Film poglądowo super,ale rozbieranie i mycie po każdym szczekaniu ja uważam za przesadne.Mechanizm pływa w smarze Łt4s do łożysk,lufa wyczyszczona na błysk olejem do maszyny do szycia i całość oksydy także gotowe.Żadna woda żaden Ludwik.Żelazo lubi smar czy olej ale nie wodę i detergenty,dziękuję.
@@omnitron Czym smarujesz czarnoprochowca? Niedawno kupiłem sobie smar ceramiczny od K2 (konsystencja doslownie jak krem nivea) i uważam, że nie ma lepszego smaru do tej broni, odporny na temperature 1400 stopni, gęsty smar bez zapachu. Nasmarowalem nim wszystko, kazdy gwincik, każdy mechanizm i chodzi jak szwajcarski zegarek
Witam Panie Michale, naprawdę przydatny filmik, osoby które zaczynają swoją przygodę z remingtonami będą na pewno bardzo wdzięczne. Nie daje mi jednak spokoju kilka niuansów dotyczących nazewnictwa, które mi trochę psują obraz. Ta sprężyna pod kabłąkiem (zwany tu osłoną spustu) to z tego co mi wiadomo sprężyna dwupalczasta i służy ona nie tylko do napinania spustu lecz także blokady bębna. Kolejna sprężyna to sprężyna główna, która napina kurek a nie spust. Mechanizm zatrzymania bębna to blokada(ale tu każdy wie o co chodzi). Ten pazur to popychacz bębna. Co do tego rozbierania do zera za każdym razem, myślę tak jak wielu moich kolegów, że nie ma potrzeby za każdym razem całego rozbierać. Umyć dobrze lufę i bębenek, miejsce pod kurkiem, zdjąć okładziny i ew kabłąk, ładnie spsikać, przepłukać brunoxem albo ballistolem w sprayu, tak gdzie są mechaizmy to się aż tak strasznie nie brudzi a ciągłe rozkręcanie i skręcanie na prawdę niszczy śruby i gwinty (no chyba że się strzela raz na ruski ro to wtedy za każdym razem, żeby ruda nie weszła). Jeśli popełniłem jakiś błąd w tym moim wywodzie to niech mnie ktoś bardziej doświadczony poprawi. Pozdrawiam
Ponoć przy praktykowaniu całościowego czyszczenia co któreś strzelanie to warto w elementy pod kabłąkiem nakłaść smaru litowego. Lepiej się utrzymuje, a resztki nagaru w mniejszym stopniu działają jak papier ścierny. Sam to tej pory czyściłem rewolwer po każdym strzelaniu ale właśnie mam zamiar przestać być niewolnikiem śrubokrętów i ściereczek i zaczynam korzystać ze smaru ;)
Warto przyjrzeć się krawędzią w mechanizmie i pozbyć się każdego zadziora a powierzchnię styku jeżeli tego wymagają można wypolerować. Jest różnica w pracy, ale to zależy od konkretnego egzemplarza. Mój był prawie idealny. Kumpla był tragiczny, jak by tępą prasą elementy wycinali.
Fajnie wytłumaczone, szkoda że nie widziałem wcześniej to bym sobie tak śruby nie zniszczył - tej od sprężyny napinania spustu. Swoją drogą to chyba z plastiku ona jest, tak łatwo się niszczy :)
+H1Z1 Kapitan Sprężyna jest po prostu za miękka. Ale jak się podciągnie to jest ok. Generalnie nawet produkcji Uberti dużo brakuje do starego Euroarms Rogers and Spencer.
Witam Filmik bardzo potrzebny dla początkujących. Wszystko bardzo dobrze i jasno pokazane. Takie instrukcje są na wagę złota. Panie Michale, czy jest możliwe aby powstał podobny filmik z rewolwerem Cattelman w roli głównej ? To co do tej pory widziałem na RU-vid na temat rozbiórki Catelmana, jest po prostu fatalnie zrobione.
Przydatny film. Przyjacielu, chce kupić ten rewolwer i mam pytanie, czy ta oś na której trzyma się bęben się jakoś sama utrzymuje, bez pobojczyka? Pytam, bo chciałbym skrócić lufę i nie jestem pewien, czy bez pobojczyka będzie się utrzymywać?
