Jak byś wiedział co ostatecznie załatwiło Ursusa to byś musiał samą jego załogę powiesić. Poszukaj sobie dlaczego Ursus w 1996 albo 1997 nie dogadał się z AGCO.
Pomijasz to że w 1981 roku PRL ogłosił niewypłacalność czyli zbankrutował. To że w latach 80-tych cokolwiek udało się wprowadzić do produkcji to był wielki sukces. A kiedy zarząd fabryki szukał ratunku i chciał się dogadać z AGCO w latach 90-tych żeby przyszli i zainwestowali to warchoły z Solidarności napisali donos do ministerstwa w wyniku czego zerwano wszelkie rozmowy w 1998 roku i ZPC Ursus splajtował 3 lata później. Potem przyszedł Bumar, dali tylko nowe maski i klepali takie dinozaury jak 1224 do 2009 roku kiedy konkurencja była daleko z przodu. I z AGCO by się udało skoro do 1998 roku prawie 30 tysięcy Ursusów pojechało do USA gdzie były sprzedawane w sieci dealerskiej MF... Ale wygrały warchoły i nieroby.
Patrząc na konkurencje zagraniczna ależ my byliśmy zacofani kurde szok. Patrząc dzisiaj nawet na te przerobione 60tki czemu to z fabryki tak nie wychodziło. Zero jakiegokolwiek komfortu, ergonomii, pomysłu.
@@krzysztofrybarczyk6822 To był taki ulepszony Ursus i nic po za tym. Sprzęgło i skrzynia na okrągło do roboty. A i hydraulika popaprana pomp nasrane co kawałek leciały. Ale robotę robił.
Witam. Chciałbym jeszcze sprostować kilka pomyłek/Niedomówień w filmie. Po 1, W Ciągnikach 952 i 954 został zastosowany silnik Z-8403.000 o pojemności 4865 cm3 wolnossący o mocy 87 KM (Około 300-320 NM). W Ciągnikach 1152 I 1154 Z-8004.000 również o tej samej pojemności z tym że był doładowany i generował moc 110 KM (Około 400-420 NM). W ciągnikach 1352 I 1354 został zastosowany silnik pochodny od Z-8604.000 (7298,5 cm3), Typ Z-8703.000. Był to silnik wolnossący o mocy 129 KM (460 NM). Do ciągnika 1554 trafił silnik Z-8604.031 o mocy 146 KM (540-550 NM). W Ciągniku 1754, Z-8604.030 o mocy 169 KM (610-620 NM). Do 1954 trafił silnik Z-8604.040 o mocy 188 KM (670-680 NM), a jeśli chodzi o prototypowy z silnikiem Cummins to na 99% jest to silnik C6T-830 (Siedział m.in w Prototypowym BS z 1987, a seryjnie trafiał do Case Magnum 7110-7150). I Po 2 Inwazja Na Czechosłowację Była W 1968 roku a nie 1970 jak powiedziałem na filmie. Zastanawiam się bardzo jak mogłem zrobić taką gafę.
Skrzynia biegów 32x16 w zts 18345. Ma 8 biegów a nie 4 w dźwigni. A w drugiej dwa zakresy i wsteczny. Żółw i zająć (półbieg) tylko innej budowy na hamulcu tarczowym tak jak w forterze.
pakowaliśmy silniki mana, a nawet deutza do największych maszyn (powyżej 250KM), ale produkcje te były tak nieudane, że zakończyły się na kilku egzemplarzach, które nawet nie mogły znaleźć nabywców...
Materiał merytorycznie bardzo dobry, wstawki na początku też, ale nie rób z tego motobiedy, nie przeklinaj i nie rób jakiś dziwnych powtórzeń, bo źle to wygląda i nie daje pożądanego efektu.
