Jestes wyjatkowym narratorem , lubie wraz Toba zwiedzac te miejsca , o ktorych z wielkim szacunkiem opowiadasz , pieknie dziekuje . Grobowiec w czasach jego swietnosci - cudo !!!
Jak zawsze powtarzam PAMIĘĆ TO WSZYSTKO CO POZOSTAJE PO NAS. Szacunek dla tych co odeszli należy się niezależnie od narodowości, wyznania, statusu społecznego, czy hrabia czy chłop, profesor czy prosty człek, bogaty i biedny - wszyscy kończą w tej samej ziemi. Przykre jest, że nikt nie stara się ocalić takich miejsc, pytanie jak czuje się z tym konserwator zabytków, czy to tylko bezduszny urzędnik? Mam nadzieję, że Pana filmy są krokiem w przód, sygnałem, że to ostatni moment, że ktoś zacznie działać. Z wyrazami należnego szacunku Panie Andrzeju oraz najszczerszymi życzeniami na czas świętowania i na nadchodzący Nowy 2020 rok - Wojtek
Znam takie miejsce kolo Nysy.Klasztor zostal rozebrany,a Cegielki poszly na odbudowe Warszawy.Bylem tam z Ojcem i jego Przyjacielem na dole w wielkiej Piwnicy.Zwloki wszystkich zabalsowabych byly oszklone.Byl to ogromny Klasztor najwidoczniej ewangielicki.Obok jest jeszcze Cmentarz,ale do dzis dnia calkiem zarosniety Drzewami.
Panie Andrzeju. Wstyd się przyznać,że jakimś cudem obejrzałem ten film dopiero teraz. Przejeżdżałem służbowo obok tego miejsca kilkanaście razy w roku i zafascynowany nim z braku czasu odkładałem próbę dotarcia tam i sfotografowania raz po raz. Kiedyś nawet podjechałem tam jak najbliżej się dało, znów czas i brak odpowiedniego obuwia :) A tu okazuje się, że spełniłeś moje marzenie a i ze zwykłą sobie dociekliwością wyszukałeś informacje , do których - pewnie znów z braku czasu nie dotarłem. Dziękuję bardzo za ten pełen refleksji film. Wszystkiego dobrego
Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę, aby upłynęły one w spokojnej i radosnej rodzinnej atmosferze. Aby marzenia zmieniły się w rzeczywistość. A nadchodzący Nowy Rok 2020 przyniósł zdrowie, pomyślność i same radosne i przyjemne chwile w życiu.
Masz bardzo fajne i ciekawe filmy sam jestem urodzony w tych stronach choc od dlugich lat zyje poza granicami Polski zawsze z sympatia wracam w myslach do tych miejsc Robisz super rzeczy pozdrawiam
Odnośnie grobowców to w moim mieście Siemiatycze (podlaskie) w lesie za cyplem w kierunku północno wschodnim znajdują się ruiny muru miejsc kultu "Góry Czarownic".
