia tę funkcję,a zwykła rozpuszczalna inka uwielbiam ją z karmelem ,marzenie ,mogę pić ja litrami🙂, dziękuję za filmik o kawach, szukałam takiej kawy,teraz wiem i stawiam na kawę z topinamburem i mniszkiem,kupiłam też guaranę,to też zamiennik kawy i działa pobudzająco jak prawdziwy kawa .życzę zdrowia i powodzenia, pozdrawiam

Długo czekałem na ten odcinek. I doczekałem się. 😀 Dzięki za ten filmik. Pozdrawiam.

Pamiętam jak byłam mała i piłam Inkę , która była dobra i nawet bez mleka ,a teraz mi trudno taką samą znaleźć. Ostatnio zasmakowała mi zbożowa 5 zbóż i powiem ,że jest ciekawa w smaku.

Za dzieciaka średnio przepadałem za kawą zbożową, zdecydowanie wolałem kakao - głównie rozpuszczalne Cola-Cao które się wyjadało ze słoiczka :) . Do zbożowej przekonałem się dopiero kilka lat temu i teraz regularnie parzę sobie do śniadania Inkę. Sposób podobny do kawy rozpuszczalnej - wsypuję proszek do kubka, zalewam gorącą wodą, po zmieszaniu dolewam mleka i mieszam jeszcze raz do uzyskania jednolitej barwy. Dzięki temu, że mleko jest trzymane w lodówce, otrzymuję napój ciepły ale nie gorący - praktycznie od razu gotowy do wypicia. Z innych zbożowych próbowałem jedynie Anatola. W smaku jest OK, tylko dolanie mleka do napoju w torebce wygląda raczej nietypowo jak dla mnie.

Te kawy to fajna odmiana od herbaty. Fanem zwykłej kawy nie jestem, herbatę za to pijam litrami, a czasem warto spróbować innych smaków. Z topinamburu i żołędziowa mają właśnie ciekawe, specyficzne aromaty. Nie sądzę, bym sięgał po nie codziennie, aczkolwiek do okazyjnego śniadania czy wieczorem, przykładowo przed snem, jak najbardziej. Największe podobieństwo w smaku do tradycyjnej wykazują zbożowe, choć faktycznie głównie przypominają tanią, rozpuszczalną kawę. Ponadto dostarczają błonnika. :)

Jeśli chodzi o kawy zbożowe to KUJAWIANKA rządzi i wymiata. A jeśli dodam że jest nadal pakowana tak jak to pamiętam z lat pięćdziesiątych to sami rozumiecie że piję ją z prawdziwym rozrzewnieniem.

Włosi mają coś podobnego, nazywa się to Caffè d'orzo lub po prostu Orzo. Mają do tego nawet specjalne kawiarki, podobne do tych od prawdziwej kawy ale podobno troszkę się różnią w środku.

oj tak, zawsze babcia robiła mi zbożową kawę i razem śniadanko przy kawce :D

Smak dzieciństwa... piwo... żartuję, zapach kawy zbożowej wywołuje u mnie piękne wspomnienia. Jest smaczna i zdrowa. Nie wiem dlaczego hipsterskie kawożłopy wypinają się na to tylko dlatego, że ma w nazwie "kawa". Na piwo mówi się "zupa chmielowa" i nikogo o to dupa nie boli. No może poza Kopyrem, który ostatnio postanowił bawić się w Balcerowicza.

Ja chętnie piję kawę zbożową. Na codzień normalnej kawy nie piję od 10 miesięcy i przyznam, że czuję się dużo lepiej. Mam węcej energii, lepiej śpię i nie mam odczucia zmęczenia.

Inkę pamiętam z dzieciństwa, później przez wiele lat nie miałem potrzeby picia kawy zbożowej, by odkryć ją na nowo po wielu latach w formie klasycznej - nierozpuszczalnej. Kujawianka kosztuje grosze, można ją parzyć w kawiarce lub gotować (2-3 minuty wystarczą), dodawać kardamonu lub innych przypraw i pić nawet przed snem.