Cały kłopot polega na dostosowaniu konstrukcji do możliwości produkcyjnych przemysłu a nie oszukujmy się ten był w PRL bardzo zacofany . Brakowało też środków na zakup komponentów z zagranicy a klient nie był w stanie zapłacić za drogi sprzęt . To były przyczyny dlaczego rolnik wolał stary traktor z zachodu niż nowy z Polski
Fajny kanał, dużo informacji, a proszę Cię, w 3:22 "głębokO modernizacjO, ... przypadajO, starO, ciężkO". W Polsce mamy magiczną literę "ą". Pracuję w obsłudze klienta i często ludzie później tak "piszO". Popraw to i będzie spoko ;)
dokladnie, blokuja polski przemysl przy pomocy polskojezycznych prostytutek w urzedach, nigdy nie moze byc lepsze od zachodniego, wmawia sie nam w telewizorach ze polska nieudolnosc czy cos tam
Dlatego trzeba zrobić jak nazisty teraz produkcję przenieść do Chin gdzie nie obowiązują normy europejskie i ochrona środowiska i klepać jako tako jak oni te swoje beeemeki jondiry i fendy
@@pawesuperfajne1438 Nie powiedział bym że bardziej ich niż nasze. Gdyby były produkowane w Ursusie pisało by na nich "Made In PL". W Ursusie produkowano tylne mosty i tam można doszukiwać się napisów Ursus. Natomiast silniki powstały na podstawie starszych konstrukcji z końca lat 60. (Nie, nie było to samo pod żadnym względem co napisałem w komentarzu) Z wiedzy mogę powiedzieć że przy starszych konstrukcjach większy udział mieli Polacy, natomiast w przypadku nowszych typów prawdopodobnie nie było inaczej - ale ręki sobie uciąć nie dam.
@@RZMofficial To skąd wywodzi się polska wiedza tych silników z licencji poprzednich silników czy Polacy umieli sami coś wymyśleć, stworzyć ? Pozdrawiam.
@@pawesuperfajne1438 Polacy już wcześniej stworzyli podobne silniki serii S-300 (S312, S313, S314, S316) które budową (S314 i S316) odpowiadają trochę silnikom serii ciężkiej. Nie powiedział bym że cokolwiek jest zaczerpnięte z licencji.
Materiał filmowy jest nie na temat i przedstawia w większości archiwalne urywki z Kombinatu Kietrz. Radzę się bardziej przyłożyć, a nie wrzucać co popadnie.
jaki ursus dawniej podróba zetora gorsza a teraz ursus silnik niemiecki mosty o napedy cararo tylko tam kabina nie wyciszona jest polska to jaki ursus 50km/h jedzie i ciagnie 7 skibowy obrotowy płóg zawieszany?
Takie wnioski że był lepszy od Fendta to może tylko wysnuć osoba która nie miała okazji popracować na zachodnim sprzęcie z tamtych lat, przykro mi bardzo ale nasi południowi sąsiedzi mieli lepsze od nas sprzęty, potrafili je lepiej dopracować a co dopiero zachód. Konstrukcja, jakość wykonania, użyte materiały, komfort pracy niestety to była przepaść co do Fendta
To były czasy. Teraz nasz Ursus jak większość tzw. Polskich firm składa gówna w 90% na chińskich podzespołach. Teraz Polska ha ha. Ręce opadają. Pozdrawiam
już nie sklada bo upadłość ogłosił.... Powtarzam znowu my nie mamy mądrych głów i inżynierów. Nie mamy swojego silnika , skrzyni itd , składali gotowce chińskie i sie skończyło tak jak zawsze. Liczyli na kontrakt duży w RPA ale nie pykło i benc ...
A inne marki chociażby Class to co nie składaki?, większość traktorów teraz zlepki różnych producentów. U nas się nie wspiera swojego więc jak ma się to rozwijać ?
ten caly pajac co sie pojawia od czasu do czasu sieje niesmak ...aaa przypomialem sobie :) pajac stonoga ...Prosze , nie wprowdzaj takich indolentow do swojego kanalu , to niesmaczne ... Pozdrawiam
Ogólnie z ciekawości zajrzałem. Film dosyć ciekawy choć mógłbym wyłączyć obraz i słuchać, a niewiele by się zmieniło. Zbyt dużo danych bez ,, pauz " i do tego np opowiadasz o silnikach a widzimy wciąż i wciąż, i wciąż film z pracy iluś tam modeli Ursusa i sam w pewnym momencie zacząłem zastanawiać się czy to o czym opowiadasz, faktycznie widzę na ekranie. Moim zdaniem mniej spiny, więcej spokoju i luzu w opowiadaniu. Wypuść 1 film na miesiąc, ale niech będzie dopracowany bo 10-ty film tego typu zabije zainteresowanych, a szkoda bo kontent jest zajebisty. Nie krytykuję, bo zapewne mój pierwszy film na YT wypadłby o wiele gorzej, natomiast widzę potencjał który trzeba dopieścić tak żeby ,, przy browarze" można to było obejrzeć i posłuchać jednocześnie. Pozdrawiam i nie poddawaj się.