Witam. Od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem Remingtona Pietty. Po każdym strzelanie czysciłem go ale nie rozbierając do końca, co po filmiku postanowiłem w końcu zrobić. Przyznam że frajda niesamowita. Problem w tym że gdzieś robię błąd bo po złożeniu nie funguje. Problem jest w tym że spust nie zazębia się w kurku mimo że reguluje napięciem sprężyny, dopiero gdy palcem przesunę spust do przodu wtedy zazębia. O co biega ? Proszę o wsparcie.
Mógł Pan jeszcze dodać wykręcanie kominków, bo to też ważny element rozbierania, a nie odkręcane, czyszczone i smarowane zbyt długo też potrafią narobić nie lada kłopotu, ale to może przy okazji filmu o czyszczeniu.
Bardzo przydatny filmik,więcej takich,teraz widzę ,że nie mam czego się bać przy rozkładaniu remingtona,tylko trzeba mi dużo cierpliwości,a mam i jedno pytanie czy zdarzyło się panu że kule w komorę bębna nie wchodziły (że tak nazwę) do końca,a jeśli tak,to jak można temu zaradzić.
+Leszek Mlącki Tak. Stosuje kule kalibru .454. Do Remingtona sugeruje się też .457. Proszę sprawdzić oba rodzaje. Najlepiej odlewać samemu. Te co są kupne często nie są idealne. Wszystko zależy od jakości kokili do odlewania, dodatków w ołowiu i samego procesu.
+Michał Majchrowicz (MULTIMOTO) Dziękuję za szybką odpowiedź,ja niestety nie wiem jakie mam bo otrzymałem je wraz z rewolwerem,a czy można przed włożeniem nasmarować nieco takową kule,może coś pomoże.
+Leszek Mlącki Jak to nie wchodzą do końca? może za dużo prochu ładujesz albo przybitki i nie dają się dalej dopchnąć, jak dostałeś z rewolwerem to raczej powinny pasować. Tak na marginesie Lechu to nie wrzucaj więcej filmów jak strzelasz z CP poza strzelnicą, bo to ani fajne ani mądre.
+Leszek Mlącki Czyli wchodzą tylko stawiają duży opór? Ogólnie to powinny wchodzić z oporem, w końcu to kule nad kalibrowe jak sama nazwa wskazuje i po wciśnięciu powinien zostawać na zewnątrz pierścień z ołowiu. Jeżeli jednak wchodzą przesadnie ciężko to należy zastosować mniejszy rozmiar np. 454(11,56). Najlepiej zmierzyć suwmiarką kule, wynik w mm podziel na 25,4 i masz średnicę kuli w calach. Pamiętaj, że remingtony słyną ze słabych pobojczyków więc albo mniejsza kula albo ładowanie na zewnętrznej prasce, smarowanie tu niewiele pomoże. Na alledrogo masz 2 sprzedawców, którzy mają bardzo duże doświadczenie w odlewaniu kul- krzynek 21 i tynisz, u nich na pewno dobierzesz odpowiedni rozmiar.
witam świetne poradniki wszystkie wnikliwie oglądałem właśnie rozkładam swojego remingtona i czyszczę, mam pytanie dotyczące wyciorów czy lufę wewnątrz czyścić twardym wyciorem i jakim komory bębna ? pozdrawiam
Dziękuje. Najlepiej używać wycior z tworzywa. Jeśli nie przynosi efektów do mosiężny, niestety ten może zetrzeć nam oksydę, więc trzeba uważać z elementami zewnętrznymi. Do tego wszystkiego do lufy przecieraki filcowe. Czyszczenie broni to fajna i przyjemna rzecz. Przynajmniej ja tak sądze ;)
@@omnitron A no fakt. Później znalazłem ten filmik. Szkoda że nie pokazujecie na nim jak się czyści lufę. 😞 W Colcie to łatwe. Ciekaw byłem jak się to robi w Remingtonie i innych rewolwerach z zamkniętą ramą. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź! ☺️
@@omnitron A jak go włożyć od strony stożka wlotowego (od strony bębenka)? W Colcie sprawa jest prosta bo mamy doskonały dostęp do lufy od stron jej wlotu w Remingtonie przeszkadza rama. Jak to obejść? Macie na to jakiś swój patent?