A ja uwielbiam kawę zbożową "Kujawianka" - jeszcze gdzieniegdzie do kupienia. Nawet forma jej pakowania nie zmieniła się od lat '60. Najbardziej smakuje mi z mlekiem do prostego śniadania - do popicia po prostu. Dla mnie to smak dzieciństwa.

Polecam zmierzać kawę zbożową typu inka z kawą rozpuszczalną.

Piłam wszystkie i najbardziej mi smakuje z topinambur, któremu jestem wierna od lipca tego roku

piłam kiedyś kawę z żołędzi- tzn piłam to za dużo powiedziane-popiłam i odstawiłam-koszmarna w smaku jak dla mnie:O ale od lat piję kawę Inkę z odrobiną czarnego kakao i dużą ilością mleka, czasem dodaję cynamon, z kawą nie ma to za wiele wspólnego ale jest to miły smak, popijam ją bezkarnie, nawet przed snem:)

No proszę codziennie inna kawa, można zaprosić gości😃☕☕☕

Może zrobicie test herbat liściastych Sir Albert's, które można kupić mi. Rossmannie? pozdrawiam

Ja pijam często kawę zbożową orkiszową, jest pyszna. I zdrowa :-) Jest tez kawa z łubinu, ale tej nie piłem.

Mi najbardziej smakuje Anatol 5 zbóż oraz zwykły, Kujawianka, Inka, a na końcu żołędziówka która najmniej kojarzy mi się z kawą.

Uwielbiam zbożową mrożoną z mlekiem polecam!!!

ekstra

polecam dobrej jakości cykorię solo (raczej zakup przez internet bo w sklepach lokalnych chyba dobrej nie ma?) mocarny napój z tego wychodzi :) można to pomieszać z innymi "kawami", ba nawet można tam dodać trochę normalnej kawy.

Właśnie kupiłam kujawianke zbożowa ...Z mlekiem sojowym waniliowym pyszna...

Jedyna kawa jaka mi smakuje :D

topinabur też przybył do nas z nowego świata :)

Ja od lat pije Inkę...pyszne po południu...rano jednak lekka kawa naturalna:)

Ja jestem doroslym dzieckiem i piję kawe zbożową 😊

Kawa zbożowa to dla mnie smak podwieczorku w przedszkolu

A co panowie sądzą o kawie Ince ?

W przedszkolu dawali na śniadanie

kawa zbożowa cały czas, najlepiej smakuje z mlekiem z metalowego emaliowanego kubka :)

Ja zdecydowanie wolę samą cykorię niż mieszanki zbożowe, do których zwykle się ją i tak dodaje. Porównania do zwykłej kawy nie mam ponieważ jej pić nie mogę. Natomiast herbata oczywiście jest mi najbliższa :)

Tak się składa,że mam na działce topinambur.gotowany jak kartofle smakuje słodko.Ale nie wiedziałem ,że da się zrobić kawę z korzenia.Jesli ktoś wie jak to proszę o radę.Dziekuje i pozdrawiam

Dobra herbata, dobra kawa. Czajnikowy pe el :D

Wg mnie złe podejście do tematu. Na dzień dzisiejszy nie są to substytuty kawy. Na prawdziwą kawę (czasem tą gorszą) stać dzisiaj każdego, kto tej kawy potrzebuje. W mojej opinii są to na dzień dzisiejszy napoje które komuś będą smakować lub nie. Dzięki za fachową opinię i ocenę tych apojów. Napoju z topinambura nie prubowałem ...ale napewno kupię i posmakuję.

Kotek. Super termos.

Ja zbożowej nie lubiłem, dlatego babcia potajemnie robiła mi parzoną z mlekiem :p

Dlaczego Kawa kujawianka jest co raz mniej obecna na półkach sklepów? kawa anatol lepsza byłaby sypana lub rozpuszczalna jak kujawianka lub inka?

Bardzo lubię kawę żołędziową (z miodem i bez), ale nie rozumiem czemu producent zaleca ją gotować. Najlepszą opcją moim zdaniem byłby drip, gdzie filtr papierowy zatrzyma mułek.

spoko

napoje zbożowe chyba próbowano sprzedać jako kawę, bo nazwa napój prozdrowotny kojarzy się z zielskiem...

Przez całe życie piłam Inkę i ją uwielbiałam. Teraz też pijam. A zwykłej kawy nie znoszę! Bleh!