Głównym sprawcą upadku URSUSA był niejaki Wrzodak przewodniczący zakładowych związków zawodowych solidarność , To właśnie szarogęsząca się solidarność sprzeciwiała się restrukturyzacji jak też szukaniu inwestora strategicznego stawała też okoniem względem rządzącej władzy . Niedoinwestowanie i utrzymywanie na siłę przerostu zatrudnienia doprowadziło szybko do niewydolności finansowej i zwolnień grupowych , później zaczęła się wyprzedaż i zwyczajny szaber majątku
@@heniekochotny261 Dokładnie. W 1996 albo 1997 Ursus "pogonił" AGCO bo jednym z warunków planu inwestycyjnego była redukcja zatrudnienia. Zwiąchole zaczęli się obawiać o swoje tłuste dupska i zbuntowali załogę żeby na nic się nie godzić, no bo jak to, takie zakłady a pracy dla wszystkich nie będzie?? Dalej to już była równia pochyla bo smutna prawda jest taka że w drugiej połowie lat '90-tych Ursus jako marka i technologia na rynkach światowych był NICZYM, a produkcja na potrzeby krajowe to było może 25% mocy produkcyjnych fabryki. Potem jeszcze był mit o ratowaniu Ursusa produkcją tanich, prostych ciągników na kraje rozwijające się (głównie Afrykańskie) ale jak to w życiu okazało się, że jeden kierunek to o wiele za mało żeby myśleć o strategii rozwoju firmy.
Cieszę się że można dowiedzieć się czegoś więcej o Ursusach które tak kochamy :) z przyjemnością i zaciekawieniem słucha się tych merytorycznych rozważań :)
@@gyrayec jesteś tego pewny? :) nie dziwię się takiemu komentarzowi bo sporo osób deklarujących zamiłowanie do marki Ursus tak robi kupując zachodni ciągnik. Ja wychowałem się na Ursusie i nie posiadam żadnego "obcego" ciągnika tylko Ursusa . Gdybym w tych aktualnych ciężkich czasach miał nadmiar kasy to.... garaż trzeba by powiększyć o Ursus 4514, Ursus 3512, Ursus c385, Ursus c325 :) no i może licencyjnego Ursusa produkowanego w Indiach Escort 27w,Escort 37w, Escort 335 Josh, Escort 340, Escort 3036 :) I tu mimo że padłby kolejny zarzut to są to konstrukcje polskie wzbogacone o dalszy rozwój a nie stagnację w modelach C330 którą mieliśmy w Polsce....
@@juzbond jak już jesteś wychowany na polskich ciągnikach to powiedz czemu tak usilnie trzymasz się tej marki? Ja osobiście nie kupię innej marki niż zagraniczna, po uprzednim doinformowaniu się czy dany model nie jest awaryjny, kosztu części zamiennych i jak faktycznie sobie radzi w polu w porównaniu z innymi podobnymi modelami innych marek
tak heh rolnik zamiast ursusa kupował fendy srendy do dziś, i firma padła. Była gdzieś rywalizacja ursus z napędem przendim 85 koni mechanicznych plul mtz i orali 200 ha a przeciwko fendy srendy. I co fendy srendy pomy sie zjebały koszt 8-12 00 zł i inne awarie a stare sztrucle mtz i ursusy tylko przewody nawaliły od hydraulii hahahaha. Takie gówna nam sprzedają. Teraz miesajcie w tym gównie sami rolnicy. Nie ma to jak 330 czy 360 hahahah. Pozdrawiam
Cicho ten układ dal kosciolowi ofromna kase i grunty w ramach zadosciuczynienia za PRL daje im twoja kase i ty ich finansujesz. Co gdyby nie okragly stół? Polacy o sobie by stanowili zamiast watykan o Polakach?
@@KS-kb4zt towarzysz Balcerowicz i reszta złodziei rządzących od 1989 roku do dzisiaj również się przyczyniła do upadku polskich zakładów Ursusa istniejących od połowy XIX wieku
Ursus nie mógł sobie pozwolić na wprowadzenie nowych maszyn dlatego dzisiaj Polski rolnik uprawia Polską ziemię jelonkiem albo masejem 🤷🏻♂️ prawda jest taka że za komuny mieliśmy swój przemysł a dzisiaj jesteśmy śmietniskiem Europy takie to dobre czasy przyszły
A czyja to wina że nie moliśmy swojego przemusłu rozwijać nie było mądrych głow aby coś zaprojektowac. To co my mieliśmy w latach 70 to zachód w latach 90 miał cuda. Nikt nie chiał kupować Polskeigo sprzetu bo był przestarzały. To było z samochodmai , motorami. Jak otworzyły sie rynki w kraju rolnik wolał kupic używkę markową niżlei nasz już zacofany sprzęt. Porónaj MZ , Simsona do WSK , czy Rometa ogarka 205 ...
