bardzo konkretna recenzja💪 szukam aktualnie powerbenka na kilkudniowy wyjazd i naszło mnie aby sprawdzić czy są jakies lekkie powerbanki, ale chyba wole targać 100g więcej i mieć 100zl w kieszeni😄
@@cwgg666 jak nie potrzebujesz na ultralekko, to jasne że tak :) Btw, widziałem niedawno, że wyszła odświeżona wersja tego modelu Nitecore. Jest też wersja odporna na mrozy do -30*C, sama się ogrzewa. Fajne rzeczy mają :)
Na podstawie tego filmu zdecydowałem się na zakup. Jestem mega zadowolony. Powerbank naprawdę jest lekki i pojemny. Świetnie się sprawdza podczas wypadów do lasu. Nie testowałem wodoodporności :P
Używam od dłuższego czasu na każdym wypadzie, daje radę w chłodne noce, chociaż teraz wyszła wersja na mrozy -40 - myślę że warto ją rozważyć, bo gabaryt taki sam!
@@zaparatemwplecaku Dzięki za dodatkowe info, ale narazie zdecydowałem się zamówić ten z filmu NB10000gen2. Będę używał go głównie w kraju w sezonie letnim, więc nie potrzebuję aż takiej odporności na niskie temperatury, ale dobrze wiedzieć na przyszłość, że coś takiego też jest. Kusi mnie też ta czołówka, jeśli dobrze widzę to NU25UL. Jak oceniasz ten system mocowania typu linka paracord zamiast typowej gumowej taśmy? Chodzi mi głównie o komfort, czy to jest raczej spoko rozwiązanie, czy sie zsuwa, uwiera, irytuje? Jakie są Twoje odczucia i czy wybrałbyś tę czołówkę ponownie czy zdecydował sie raczej na coś innego?
@@ptptpt5079 bardzo dobre pytanie! Gdybym miał odpowiedzieć jednym zdaniem - ta czołówka jest zarąbista, bierz! Ogólnie sterowanie, barwa światła, jego rozproszenie i skupienie, czas pracy na baterii - to wszystko jest na poziomie którego Petzl i Black Diamond nie zna (dotychczas używałem BD Storm). Co do samego mocowania - gumosznurek jest wygodny, zapewnia znacznie lepszą wentylację, co jest super przy biegach ultra i na wyrypach. Dodatkowo nie dość, że ma w sobie odblaskowe włókno, to jeszcze jest fluorescencyjny, tzn sam z siebie świeci na zielono w ciemności. To jest mega przydatny ficzer w hamaku czy namiocie. Jedyny minus to plastikowa regulacja z tyłu głowy - mi osobiście ona przeszkadza. Po pierwsze nie położysz się na plecach jeśli nie przekręcisz czołówki na skroń. Po drugie naciągnięcie komina na uszy i potylicę jest dużo bardziej skomplikowane z tym plastikiem z tyłu. Po trzecie gumosznurek lubi się bardziej plątać niż klasyczny pasek, więc po wyciągnięciu czołówki z kieszeni czasem trzeba jej poświęcić chwilę. Zatem czy warto brać na gumce? Musisz zdecydować sam. Moim zdaniem do tego regulatora da się przyzwyczaić. Teraz robiłem miesięczną wyprawę tylko z tą czołówką i serio - nie widzę potrzeby powrotu do BD. Gabaryt NU25UL jest tak niewielki że włożysz ją nawet do małej kieszeni w bluzie czy spodenkach biegowych. Tej czołówki nie czuć na głowie, a mocą i jakością światła zawstydziła większość typowych „czołówek turystycznych”. Musisz sam spróbować :)
Dodam jeszcze że samo ładowanie przez USB-C jest super wygodne. Wystarczy około godzina żeby dobić czołówkę na maksa, więc podładujesz ją np w samochodzie jadąc na wyrype. Raz tylko padła mi bateria na minimum (ostatnio w Rumunii) i przyznam szczerze, że kiepsko się szło w błocie. Moja wina, bo wyszedłem w góry z rozładowaną.