Ocenianie tych zamienników zaparzonych wedle zaleceń producenta lekko mija się z celem. Te "kawy" zaparzone w ten sposób nabierają właśnie takiego kwaskowego smaku w przypadku zbożowej wręcz rybiego. Kawa zbożowa lepiej wychodzi parzona w kawiarce... być może dałoby się z tego wyciągnąć jeszcze więcej w przypadku ekspresu ciśnieniowego. Kiedyś próbowałem parzyć kawę zbożową wedle tego co było na opakowaniu i stwierdziłem, że kompletnie mi to nie smakuje. Mocna kwaśność, wręcz nieprzyjemna, mocno kojarząca się z kiepską do tego przeparzoną kawą. Zauważyłem jednak, że producent kawy zbożowej Kujawianka podaje jako inny sposób parzenia parzenie w ekspresie, wcześniej takiej informacji nie widziałem. Kawa zbożowa z kawiarki może nie wychodzi jakoś świetnie ale na pewno lepiej niż gotowana w garnku ;) Zamienników jest pewnie sporo ale zabrakło tu jeszcze jednego który kojarze - kawy słodowej. Nie wiem na ile to dobre bo nie próbowałem a gdy chciałem kupić to nagle się okazało że już nie było. Może kiedyś znajde.

ja piję kawę zbożową

Mam taki sam fotel

a kotek macha łapką...

Te intro to bez kitu masakra

Lubię zbożową kawę, ale teraz zacząłem bardziej doceniać tą prawdziwą. W sumie jakie są dobre ale nieprzesadnie drogie kawy ziarniste? Dopiero zaczynam zagłębiać się w tym temacie.

Ja tam wolę zbożówkę od zwykłej kawy :)

Co to za miejscowość na samym końcu intro?

Mnie babcia robiła zbożowa kawę za dziecka

Mam wspomnienia.Nie znam dzieci ;-)

a kawa konopna

Mysle ze te surogaty kawy nie-zbożowe, choć mniej smaczne, mogą miec wieksze walory zdrowotne niz zwykła kawa czy zbożówka....

Rafal chyba przyjarał blanta przed nagraniem

Rozwalę kiedyś słuchawki przez to szkaradne intro. Co do samej kawy to kiedyś bardzo lubiłem zbożową rozpuszczalną, ale teraz już jej nie piję, bo nie jest to ani kawa, ani herbata przez co czuć pewien niedosyt w smaku. Od czasu do czasu mam ochotę na tego typu kawę, ale później zazwyczaj leży w szafce za długo, aż do przeterminowania.

Kurcze ale trafiliście z podkładem... W TV gdzie pracuje, lata to jako jingiel i słyszę to x razy dziennie....

Polecam kawę z żołędzi :) ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-GoLjjpe2d-A.html

Odkąd odkryłem yerbe to zadna kawa mnie nie przekona

Kawa zbożowa dobra, ale to intro to powinno być potraktowane jako zbrodnia przeciw ludzkości..

Co jest śmieszne jak te rzeczy nazywa się kawą taką i taką to wszystko ok, ale jak na kiełbaskach wegańskich piszę kiełbaski to już wszyscy, ale ale jak to tak?!?!?! :D

zbożowa fuj nie podnosi ciśnienia

Normalny termos ogarnijcie, a nie piękny, stylowy, bezużyteczny dzbanek na wrzatek.

Za dzieciaka piłem zwykłą kawę z mlekiem i żyje, to chyba jakiś mit z tym że kofeina szkodzi dzieciom.

Oglądam pana pierwszy raz i gdyby nie to, że nie udało mi się wyłączyć w pierwszym odruchu w pierwszej chwili, bo się pomniejszyło a nie wyłączyło, tobym wiele straciła. To intro jest straszne. Jeżeli jest to jakiś żart, to zadziała tylko jako inside joke wśród stałych widzów.

Chłopie topinambur naszym rodzimym gatunkiem?! Poszalałeś. Słonecznik bulwiasty pochodzi, tak samo jak ziemniaki, z ameryki północnej.

kawa zbożowa - wg niektórych medyków jest rakotwórcza ... więc -do kosza ! -