Nie ma stoczni huty Warszawa Ursusa ZRK WZT Waryńskiego Wola Nowotko. Reasumując chcielibyśmy solidarności a mamy rybie ości i kości. To tylko kilka i to nie wszystkie zakłady z mojego miasta. W Wola Nowotko się uczyłem i miałem praktyki zawodowe pozdrawiam serdecznie z Warszawy 🇵🇱
@@okuratwarmianski7993 może nie do końca choć się do tego przyłożyli rolnika w 90 latach nie było stać na kupno ciągnika totalnie wszystko padało pracowałem w STAR w Starachowicach totalny brak markietingu jak otwarli granice to ciągnięto zachodni sprzęt na potęge w takim biurze w Starze nie mieli pojęcia o wolnym rynku pracowali tam przydupasy dyrekcji to samo w ursusie, pamiętam jak związki zorganizowali w 90r strajk nawet nikt do nich nie przyjechał totalna porażka rząd debatował wtedy 2 lata jaka ma być korona na godle itp.
@@okuratwarmianski7993 no to też ale rządy przyłożyły też swoje pięć groszy wszystko było nauczone że przyszedł prywaciasz kupił wszystko a tu nagle zong otwarte granice ściąganie na potęge ten co pracował nagle traci robote to za co ma kupić inflacja jak znajomy kupił Tarpana to spłacił jakby 5 inny wzioł wtedy 200 tyś na stare złote a spłacił milion zachód nie kupił od nas nic zalał nas swoim towarem
Mogli sie nie czaić i wprowadzić w latach 80-tych… PGR by brały, że hej! Taki 1754 był akurat na te czasy. Zazdrościliśmy zachodowi Fiatów 180-90 czy Deutzów DX, a ten chodziłby w tej wadze i uciągu…
Peegerusom to max c-360 taczka i widły oni tylko potrafili zajebać maszynę a im bardziej skomplikowana tym pewniej że skończy zna złomie zobacz sobie ile jest bizon super a bizon gigant trochę nowoczesności udogodnień i chuj ręce rozkładają jak to obsługiwać serwisowac i wgl
OGÓLNIE FILM OK ALE MÓWISZ O DOKŁADNEJ JEDNOSTCE A MUSZĘ TO SOBIE WYOBRAŻAĆ,WIĘCEJ ZDJĘĆ LUB FILMÓW OPISOWYCH I BĘDZIE DOBRZE POZDRAWIAM.AHA MIMO WSZYSTKO ZOSTAŁEM TWOIM WIDZEM.
Myślę że ursusa zabiły przede wszystkim albo między innymi zmiany ustrojowe, na przełomie roku 89 i 90 i dalej duża część udziałów państwowego majątku (najczęściej w mało legalny sposób) trafiała w ręce prywatne i najczęściej było to rozsprzedawane za bezcen żeby napchać prywatne kieszenie.... Ursus, jelcz, star... Aż strach pomyśleć ile polskich dużych marek funkcjonowało w roku 90 a ile teraz...
Przede wszystkim Ursusa zabiło to, że nie wprowadzali żadnych nowych rozwiązań, tylko klepali kilkadziesiąt lat to samo tylko z kosmetycznymi zmianami. Przecież nawet te powiedzmy 16 w plastikowych maskach po 2000 roku to technicznie lata 60-te
@@ukryty1256 racja, tylko to o czym piszesz to nie wina samego ursusa a ustroju jaki wtedy mieliśmy, wszystkie rozkazy i polecenia szły wiadomo skąd, a jak ten cały pierdolnik upadł w 89 roku to pierdolnik zrobił się w gospodarce, i firmy takie jak ursus czy np. FSO miały duży problem, musiały kombinować jak tylko się da żeby nie zbankrutować
@@ukryty1256 myślisz że nie chcieli wprowadzić typowego powershifta z czterema półbiegami, nowoczesnej kabiny czy zmodernizowanego silnika o większej mocy w ciężkiej serii? Oczywiście że chcieli i pomysły i plany na to były tylko w Polsce mało kogo byłoby na to stać a za granicą te ciągniki kosztowały by więcej niż fendty czy deutze, a to wszystko z premedytacją zafundowała nam komuna ..
zapomniales wspomniec ile pracowalo w innych zawodach utrzujac straty fabryki. dzis tak ogarnia wielu energetyke z górnictwem gdzie wszystkie kopalnie nierentowne ale energetyka kupuje wegiel za psi chóy
@@StopTeoriomSpiskowym tutaj jeszcze trzeba ci wspomnieć o tym, w tych czasach jak było trzeba pracować to było trzeba, ale gdy okres wzmożonych prac się zakończył było takie przysłowie, które było faktem "czy się stoi czy się leży 1 tys. się należy" , jedno nieróbstwo i złodziejstwo nic więcej
@@ja-ud5er Chtělo by to dostudovat. Slovensko bylo součástí Osy, Protektorát Böhmen und Mähren neměl vlastní armádu, která by se tažení zúčastnila. Naproti tomu Polsko zabralo v roce 1939 Těšínsko. Více studovat, méně psát!