Całkiem nieźle. Powerbank nie jest nawet taki drogi, a 70g nie trzeba nosić. Chociaż podejrzewam, że obudowa z jakiegoś porządnego plastiku sprawdziłaby się równie dobrze, a może byłoby taniej ;). Ale cóż, magia karbonu... ;)
Zwykły najtańszy chinol na dwa ogniwa 21700 czyli 2x5000mAh odda z siebie 6700mAh ładując 5V 2A... Ogniwa można zawsze wyjąć, podmienić, albo nosić w kieszeni inne co czyni go totalnie niezastąpionym urządzeniem. Na dodatek też ma szybkie ładowanie 9 i 12Vz nie grzeje się i pokazuje stopień rozładowania w procentach... Dziekuję postoję 😅 Trzeci rok upalam taki sprzęt w największe mrozy i upały i nic... Nadal ładuje 6500mAh a mieści się do kieszeni spodni.
Dwa ogniwa 21700 to 140g. Ile waży ładowarka? Jest odporna na deszcz? Mówimy o najlżejszym powerbanku na rynku. Jasne, są rozwiązania tańsze i bardziej pojemne - ale czy równie lekkie? :)
@@zaparatemwplecaku 220g całość z ogniwami. Więcej, ale całość kosztowała mnie wtedy 100zł, funkcje ma te same, i nic sobie nie robi z pracy na -20°C. Wymiana ogniw na nowe trwa 10 sekund i można iść dalej. Tutaj musiałbyś mieć drugi taki, co daje podwojenie kosztów i zabiera więcej miejsca niż same ogniwa. To się opłaca tylko i wyłącznie wtedy, gdy chcesz jeden powerbank 10Ah. W przypadku chęci posiadania kilku dla większej pojemności staje się to już nieopłacalne finansowo. Wodoszczelność tego mnie wcale nie przekonuje, bo smartfona w deszczu i tak nie będziesz ładować, a zwykły powerbank można włożyć w woreczek, który nic nie waży i zniesie to samo. Fajny powerbank, ale dla mnie trochę przerost formy nad treścią. Poza tym ogniwa możesz wykorzystać np w latarce...
@@p7hyte w pełni rozumiem Twoje argumenty, bo to nie jest mój jedyny powerbank. Co więcej, mam też PB na 18650/21700. Film jednak poświęciłem najlżejszemu i najmniejszemu na świecie powerbankowi, nie biorąc na celownik innych rozwiązań. Zresztą tytuł filmu jednoznacznie zachęca do oglądania tych, którzy szukają najlżejszego rozwiązania, a nie najbardziej ekonomicznego. Może kiedyś zrobię porównanie powerbanków konkretnie o pojemności 10k, ale nie o tym teraz :)
Mam rozumieć, że na ogniwach 21700 jest lepiej niż na 18650? Proszę o jakiś link gdzie to można kupić takiego chinola albo dokładną nazwę wg której mam szukać.
Tryb wolnego ładowania nie ogranicza prądu, tylko wymusza żeby powerbank pozostał włączony nawet jeśli nie wykrywa poboru mocy. Ładowanie małych urządzeń może tak mało pobierać, że w domyślnym trybie by się wyłączył. Warto pamiętać żeby wyłączyć ten tryb po naładowaniu, żeby nie marnować baterii powerbanka. 10000mAh to pojemność ogniw, które mają 3.85V. 6400mAh to deklarowana "wyciągalna" energia, która jest inną wartością ponieważ dotyczy 5V (typowe wyjście) oraz uwzględnia straty na konwersji napięcia etc.
Zakup tego urządzenia chodził mi po głowie od dłuższego czasu i to dzięki temu nagraniu zdecydowałem się na przesiadkę z Xiaomi 20k mAh (ponad 360g) na dużo lżejszego Nitecore NB10000. Teraz czas na testy w terenie 💪 Dzięki za rzetelną recenzję oraz pomoc na IG! 🔥
Wygląd nie ma większego znaczenia, waga generuje taką cenę. To najlżejszy powerbank 10 000 mAh, który jak wyszło w testach trzyma deklarowaną pojemnosc