witaj mam pytanko do Ciebie jako do experta kupiłem remika new model army 1858 uberti 5,5" na podobojczyku z ubydwu stron widac zarysowania na wysokości konca zawiaska czy to jest normalne czy powinienem reklamować lub zwrócić remika wydaje mi sie ze na twoim remiku sa tez widoczne te zarysowania na końcu podobojczyka czy jest to normalne dodaję ze podobojczyk pracuje lekko dziekuje za pomoc i pozdrawiam
Panie jak Pan ładujesz bęben, bo ja nie oddając jeszcze ani jednego strzału starłem już ten popychacz, który popycha bęben tylko ćwicząc demontaż i montaż tego bębna? Pozdrawiam
Mam pytanie z innej beczki,chcę kupić rewolwer remington target,ale wielu internautów mi go odradza że nie jest celny i te przyrządy celownicze są nic nie warte,jaka jest pana opinia na ten temat?
@@omnitron Dziękuję za odpowiedż,wystarczy mi spokojnie do 25m,karabinek kupię na 3 sztukę,mam derringera 45,teraz remik a na końcu jakiś karabin myślę już o Hawken 45.
@@omnitron do tych mniejszych śrub 2,5 - 3 mm i są wąskie np. elektryczne, natomiast problem jest z tym 5,5 -6 mm bo są grube.. niektórzy twierdzą, że powinny być końcówki śrubokrętów z czarną oksydą.
sprężyna dwupalczasta od blokady bębna i odbijania spustu a takiego remingtona targeta nie polecam na wypadek jakby się komuś w przyszłości zachciało w jakichś zawodach startować
Fajny film ale z tym czyszczeniem to przesadzasz.Tu link jak naprawdę wygląda czyszczenie: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-5ZoGEiN-a6Y.html&ab_channel=Saguaro-Arms
Mam dziwny problem z blokadą bębna . Tzn niby zamontowane wszystko jak trzeba i wszystko działa oprócz właśnie blokady bębna. Tzn wygląda tak jakby ta sprężyna dwupalczasta go nie dociskała i ten "ząb" jest cały czas schowany. Jak się spojrzy od spodu to widać że jedna cześć sprężyny leży pięknie na spuście, a t krutsza tak naprawdę nie dociska nic bo blokada bebna jest niżej. Próbowałem już kilkakrotnie złożyć go na nowo ale to jest wszystko takie proste, że tam nie ma gdzie się pomylić. Jedyne co można zrobić źle to włożyć sprężynę pod docisk spustu i wtedy spost nie jest napinany. Rewolwer Pietta. Ma ktoś jakieś pomysły?
@@szakalx7 osiowo musi być... to podstawa celności... kulka, pocisk będzie się odbijać, prowadzenie na początku jest kluczową sprawą. Myślałem, że piszesz o luzie pomiędzy bębnem a lufą.
A po co odkręcać? Odkręcanie nie jest potrzebne do czyszczenia a dwa wymaga uwagi i staranności i może sprowadzić do uszkodzenia gwintu jak ktoś nie ma wprawy. Lufy zostawiam rusznikarzowi lub zajmuje się tym w ostateczności.
Najważniejszej rzeczy odnośnie bezpieczeństwa nie powiedział i nie pokazał - sprawdzić, czy indeksowanie działa poprawnie. "sprawdzić, czy wszystko działa w miarę dobrze" to trochę za mało.
@@omnitron Po prostu trzeba zawsze sprawdzić po złożeniu, czy działa indeksowanie, blokada bębna, czy bęben ustawia się osiowo z lufą, bo zdarza się, że niby klik zęba jest, ale on nie wchodzi w wyfrezowanie, i wchodzi dopiero gdy obrócimy trochę bęben ręcznie, palcami. To "trochę" daje przesunięcie wlotu lufy i wylotu komory takie, że przy strzale kula może nie opuścić komory i dochodzi do rozerwania bębna z niebezpiecznymi konsekwencjami... Najlepiej można to sprawdzić, gdy się bardzo powoli odciąga kurek. Przy szybkim odciąganiu działa siła bezwładności bębna, on siłą "rozpędu" może maskować tę usterkę. Ale przecież w praktyce odciągamy kurek różnie, szybciej, wolniej, itd., i wtedy ten szczegół może wyjść nieprzyjemnie... Ludzie sprawdzają na oba sposoby, powolne napinanie i szybkie. Bęben powinien zawsze blokować się.