Inwazja na Czechosłowację to 1968 rok. Wypadałoby sprawdzić. Rozumiem , że na Mazowszu zamiast "mówią" mówio, ale może wypadałoby w wieku 20+ opanować to "ą"
Jest facet na yt Marcin M. Który ma w posiadaniu 1154 opisal jego historie jak do niegi trafił. Ciągnik średnio zadbany, ma to robić i tyle. Skrzynia biegów przełożona od zwykłej 914. Tą starą orginalną skrzynie od 1154 wyjął i zamiat zostawic to marudził ciągle że to leży ale sprzedać ją chciał za 3000 jak ktos mu 1500 proponował to sie nie zgodził i wywiózł na złom. Wielce mu szkodziło już to sprzedać za te 1500 jak na złomie za to więcej i tak nie dostał. Albo by sprzedał tą orginalną skrzynie razem z tym ursusem gdyby go kiedys sprzedawał bo może by sie jakiś kolekcjoner zainteresował itd. Ale nie wywiózł na złom i zniszczył to co ursus stworzył a nie sądze że ktoś jeszcze ma w Polsce taki traktor w posiadaniu.
Idź ty z nim... Nie mam pojęcia ile było prototypów M54 ale myślę że było ich więcej niż serii U (36 sztuk) I napewno gdzieś jeszcze nie jeden 1154 jeździ, widziałem 2 na olx a także bliźniaczego 1152.
Dziwne myślenie Byłoby lepiej. Produkować. Np. 330. I pare innych. Najlepszych. Mocnych traktorów. I myśleć tylko o swoim narodzie I w zadzie mieć ten zgniły zachód. Lepiej Byłby wesprzeć Ursusa jak Ukrainę
Określenie "lepsza od Fendta" to takie dość na wyrost. Fendt wyrobił sobie renomę świetną jakością wykonania, nie tylko rozwiązaniami i ofertą produktów, i to nie była marka premium, bo taką ją zrobiło AGCO. Sama seria UR IV została wprowadzona do produkcji przez ZTS Martin po 1990 roku, można znaleźć foldery reklamowe od modelu 8311 do 18345. Również w 18345 myślano nad przekładnią "powershift", ale nie taką jak w Case Magnum (full powershift) tylko zamiast 2 drążków zmiany przełożeń, był jeden od zakresów a zmianę biegów realizowano przyciskiem. Na YT jeden Słowak wrzucił filmik jak to wygląda w praktyce i wydaje mi się że taki ZTS swego czasu był nawet na OLX wystawiony bo miał jedną dźwignię od biegów a na desce rozdzielczej były kontrolki od aktualnie wrzuconego biegu (od 0 do 4, bo był przewidziany luz w tym wszystkim).
@@skylelu4107 Spojrzyj w lustro to zobaczysz pajaca. W czasie kiedy ZTS i Ursus zastanawiali się jak wsadzić synchronizatory do skrzyni biegów, Fendt już miał w pełni zsynchronizowaną skrzynię z 3 stopniowym wzmacniaczem momentu która dawała 21 przełożeń, nie mówiąc o pracach nad przekładnią bezstopniową Vario która miała zrewolucjonizować rynek. po 1990 roku zostawili konkurencję w tyle z modelami Favorit które do dzisiaj uchodzą za jedne z najlepszych ciągników w historii. Tymczasem w Ursusie wypuszczają dopiero w 1990 roku M87 która ma tylko część rozwiązań z prototypów serii M54 nie mówiąc o tym że jakościowo nie cieszyło się to nigdy dobrą opinią właścicieli. A kiedy zarząd fabryki szukał ratunku i chciał się dogadać z AGCO żeby przyszli i zainwestowali to warchoły z Solidarności napisali donos do ministerstwa w wyniku czego zerwano wszelkie rozmowy i ZPC Ursus splajtował w 2001 roku. Potem przyszedł Bumar, dali tylko nowe maski i klepali takie dinozaury jak 1224 do 2009 roku kiedy konkurencja była daleko z przodu. Ale do takich pajaców jak TY nie dotrze że wolny rynek działa inaczej bo nadal żyją mentalnością PRL-u gdzie jest jedna fabryka która ma monopol na zamkniętym rynku i może wypuszczać byle badziew bo i tak nie ma wyboru.